Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

Dalsze i krótsze wycieczki na 125ccm


pbobbe

Pytanie

Witam.

Założyłem ten temat aby się podzielić dalszymi lub krótszymi wycieczkami na skuterach 125ccm. Jeżeli jest możliwość to proszę o założenie takiego subfora w dziale 125-tek. Zachęcam dododawania swoich zdjęć i opisania gdzie byliście :)

Zacznę od siebie :)

22.04.2015

Taka mała pętelka z kolegą R2D2: Zamek w Ogrodzieńcu, Jaroszowiec, Pustynia Błędowska, Zamek w Rabsztynie, Olkusz i dom.

3.jpg

2.jpg

1.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dzisiejsza trasa, coraz więcej samozadowolenia i radości z jazdy. Pierwszy 1000km zaliczony, obliczone średnie spalanie 2,61! Jazda raczej poza miastem, miasto 10%, zdarza się manetka do oporu , głównie 70-90 km/h. Ruszam raczej płynnie, hamuję silnikiem, chyba dobry wynik? Kilka fotek , zapachu rzepaku niestety nie da rady przesłać? 

Nadmorskie fotki, fajna zatoczka nad Zatoką Pucką, tuż za Puckiem, kierunek Władysławowo.

Dla śledzących wątki forumowe info: patent z piłką działa. Wyściółkę czuję na policzkach, ale nic nie uwiera, w końcu.

0 — kopia.jpg

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

Odnośnik do komentarza
  • 0

Długi czerwcowy weekend zaowocował trasą nad morze na 125ccm (Honda Forza, Yamaha Nmax i Peugeot Satelis).W jedną stronę (czwartek) krajowa 11 (kierunek Poznań, Piła, Koszalin) - 409 km, max prędkość 120km, średnia prędkość 71km/h. Niedzielny powrót przez Wągrowiec, Gniezno, Wrześnie, Kalisz  - 361km...NMax miał do pokonania 572km.

Czwartek 11.06.2020.jpg

Niedziela 14.06.2020.jpg

W trasie1.jpeg

Odnośnik do komentarza
  • 0

Początek jak dosiadałeś N-Maxa to prawie jak Stig z Top Gear 😁 Ale filmik jak i sama trasa bardzo fajne, tak trzymać 👍

Odnośnik do komentarza
  • 0
Dnia 9.08.2020 o 13:18, Aardvark napisał:

To i ja się pochwalę.

Yamaha Nmax i Bieszczady

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Super wycieczka. I trzeba zauważyć, że z plecakiem. Synek sprawdził się jako operator kamery 🙂

Dodam następny filmik z innej wycieczki. Pierwsze 100 km razem z kolegą Aardvarkiem. Wizyta u prawdziwego Szkota, posiadacza Satelisa 125, mieszkajacego na Czeskim Śląsku. Następnie już sam z okolic Opavy przez Zlate Hory do Nysy.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...