Sympatycy Miętus Opublikowano 3 Maja 2013 Sympatycy Opublikowano 3 Maja 2013 Za nami ju okoo 3300 km przejechanych, towarzyszy nam wysoka temperatura 26-29 stopni, wieczorami trzeba siꠤobrze nawadnia株ak wspomnia Zdun powyej :-). Jutro pomau jedziemy do domku. Do przeczytania :-)
resenok Opublikowano 3 Maja 2013 Opublikowano 3 Maja 2013 Pozdrowienia od czterech mniej wspanialych z miejscowosci Vukovar mamy plan aby jutro objechac Budapeszt i zameldowac sie w Polsce. Co dzisiaj hmmmm jeden kapec, problem z akumulatorem, nie odsniezona droga czylj brak przejazdu na wysomosci 1700m i jeszcze kilka malych przygod ale poradzilismy sobie i alkohol wieczorowa pora rozladowal wszelkie napiecia powstale w ciagu dnia. Humory dopisuja, pogoda rowniez. Plan na jutro to 894 km do Lodzi gdzie...... no wlasnie powstanie film...... Tymczasem trzymajcie sie i do zobaczenia.......
Sympatycy Volvo Opublikowano 4 Maja 2013 Sympatycy Opublikowano 4 Maja 2013 Możecie już wracać, pogoda w łódzkim super. A może wy pogodę wieziecie z sobą i dlatego jest już słonko.
gumis Opublikowano 4 Maja 2013 Opublikowano 4 Maja 2013 Melduję się, że o 19:00 zajechałem pod dom. Bobbens również cało dotarł. Pokonane ponad 3700km. Reszta później...
Sympatycy zdun13m Opublikowano 4 Maja 2013 Autor Sympatycy Opublikowano 4 Maja 2013 Podobnie jak Gumis jestem w domu już od jakiegoś czasu. przeglądam fotki aby móc jak najszybciej wrzócić je na forum. Realnie, zrobię to jutro dzisiaj już tylko !piwko Zrobione 3780km.
Jarek_PL Opublikowano 4 Maja 2013 Opublikowano 4 Maja 2013 No to kowboje już prawie wszyscy w domu. Teraz jeszcze czekamy na naszą skuterową Lady. Oj będzie co oglądać
Sympatycy Miętus Opublikowano 4 Maja 2013 Sympatycy Opublikowano 4 Maja 2013 Właśnie dotarłem do domku dzisiaj przejechaliśmy z xmarcinx ok 940 km --- jestem padnięty idę spać .... Wyprawa majowa bardzo udana :-):-):-) dziękuję wszystkim uczestnikom.
Klaud Opublikowano 4 Maja 2013 Opublikowano 4 Maja 2013 przed chwilą na wysokości radomska wyprzedzałem Burgmaniaka obciążonego bagażami, "pomachałem" awaryjnymi; czy to ktoś z ekspedycji jeszcze zjeżdża w kierunku północnym?
Użytkownicy+ Saper Opublikowano 4 Maja 2013 Użytkownicy+ Opublikowano 4 Maja 2013 To jeszcze brak informacji, że wszyscy w całości i zdrowiu zawiatli do MSD (tłumaczenie: miejsce stałej dyslokacji). Na forum "odmeldowali się": - zdun 13m - gumiś - bobbenes - miętus - xmarcinx To jeszcze trochę brakuje, żeby było 100%. Gdzie reszta?
Sympatycy zdun13m Opublikowano 4 Maja 2013 Autor Sympatycy Opublikowano 4 Maja 2013 Mirek z Chajnówki z kolegą oraz Marcinem 62 o 15.30 byli nad Balatonem. Mieli przekroczyć granicę w innym miejscu. Bardzo możliwe że śpią gdzieś w Polsce lub na Słowacji. Przed chwilą gadałem z Pździochem. Resenok i Paw-kor też już w domu. Na pewno się odezwą tylko osiągną 36 i 6.
Użytkownicy+ Saper Opublikowano 4 Maja 2013 Użytkownicy+ Opublikowano 4 Maja 2013 Czyli, do listy możemy doliczyć: - Paździoch, - Resenok, - Paw-kor. To jeszcze - trochę brakuje. Mam nadzieję, że jak reszta odmarznie, to "odmelduje się", żeby można "odtrąbić" zakończenie wycieczki - na co Wszyscy czekają !!! No bo, nie wspominam , że jeszcze na RELACJĘ !!!
PAW_KOR Opublikowano 4 Maja 2013 Opublikowano 4 Maja 2013 Melduję szesliwy powrót. Po przejechaniu 920 km muszę troszkę odetchnąć. Pozdrawiam cała ekipę i rownież czekam na wieści od pozostałych. W Cieszynie odołączył się od naszej grupki Jack i myślę, że ladachwila powinien i on dotrzeć do celu.
resenok Opublikowano 4 Maja 2013 Opublikowano 4 Maja 2013 Ja już w domu również. Dziękuję wszystkim uczestnikom wyprawy za doborowe towarzystwo oraz miło spędzony czas. Organizatorowi Zdunowi za pomysł i ogarnięcie tematu SZACUN Piotr. Zibi-emu za pokazanie nam takich miejsc gdzie sami byśmy nie dotarli :-).......
