Cusiowe grillowanie na Mazurach

[jaro_4setka]

w słuchawkach będę tylko słyszał głos Jara4setki - jest to dość niebezpieczne, bo Jaro ma dość monotonne utwory i łatwo można zasnąć...

Bardzo Proszę o Pomoc

widzisz co narobiłeś...właśnie wyrzuciłem interkom :-P

[boochos]

nie o to mi chodziło !!!

raczej pomyślałem , ze nauczysz się nowych pieśni, którymi umilisz mi podróż !walkm

[upiór]

Pozostało 27 godzin .

Karkówka pewnie się robi i na grilla , humorek powinien dopisać tak więc będzie wesoło .

[czaro69]

Ostatnie ustalenia:

w pokojach są ręczniki, meldując się w ośrodku proszę podać swój nick z forum, pokoje są przydzielone i podzielone, maszyny parkujemy pomiędzy budynkiem recepcji a budynkiem hotelowym,

obiad jest o 16.00. resztę rozkładu podam w czasie obiadu

[Bobas]

Jestem doma.

Wycusiowałem 740 km.

Dzięki za mega spotkanie i do zobaczenia w Toporni.

[LWfilip]

Kowalewo u Upiorka

Girzycko

[CZARO]

ja również dziękuję WSZYSTKIM za super spotkanie,towarzystwo jak zwykle za*ebiste do zobaczenia....

[upiór]

Dzidziuś dalej zwiedza kraj a i my troszkę km nawalili .

Ada Czaro Szacun dla was za organizację grillowego spotkania również podziękowania dla Gosi no i ukłon ogromny .

Szkoda tylko że nie zawitała z nami na statku .

Gosiu raz jeszcze ukłony wiemy że Ty też miałaś wkład w to spotkanie .

Być może a raczej na pewno jeszcze się spotkamy .

P.S.

Niech szlak trafi te ogromne komary .

[szamot]

O tych komorach piszesz :-)

Czarek, Ada dziękuję za ogarnięcia przekazania cusia, było fajnie i smacznie

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[Drek]

Dzięki wszystkim za super spotkanie. Czaro ekstra super klimat i organizacja. Po dotarciu do Ostródy miałem do wyboru dwie drogi na Toruń, tak jak z Kujawiakami przyjechaliśmy, albo na Grudziąc. Wybrałem tę drugą. I po prostu rewelacja. Droga kręta, asfalt ok, widoki bajka, pogoda bajeczna. Grudziąc przywitał mnie prawdziwą ścianą, wodospadem deszczu. Po przejechaniu mostu zjechałem na stację. Jak zszedłem z rumaka to lało się ze mnie jakbym robił za prysznic Ale szybko ta ulewa poszła dalej. Ten powrót będę wspominał latami tak fajnie jechało się z Giżycka do Grudziąca. Na Mazury tylko tą drogą.

Wątroba Fundiego powinna dostać Nobla .

Bochoos nie zapomnij zabrać młotka do Toporni

Siemik brawa za odparcie zmasowanego ataku komarów

P.S. Mam wrażenie, że zrobiłem z Cusiem najwięcej kilometrów

[fundi600]

Dzięki za spotkanko i miłe pogaduchy. Dotarłem cało do domu.

[Anton]

Prawda. Te komarzyska takie "niedobre"!

[czaro69]

Zawsze możemy zrobić powtórkę z rozrywki. My również dziekujemy Gosi za sponsoring rejsu, dziękuję Ośrodkowi Gwarek za stanięcie na wysokości zadania- jedzonko było pyszne.

Dziękuję Wandalistce za załatwienie darmowego wejścia na Wieżę Ciśnień dla całej grupy. Dziekuję Grupie Kuj-Pom za prezent dla młodej. Dziękuję wszystkim za przybycie i mam nadzieję, że się Wam podobało.

[MAKI]

I Ja dziękuję za tak zacne spotkanie - myślę że nie ostatnie !

Do zobaczyska w Toporni !

Pozdrawiam .

[Doktorek]

Jeszcze raz dziękuję za te spotkanie z Wami, a dla organizatoró wielkie dzieki widoczny był nakład pracy i zabiegania żeby nasze spotkanie się odbyło w tak miłej okolicy i w takim zacnym gronie

[szamot]

No to kilka fotek wrzucam

https://picasaweb.google.com/103531286778536441191/PrzekazanieCusia?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLPyitahi_i6Hw&feat=directlink

[maciejsr50]

Dzięki za fajną imprezkę i spotkanie . Ada Czaro ukłony za organizację .Do zobaczenia w Toporni.

[michu]

Czarek , dziękuję bardzo za super spotkanko , bardzo fajnie zorganizowana impreza

Wysłane z mojego MT11i przy użyciu Tapatalka

[wandalistka]

ja też wrzucam kilka zdjęć

http://www.garnek.pl...wanie-w-gizycku

mam nadzieję, że sie dobrze wyświetli

[boochos]

Miło powspominać tak wspaniały weekend. Jeśli każde "przekazanie" jest tak zorganizowane "na bogato" , a ma to być tylko wstęp do Burmanii, to trudno mi wyobrazić co będzie się działo w Toporni...!

Czaro69 - pomysł, organizacja, atrakcje - SUUUPEER

Upiorek - dzięki za załatwienie słońca

Wszystkim, którym chciało się przybyć - dzięki za mile spędzony czas

Dozo w Toporni!

(..)

Bochoos nie zapomnij zabrać młotka do Toporni

Drek, sorki, ale nie wiem gdzie mieszka właściciel wspominanego "przyrządu do leczenia zaparć"(hehe ), a poza tym słyszałem, że ów człowiek nie rozstaje się ze swym młotkiem, bo pała do niego GŁĘBOKIM uczuciem...