Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Kawały, dowcipy, wrzutki :)


Rekomendowane odpowiedzi

Do?ć ciekawe cytaty !tut

Moim zdaniem seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych, najzdrowszych rzeczy, jakie mozna kupic za pieniadze."

-Tom Clancy

"Znacie to spojrzenie, które rzuca wam kobieta, kiedy ma ochotę na seks...? Ja tez nie."

- Steve Martin

"Uprawianie seksu przypomina grę w brydza. Jak się nie ma dobrego partnera, to lepiej miec dobra rękę."

- Woody Allen

"Biseksualizm podwaja twoje szanse na randkę w sobotni wieczór."

- Rodney Dangerfield

"Pozwolic feministkom decydowac o seksie to jak zafundowac psu wakacje w Chinach."

- Matt Barry

"Seks po dziewięcdziesiatce jest jak gra w bilard przy pomocy sznurka."

- Camille Paglia

"Seks jest jednym z dziewięciu powodów do reinkarnacji. Pozostalych osiem się nie liczy."

- George Burns

"Kobiety umieja udawac orgazmy. Za to męzczyzni potrafia udawac cale zwiazki."

- Sharon Stone

"Moja dziewczyna zawsze się smieje podczas uprawiania seksu - wszystko jedno, co akurat czyta."

- Steve Jobs

"Moja matka zdawala się nie dostrzegac ironii w nazywaniu mnie skurwysynem."

- Jack Nicholson

"Clinton klamal. Męzczyzna moze zapomniec, gdzie zaparkowal samochód albo gdzie mieszka, ale nigdy nie zapomni seksu oralnego, nawet jesli byl bardzo kiepski."

- Barbara Bush

"A tak, 'rozwód'. To slowo pochodzi od lacińskiego 'wyrwac męzczyznie jaja przez portfel'."

- Robin Williams

"Kobiety potrzebuja powodu, zeby uprawiac seks. Męzczyzni potrzebuja jedynie miejsca."

- Billy Crystal

"Jak wynika z najnowszych badań, kobiety twierdza, ze czuja się mniej niezręcznie, kiedy rozbieraja się przed męzczyznami, niz gdy rozbieraja się przed innymi kobietami. Wedug nich kobiety sa zbyt krytyczne, podczas gdy męzczyzni, rzecz jasna, sa zwyczajnie wdzięczni."

- Robert DeNiro

"Mamy nowy kryzys w medycynie. Lekarze alarmuja, ze wielu męzczyzn jest uczulonych na lateksowe prezerwatywy. Jako reakcja alergiczna występuje u nich duza opuchlizna. No to w czym problem?"

- Dustin Hoffman

"W pismach dla męzczyzn jest niewiele porad, bo męzczyzni mysla: 'Wiem, co robię. Pokazcie mi tylko jakies gole cialko'."

- Jerry Seinfeld

"Zamiast zenic się po raz kolejny, znajdę jakas kobietę, której nie lubię, i podaruję jej dom."

- Rod Stewart

"Rozumiecie, problem polega na tym, ze Bóg dal mi i mózg i penisa, lecz krwi tylko tyle, zeby zasilac jedno."

- Robin Williams

Odnośnik do komentarza

Razu pewnego samochodem jechał ksi?dz, a chodnikiem szła zakonnica, któr? zobaczył. Zapytał, czy j? podwieĽć, a ona się zgodziła.

Gdy wsiadła do samochodu, jej habit czę?ć nogi odsłonił, a była to noga

piękna i ponętna nadzwyczaj. Wzrok księdza na nodze się zatrzymał i

niewiele brakowało, aby wypadek spowodował. Po odzyskaniu kontroli

nad pojazdem ręka księdza opadła na nogę siostry, a ona zapytała:

- Bracie, czy pamiętasz psalm 129?

A on rękę zabrał i przepraszać pocz?ł. Jednakowóż, gdy biegi

zmieniał, ponownie ręka jego na nodze jej spoczęła. A ona ponownie zapytała:

- Bracie, pamietasz psalm 129?

