Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Cusiowe grillowanie na Mazurach


czaro69

Rekomendowane odpowiedzi

w słuchawkach będę tylko słyszał głos Jara4setki - jest to dość niebezpieczne, bo Jaro ma dość monotonne utwory i łatwo można zasnąć...

Bardzo Proszę o Pomoc

widzisz co narobiłeś...właśnie wyrzuciłem interkom :-P
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 144
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • czaro69

    26

  • boochos

    17

  • jaro_4setka

    15

  • CZARO

    14

Top użytkownicy w tym temacie

nie o to mi chodziło !!! :kwasny::down:

raczej pomyślałem , ze nauczysz się nowych pieśni, którymi umilisz mi podróż !walkm whist:thumbsup:

Odnośnik do komentarza

Pozostało 27 godzin :clapping: .

Karkówka pewnie się robi i na grilla , humorek powinien dopisać tak więc będzie wesoło :fireman2: .

Odnośnik do komentarza

Ostatnie ustalenia:

w pokojach są ręczniki, meldując się w ośrodku proszę podać swój nick z forum, pokoje są przydzielone i podzielone, maszyny parkujemy pomiędzy budynkiem recepcji a budynkiem hotelowym,

obiad jest o 16.00. resztę rozkładu podam w czasie obiadu

Odnośnik do komentarza

Dzidziuś dalej zwiedza kraj a i my troszkę km nawalili :fireman2: .

Ada Czaro Szacun dla was za organizację grillowego spotkania również podziękowania dla Gosi no i ukłon ogromny .

Szkoda tylko że nie zawitała z nami na statku :confused: .

Gosiu raz jeszcze ukłony wiemy że Ty też miałaś wkład w to spotkanie :clapping: .

Być może a raczej na pewno jeszcze się spotkamy .

P.S.

Niech szlak trafi te ogromne komary :helpsmilie: .

Odnośnik do komentarza

7ujy3a9e.jpg

O tych komorach piszesz :-)

Czarek, Ada dziękuję za ogarnięcia przekazania cusia, było fajnie i smacznie

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Dzięki wszystkim za super spotkanie. Czaro ekstra super klimat i organizacja. Po dotarciu do Ostródy miałem do wyboru dwie drogi na Toruń, tak jak z Kujawiakami przyjechaliśmy, albo na Grudziąc. Wybrałem tę drugą. I po prostu rewelacja. Droga kręta, asfalt ok, widoki bajka, pogoda bajeczna. Grudziąc przywitał mnie prawdziwą ścianą, wodospadem deszczu. Po przejechaniu mostu zjechałem na stację. Jak zszedłem z rumaka to lało się ze mnie jakbym robił za prysznic :) Ale szybko ta ulewa poszła dalej. Ten powrót będę wspominał latami tak fajnie jechało się z Giżycka do Grudziąca. Na Mazury tylko tą drogą.

Wątroba Fundiego powinna dostać Nobla :).

Bochoos nie zapomnij zabrać młotka do Toporni :)

Siemik brawa za odparcie zmasowanego ataku komarów :)

P.S. Mam wrażenie, że zrobiłem z Cusiem najwięcej kilometrów :)

Odnośnik do komentarza

Zawsze możemy zrobić powtórkę z rozrywki. My również dziekujemy Gosi za sponsoring rejsu, dziękuję Ośrodkowi Gwarek za stanięcie na wysokości zadania- jedzonko było pyszne.

Dziękuję Wandalistce za załatwienie darmowego wejścia na Wieżę Ciśnień dla całej grupy. Dziekuję Grupie Kuj-Pom za prezent dla młodej. Dziękuję wszystkim za przybycie i mam nadzieję, że się Wam podobało.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

I Ja dziękuję za tak zacne spotkanie - myślę że nie ostatnie !

Do zobaczyska w Toporni !

Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Jeszcze raz dziękuję za te spotkanie z Wami, a dla organizatoró wielkie dzieki widoczny był nakład pracy i zabiegania żeby nasze spotkanie się odbyło w tak miłej okolicy i w takim zacnym gronie :)

Odnośnik do komentarza

Czarek , dziękuję bardzo za super spotkanko , bardzo fajnie zorganizowana impreza :)

Wysłane z mojego MT11i przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Miło powspominać tak wspaniały weekend. Jeśli każde "przekazanie" jest tak zorganizowane "na bogato" , a ma to być tylko wstęp do Burmanii, to trudno mi wyobrazić co będzie się działo w Toporni...!

Czaro69 - pomysł, organizacja, atrakcje - SUUUPEER :notworthy:

Upiorek - dzięki za załatwienie słońca :cool2:

Wszystkim, którym chciało się przybyć - dzięki za mile spędzony czas :tabletalk:

Dozo w Toporni!

(..)

Bochoos nie zapomnij zabrać młotka do Toporni :)

Drek, sorki, ale nie wiem gdzie mieszka właściciel wspominanego "przyrządu do leczenia zaparć"(hehe :wink1:), a poza tym słyszałem, że ów człowiek nie rozstaje się ze swym młotkiem, bo pała do niego GŁĘBOKIM :wink1: uczuciem...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...