Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Ile kilometrów przejechałeś już w tym roku,?


Tytan

Rekomendowane odpowiedzi

Tak czytam te Wasze przebiegi sezonowe - tu 200 km, tam 500 km, jeszcze ktoś tam 1000 km.

Powinni na to popatrzeć wszyscy ci to myślą, że jak moto ma najechane 5000-10000 km w ciągu 10 lat to znaczy, że walony, popsuty, licznik cofany...że coś jest z nim nie halo i kupować nie warto. Otóż okazuje się, że właśnie warto i często przebiegi takie są prawdziwe.

Oczywiście, zdarzają się przypadki cofania liczników, ale w przypadku moto nie generalizował bym i nie wysyłał tych z małymi przebiegami na złom.

Odnośnik do komentarza

Tak czytam te Wasze przebiegi sezonowe - tu 200 km, tam 500 km, jeszcze ktoś tam 1000 km.

Powinni na to popatrzeć wszyscy ci to myślą, że jak moto ma najechane 5000-10000 km w ciągu 10 lat to znaczy, że walony, popsuty, licznik cofany...że coś jest z nim nie halo i kupować nie warto. Otóż okazuje się, że właśnie warto i często przebiegi takie są prawdziwe.

Oczywiście, zdarzają się przypadki cofania liczników, ale w przypadku moto nie generalizował bym i nie wysyłał tych z małymi przebiegami na złom.

Maxell, oczywiście wyjątki się zdażają, ale zwróć uwagę że znakomita większośc robi przebiegi rzędu 5-10k, więc ciężko się spodziewać że 5 letni skuter (zwłaszcza średni/duży turystyk) będzie miał 15 k km. Prędzej 35k.

Ja w tym sezonie przejechałem do dnia dzisiejszego troszkę ponad 4k km (od lipca) i będę jeździł aż śnieg nie spadnie, więc pewnie jescze z 1-1,5k się nabije.

Piotrek

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Melduję odstawienie skuta na sen zimowy. Przejechane w tym sezonie prawie dokładnie 17kkm. Zacząłem ze stanem 39kkm, skończyłem na 56kkm.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dla statystyki. Skuter pod plandeką z zatankowanym kociołkiem do pełna. W tym roku nawinięte 9 tys km -pierwszych 9 tys km.

Odnośnik do komentarza

U mnie z 1200 km :) ...

PS. A rejestracje sezonowe pozwolą ruszyć dopiero 1 kwietnia ...

Edit: A ogólnie wszystkich, to straciłem rachubę.

Odnośnik do komentarza

Gdańsk przykrył się białą kołderką, przykryję i ja swoją Czarną Perełkę pokrowcem.

Wystarczy jak na pierwszy rok kulania.

Jako "zielony listek" nawinąłem na koła 18 566 km. Tankowałem 92 razy, za kwotę, której lepiej, żeby małżonka nie zobaczyła.

Zaliczyłem jedną nie groźną glebę i mnóstwo, prze mnóstwo frajdy z jazdy, Pomorkich spontanów i cotygodniowych Sum.

Poznałem super ludzi i fantastyczne miejsca w Polsce. Już czekam na następny sezon. To będzie dla mnie najdłuższa zima.

Odnośnik do komentarza

Mojej Gilera Nexus właśnie strzeliło 52.000 no i rozrząd do wymiany .Po kalkulacji wymiany rozrządu - wlałem zmienić cały silnik . Nexus teraz spowrotem odzyskał wigor

Odnośnik do komentarza

Gdańsk przykrył się białą kołderką, przykryję i ja swoją Czarną Perełkę pokrowcem.

Wystarczy jak na pierwszy rok kulania.

Jako "zielony listek" nawinąłem na koła 18 566 km. Tankowałem 92 razy, za kwotę, której lepiej, żeby małżonka nie zobaczyła.

Zaliczyłem jedną nie groźną glebę i mnóstwo, prze mnóstwo frajdy z jazdy, Pomorkich spontanów i cotygodniowych Sum.

Poznałem super ludzi i fantastyczne miejsca w Polsce. Już czekam na następny sezon. To będzie dla mnie najdłuższa zima.

Stator gdyby forum na to pozwalało to dałbym Ci like'a :):clapping:

Żeby nie było offtopem, ja nawinąłem zaledwie ok 7000 km

Odnośnik do komentarza

Zakończyłem sezon ... a ile nawinąłem ... oto rachunek:

- stan licznika na początek sezonu - 24793 km

- stan licznika na koniec sezonu - 31282 km

- w sezonie nawinąłem - 6489 km

W sumie mało, pod uwagę wziąć jednak należy fakt, że do pracy skuterem nie latam ... a zatem, nawinięte kilometry to tylko czysta rekreacja ... :)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Zuwagi na to że od VII jestem posiadaczem 2szt. Burgmanów 650 , to w sumie nawinąłem ok .5000 km.

- 1500 km nowszym

- resztę tym starszym

Odnośnik do komentarza

U mnie sezon "kicha" - 1500 km - ale i tak się ciesze - sprzęt udało sie poskładać dopiero 6 września :down:

Ładny i ciepły Listopad = + 800 km razem 2300 km :)

Odnośnik do komentarza

Mamy koniec roku 2014, więc mogę pokusić się o podsumowanie.

Roczny przegieg to ok. 20 000 km.

Z czego 5 250 km to majówka na Bałkanach i Grecji, 9 000 km to przeloty dom-praca-dom, reszta, czyli 5 750 km, to różnej maści wycieczki (zazwyczaj jednodniowe) po naszej pięknej Polsce.

szerkości

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

U mnie sezon zakończył się wczoraj, tj. 30.12.2014, a zaczął się 20.02.2014, w tym czasie przejechałem 7.272 km.

Pozdrawiam, Danił

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...