A on zawstydził się i ponownie przeprosił. Zatrzymali się u bram

klasztoru, a ona pod?żyła do ?rodka. On za? Pismo otworzył i

przeczytał psalm 129:

"IdĽ dalej przed siebie i szukaj, w górze czeka Cię nagroda".

MORAŁ: Ksi?dz, nie ksi?dz... Pismo trzeba znać.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

sprawa w s?dzie o gwałt - zeznaje ?wiadek

widziałem jak Franek przewrócił Zo?kę i ?ci?gn?ł jej majtki z d...y

- proszę ?wiadka - mówi sie z po?ladków

dobrze - potem złapał ja za cycki

- proszę ?wiadka mówi się za biust

dobrze - potem ja przewrócił i włożył

- co włożył?

- proszę s?du nie wiem jak się ch..j po prawniczemu nazywa!

te?ciowa przyjechała w odwiedziny

- na długo mamusia przyjechała - pyta zięć

- aż nie będziecie mieli mnie do?ć

- to mamusia nawet herbatki nie wypije?

do mojego kolegi miała przyjechać te?ciowa aby spędzić z nimi Bożę Narodzenie i Nowy Rok.

Zgodził się

Przyjechała przed Nowym Rokiem i została do Bożego Narodzenia!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Zakonnica zatrzymuje faceta na stopa. Jad? dobr? chwilkę, gdy ona odzywa się w te słowa:

-Wy kierowcy to macie dobrze, jak najdzie was ochota na sex skręcacie z dziewczyn? do lasu, robicie swoje…

Kierowca nie reaguje. Zakonnica dalej mówi:

-Wy kierowcy to macie dobrze, skręcacie z dziewczyn? do lasu, robicie swoje i wszyscy s? zadowoleni…

Kierowca nie wytrzymuje. Skręca na le?ny parking, puka się z zakonnic?. Po wszystkim dalej jad?. Nagle zakonnica znów zaczyna mówić:

- Wy kierowcy to macie dobrze, skręcacie z dziewczyn? do lasu, robicie swoje. A MY PEDAŁY WCIˇŻ MUSIMY KOMBINOWAĆ!

Jasio pie?ci Małgosię. Trwa to już dobr? chwilkę, gdy nagle wyczuwa co? mokrego.

-Małgosiu co to okresik???

- Nie Jasiu. Rozwolnionko...

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

córki pisz? ze zlotu do rodziców

i jest super bawimy się jak damy

(jak nie damy to się nie bawimy)

Jakie s? kobietki:

chemiczki - rozkładaja sie w temperaturze pokojowej

pantery - pan tera, pan tera, pan póĽniej

kotki - tan mnie miau. tamten miau.........

damy - temu damy, temu damy a temu nie damy

niedawno w ramach spotkań MW odbył się zlot młodzieży męskiej pod hasłem - będę księdzem 9jak mój ojciec)

tatusiu dlaczegp ja mam przy rozporku 3 guziki a tata pięć

- bo ty sunku masz małego ptaszka np. wróbelka, a tata wiekszego np. szpaka

synek zabaczył księdza,policzył guziki na sutannie - tat ten to ma chyba orła!

Odnośnik do komentarza

Żona mówi do męża:

- Ale ty jeste? pierdoła... Jeste? taki pierdoła, że większego na ?wiecie nie ma... Wszystko za co by? się nie wzi?ł, zaraz chrzanisz. Gdyby? wystartował w konkursie na największego pierdołę, zaj?łby? drugie miejsce.

- Dlaczego drugie?

- Bo taka jeste? pierdoła!

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

koleżanka pyta koleżanki - w jakiej pozycji najbardziej lubisz się kochać?

- pozycja rodeo

- co to za pozycja?

- zaczynam na jeĽdĽca - po 5 minutachy mówię, że mam AIDS i potem próbuję się utrzymać!

Odnośnik do komentarza

Male pytanie do Profesora:

Masz cos wspolnego z edukacja?? pytam sie czysto z ciekawosci !scooter

proszę takie pytania kierować przez PM

Artix

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

młody żołnierz trafia na misję do krajów arabskich.

po tygodniu pyta starszych kolegów - jak tu z seksem

tam obok w namiocie jest wielbł?dzica - odpwiada dowódca

młody poszedł - hałas, rumor ,kwiki

po godzinie wraca - no jako? poszło ale ciężko było - jak wy sobie z ni? radzicie - bo ja ledwo dałem radę.

my odpowiada dowódca - jeżeli chodzi o sex - to wskakujemy na ni? i jedziemy do burdelu!

