Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Coroczna pielgrzymka do ziemi świętej...czyli majówka w Canju 1-9 maja


zibi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

A pojechać z kolegami, osobiście i naocznie pooglądać, fotki ciule ;) porobić - to nie łaska?

Porządna fotorelacja to będzie pewnie dopiero, jak Rafi wróci. Ja niewiele fotek robiłem, bo mam tych widoczków napstrykanych mnóstwo z poprzednich wyjazdów.

...No dobra, coś tam wrzucę może dziś, może jutro. Właśnie kopiuję z kompa na gugla.

Oprócz ładnych widoczków, widzieliśmy też trochę inne oblicze Czarnogóry - między innymi najbrzydszy pies świata.

05052015745.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 112
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Jack

    30

  • Rafi

    16

  • ARTURRO 73

    15

  • pazdzioch

    11

Top użytkownicy w tym temacie

  • Klubowicze

Brzydal codziennie dostawał od nas porządną wyżerkę :)

05052015746.jpg

Trupy w szafce

06052015760.jpg

Koty w lodowce

06052015758.jpg

Kot z oberwanym ogonem

04052015696.jpg

Recykling

04052015680.jpg

A pozostałe, ładne obrazki spróbuję zaraz zapodać w albumie, tylko jeszcze nie wiem jak wstawić link do albumu z gugla, żeby wszyscy mogli się wbić. A może raczej nie umiem stworzyć uporządkowanego albumu w guglu, ale chyba się udało (zaplątały tam się dodatkowo zdjęcia z innych okoliczności, ale niech już zostanie).

https://plus.google....49/albums/posts

PS. Rafi, odezwij się, gdzie jesteś!

Odnośnik do komentarza

Melduję się z Zadaru. Sorrki, ale u Zorana ścięło Internet, a później nie mogłem się zalogować na burgmanii. Ok, teraz już szafa gra?

Podróż zgodnie z planem. Przejechałem magistralę od Canji do Zadaru. Ponad 550 km, bo odwiedziłem wszystkie stare kąty, oczywiście tak pobieżnie. Był Dubrownik, Ston i moja ukochana wieś na Pelieshacu, Split, Trogir, Shibenik no i teraz Zadar. Powiem tak: Czarnogóra jest piękna, ale Chorwacja najpiękniejsza. Po prostu przez całą podróż banan nie schodził mi z twarzy? Fotki mam wspaniałe, wg mnie oczywiście ?. Wstawię, gdy wrócę di domciu i ogarnę troszkę temat.

Jutro to już nuuuda...niemal same autostrady. Jadę przez Słowenię, tu spróbuję ominąć autostrady, Austrię i Czechy. Nie napinam się. Jutrzejszy nocleg planuję w Lednicach...po przyjeździe kolacyjka w knajpie "U tłustych"?

Jacku i Arturze, brawo! Pozamiataliście w dwa dni?, bo beze mnie?

PS. Psiaka dokarmiałem co dzień, ale poprawy to ja nie widziałem... Teraz powinno mu być łatwiej, bo ruch w Canji już się zaczął, więc zawsze ktoś go dokarmi.

Jacku, pozdrowienia od Zorana?

Odnośnik do komentarza

Dotarłem do domciu. Dziś cała droga, niemal cała, w deszczu. Zmokłem solidnie...ale to i tak nic w porównaniu do zeszłorocznej pogody. Zatem jest super!

Tym samym operacja Canj A.D.2015 uważam za zamkniętą.

Nakręcone"tylko" 4 190 km.

Jakaś relacyjka z wyprawy niebawem.

Odnośnik do komentarza

Rafi - super że dojechałeś szczęśliwie do domu.Ja chylę czoło za to ,że jechałeś sam taki szmat drogi-szacun.A teraz dawaj z tysiąc zdjęć ,bo ja z mego srajfona nie umiem nic wstawić.

Odnośnik do komentarza

To tak na początek kilka zdjęć z Sarajewa, które poznawaliśmy przez znacznie dłuższy czas niż pierwotnie planowaliśmy z uwagi na nadprogramowe promile na dzień następny... :wink32: Miasto, jak i cała BiH, pełne kontrastów związanych z bezpośrednim sąsiedztwem dwóch religii...

67627ee799f0e77dmed.jpg

37d6979b8e1f3ca2med.jpg

48b91b3aca06cd73med.jpg

0e00280a2f283885med.jpg

83222f594464cc94med.jpg

68603d80b8bb0e23med.jpg

886383834711be07med.jpg

9ec50f3cb0246438med.jpg

Ta sama knajpka w nocy:

e6f0f793217f6e2bmed.jpg

i w dzień:

e00ab221cdc1f9fdmed.jpg

Z Jackiem z rana ;-)

b48f54e31b55d510med.jpg

9454ac9a1435c051med.jpg

Akademia sztuk pięknych ma siedzibę w zaiste pięknym budynku:

5a63cfb0f2e486c9med.jpg

6d7cd1b00efd62admed.jpg

Do tej pory odcinają kupony z organizacji Olimpiady zimowej w 1984...

44c866a253c76f61med.jpg

Odnośnik do komentarza

Po starcie z Sarajewa obraliśmy najkrótszą drogę na Czarnogórę. Droga wiodła przez Scepan Pole i przepiękny kanion rzeki Pivy.

04c8f323c05bcd4bmed.jpg

6281f57f5a826a21med.jpg

Jazda przez te tunele dostarcza niezapomnianych wrażeń. Gdy jest ładna pogoda możesz skoncentrować się na widokach, wrażeniach i mieć banan od ucha do ucha, a nie walczyć o życie jak w zeszłym roku...

e29770b6e9786760med.jpg

a81f095c9faf3647med.jpg

Gdy dojechaliśmy do Canji...

969fdca25f28ead8med.jpg

84d269e04984e296med.jpg

...zrobiliśmy sobie kilka fotek...

816b712ff02217f1med.jpg

A gdy odpoczęliśmy po podróży to dnia następnego poszliśmy w pełnym składzie na nieziemsko przyrządzonego i podanego baranka.

003222fafb27363cmed.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

W tym albumie, co wyżej zapodałem, zaplątało mi się zdjęcie z wjazdu na Lovcen sprzed 2 lat.

01052013226.jpg

W tym roku dojechaliśmy może 100 metrów wyżej, ale do końca znowu nie. Tam spotkaliśmy grupę Francuzów na moto.

Artur, Rafik - postarajcie się zapodać całe albumy z Waszych fotomejkerów!

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Pozdrowienia dla Zorana. Tylko niech nie zedrze z Was za mocno :)

Pozdrowienia również dla Slavki i jej kotów. Sprawdźcie, czy został jej jeszcze ten ostatni ząb na przedzie :kwasny:

PS. A pies Brzydal vel Chudy jest? Jak jest, to koniecznie dokarmić!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...