blaz Opublikowano 3 Czerwca 2024 Opublikowano 3 Czerwca 2024 raczej niemożliwe zeby wszystkie się zepsuły i podmiana nie dawala efektu?
blaz Opublikowano 3 Czerwca 2024 Opublikowano 3 Czerwca 2024 chwilowo zrobilem zworke z kabelkiem od sąsiedniego przekaźnika i działa wszystko lux. tylko tak to raczej nie powinno sie tego zostawiać.. ale czemu w kablu ktory idzie fo przekaznika pompy nie ma prądu? gdzie on dalej idzie do stacyjki? modułu?
Klubowicze robson Opublikowano 13 Czerwca 2024 Klubowicze Opublikowano 13 Czerwca 2024 Moja była już bawarka niedawno odmówiła wspólpracy, a mianowicie podczas jazdy z okolic silnika wydobywał się straszny łomot - tak bym to nazwał. Dalsza jazda nie możliwa z obawy o konsekwencje. Laweta i do domu. Pierwsze podejrzenie - coś a napędem, ale nie, pasek i cała reszta OK. Diagnoza bez rozbierania silnika raczej niemożliwa, kilka telefonów do mechaników, znawców etc. i niestety nikt nie ma czasu wiadomo sezon w pełni. Ponieważ części w tym silniku nie są wymienne, przynajmniej większość, pozostała ewentualnie wymiana całego silnika, ale nie bardzo mam pojęcie i perspektywa oczekiwania mnie przerosła postanowiłem sprzedać skuter. Zainteresowanie było nawet spore, i w końcu pozbyłem się problemu. Gość który kupił ode mnie , sam zamontował używany silnik, i z tego co wiem jest OK. Poprosiłem go o info co dalej z moto, i okazało się że korbowód się rozsypał i narobił niezłych szkód. I tu ciekawostka - rama miała ślady ingerencji, jakieś zgięcia w dwóch miejscach 🫣😙,co okazało się po rozebraniu skutera podczas wymiany silnika Dodam tylko, że skuter kupiłem w salonie Bońkowscy Szczecin 3 lata temu, jako poleasingowy z przebiegiem 19500km. absolutnie bezwypadkowy, po akcji serwisowej z przyczyny - głośna praca silnika , dziwne dźwięki dochodzące z silnika . Faktura na prawie 8tys. w tym wymiana rozrządu, napinacza rozrządu etc. W chwili sprzedaży miał 43ty.km Dbałem o niego jak o własne dziecko, a tu taka historia. Korzystając z okazji , pragnę przestrzec przed tym salonem a zwłaszcza przed sprzedawcą teraz już chyba szefem sprzedaży Kubą Mazurkiewiczem, gdyż czuję się oszukany w chwili zakupu skutera , ponieważ zatajono przede mną historię pojazdu. Nie żebym się żalił, ale tak dla potomnych🙂 1
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 13 Czerwca 2024 Administrator Opublikowano 13 Czerwca 2024 12 godzin temu, robson napisał(a): okazało się że korbowód się rozsypał i narobił niezłych szkód. 12 godzin temu, robson napisał(a): rama miała ślady ingerencji, jakieś zgięcia w dwóch miejscach 12 godzin temu, robson napisał(a): głośna praca silnika , dziwne dźwięki dochodzące z silnika Robert, trudno się odnieść, bo widać, że było tu coś grzebane i kombinowane. I to wszystko w pojeździe kupionym u oficjalnego dealera marki, podobno pewnym i sprawdzonym. Bardzo to wszystko dziwne.
Klubowicze robson Opublikowano 13 Czerwca 2024 Klubowicze Opublikowano 13 Czerwca 2024 Miałem już zamiar dobrać się do dupy Bońkowskim,ale teraz weź udowodnij że to wszystko jest prawdą z mojej strony. Gość który kupił ode mnie skuter, wysłał mi fotki tej ramy,bez żadnego żalu,po prostu mnie poinformował. Ale ogólnie sprawa nie ładnie pachnie, mówię o Bońkowskich. Nie mam ciśnienia, zdaję sobie sprawę, że byłaby to długa walka,także odpuszczam🙂
Klubowicze grzybek Opublikowano 14 Czerwca 2024 Klubowicze Opublikowano 14 Czerwca 2024 Dodaj koszty wstępne związane z powództwem, opłacenie papugi, koszty ekspertyz i opinii biegłych. I perspektywa wygranego prawomocnego wyroku po... 8 latach . I dopiero wówczas zwrot poniesionych kosztów i zadośćuczynienie przy inflacji,etc. I kwestie dowodowe, bo skutera już nie dzierżysz i mię możesz go użyczyć na potrzeby badań biegłych.