Odnośnik do komentarza

Co powstanie, je?li skrzyżuje się blondynkę z gorylem?

- Kto wie? S? pewne granice tego, do czego można zmusić goryla...

Po wystartowaniu samolotu w kabinie pilotów kapitan mówi do drugiego pilota.

- Wiesz co. Zauważyłem, że z nami leci nowa stewardesa, całkiem zgrabna i atrakcyjna. Najpierw wypiję spokojnie kawę, a potem wezwę j? do naszej kabiny i przelecę.

Nowa stewardesa i wszyscy pasażerowie usłyszeli to przez gło?niki, ponieważ kapitan zapomniał wył?czyć mikrofon. Stewardesa zdenerwowana i czerwona zaczęła biec w kierunku kabiny pilotów i powiedzieć o tym. Wtem potknęła się i przewróciła. Jeden z pasażerów nachylił się nad ni?:

- Dok?d tak się spieszysz k***o!!! Przecież pan kapitan powiedział, że najpierw wypije spokojnie kawę!!!

Stoi piec zakonnic w kolejce przed brama nieba.Sw Piotr pyta sie ich jak byly wierne swoim slubom zakonnym.

-widzialam nagiego mezczyzne.-mowi pierwsza.

-tam jest basenik z wada swiecona,idz przemyj sobie oczy i mozesz wejsc.

-dotykalam nagiego mezczyzne.-mowi druga.

-tam jest basenik z woda swiecona,idz obmyj sobie dlonie i mozesz wejsc.

wtem piata zaczela machac reka i wolac:

-sw Piotrze!!!,sw Piotrze!!!

-tak.

-czy ja moge tylko przeplukac gardlo zanim te dwie przede mna beda sobie dupy myly?!!

Dziewczyna mówi do chłopaka:

- Za pół godziny wracaj? moi rodzice!!!

Na to chłopak odpowiada:

- No to co, przecierz my nic takiego nie robimy?!

No wła?nie, a czas ucieka!!! - odpowiada dziewczyna.

proszę używać funkcji edytuj, a nie dopisywać 4 posty jeden pod drugim, posty ł?cze.

Artix

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

postanowiono wprowadzić elektronikę do ko?cioła

posadzili komputer w komfesjonale

przychodzi kobieta - zdradziłam męż? dwa razy - w komputerze za?wistało - 2 razy Ojcze Nasz

przychodzi druga - zdradziłam raz męża - w komputerze za?wistało - 1 raz Ojcze Nasz

przychodzi dziewczyna 17 lat - dałam sie chłopcu pocałować i złapać za udo - w komputerze za?wistało - idĽ się pu?ć dziewczyno bo przy twoich grzechach to mi pokuta w ułamkach wychodzi!

ty spałe? kiedy z obc? bab?

- a da ci obca pospać

hrabia złapał żonę z lokajem w łóżku

złapał szablę - ciachn?ł

woła drugiego lokaja

- dla Jana bandaż, dla Pani korkoci?g!

Odnośnik do komentarza

Był sobie facet, który miał motor. A ponieważ, bardzo lubił swój motor, to smarował go wazelin?, żeby mu nie zardzewiał podczas deszczu. I pewnego razu spotkał dziewczynę marzeń, on j? pokochał, ona jego jak to w bajkach bywa. I pewnego dnia ona zaprosiła go do siebie na obiad. Przed wej?ciem do jadalni uprzedziła go:

- U nas w domu jest taka tradycja, że kto się pierwszy odezwie po obiedzie, zmywa naczynia, ta tradycja obowi?zuje również go?ci. Tak więc pamiętaj.

No więc zaczęli je?ć, zjedli i siedz? i patrz? po sobie. Chłopak sobie my?li:

- Mmmm, pycha obiad, trzeba by było podziękować, no ale nie będę przecież zmywać.

Dziewczyna sobie my?li:

- Zabrałabym go już do pokoju, ale nie mogę nic powiedzieć, bo będę musiała zmywać.

