cezzar Opublikowano 1 Lipca Opublikowano 1 Lipca Jest już jakiś czas nowy AK575. Ma ktoś? Jakie wrażenia, czym się różni od poprzedniej wersji?
Kuba_Wiosna Opublikowano 6 Lipca Opublikowano 6 Lipca Nie mogłem nigdzie kupić 575 Wszędzie dokąd pisalem oczekują dopiero (PL)
Tomasz AK Opublikowano 9 Lipca Opublikowano 9 Lipca W dniu 1.07.2025 o 12:17, profbolek napisał(a): Nie pytałeś u dorabiaczy kluczy? Do samochodów bezdotykowe dorabiają to chyba i tu. Prawie kupiłem AK z jednym nadajnikiem i też się pytałem, kazali przynieść nadajnik to sprawdzą czy się dorobi ale sprawa się rypła i nie kupiłem. Pytałem. Nie ogarniają tego.Sprawdzali - Kluczyk nie wysyła żadnego sygnału.(Tzn. oni nic nie odczytali)
Użytkownicy zicoo62 Opublikowano 9 Lipca Użytkownicy Opublikowano 9 Lipca 13 godzin temu, Tomasz AK napisał(a): Pytałem. Nie ogarniają tego.Sprawdzali - Kluczyk nie wysyła żadnego sygnału.(Tzn. oni nic nie odczytali) Pytanie może głupie, ale czy masz w kluczyku wymienioną baterię? Tak co dwa lata trzeba ją wymienić, bo inaczej kluczyk działa przez przyłożenie.
beneq Opublikowano 23 Lipca Opublikowano 23 Lipca witam wszystkich bardzo serdecznie. Od 2020 mam xciting 400i z którego jestem i byłem mega zadowolony - NIGDY mnie nie zawiódł. Ostatnio podjąłem decyzję o przesiadce na AK550. Od poniedziałku jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem Ak550 kupionego u dealera w Chorzowie - może ktoś kojarzy - 2021 (pierwsza rejestracja 2022) 893 km przebiegu. Mam z nim problem - skuter po przywiezieniu przez firmę z którą współpracuje dealer nie chciał odpalić. Dobrze, że były wyprowadzone kable do ładowania w prawym schowku. We wtorek pojechałem nim do pracy - jakieś 22 km. Pod pracą zostawiłem skuter i nie 'zablokowałem' go (nie wcisnąłem przycisku wyłączenia pod pokrętłem i nie było długiego czerwonego sygnału dźwiękowego). Z tego wątku wiem, że to był błąd bo skuter był jakby w stanie stand-by i 'szukał' kluczyka wobec czego pobierał dużo prądu. Oczywiście po 9 godzinach w robocie po wyjściu nie mogłem go odpalić. Po kosztownej lawecie do domu i podładowaniu go - pojechałem na godzinną przejażdżkę po mieście. Parkując skuter, zablokowałem kierownicę i wyłączyłem system (czerwone podświetlenie i długi sygnał dźwiękowy). Dziś rano znowu nie odpalił... Będę wymieniał akumulator na nowy i zobaczę czy to coś pomoże - jak nie to go oddaje do dealera bo tak się nie da żyć. Poziom mojej frustracji jest niewyobrażalnie wysoki. Wystawiłem na sprzedaż xcitinga 400i którego serwisuje w Motonita k. Warszawy ale chyba na razie się wstrzymam.
Sympatycy robert1973 Opublikowano 23 Lipca Sympatycy Opublikowano 23 Lipca Wybacz, ale spodziewasz się że nie używany akumulator po prawie 5 latach będzie miał sprawność nowego??? Dodatkowo dałeś mu kopa do trumny rozładowywując go do "0". Przypuszczam że wymiana załatwi problem. Ale spróbowałbym iść z aku do sklepu z akumulatorami żeby go sprawdzili... oczywiście odpowiednio go wcześniej ładując a nie "podładowany" Ps Widzę kolega wstydliwy trochę i nieśmiały "prawie" 8 lat na forum i pierwszy post..... w dodatku nie powitalnia...
Klubowicze kenobi Opublikowano 23 Lipca Klubowicze Opublikowano 23 Lipca Tak dla spokoju ducha. Jak masz umiejętność i multimetr, sprawdź prąd "upływu" instalacji moto.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 23 Lipca Użytkownicy+ Opublikowano 23 Lipca 5 godzin temu, beneq napisał(a): .... Dobrze, że były wyprowadzone kable do ładowania w prawym schowku. ... teoretycznie jak były już wyprowadzone kable, to być może ktoś od czasu do czasu ładował to AKU, niemniej przez te prawie 4 lata ( @robert1973 - 4 , słownie cztery 😜) tak jak Robert pisze mogło być różnie. Jak sprzęt był "niczyj" to pewnie i "nikt" nie ładował, a z tego co tu było opisywane AK dość sporo prądu pobiera w czasie postoju. Już jednorazowe rozładowanie AKU do napięcia poniżej 10V znacznie skraca jego żywotność, a tutaj mogło to mieć miejsce nawet kilka razy. 43 minuty temu, kenobi napisał(a): Tak dla spokoju ducha. Jak masz umiejętność i multimetr, sprawdź prąd "upływu" instalacji moto. na pewno przy okazji warto. Niemniej z tego co wiem tam jest dość słaby dostęp do baterii, a wszystko się sprowadza do dostania się do AKU.
Użytkownicy zicoo62 Opublikowano 23 Lipca Użytkownicy Opublikowano 23 Lipca Wyprowadzenie kabli z aku do schowka koło kierownicy w tym modelu to jest podstawa pokojowej koegzystencji ze skuterem. By dostać się do aku trzeba rozkręcić czaszę, jak dobrze poszukasz w tym wątku to jest wszystko opisane. Na zimę podłączenie dobrej ładowarki znacznie przedłuża żywotność aku, ja używam ładowarki ctek 5.0, zarówno do moto jak i do auta i zero problemów. Zmień aku, dbaj o niego i będziesz się cieszyć jazdą. Ja zrobiłem już 30 tys., i mam coraz większy fan z jazdy.
Użytkownicy tommac Opublikowano 24 Lipca Użytkownicy Opublikowano 24 Lipca Wymień akumulator i ciesz się jazdą. Musisz przyzwyczaić się do każdorazowego przekręcenia pokrętła na pozycjè off po zskończeniu jazdy. Od roku jestem użytkownikiem AK550 I nie liczyć kilku niuansów, to jestem bardzo zadowolony
beneq Opublikowano 26 Lipca Opublikowano 26 Lipca Dziękuję za wszystkie sugestie. Wymieniłem akumulator, i szczęśliwie jeżdżę moim akaczem od środy. Jestem nim zachwycony, nie sądziłem, że jazda skuterem może sprawiać tyle przyjemności. Jestem nim oczarowany.
Użytkownicy Rafa303 Opublikowano 26 Lipca Użytkownicy Opublikowano 26 Lipca Zicoo62 śledzę twoje spostrzeżenia (i innych), co do AK i moim następnym będzie AK 550, chociaż miałem chrapkę na Forzę 750. Ale koszty i ....... ja latam dalej swoją 400 setką i też nie narzekam od oleju do oleju i oto chodzi. A za napis marki ... też trzeba troszkę dopłacić.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się