Użytkownicy Vince Opublikowano 22 Lipca 2024 Użytkownicy Opublikowano 22 Lipca 2024 Od użytkownika z półwyspu iberyjskiego.Znalezione na FB na grupie BMW C650gt.Zacny przebieg 150 000. 1
Sympatycy Cormoran Opublikowano 22 Lipca 2024 Sympatycy Opublikowano 22 Lipca 2024 Aż mnie korci zebrać grupę i pojechać do niego wyszarpać mu kasę za moto z gardła. Kiedyś za moich młodych lat nie było by to problemem ale dziś niestety jest to nie do zrobienia. Przykra sprawa. Edit !!! Podobnie ktoś teraz jeździ moim Kymco AK550 który dostał porządnego strzała w dupe. A w ogłoszeniu napisane było małe uszkodzenie z jednej strony. Niestety trzeba prześwietlać kupowane moto od podszewki albo kupować z polecenia. Życie ….. jak powiedział jeden aktor 😕
Klubowicze grzybek Opublikowano 22 Lipca 2024 Klubowicze Opublikowano 22 Lipca 2024 Naprawdę zacny przebieg. 150 tysi! km!!!
andrzejleo_az Opublikowano 23 Lipca 2024 Opublikowano 23 Lipca 2024 Czy warto brać pod uwagę zakup gt650 z takim przebiegiem?
ryszardo Opublikowano 23 Lipca 2024 Opublikowano 23 Lipca 2024 1 godzinę temu, andrzejleo_az napisał(a): Czy warto brać pod uwagę zakup gt650 z takim przebiegiem? Trudno prosto odpowiedzieć. Trzeba sprawdzić czy był serwisowany, nie chodzi tylko o oleje i filtry ale o okresową wymianę paska, rolek, wariatora (talerze), talerzy przy sprzęgle, sprzęgło, układ hamulcowy (klocki, tarcze), łożyska koła przedniego, łożyska tylnego wałka zdawczego, napęd łańcuchem (łańcuch, zębatki, ślizgi), układ chłodzenia - szczególnie delikatna chłodnica może być już po lamelach (nowa kosztuje 2200zł, używana to loteria). Te elementy sporo kosztują i jeżeli są do wymiany to naprawa może się nie opłacać (połowa lub więcej wartości skutera). Nawet jeżeli wszystko zrobimy to i tak może się okazać, że silnik już kończy żywot i zużywa znaczne ilości oleju w trasie, naprawa silnika jest kompletnie nieopłacalna i raczej szuka się drugiego słupka. Cena musi być niska lub bardzo niska, jak wszystko ogarniasz sam to można zaryzykować jak korzystasz z usług serwisów to odradzam bo nie będzie końca... Sam bym takiego nie kupił z przebiegiem 150tyś km ale to tylko moje zdanie. 1
Klubowicze grzybek Opublikowano 23 Lipca 2024 Klubowicze Opublikowano 23 Lipca 2024 Albo kupić i wstawić jako eksponat do salonu , by móc pokazać po paru latach, jakie kiedyś robili maksiskutery 👍. Te powoli odchodzą do lamusa....
ryszardo Opublikowano 24 Lipca 2024 Opublikowano 24 Lipca 2024 14 godzin temu, grzybek napisał(a): Albo kupić i wstawić jako eksponat do salonu , by móc pokazać po paru latach, jakie kiedyś robili maksiskutery 👍. Te powoli odchodzą do lamusa.... Sprawa wygląda jeszcze gorzej, powoli nie ma maxi ale i motocykle z silnikami 4 cylindrowymi odchodzą w zapomnienie. U Suzuki już brak typowych ścigaczy typu GSX-R 600, 750, 1000, które jeszcze do niedawna były w ofercie, przestali je produkować, została tylko Hayabusa.
stics Opublikowano 25 Lipca 2024 Opublikowano 25 Lipca 2024 Dzisiaj znalazłem na FB zdjęcie licznika Bawarki z przebiegiem 150 000 km i chciałem wkleić tutaj ale widzę, że Vince mnie ubiegł 😀 Bawarka jest tak wspaniałym urządzeniem, że nie wyobrażam sobie obecnie jazdy czymś innym, jestem zachwycony. Ryszardo jak ją wziąłem od Ciebie to miała prawie 36 000 km czyli średnio 6000 km robiła w 2 lata a ja tyle w 2 miesiące zrobiłem 😃 Teraz ma prawie 44 000 km. Jeżeli potrafi do 150 000 km do jechać to mnie bardzo cieszy. Na urlopie w 2 tygodnie zrobiłem 3000 km, działa wyśmienicie, już prawie opony zużyłem, zaraz będą do wymiany i pora olej wymienić. MariuszBurgi poproszę namiary na "etatowego Mistrza obsługi" Bawarek w Warszawie.