Matka my?li:

- Trzeba by już wstać, ale napracowałam się dzisiaj i nie chce mi się zmywać.

Ojciec my?li:

- Nic nie robiłem przez cały dzień to i zmywał nie będę.

Mija pół godziny. Chłopakowi się znudziło, wzi?ł dziewczynę, posadził na stole, podniósł jej spódnicę, spu?cił spodnie i użył sobie. Siada i my?li:

- UUUch, leżało mi to już od dwóch dni, trzeba by jej co? powiedzieć, bo to jako? głupio, ale przecież zmywać nie będę.

Dziewczyna my?li:

- Było extra, trzeba by mu podziękować, ale to zmywanie....

Matka my?li:

- Nie miałam tego od 6 lat, trza by co? staremu powiedzieć, ale nie teraz, bo zmywać nie będę.

Ojciec my?li:

- A to gnój, moj? córkę przeruchał, a ja przez to zmywanie nic nie mogę powiedzieć.

Mija następne pół godziny. Chłopak wzi?ł mamusię na stół i powtórzył numer. Siada i my?li:

- Ale się spodliłem. Tu taka lacha, a ja jej matkę. Musiałbym się wytłumaczyć, ale...

Dziewczyna my?li:

- ?winia, najpierw ja, potem moja matka. Musiałabym mu co? powiedzieć, ale...

Matka my?li:

- Ehhhh! Jak dobrze, jak mu podziękować, jak nic nie można powiedzieć?

Ojciec z pian? w ustach my?li:

- Moja córka, moja żona na moim stole, a ja nic nie mogę temu draniowi powiedzieć.

Nagle zerwał się deszcz. Chłopak wstaje od stołu, podchodzi do okna i patrzy jak jego motor moknie.

- He, he, dobrze, że go wysmarowałem wazelin? - my?li. - Jak przestanie padać to muszę go znowu posmarować.

I zaczyna szukać po kieszeniach puszki, i stwierdza, że zapomniał jej z domu.

- No trudno, zmyję te naczynia - my?li i pyta:

- Czy kto? ma wazelinę?

Na co ojciec zrywa się i biegnie do kuchni:

- TO JA JUŻ POZMYWAM!

Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.

Kiedy dochodz? do

> klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie

dloni? o ?ciane i

> mówi do dziewczyny:

> - Kochanie, a gdyby? mi tak zrobila laseczke...

> - Tutaj? Jste? nienormalny?

> - O tak szybciutko, nic sie nie stanie.

> - Nie! A jak wyjdzie kto? z rodziny wyrzucia ?mieci albo

jaki? s?siad i mnie

> rozpozna?

> - Ale to tylko laska, nic wiecej. Kobieto...

> - Nie, a jak kto? bedzie wychodzil?

> - No dawaj, nie b?dĽ taka.

> - Oowiedzialam ci ze nie i koniec!

> - No weĽ, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia.

> - Nie!

> W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny w koszuli

nocnej, rozczochrana

> i mówi:

> - Tata mówi, ze juz wyrzucili?my ?mieci i masz mu zrobia t?

laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata

mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego

kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery.

Dlaczego berety maj? antenki?

Ponieważ s? sterowane drog? RADIOWˇ.

M?ż zabrał żonę na pierwsz? w jej życiu partię golfa. Pierwsze uderzenie

żony i piłka rozbija okno domku stoj?cego obok pola. M?ż trochę się

zdenerwował:

- Mówiłem, żeby? uważała, a teraz trzeba będzie tam i?ć, przepraszać i może

nawet zapłacić. Id? do domku i pukaj? do drzwi. Miły głos mężczyzny zaprasza

do ?rodka. Wchodz?. Rozbite szkło, zniszczona stara waza i siedz?cy na

kanapie facet.

- Czy to wy zbili?cie szybę?

- Przepraszamy bardzo.

- Wła?ciwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie

kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nie obrazicie się, jak

spełnię wam po jednym, sam zostawiaj?c sobie jedno na koniec?

- Nie, tak jest ?wietnie - mówi m?ż. - Chciałbym dostawać milion dolarów co

roku.

