Skocz do zawartości
Forum Burgmania

JAJECZKO łódzkie


Carl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 118
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Carl

    23

  • Volvo

    13

  • pazdzioch

    12

  • Julo

    9

Top użytkownicy w tym temacie

Julo, miałem Cię własnie wywołać do tematu. Rozmawialiśmy niedawno i myślę że Karczma na Włókniarzy sprawdziła się na wigilijnym spotkaniu. Możemy więc powtórzyć.

Chyba że jakieś inne propozycje... to pisać!

Odnośnik do komentarza

chęci to ja mam :) a tak wogle to już z rok dwa temu byłem w gronie burgmanów z łodzi na jajku i powiem ze nie wiem jak koniec ale poczatek byl nie kiepski ;)

obecnosc obowiazkowa :afro:

Odnośnik do komentarza

No fajnie mieć przewodnika w Kaliszu chętnie zrobimy tam wypad w jakiś wekend i pokażesz swoje piękne miasto, a na jajko obowiązkowo.

Odnośnik do komentarza

Oczywiście piszemy się z Beatą na imprezkę.

JULO, jak zasięgniesz informacji w karczmie to może załóż nowy temat, będzie bardziej przejrzyście

Odnośnik do komentarza

Byłem dziś w karczmie rozmawiać na temat naszego jajeczka. Termin 4 kwietnia (piątek) Menu: barszczyk z uszkami, karczek duszony, filet z kurczaka, ziemniaczki zasmażane, bukiet surówek, jajka faszerowane z pieczarkami, jajka w majonezie, półmisek mięs pieczonych, wędlina, śledzik w oleju, dodatki, pieczywo,kawa i herbata bez ograniczeń, litr soku na osobę + bilecik wejściowy z racji organizowanej potańcówki. Całkowity koszt menu+wejście 65zł od osoby. Do tego musielibyśmy zakupić w barze 6 butelek krupnika po 40zł. Pozostały alkohol we własnym zakresie. Więc decyzja należy do nas.

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie wczoraj dzwoniła do mnie kobitka z karczmy i pytała co z naszą rezerwacją. Powiedziałem jej, że mamy na razie 12 osób i wciąż czekam na pozostałe deklaracje. Zdziwiła się, bo wstępnie deklarowałem około 26-28 osób i powiedziała, ze słabo to widzi przy tak małej liście gości. Tak liczę, że jeśli zapłacimy po 65zł od osoby + ten drogi alkohol to wyjdą chore koszta, bo za samą wódeczkę trzeba zapłacić 240zł. Nie wiem czy w takiej sytuacji jest sens tam cokolwiek urządzać. Mnie się wydaję, że lepiej by było abyśmy po prostu spotkali się na mieście i poszli na dobre piwo. Mógłby to być np. pub motocyklowy http://www.ironhorse.lodz.pl/

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

To może wypadzik całodniowy z ogniskiem. Może być bardzo miło. Znajdziemy fajne miejsce 50km od Łodzi i posiedzimy na powietrzu przy kiełbasce.

Tak jajeczka, jeszcze nie spędzaliśmy.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

A może by wydębił jakieś lokum na piętrze w Głuchowie, zdaje się w Złotym Młynie. Lokal nie jest zły, a i żarełko przednie.

Co myślicie?

ps.

Piter dasz gwarancję pogody? i w jaki sposób sobie "zdrowia" życzyć?

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Na życzenia zdrowotne jest rada.

lech_free_butelka.jpg

A co do pogody, to już trochę gorzej.

Nie ma się co martwić na zapas. Będą chęci to coś wymyślimy.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Coś Wam się Panowie mylą pojęcia to ma być "Jajeczko" czy "Ognisko" w plenerze no chyba że jedno i drugie z noclegiem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...