Wycieczki Podkarpatczyków.

[gumis]

My z Bobbensem planujemy start o 8 z Pustynii do Was, na miejscu kawka i lecimy na Krasiczyn. Pogoda zapowiada się ok.

p.s. tylko ta zmiana czasu...

[Bogusz]

Grzesiek . Moja propozycja sie nie przejmuj . Dzwonilem do tej wioski pare razy i tel milczy - nikt nie odbiera . Szkoda tam jechac w takim razie w niepewne . Sorry .  ?

[Saper]

Ale obok są dwa forty i one mnie nęcą, a odległość do nich od Krasiczyna to tylko około 12 km.

[Bogusz]

OK . Spoko .

W tej chwili oddzwonil gosc z Wioski Fantasy i powiedzial , ze w wiosce jest aktualnie prowadzony remont i otwarcie przewidziane jest na " LEJA " - w Swieta Wielkanocne .

[EndriuBis]

Panowie, dla jasności.  Jak pojadę sam (a tego jeszcze nie wiem) to piszę się na cały program wycieczki + wszystkie zajęcia fakultatywne ? 

Jak pojadę z Baśką to istnieje szansa że po kawie w  Krasiczynie się odłączymy.  Pojedziemy szukać krokusów bardziej na południe ?   

[Saper]

Pierwszy punkt osiągnięty. Krasiczyn.

W pałacu na kawie.

[Saper]

Przerwa "Pod semaforem".

Zostało nas tylko trzech.

[tomekstw]

Pozazdrościć. A ja muszę dziś cały dzień spędzić w Rzeszowie.

[EndriuBis]

a my też mamy przerwę obiadową

[Bogusz]

Krasiczyn


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Krasiczyn Zamek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Krasiczyn cd


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja już w domku . Dziekuje wszystkim za wspolna trase i mile spedzone chwile na moto . Do nastepnego ...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Saper]

Ja na bazie, dzięki i do następnego.

[bobbens]

Home Sweet Home... Dębica ?

[EndriuBis]

my też już w domku. Po obiadku stwierdziliśmy że jak na pierwszy raz w tym sezonie wystarczy. I tak 300 wyszło. Dzięki za wspólny wypad.

[gumis]

Biłgoraj zaliczony, w domku popijam kawkę.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Saper]

No to jeszcze ode mnie kilka zdjęć zamku od drugiej strony.

[emjarek]

Piękna rzecz, gratuluję! Szkoda, że do południa pracowałem. Ale nie wytrzymałem i o 14 wyruszyłem. Niecałe 200 i
taka trasa. Koło Przyszowa spotkałem maksiskuterzystę. Ktoś od nas ze Stalowej? Całość miła i przyjemna, za wyjątkiem lokalnych dróg w lubelskiem (kto jeździł, ten wie o co chodzi ? Odwiedziłem zrekonstruowane przejście graniczne pomiędzy Austrią a Rosją sprzed 1914 położone między Lipą a Zaklikowem. W samym Zaklikowie żałowałem znikającej starej zabudowy, odwiedziłem niezwykły kościół św Anny. W Zaklikowie jest też oryginalny austriacki słup graniczny. Potem myk do Janowa Lubelskiego i tutaj polecam wszystkim to miejsce. Ominąłem masę rzeczy między innymi Imielty Ług (polecam) oraz zabytki Janowa. Potem główną do Jeżowego (nienawidzę tej drogi) i przez Cholewianą Górę i rodzinne powiatokolbuszowskie strony do domu. 

[EndriuBis]

12 godzin temu, emjarek napisał:

.... Koło Przyszowa spotkałem maksiskuterzystę. Ktoś od nas ze Stalowej? ......

A na jakim sprzęcie ? Kolor, marka.  Jest tam kilku Burgmaniaków.

Fajną trasę zrobiłeś, chociaż ten zamieszczony link do mapy coś nie taki ?   jak zwykle bardzo klimatyczne miejsca. My wczoraj oprócz zwiedzania zamku, a raczej jego ogrodów głownie podziwialiśmy piękną okolicę w czasie jazdy. ?  

[emjarek]

A na jakim sprzęcie ? Kolor, marka.  Jest tam kilku Burgmaniaków.
Fajną trasę zrobiłeś, chociaż ten zamieszczony link do mapy coś nie taki    jak zwykle bardzo klimatyczne miejsca. My wczoraj oprócz zwiedzania zamku, a raczej jego ogrodów głownie podziwialiśmy piękną okolicę w czasie jazdy.   

Za szybko jechaliśmy
A link dałem omyłkowo inny, tylko że kilkanaście minut potem edytowalem i ma być ok. Pewnie forum nie odświeżyło. U mnie ok.

miałem w życiu wielkie szczęście chodzić późno spać

[tomekstw]

Niestety to nie ja, znaczy nie my. Ja jeszcze ani km w tym sezonie nie zrobiłem. sprzęt jeszcze w śnie zimowym . Ale przyszły tydzień to czas przeznaczony dla Suzi.

[emjarek]

Pozdrawiam z Kazimierza

miałem w życiu wielkie szczęście chodzić późno spać

[Saper]

Jarek a jak pogoda? Bo te chmury na zdjęciach to nie wyglądają optymistycznie.

Ja od rana usuwałem awarię w domu (w niedzielę, grzesznik ze mnie), udało mi się zrobić tylko 35 km "dookoła komina", żeby przytrzeć dopiero co założone nówki opony.

[emjarek]

Godzinę temu, Saper napisał:

Jarek a jak pogoda? Bo te chmury na zdjęciach to nie wyglądają optymistycznie.

Ani kropli. Brak wiatru i temperatura optymalna. Moje czasy przejazdu są takie jak samochodem. A do tego pozwalałem sobie na fajczenie,  Lubelskie ma fatalne drogi. Resorki dają radę! A tak w ogóle to byłem dzisiaj w Irenie, Elżbiecie i w Raju! No i w czterech województwach. Najbardziej zaskoczyło mnie mazowieckie ? Polecam trasę przez Puszcze Sandomierską a następnie przez Solec nad Wisłą. Nowy most robi robotę ? No i dzisiaj zdjęć mniej. Podziwiałem krajobrazy i rozkoszowałem się jazdą.

TRASA

[emjarek]

Jak święta?

miałem w życiu wielkie szczęście chodzić późno spać

[EndriuBis]

Święta, jak to Święta.  Obżarstwo, ale wypić nie ma z kim ?       Gdzieś Ty to Jareczku zajechał ?   Fajna chatka ? 

[Saper]

Malowana wieś, Zalipie? Chyba.