Propozycje wyjazdów niedzielnych i weekendowych na 2017

[Valdek_Tychy]

W niedzielę 18 czerwca jeśli - podkreślam jeśli - nie będzie padało ok.godz.9.00 wyruszam z Tych do Ostravy,trasa Tutaj

Moim celem jest dzielnica Poruba i ulica Hlavni Trida z budynkami z epoki socreal.Zamierzam trochę poszwendać się po tej okolicy,zrobić trochę zdjęć,gdzieś wstąpić na kawę .

W drodze powrotnej,nie koniecznie tą sama trasą można zaliczyć czy to w Czechach czy ju w Polsce jakiś obiad.Myślę,że spowrotem będę ok. godz. 17-18

Jazda z szybkością "dla przyjemności" i zgodnie z przepisami

Jeśli ktoś ma ochotę zabrać się ze mną to zapraszam.Miejsce ewentualnego dołączenia gdzieś na trasie.

[Darkhem]

Cześć Valdek. Ja byłem w Ostrawie dwa tygodnie temu. Ale od strony Zabrza jechałem przez Knurów, Rybnik, Wodzisław Śląski, Chałupki, Ostrawa. Ja tam byłem głownie dla zakupów w galerii Nova Karolinka ale mam w planie jeszcze się tam kiedyś wybrać w celach turystycznych. Niestety niedziela - jako dzień wyjazdowy mi nie pasuje - wolę soboty. Pozdrawiam i szerokiej drogi

[Gość Robert JAPAN]

To ja się wstępnie piszę, choć trasa mogła być dłuższa

[Valdek_Tychy]

No ale na sobotę zapowiada się niezbyt dobra pogoda a co długości trasy to w trakcie zawsze można coś zmienic

[BURISMAN]

Po cichu obserwowałem plan wyjazdu i przyznam się, że może bym spróbował ?. Tylko czy jutro będzie ładnie ?, czy wystarczy zwykły skuter, czy raczej wodny . Dajcie znać gdzie i o której planujecie jechać.

 

[Valdek_Tychy]

Ja startuję o 9.00 z Tych  wg.meteo jutro ma być nie zła pogoda meteo

[BURISMAN]

Czy ktoś jeszcze jedzie ?.

[Valdek_Tychy]

może Robert Japan ale jak do tej pory nie potwierdził

[BURISMAN]

Pytałem w celu ewentualnego dołączenia się do kogoś w jakimś umówionym miejscu. to mój pierwszy wyjazd w grupie

[BURISMAN]

Było super. Dzięki Waldek i Robert za wspólnie spędzony czas. Grupa "WRW" (Waldek-Robert-Waldek) zakończyła wycieczkę do Ostravy. Zdjęcia robił Waldek_Tychy więc pewnie coś wklei. Szkoda tylko że nie pstryknęliśmy zdjęcia barmance, tej w przezroczystych czarnych rajtuzach bez majtek , a może i lepiej, bo jakby plecaczek to zobaczył to na przyszły raz pojechałbym tylko paluchem po mapie . Pękło kolejne 200 km i super spędzony czas. I takie cudeńka też tam były .

[Gość Robert JAPAN]

Ja równie dziękuje za wspólnie spędzony czas. Kawa i ciacho w szałasie pierwsza klasa

[BURISMAN]

Nachodzi mnie chęć zamiany skutera na takie coś . Pali jak skuter, ale ma dach, a jak jest słonecznie to dach się cały otwiera, i można jeździć w kaskach .

[Valdek_Tychy]

Wycieczka z mojego punktu widzenia udana.Cel osiągnięty czyli dzielnica Ostravy Poruba z wspaniale utrzymanym budownictwem z okresu "socrealu" trochę obfotografowałem:

Pozostali uczestnicy tej wycieczki mogli trochę się nudzić choć mówią że nie

a swoją drogą,jakżeś to wypatrzył,że barmanka była bez majtek

[BURISMAN]

Waldek Ty zamawiałeś kawę, a ja patrzyłem kto ją przyniósł . Nie nudziłem się bo widok kelnerki rekompensował moja nieznajomość architektury i też miałem swój punkt zainteresowań i mogłem podziwiać, a było co .