- Nie ma problemu. Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty,

młoda kobieto?

- Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie. Z najlepsz? służb? na

?wiecie.

- Mówisz, masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuję ci, że do żadnego z nich

nikt się nigdy nie włamie.

- A jakie jest twoje życzenie, dżinie? - pyta małżeństwo.

- Ponieważ tak długo byłem uwięziony, nie marzę o niczym innym, jak o seksie

z tob? - zwraca się do kobiety.

- I co ty na to, kochanie? - pyta m?ż.

- Mamy tyle kasy i domy... Ja się zgadzam.

Żona kolesia idzie z dżinem na pięterko... Całe popołudnie kochaj? się. Dżin

jest wręcz nienasycony. Po czterech godzinach nieustannego seksu dżin złazi

z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:

- W jakim wieku jeste?cie?

- Oboje mamy po 35 lat.

- Pieprzysz... 35 lat i wierzycie w dżina?!

Pierwszego dnia szkoly, przed rozpoczeciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykanskiej klasie:

- To jest Sakiro Suzuki z Japonii

Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mowi:

- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historia. Kto mi powie czyje to ja slowa: "Dajcie mi wolnosc albo smierc"?

W klasie cisza jak makiem zasial, tylko Suzuki podnosi reke i mowi: "Patrick Henry 1775 W Filadelfii."

- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedzial: "Panstwo to ludzie, ludzie nie powinni wiec ginac"? Znowu wstaje Suzuki:

"Abraham

Lincoln 1863 w Waszyngtonie."

Nauczycielka spoglada na uczniow z wyrzutem i mowi:

- Wstydzcie sie. Suzuki jest japonczykiem i zna amerykanska historie lepiej od Was!

W klasie zapadla cisza i nagle slychac czyjs glosny szept

- Pocaluj mnie w dupe pierprzony japonczyku

- Kto to powiedzial? - krzyknela nauczycielka na co Suzuki po dniosl reke i bez czekania wyrecytowal: "General McArthur

1942 w Guadalcanal oraz Lee Iacocca 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze." Wklasie zrobilo sie jeszcze ciszej i tylko

dalo sie uslyszec cichy szept:

"Rzygac mi sie chce..."

- Kto to byl? - wrzasnela nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedzial:

"George Bush seniordo japonskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu."

Jeden z naprawde juz wkurzonych uczniow wstal i powiedzial kwasno

- Obciagnij mi druta!

Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem

- To juz koniec. Kto tym razem?

- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Bialym Domu - odparl Suzuki ber drgnienia oka

Na to inny uczen wstal i krzyknal

- Suzuki to kupa gowna!

Na co Suzuki:

- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku

Klasa juz calkowicie popada w histerie, nauczycielka mdleje gdy otwieraja sie drzwi i wchodzi dyrektor

- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widzialem

Suzuki:

- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budzetowej w Warszawie w 2003 roku

Kłóc? się dwie baby, nagle jedna w akcie depseracji rzuca teksta:

- A ja podobam się facetom o dwie setki wódki wcze?niej niż ty!

Po czym poznac, ze nie jestes już studentem?

Teraz o 6 rano wstajesz, a nie kładziesz się spac.

W lodowce trzymasz wiecej jedzenia niz picia.

Nie zglaszasz sie juz do testow nowych lekow na ochotnika.

Znasz kazdego ze spiacych w twoim domu.

Nie dostajesz juz listow z pogrozkami z banku.

Nosisz ze soba parasol.

Siedmiodniowe popijawy sie juz nie zdarzaja.

Nie chodzisz do supermarketu ze wszystkimi przyjaciolmi.

W domu działa ogrzewanie.

Twoi przyjaciele zawieraja zwi?zki malzenskie i rozwodza sie,zamiast sie po prostu spotykac i rozstawac.

Zamiast 130 dni wakacji masz ich 26.

Dzinsy i pulower nie sa już eleganckim strojem.

Dzwonisz na policje, bo te cholerne dzieciaki z mieszkania obok nie chca sciszyc muzyki.

Wstajesz rano z lozka nawet, jesli pada.

Nie masz pojecia, o ktorej zamykaja najblizsza budke z hamburgerami.

