Wrzesień

[Mors]

Są zalety i jednego, i drugiego, ale mam wrażenie, że na skuterze jeździ się spokojniej i bardziej relaksowo.

Złudne wrażenie !scooter

Też tak myślałem, dopóki nie nie musiałem dogonić Burgmana 200 mojej dziewczyny. Na Xcitingu irytowałem się, że dziewczyna tak wolno przyspiesza, natomiast na motocyklu aby ją dogonić (przy 60-70) musiałem wejść na dość wysokie obroty. To duża zaleta skuterów. Jak się chce szybko wystartować, po prostu odkręca się manetkę a skuter zajmuje się resztą.

W motocyklu wysokie obroty i odgłos silnika potęgują wrażenie szybkości. Po mieście bardziej dynamicznie jeżdżę skuterem, choć początkowo wydawało mi się, że jest dokładnie odwrotnie. Trzy "plecaczki" zweryfikowały moją tezę, wyliczając ile czasu zajmuje mi podwiezienie ich do pracy. Na skuterze czas dojazdu był krótszy o 2-3 minuty.

800 km to przebieg "raczkujący", prawdziwa przyjemność z jazdy biegowcem przychodzi po 3-6 kkm i raczej na trasie niż w mieście. Posiadasz jeden z najbardziej skuterowych motocykli na rynku - nie licząc DN1 - więc po nakręceniu paru kilometrów docenisz zalety tego motocykla.

[bilety]

Big-u ArtCho dzięki za miłe spotkanie, kawa sernik pogaduchy SUPER !scooter

[dr.big]

Juz w domu, praktycznie zaraz po naszym rozstaniu, mialem telefon, ze samochod jest gotowy do odbioru.

Ja rowniez dziekuje za mila niespodzianke, rozmowy, latte macchiato i 12V do telefonu !scooter .

[Sent]

Hehe, a ja dzisiaj byłem już w Policach na budowie (awaria i nie było błogiego spania :/ ), a potem w garażu wymieniałem w Maździe klocki, więc miejsce mnie za usprawiedliwionego

PS. Widziałem dzisiaj 4 maxi K1 i K3 400, Madisona i cóś chińskiego z napisem 250 !scooter

[wooferai]

No ja, jako nowy, też chciałem kogoś jeszcze spotkać (m.in.słynnego doktorka), ale fucha w sobotę wykluczyła mnie całkowicie z soboty.

Dopiero wpadłem do domku.

Przynajmniej jest kasa na znieczulenie !scooter i jeszcze duuuużo zostanie na inne rzeczy.

[Sent]

Artur, czy to nie Twój nowy nabytek robią w tle na jednej z fotek?

Volusia

[ArtCho]

No to się nazbierało! !tut

Po pierwsze: Dzięki za miłe spotkanie! !tut Tak było (Brubeck mówi, że jego stroje podkreślają muskulaturę ciała - szkoda tylko, że nie te mięśnie co trzeba !placz1):

Po drugie: Bigu, Marek opowiadałem Wam o dziadkach na harleyach, których spotkałem tydzień temu w Wolgaście:

Po trzecie: Sent - to mój nabytek, ten w tle! !placz1

Po czwarte: Wooferai - trza się spotkać! !tut

Po piąte:

800 km to przebieg "raczkujący", prawdziwa przyjemność z jazdy biegowcem przychodzi po 3-6 kkm i raczej na trasie niż w mieście. Posiadasz jeden z najbardziej skuterowych motocykli na rynku

Mors, dzięki za słowa otuchy !OK Dziś po dłuższej przerwie przejechałem się znowu moim skuterem i... nadal twierdzę, że jeździ mi się lepiej. Ale postanowienie pozostaje: pojeździm - uwidzim Chyba trochę podniosę sobie kierownicę, ale po sezonie, bo trochę budżet nadwyrężyłem. !placz1

Ufff...

[wooferai]

oo..bilety ..choć Ciebie już osobiście znam...

"Po czwarte: Wooferai - trza się spotkać!"

No musowo

[Sent]

Panowie, jak będzie mieli kogoś, kto szuka maxi, to... Mój AN 400

Znalazłem drugi sprzęt, a ZUT dostał zamiast 11 mln zł tylko 2,9 mln zł i kasa uciekła, więc najpierw muszę Burga opchnąć, by kupić tamtego... Cena to 5 300 zł, bo nie powiem, śpieszy mi się ...

[22hubert]

a co zamiezasz kupic pochwal sie a najlepiej daj fotki

[bilety]

A kogo to ja dzisiaj widziałem przy ZUS-ie na Matejki? około godziny 17:30

[Sent]

Hubert cierpliwości !OKK Do tych spraw podchodzę ostrożnie, podobnie jak Artur

Sprzedam Burga, będzie wszystko jasne

To nie byłem ja. Burgmanem od tygodnia nie jeździłem... jakoś tak wyszło !zorro

[wooferai]

No Bilety !!

Ja Ciebie poznałem, bo jesteś widoczny jak choineczka.

Ja w czarnej skórze, na czarnym skuterku, tylko kask mi widać.

Byłem na przejażdżce, więc jak Cie zobaczyłem to od razu przełącznik na pozycję SPORT i rura dookoła galaxy. Nawet dalej pojechałem, aż na Hożą i tam się deczko pokręciłem, ale niestety już mi się gdzieś tam schowałeś.