Klubowicze grzybek Opublikowano 25 Lipca 2024 Klubowicze Opublikowano 25 Lipca 2024 Stics, fajnie , że super sprzęt ustrzeliłeś i jesteś z niego mega zadowolony. A kilometry... no cóż🤔, same się nakręcają😉 Czyżby tą BMKą byłeś już w Norwegii?
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. stics Opublikowano 25 Lipca 2024 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 25 Lipca 2024 Tak, Norwegia objechana wspaniałym turystycznym sprzętem😃 Jaka ona jest wygodna, waga bagaży, motocykla i pasażerów to 450 kg a jechało się wspaniale, na ostrych podjazdach w górach nie brakowało mocy tylko ostrożnie przy samym zatrzymaniu na nierównościach bo jednak masa swoje robiła. Żona zachwycona z wygody podróży. 3
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 29 Lipca 2024 Administrator Opublikowano 29 Lipca 2024 C650GT wersja kameleon.
Klubowicze grzybek Opublikowano 29 Lipca 2024 Klubowicze Opublikowano 29 Lipca 2024 O matko! A ile ma dodatkowych reflektorów.
stics Opublikowano 29 Lipca 2024 Opublikowano 29 Lipca 2024 Jaka opona przednia płaska z kantami, nierówno zużyta, asfalt wygląda na bardzo chropowaty.
DyFeR Opublikowano 29 Lipca 2024 Opublikowano 29 Lipca 2024 Cześć, czy ktoś z Was miał kiedyś problem z odkręceniem śruby przy wymianie oleju? Śruba 17mm wszystkie krawędzie mam już zaokrąglone. Śrubokręt wchodzi jak w masło jak próbuję z młotkiem Ona jest chyba z aluminium lub innego gównolitu. Szukam pomysłu jak to odkręcić. Próbowałem też klucz nasadowy z kawałkiem gumy lub paskiem parcianym w środku + klucz udarowy, ale niestety śruba nie drgnęła i nasadka obraca. Czy próbował ktoś nasadki do obrobionych uszkodzonych śrub 17 mm (zdjęcie poniżej)? Obawiam się, że może być już za duże, więc kupiłbym 16mm, ale czy to nie wejdzie też jak w masło i uszkodzi jeszcze bardziej śrubę ?
Klubowicze grzybek Opublikowano 29 Lipca 2024 Klubowicze Opublikowano 29 Lipca 2024 Z tego co wiem, to wkurzał się na to Robson z Aleksandrowa Kuj. Pisz do niego priv
Klubowicze grzybek Opublikowano 31 Lipca 2024 Klubowicze Opublikowano 31 Lipca 2024 Bajer, elegancka👍
DyFeR Opublikowano 7 Sierpnia 2024 Opublikowano 7 Sierpnia 2024 W dniu 29.07.2024 o 22:07, DyFeR napisał(a): Cześć, czy ktoś z Was miał kiedyś problem z odkręceniem śruby przy wymianie oleju? Śruba 17mm wszystkie krawędzie mam już zaokrąglone. Śrubokręt wchodzi jak w masło jak próbuję z młotkiem Ona jest chyba z aluminium lub innego gównolitu. Szukam pomysłu jak to odkręcić. Próbowałem też klucz nasadowy z kawałkiem gumy lub paskiem parcianym w środku + klucz udarowy, ale niestety śruba nie drgnęła i nasadka obraca. Czy próbował ktoś nasadki do obrobionych uszkodzonych śrub 17 mm (zdjęcie poniżej)? Obawiam się, że może być już za duże, więc kupiłbym 16mm, ale czy to nie wejdzie też jak w masło i uszkodzi jeszcze bardziej śrubę ? Cześć, daję znać, że udało się odkręcić śrubę a nie było łatwo. podejść było kilka, śrubę "zjechałem", że nasadka 16 zaczęła wchodzić na wcisk z młotkiem, ale to też zaczęło się obracać Kupiłem zestaw WYKRĘTAKI DO OBROBIONYCH ZERWANYCH ŚRUB 1/2" - nasadka 17 nie pomogła, obracała się. @robson miał większy hardcore bo przekręcił śrubę dokręcając i urwał łeb. Zasugerował, żeby podgrzać śrubę. Opalarką z Lidla podgrzałem, wbiłem zakupioną nasadkę 16 na śrubę i udało się odkręcić kluczem ręcznie :) [ nie użyłem udarowego klucza, za szybko działa i brak wyczucia] @robson jeszcze raz dziękuję za kontakt i pomoc Kupiłem 2 nowe śruby z oringami w serwisie, ale niestety są z tego samego gównolitu zrobione. Pozdrawiam 1
Klubowicze robson Opublikowano 8 Sierpnia 2024 Klubowicze Opublikowano 8 Sierpnia 2024 Dobrze,że udało się opanować sytuację. Jakbyś potrzebował, to mam jeszcze śrubę o której Ci wspomniałem 😄. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się