Propozycje wyjazdów niedzielnych i weekendowych na 2017

[arturo-bb]

9 godzin temu, Robert JAPAN napisał:

 Brakuje tylko acrapa by siać piekło na mieście

Gości tak się bawiących "to bym gołymi rękami ......."

[Łukasz GP]

A mój weekend minął tak  

[Tomii]

8 minut temu, Łukasz GP napisał:

A mój weekend minął tak  

 

Te klapki to tak dla jaj ?

[Łukasz GP]

Teraz, Tomii napisał:

Te klapki to tak dla jaj ?

Do 2500mnpm wchodzę w klapkach 

Wyżej już nie ryzykuje i biorę sandały  

[Gość Robert JAPAN]

20 minut temu, Tomii napisał:

Te klapki to tak dla jaj ?

dobrze że nie miał skarpet ubranych

[BURISMAN]

3 godziny temu, arturo-bb napisał:

"to bym gołymi rękami ......."

Proponuję jednak gumowe rękawiczki, Robert to Nasz kolega, ale ostrożności nigdy dość .

16 godzin temu, Robert JAPAN napisał:

No normalnie slalom gigant. Już chciałem Zawracać bo czekam i czekam. Czarne myśli miałem ze ktrory z was zawinął się o puszkę. 

Jak byś miał "buraka" w Fordzie Transit przed sobą, który kurczowo trzymał się podwójnej ciągłej i skutecznie blokował środek drogi, to też byś stał z Nami w korku . Tępy osioł tak przez ponad kilometr blokował, aż mu się znudziło i go w końcu ominęliśmy, ale długi czas był uparty i nie zjechał. Z naprzeciwka cały czas napierali więc co mieliśmy górą pojechać . A po drugie gdzie Ci się spieszyło ?. I tak na światłach nie miałeś szans przy starcie .

[Gość Robert JAPAN]

7 godzin temu, BURISMAN napisał:

Proponuję jednak gumowe rękawiczki, Robert to Nasz kolega, ale ostrożności nigdy dość .

Jak byś miał "buraka" w Fordzie Transit przed sobą, który kurczowo trzymał się podwójnej ciągłej i skutecznie blokował środek drogi, to też byś stał z Nami w korku . Tępy osioł tak przez ponad kilometr blokował, aż mu się znudziło i go w końcu ominęliśmy, ale długi czas był uparty i nie zjechał. Z naprzeciwka cały czas napierali więc co mieliśmy górą pojechać . A po drugie gdzie Ci się spieszyło ?. I tak na światłach nie miałeś szans przy starcie .

nie spieszyło mi się, bezpieczniej jest jak przed sobą mam pusto, a im szybciej tym chłodniej po nogach bo od pieca ostro wali - więc pośrednio konstrukcja moto wypusza szybszą jazdę   a co do startu spod świateł to starsi mają pierwszeństwo , jakbym chciał to spod każdych świateł był bym pierwszy ale nie chce mi się łańcucha naciągać co chwilę od pałowania .

Co do zbierania się burka 400 to jestem zaskoczony że tak żwawo się zbiera, ale nie miałem okazji potestować nowej 400, kto wie może bym się wtedy skusił. Ale jak sprzedawcom nie zależy -  bo kupi ktoś inny w ciemno. Tak samo było z nowym V-strom 650

 

 

[BURISMAN]

25 minut temu, Robert JAPAN napisał:

Co do zbierania się burka 400 to jestem zaskoczony że tak żwawo się zbiera

Jedzie, aż gwizda, tylko kierownik pi.......a , ale i to kiedyś opanuję .

[Łukasz GP]

Wiem że pewnie większość z Was jeśli gdzieś pojedzie to na św Anke ale mam jeszcze cień nadziei że może ktoś planuje spacerek w jakimś innym kierunku???  

[Gość Robert JAPAN]

Dnia 4.08.2017 o 08:42, Łukasz GP napisał:

Wiem że pewnie większość z Was jeśli gdzieś pojedzie to na św Anke ale mam jeszcze cień nadziei że może ktoś planuje spacerek w jakimś innym kierunku???  

jakoś cicho chyba nikt nie smiga bo za ciepło czy jak?