Nie odkładasz niedojedzonej pizzy do lodowki na pozniej.

Nie spedzasz polowy dnia na strategicznym planowaniu trasy wieczornej eskapady po knajpach.

Nienawidzisz "cholernych studentow-pasozytów".

Nie potrafisz juz przekonac mieszkajacych z Toba do "picia az do rana".

Zawsze wiesz, gdzie jestes, gdy się budzisz.

Nie zdarzaja Ci się juz drzemki od południa do 18.

Ogien w kuchni nie jest juz powodem do dobrej zabawy.

Do apteki chodzisz po Panadol i cos na wrzody, a nie po prezerwatywy i testy ciazowe.

Sniadania jesz w porze sniadania.

Lista zakupow jest dluzsza niż zupka z kubka i szesciopak piwa.

Zamiast mowić "Juz nigdy tyle nie wypije" mowisz "Nie potrafie juz pic tyle, co kiedys".

Ponad 90% Twojego czasu spedzonego przed komputerem to zwykła praca.

Nie eksperymentujesz juz z zakazanymi substancjami.

Juz nie pijesz w domu przed wyjsciem do knajpy, zeby tam zaoszczedzic!

Tato, pamiętasz jak opowiadałe?, że wyrzucili cię ze szkoły?

- Tak.

- No widzisz, historia lubi się powtarzać...

Idzie sobie niedżwiedż przez las.

Nagle patrzy że za drzewem co? jest.

Przestraszył się i pyta:

-Kto tam jest?

-To ja myszka!

-A dlaczego masz takie wielkie oczy?

-Bo robię kupkę!

RzeĽnik miał syna, mało rozgarnietego, ale jedynego wiec chciał mu przekazać dorobek życia.

Prowadzi go do fabryki i mówi:

> > Zobacz, synu, tu jest maszyna. Wkładasz do niej barana, wychodzi parówka,

> > Kapujesz?

> > Nie.

> > No, kurna, co tu do nierozumienia, baran, maszyna, parówka - kapujesz?

> > Nie.

> > No ja pierdolę - patrz tutaj: tu wkładasz barana. ChodĽ na drug? stronę -

> > Widzisz, wychodzi parówka. Kumasz - nie?

> > Tato, a jest taka maszyna, gdzie wkłada się parówkę a wychodzi baran?

> > Tak, kurna, twoja matka!

Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy może zdawać, jeżeli jest pijany. Egzaminator był lito?ciwy, więc stwierdził, że nie ma sprawy. Na rozgrzewkę kazał studentowi narysować sinusoidę. Student wzi?ł kredę, podszedł do tablicy i narysował piękn? sinusoidę. Egzaminator powiedział:

- No widzi Pan, jednak Pan umie.

Na to student:

- Niech Pan poczeka, to dopiero układ współrzędnych.

Adam Michnik po ?mierci trafił do nieba.

U bram niebios spotyka |w. Piotra, który go oprowadza po niebie.

Michnika bardzo zaciekawiły zegary rozmieszczone w ogromnej ilo?ci po całym niebie. Pyta się więc |w. Piotra:

- Co to s? za zegary i czemu wskazuj? różne godziny

- Widzisz Adamie - odpowiada |w.Piotr - Każdy człowiek ma taki zegar,

którego wskazówki przesuwaj? się do przodu z każdym kłamstwem. Z chwil?

urodzin zegar każdego człowieka wskazuje godzinę 12. Widzisz tu na przykład jest zegar Matki Teresy, który wci?ż wskazuje godzinę 12.

- A gdzie s? zegary Kaczyńskich ?

- Ich zegary robi? za wentylatory w holu głównym

narazie wystarczy:)

Odnośnik do komentarza

Leciały sobie dwa ogromne, białe orły. Leciały marszcz?c szlachetne brwi i wypatrywały żeru.

- Zenek, ku*wa, głodny jestem, szukaj no dobrze bo zaraz z głodu zdechnę..

- Szukam...

- Hej! Patrz tam, myszka w polu! Dajemy?

- Nieee, malutka jest, nie pojemy...

