Płock i okolice

[bogdan201]

No i jak tam pojeździli trochę ?

Dawajcie jakąś relację plus foty.

Ze mną trochę dziś lepiej ale o jeździe to jeszcze kilka dni mogę zapomnieć no ale jest już jakaś nadzieja. Pogdodynka narazie mrozów nie nadaje.

[master]

Matyldowo, Koszelowka, Soczewka i MC Donald - kawa na koniec, zdjec brak

[limmp1]

proszę jaki Klimek rozrywkowy się robi

[braszken]

A moze tak wstepnie jutro ktoś chętny

[Arkadiusz]

Bogdan nie daj się omanić jest taki wredny duet Komen.....t oraz Kli....k co twierdzą że zacną marką jeżdzą,niby koledzy

Ale koledzy to nie rozbierają plastików i nie naklejają trupich czaszek, a tym bardziej, ja nigdy nie uciekłem od kolegi który chciał postawić. No i jeszcze kolacja miała być ..............., tra być twardym Michale !!!

Bodzio kuruj się, bo trza jeszcze sprzęty przegonić, przed snem zimowym, no i nie rozbieraj plastików czasami.

Obiecałem Masterowi, że polatamy, to polatamy. !!!

[limmp1]

Aruś to zabiegi kosmetyczno upiększające mające na celu poprawić kolorystykę skutera i podnieść jego wartość

[KLIMEK]

Aruś to zabiegi kosmetyczno upiększające mające na celu poprawić kolorystykę skutera i podnieść jego wartość

Arek to jest nowa definicja spawania plastiku i latania dziur w gruzie

czy dziś ktoś chętny do jeżdżenia?

[braszken]

Ja mogę pojeździć

[limmp1]

pojezdzić Klimuś a nie poruszać się a to różnica kolosalna

[KLIMEK]

To na pewno Michale ja jeżdżę z lalcią ty się poruszasz jadąc kultowym skuterem zobaczyłem interesującą cię ofertę może wreszcie pozbędziesz się kłopotu po co robić tyle szumu wokoło gruza skoro jest dla ciebie tak wspaniała oferta nie będziesz nic musiał kleić, spawać.

[limmp1]

w twonim wieku to skleroza i parkinson,gruz to takie kamienie z budowy,nic wspólnego ze mną

[Arkadiusz]

Michał, STOP, prawda jest taka, że my jeździmy Zacną marką, która jest niezawodna, doskonała, tradycyjna, itd.

Ale nigdy nie można pozwolić by na zacną markę naklejać jakieś tam, taśmy, naklejki błotnikowe itd. jedna orientacja seksualna lubi kolor różowy a inna trupie czaszki koloru czarnego, ale nas, posiadaczy zacnej marki, to nie interesuje. Pewnie w schowku przewozisz jakieś bicze, pejcze itd. Ale to już Twoja prywatna sprawa.

Znam kolegów, co jeżdżą w stringach na skuterze, ale oni nie naklejają takich rzeczy na błotniki, to już nawet nie chcę myśleć w czym Ty jeździsz?

[limmp1]

fantazja komendanta ponosi,nigdy mnie te rzeczy nie interesowały ja normalny jestem

[master]

A może by tak zrobić jakieś zakończenie sezonu bez motocykli, małe co nie co w sobote w jakimś lokalu w Płocku ? Pogadamy - wyjaśnimy pewne kwestie o zacnej marce ???

[EMIL B]

ok ;) !piwko !piwko tylko kiedy i gdzie !piwko !piwko :wine:

oczywiście obecność obowiązkowa nie ma tłumaczenia chorobą

[master]

najlepiej byloby w sobote

[Arkadiusz]

W sobotę super, ale ja mam nockę akurat

[braszken]

W sobotę super, ale ja mam nockę akurat

Arku to mamy lokal na imprezke, cicho i spokojnie

[Arkadiusz]

No spoko.

Tak sobie właśnie myślałem, by zorganizować systematyczne spotkania w ustalonym dniu w Płocku, można co drugi tydzień, lub raz w miesiącu. Jako fajny lokal proponuję MARMARIS Doner Kebap ul. Dworcowa 16. Co Wy na to? Zima zimą ale spotkać się można w miarę każdego możliwości oczywiście.

http://www.facebook....?ref=ts&fref=ts

[EMIL B]

ja jestem za .

tylko może ustalmy dzień spotkań .

[limmp1]

pisać jaki dzień komu pasuje ,najlepsze spotkania takie na szybko,bez tygodniowych przygotowań

Aruś chyba masz jakieś udziały u turków na dworcowej w kebabie,ale baraninkę mają zajebistą

co taka cisza nie jeżdżą to się nie odzywają

[Arkadiusz]

Aruś chyba masz jakieś udziały u turków na dworcowej w kebabie,ale baraninkę mają zajebistą

Ale ja wegetarianin jestem od lat !!! Robię to dla Was !!!

Baranina tfu, tfu, !!! Jak można żywe stworzonka jeść ?

Ach, Wy mięsożercy ?

[limmp1]

to mięsożerca nazywa się wegetarianinem,a kebaba wsuwał aż mu się uszy trzęsły tylko krzyczał dużo pikantnego sosu lać

[master]

Kurcze żywego jeszcze nie jadłem, zawsze wcześniej ktoś mi go zabije

[limmp1]

to nikt nie chce się spotkać jak nie ma latania