[Łukasz GP]

Ja już też odpadam. Jadę do Gdańska

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Gość Robert JAPAN]

16 minut temu, Łukasz GP napisał:

Ja już też odpadam. Jadę do Gdańska

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
 

no to zostaje sam na placu boju

Plan następujący

wyjazd 8.45 -9.00 stacja shell na wiślance Żory.

Tempo spokojne, zabudowane 70, gdzie indziej max 90

 1. Zoo Opole - Zory -Rybnik-Kuźnia Raciborska-Kędzierzyn

 2. http://www.juraparkkrasiejow.pl 

Po drodze jakiś obiadek

Zmiana dotycząca godziny wyjazdu

Start 8.00

reszta bez zmiam

[BURISMAN]

Wróciłem właśnie z Olkusza, po drodze wstąpiłem do kolegi w Dąbrowie Górniczej i tak trochę bez celu po drogach pośmigałem, przez Pszczynę, itd. Nie sprawdzałem , ale z 200 przeleciałem . Jutro nie mam plana , może jakiś spontan, ale nie wiem co tam Tereska mi zaplanowała ?.

[Joasia70]

7 godzin temu, Robert JAPAN napisał:

jakoś cicho chyba nikt nie smiga bo za ciepło czy jak?

albo urlopy  

[robert1973]

8 godzin temu, Robert JAPAN napisał:

 1. Zoo Opole - Zory -Rybnik-Kuźnia Raciborska-Kędzierzyn

 2. http://www.juraparkkrasiejow.pl 

te 2-a punkty w jeden dzień??

[Gość Robert JAPAN]

9 minut temu, robert1973 napisał:

te 2-a punkty w jeden dzień??

no chciałbym ale pewnie bedzie cieżko by całe na spokojnie zwiedzić.

Nie wiem ile sie zwiedza zoo bo ostatni raz byłem z 15lat temu albo i więcej - a przynajmniej tak dawno że nie pamiętam

[robert1973]

Samo ZOO w Opolu 1/2 dnia jak masz opanowany parking ( jest " z tyłu" Opola) dojazd itd...  dalsze punkty bym odpuścił , niestety nie wezmę udziału w tym projekcie :/

[smarciu]

Polecam Afrykarium we Wrocławiu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Valdek_Tychy]

Jutro wybieram się w trasę z Tych przez Gliwice do Pławniowic - Zespół Pałacowy,potem Zamek w Krapkowicach i dalej do zamku w Mosznej.Wyjazd z Tych ok.godz.9.00 Szybkość spacerowa bez szaleństw,drogami raczej lokalnymi,gdzieś tam po drodze kawka i jakiś obiad.Jesli ktoś ma ochotę to jutro ok.8.00 sprawdzę w tym temacie lub kontakt ze mną na telefon 793 sześć pięć trzy 393

[Gość Robert JAPAN]

Cisza m moim temacie.

Waldek jadę z tobą . W grupie zawsze raźniej 

[BURISMAN]

A ja dziś jadę z Żor na Osiny  do wnuczków, bo mój ukochany wnuczuś złapał jakieś przeziębienie  i czeka na dziadka i prezenty . Prezenty od dziadka czynią cuda i zdrowie mu szybciej powraca , więc śmiganie skuterem odpada. Babcia stwierdziła, że Sobotni wypad wystarczy mi do przyszłego weekendu, a w przyszły weekend w planie są Czechy - Brno, może Praga ?,  lub coś w tym rodzaju na cały dzień, być może z noclegiem na Niedzielę.

Jak się zdarzy cud i wykonam plan w warsztacie do Piątku, to w Piątek zaraz po pracy Nasze morze na cały weekend, ale cudów nie ma więc na marzeniach o morzu się skończy i zostaną 1-2 dniowe Czechy .

[Gość Robert JAPAN]

Spotkane w knurowie

[BURISMAN]

Miałem taką przez dwa lata, zanim się zabiła , bardzo miłe i czyste zwierzątko, przyzwyczaja się do ludzi i wszędzie ze mną chodziła siedząc mi na ramieniu, a jak się czegoś przestraszyła to w kieszeni kurtki . Miałem wtedy 20 lat i jak się zabiła to płakałem 3 dni .

[Gość Robert JAPAN]

Znacie jaka fajna knajpę w Opolu?

 

Aż ciarki po plecach przechodzą 

[Szakal9992]