- A tam? Bocian! Spory, mięska trochę ma

- Niee, pożyteczny jest, żaby i gryzonie wyjada, dzieci dostarcza, szukaj dalej..

- O! Tam! Kurak chodzi, walimy?

- Nieee, może i spory, może i pożytku z niego żadnego, ale jeden jest a nas dwóch, szlachetnych - kłócić się nie będziemy...

- No to kurna patrz tam! Widzisz? Koło tego białego budynku? Nieduże ale spasione, dwie - po jednej dla każdego, głupie jak but, zawistne, nikt ich nie lubi, no i bezużyteczne, szkodniki wręcz - nikt płakał nie będzie... Pikujemy?

- Pikujemy!

Z OSTATNIEJ CHWILI: Z niewyja?nionych, tajnych acz obiektywnych względów w Rzeczypospolitej konieczne stało się przeprowadzenie nowych wyborów...

!scooter ;);););):lol::lol:;);););):o:D:D:D

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

co było pierwsze jaja czy kaczki

- kaczki - jaja s? dopiero teraz

egzamin na prostytutki

- pierwsza wchodzi - po 30 min, wychodzi - zdałam

- druga , trzecia tak samo

wychodzi kolejna - smutna - co się stało

- oblałam z ustnego!

Ja? był oskarżony o gwałt

Pani mecenas (młoda laska) nie wiedziała już jakich użyć metod obrony

- ?ci?gnęła Jasiowi spodnie wzięła męsko?ć w rękę - i mówi proszę s?du czym on biedaczek miał dokonać tego gwałtu

Jasiu po chwili - Pani mecenas weĽmie tę rękę bo sprawę przegramy!

Odnośnik do komentarza

Przychodzi maż z pracy i zastaje żonę klęcz?c? na podłodze w spódnicy i myj?c? podłogę.

Podszedł do niej podci?gnał jej sukienke, zdj?ł spodnie, przeleciał j?, wci?gn?ł spodnie,

a żona odwraca się i mówi:

-Ty to jeste? tak samo głupi, jak moi koledzy z pracy! ... :D

Odnośnik do komentarza
Zwarcajmy uwage na znaki i ograniczenia predkosci

Topless_ostrzezenie_1483202.jpg

Topless_ostrzezenie_1483198.jpg

Topless_ostrzezenie_1483200.jpg

dlatego jestem za tym, aby w telefonaach komorkowych byly aparaty fotograficzne wysokiej jakosci !scooter

Odnośnik do komentarza

Dobre dobre.... :P

Tak nawiasem pisz?c to bardzo się cieszę że założony przeze mnie w?tek cieszy się takim powodzeniem. Dziękuję wszystkim za spor? dawkę humoru i proszę o jeszcze... :) !OKK :P:P

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

go?ć chciał się ożenić i mówi koledze - chcę tak? trochę do?wiadczon? ale żeby nie była k...wa. - wiem jak to zrobię

wpadł do knajpy krzykn?ł - policja - wszystkie uciekły - jedna została - ożenił się z ni?.

po jakim? czasie spotyka kolegę

- i co ta nie k....wa

- k...wa i na dodatek głucha!

salcia stoi przy oknie

- Icek pogrzeb

- Icek - sama sobie pogrzeb.

rybak złapał złota rybkę - wypu?ć mnie a spełnię trzy życzenia

- a co ty mi rybko możesz dac

- dam piękny samochód - mam juz

- dam piękny dom- mam już

- rybaku a jak z sexem

- a tak rybko raz,dwa w tygodniu

- to ja ci załatwię co dzień

- nie rybko co dzień to księdzu nie wypada!!!

Odnośnik do komentarza

:):)B) dlaczego przy laptopie nie mam myszki podlaczonej..... !tut touchpadem niewiele mozna zdzialac.... "Nawet posel Filipek jest lepszy..." :)

Nie wpadaj w kompleksy, posłowi filipkowi to w Polsce mało który może dorównać.

Doradzam: nie poddawaj się, pamiętaj trening czyni mistrza.

Zreszt? zawsze można się zapisać do S...y oni dysponuj? symulatorem !tut

Pozdrawiam

RobB. :)

Też gorszy od filipka, na usprawiedlwienie-miałem słaby dzień B):)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...