Klubowicze Jack Opublikowano 4 Maja 2013 Klubowicze Opublikowano 4 Maja 2013 Dojechałem Zmarzłem jak psi ...wuj. Masakra Szkoda, że nie Makarska. Ręce mi się trzęsą, nie mogę kieliszka utrzymać Na razie tyle. Pozdrawiam. Dobranoc. przed chwilą na wysokości radomska wyprzedzałem Burgmaniaka obciążonego bagażami, "pomachałem" awaryjnymi; czy to ktoś z ekspedycji jeszcze zjeżdża w kierunku północnym? To chyba ja byłem. Kojarzę jakiegoś suva, co mi zamrygał. Ale gdzie to było, to nie mam pojęcia.
PAW_KOR Opublikowano 5 Maja 2013 Opublikowano 5 Maja 2013 Już się wyspalem i powoli zaczałem przyzwyczajać się do ciszy. Dziękuję organizatorowi Piotrowi i wszystkim uczestnikom wyprawy za miłe wspólne spontaniczne polatanie. Szacun dla Zibiego za wycieczki po Montenegro. Mimo przeciwności losu (zerwany pasek pod Bratyslawą oraz złapanie gumy po około 2500 km w Bosni) szczęśliwie dotarłem w jednym kawałku do domu. Szczególne podziękowania za okazaną pomoc dla Paździocha, Resenoka, Jacka i Zibiego). Pozdrawiam.
Klubowicze pazdzioch Opublikowano 5 Maja 2013 Klubowicze Opublikowano 5 Maja 2013 Ja też już wyspany ale jeszcze nie mogę zebrać myśli,skrobnę coś wieczorem.
krzys-68 Opublikowano 5 Maja 2013 Opublikowano 5 Maja 2013 Odmeldowałem się wczoraj tel u Zduna.W domu o 21.15.Cała podróż w siodle- 4260km.Im bliżej domu tym cieplej było więc rozgrzałem sie po zimnie w Czechach.Średnia prędkość z przelotu Varażdin-DG wyszła 103km/h.Nie wiem kto prowadził tą grupę....
Klubowicze Patryk Opublikowano 5 Maja 2013 Klubowicze Opublikowano 5 Maja 2013 Super wyprawa, super ekipy. Witamy i czekamy na szczegółową relację: co jedliście i co pili
marcin62 Opublikowano 5 Maja 2013 Opublikowano 5 Maja 2013 Też dotarlem z przygodami. Z opony tyl druty. 4062km Mirek i Artur tez dotarli.
Administrator xmarcinx Opublikowano 5 Maja 2013 Administrator Opublikowano 5 Maja 2013 To ja tylko dopowiem, że ja dotarłem (wczoraj) z pękniętą szybą. Trochę tych przygód i usterek mieliśmy. Fotki i filmy będziemy obrabiać "na dniach", a pisanie relacji też zajmie ładnych kilka dni.
Sympatycy zdun13m Opublikowano 5 Maja 2013 Autor Sympatycy Opublikowano 5 Maja 2013 Uważam wyjazd za udany i zakończony. Dziękuję wszystkim uczestniką podróży. Dziękuję za dobre poczucie humoru,wyrozumiałość i wytrwałość w przeciwnościach losu. Na takich wyjazdach człowiek się hartuję. Bo co nas nie zabiję to wzmocni. Z wielką chęcią pojadę z taką grupą GDZIE KOLWIEK. A tu już wspomnienia: https://plus.google....540794298057041
boochos Opublikowano 5 Maja 2013 Opublikowano 5 Maja 2013 noo..., piękne miejsca odwiedziliście i to w dodatku na 2 kółkach. Super wyprawa. Pewnie niezłe zamieszanie wywoływał widok tylu jednośladów z Polski. PS. Bardzo ciekawe jest ujęcie przy czynności - "smarowanie łańcucha"...
Marcino1 Opublikowano 5 Maja 2013 Opublikowano 5 Maja 2013 Uważam wyjazd za udany i zakończony. Dziękuję wszystkim uczestniką podróży. Dziękuję za dobre poczucie humoru,wyrozumiałość i wytrwałość w przeciwnościach losu. Na takich wyjazdach człowiek się hartuję. Bo co nas nie zabiję to wzmocni. Z wielką chęcią pojadę z taką grupą GDZIE KOLWIEK. A tu już wspomnienia: https://plus.google....540794298057041 Super wyprawa i super zdjęcia, czekamy na relację!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się