Natomiast jadąc z Hożej widziałem jakiegoś ciemnego skutra przy Komuny Paryskiej, gość mi się przyglądnął, ja niestety nie zdążyłem zauważyć za dużo.

[bilety]

No bilety !! 

Ja Ciebie poznałem, bo jesteś widoczny jak choineczka.

Ja w czarnej skórze, na czarnym skuterku, tylko kask mi widać.

Byłem na przejażdżce, więc jak Cie zobaczyłem to od razu przełącznik na pozycję SPORT i rura dookoła galaxy. Nawet dalej pojechałem, aż na Hożą i tam się deczko pokręciłem, ale niestety już mi się gdzieś tam schowałeś. 

Natomiast jadąc z Hożej widziałem jakiegoś ciemnego skutra przy Komuny Paryskiej, gość mi się przyglądnął, ja niestety nie zdążyłem zauważyć za dużo. 

Tak też myślałem że to ty, ale trochę się spieszyło, a po za tym rzadko jeżdżę lajtowo więc i tak nie miałeś szans. Akurat na Hożej skręcam do domu (Retry). Może następnym razem.

Mamy tutaj w okolicy dwie szt. ciemne Majki i jeden burek wiśniowy

[Sent]

Jeśli Burek wiśniowy, to ja w sobotę około 13 widziałem taką K1 wjeżdżającą do miasta na Gdańskiej

Jest w Zach-pomie czy nawet Szczecinie sporo (Kymco Downtown 300, Majesty, Burgmany 400, Malaguti, MP3 widziałem jakoś w czerwcu)

[bilety]

Może małe spotkanko na Wałach ? termin do ustalenia

[Bob]

JA z LISEM tylko w niedziele

[ArtCho]

Może małe spotkanko na Wałach ? termin do ustalenia

Z przyjemnością. Dla mnie jak wiadomo najlepsza sobota, ale spróbuję się dostosować jeśli ustalimy termin.

Sent, czy Ty swój telefon masz do ozdoby? Już któryś raz do Ciebie dzwonię, a Ty nie odbierasz... !w00t

[bilety]

Co do mnie jutro (sobota) w pracy !w00t do 15-tej w niedzielę giełda do 13-tej w następny weekend już zajęty:

http://www.skuterowa.com/phpBB2/viewtopic.php?t=659

ale ten chętnie gdzieś śmignę

[Sent]

Sent, czy Ty swój telefon masz do ozdoby? Już któryś raz do Ciebie dzwonię, a Ty nie odbierasz...   !w00t

To Ty dzwoniłeś !w00t Ja mam telefon w piwnicy z ciuchami, a pracuję na budynku. Wczoraj o 22 dopiero zauważyłem, że ktoś dzwonił... Oddzwonię dzisiaj koło 9:30, żeby nie budzić, a jak chcesz to daj znać smsem to i wcześniej zadzwonię !OKK

A co do spotkania, ustalcie termin sami, potem zobaczę czy dam radę !OKK

Ten weekend to dla mnie zagadka. Jeszcze wczoraj wyglądał inaczej !w00t

Za to przyszły zajęty. Hmm, 2 października zakończenie w Trzebiatowie i tam na 80% będę !OKK

[wooferai]

Niedziela.

Byłem na Wałach około 12.00 i był jarmark roślinny.

A miałem nadzieję na jakieś przypadkowe spotkanko.

Pokręciłem się po mieście, ale oprócz paru 50-tek, nic a nic nie widziałem z maxi.

Teraz to już obiadek, piwko , itp.

Pozdrawiam

[bilety]

A szkoda, trochę pojeździłem po 13:30 po mieście

[Sent]

Ja wczoraj jeździłem 12-13 do Polic (papiery zawieść - Artur pamiętam o propozycji przejażdżki, ale to było bardziej służbowe) i widziałem znów biało-czarne Kymco Downtown (dokładnie mijaliśmy się w Pilchowie )

[ArtCho]

Ja miałem niedzielę bezskuterową, ale byłem po 11.00 na Wałach Za to w sobotę pod wieczór zrobiłem spontanicznie 3 godzinki do Ückermünde. Trochę mnie zmoczył niemiecki deszczyk, ale założyłem mini osłono-spojlerek i nogi już nie były takie mokre.

[wooferai]

Pogoda dzisiaj ładna, więc bryknąłem do Schwedt na małe zakupy w oder center.

Zamontowałem też na wyjazd GPS-a.

Prędkość podróżna wyszła mi między 115 a 125 (licznikowa). A realnie to 100 do 110 km/h w/g GPS-a. Czyli licznik przekłamuje 15 km/h.

Przy mniejszych prędkościach, licznik zawyża o 10 km/h.

Szybę mam w tej chwili dużą turystyczna, co pewnie też zabiera ciutkę prędkości.

Z obciążeniem prędkość przelotowa pewnie jeszcze spadnie.

No i dodam, że mimo dzisiejszego ciepełka od słoneczka, kolanka deczko mi się schłodziły od jazdy w samych dżinsach.

Dobrze, że to nie motór, bo chyba bym zamarzł. .