[PawełJW]

Jura krakowsko-częstochowska zdobyta pozdrawiamy

Wysłane z mojego LG-H818 przy użyciu Tapatalka

[GadekW]

5 godzin temu, BURISMAN napisał:

Nachodzi mnie chęć zamiany skutera na takie coś . Pali jak skuter, ale ma dach, a jak jest słonecznie to dach się cały otwiera, i można jeździć w kaskach .

I stać w korkach też można... ;-) 

[BURISMAN]

19 godzin temu, GadekW napisał:

I stać w korkach też można... ;-) 

Ale za to jak wygodnie i elegancko .

[kenobi]

Wygodnie, elegancko i dodam SUPERANCKO - to tylko na Burgmanie! (lub innym maxi - żeby nikogo nie urazić).

[BURISMAN]

15 godzin temu, kenobi napisał:

Wygodnie, elegancko i dodam SUPERANCKO - to tylko na Burgmanie! (lub innym maxi - żeby nikogo nie urazić).

Ale ja będę miał klimę, nie muszę się nogami podpierać, i jak będzie padało, to mogę w tym korku stać i do wieczora . Ale OK, spadam z tym tematem bo znów mi dadzą "ostrzeżenie" i będę załamany chodził cały tydzień, jak za pierwszym razem .

[Gość Robert JAPAN]

Ktoś ma jakieś plany?

Jakby nie było żadnych to lecę na Kudowe-Zdrój - Radków - droga 100 zakrętów 

[BURISMAN]

W Niedzielę pękło kolejne 2 x 185 km. Droga na wieś do Ojca z życzeniami . Plecaczek zszedł z "komarka" zmęczony, i coś mi się wydaje że coraz jej dalej do jazdy "komarkiem" jak bliżej. No cóż, Baba z wozu, koniowi będzie lżej . Wracając w drodze powrotnej rządził wiatr na drodze i "komarkiem" rzucało jak robotnikiem po wypłacie, nie wspominając o frezach na jezdni, czy koleinach . Zdjęć nie ma bo czasu nie było, a w Złotym Potoku przez który przejeżdżam było by co fotografować .

[Gość Robert JAPAN]

Mi gdzieś około 400km. Droga Radkow Kudowa zdrój w stanie bdb wiec można było fajnie się bawić na tych 100zakretach. Pogoda dopisywała. 

W siodle od 7.30 do 15.00 w tym przerwa na tankowanie z kawa i obiadek w Darz bór przed Nysa

I wyjątkowo dużo psiarni wyszło z rana na drogi

[BURISMAN]

22 godziny temu, Robert JAPAN napisał:

I wyjątkowo dużo psiarni wyszło z rana na drogi

Jadąc w kierunku Radomska też to zauważyłem , mnie na szczęście żaden nie ugryzł , ale wiesz ja jadę wolno .

Pozdrawiam, miałeś wpaść na kawę.

[Gość Robert JAPAN]

53 minuty temu, BURISMAN napisał:

Jadąc w kierunku Radomska też to zauważyłem , mnie na szczęście żaden nie ugryzł , ale wiesz ja jadę wolno .

Pozdrawiam, miałeś wpaść na kawę.

Kawy to się napijemy nad jeziorkiem w niedziele.  

Mam nadzieje ze pojedziesz.

[BURISMAN]

18 godzin temu, Robert JAPAN napisał:

Kawy to się napijemy nad jeziorkiem w niedziele.  

Mam nadzieje ze pojedziesz.

Coś mnie z informacji ominęło, bo nie wiem o czym piszesz ?. Jak w tą Niedzielę będzie ładnie to jadę do Zakopanego, obiecałem plecaczkowi Zakopane, bo mi już marudzi od dwóch miesięcy ., Jest tak zdesperowana, że w razie niepogody jak "komarek" odpadnie mam ją zawieść Gienką.