Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Czy oferta kupna/sprzedaży maksiskutera jest interesująca? (Cz.1)


dr.big

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

"Black mat" limited edition? :)

Bardziej bym powiedział, że to lepiony >ala< Black Max.

Nie jest w oryginalnym malowaniu.

Wersja ENG, pytanie czy światła ma zmienione.

Moc podana w opisie błędna.

Reszta do oceny na żywo.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Robert, Mariusz - dzięki, wiedziałem kogo zapytać :).

Powyższy T-max odpada w przedbiegach.

Szorstki - odważniki na kierownicy rzecz nabyta ;), manetki podgrzewane , może nie zdążył założyć odważników :msn-wink: .

Odnośnik do komentarza

Powiem Ci jedno: niby ta wersja, za takie pieniądze- naprawdę mikre prawdopodobieństwo, żebyś przy oględzinach nie przeżegnał się nogą :) ...

Daleko nie masz... zaledwie 65 km... ja bym pojechał na oględziny...

22584_0_1_2_black%20max_Image%20credits%20-%20Yamaha.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Pogoniłem swojego Piaggio Hexagona 250GT i czas zacząć nowa przygodę z Burgmanem 400(tak sobie wymyśliłem). Troszku popatrzyłem i chciałem Was prosić o pomoc-radę-rady.

Jako że myślenie co do przebiegu mam raczej samochodowe, to wolę kupić cosco ma udokumentowane 50-60tyś niż 25-36 igła(ogladałem parę w okolicy funkiel-nówek niestety tylko z nazwy)

Ta wisniowa strzała to kolegi forumowicza o nicku qszysiek (mam nadzieję że sie nie obrazi za to że poddaje jego sprzęt opinii :))

Drugi sprzęt jest mi bliżej nieznany (tyle co z opisu). Wiecie, rozumiecie- budżet jaki jest kazdy widzi, ok 4.500. I jak powiada klasyk "skąd wezmne jak nie mam" :)

Dzięki serdeczne

http://olx.pl/oferta/suzuki-burgman-400-CID5-ID3rxVn.html

http://olx.pl/oferta/suzuki-burgman-an-400-doinwestowany-warszawa-warto-CID5-ID6NIIW.html

Odnośnik do komentarza

Hej, jestem tu nowy i wystartowałem z szukaniem pierwszego prawdziwego sprzętu dla siebie, wybór już padł na konkretny model (ze względu na ilość bagażników i wielkość na tyle dużą i małą że według mnie powinien nadawać się na Poznań i okolice 100-200 km) Piaggio X8 200, znalazłem taką ofertę w internecie http://otomoto.pl/pi...8-M4132234.html , kusi mnie cena ( środki na sam skuter mam ograniczone do 4000 zł) jeśli możecie pomóżcie mi ocenić tą ofertę waszym fachowym okiem, bo szczerze mówiąc nic się nie znam, a może ktoś już oglądał ten sprzęt?

nikt nie pomoże?

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

nikt nie pomoże?

Jeśli w PL handlarz podaje, jedynie że "wizualnie bardzo ładny" to w domyśle licz się z tym, że na 99% technicznie będzie słabo lub bardzo słabo.

Poza tym, 44 tkm przy tym motorze, mało nie jest.

Wywoławczo 850 eur w PL gotowy do rejestracji (z CH jest jeszcze cło), więc ile musiał tam kosztować? 200- 300 eur. Sam sobie odpowiedz >czy warto<.

Odnośnik do komentarza

Jeśli w PL handlarz podaje, jedynie że "wizualnie bardzo ładny" to w domyśle licz się z tym, że na 99% technicznie będzie słabo lub bardzo słabo.

Poza tym, 44 tkm przy tym motorze, mało nie jest.

Wywoławczo 850 eur w PL gotowy do rejestracji (z CH jest jeszcze cło), więc ile musiał tam kosztować? 200- 300 eur. Sam sobie odpowiedz >czy warto<.

dzięki! tak jak powiedziałem nie znam się i o taką opinie mi chodziło :) jeśli to faktycznie wszystko przeliczyć to wychodzi że sprzedaje za bezcen, wiesz może czy w ogóle coś znajdę ciekawego do 4000 jeśli chodzi o taki sprzęt? czy lepiej jednak szukać czegoś starszego?

Odnośnik do komentarza

Może to nie do końca pytanie ale pomyślałem że napiszę, a nuż komuś informacja się przyda.

W sobotę odwiedziłem Dos-Toros w Tychach w celu przymiarek do Forzy i Burgmana 400. Ot, skoro do wiosny daleko, pomyślałem że spędzę czas i pooglądam inne maszyny :)

W salonie Suzuki stoi dość ciekawa sztuka Burgmana 400.

Czarny, z akcesoryjnym kufrem Suzuki i oparciem dla pasażera plus deflektor na przedniej szybie.

Rocznik 2012, kupiony w 2013 i ma przejechane 2250 km. Z tego co mówił sprzedawca - kupił go jakiś starszy jegomość i żona powiedziała mu że ot już nie na ten wiek więc chce sprzedać.

Cena: 21900.

Z jednej strony atrakcyjna i maszyna jeszcze na gwarancji, z drugiej - podejrzanie niska.

Optycznie wszystko wyglądało w porządku i to tyle co mogłem powiedzieć. Przymierzyłem się i nic nie zwróciło mojej uwagi w negatywnym znaczeniu.

Para fotek poniżej, z racji dość dużej ilości maszyn w salonie nie dało się niestety uzyskać lepszego ujęcia.

13d2ef40af6fd0f5m.jpg 96a97b7be7158d16m.jpg

To tyle z mojej strony, ja na pewno przed zakupem poddałbym maszynę szczegółowym oględzinom ale wydaje się że maszyna kupiona w tym salonie i tam sprzedawana, z gwarancją, powinna rokować dobrze. Może komuś się przyda :)

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy ta cena jest jakoś szczególnie niska, Suzuki oferuje nowy skuter z rocznika 2012 za 27500. Wydaje mi się że te 21500 jest w sam raz tak aby zachęcić do kupna używki zamiast nówki sztuki. Dają gwarancje, znają ten konkretny egzemplarz nie widzę większego ryzyka zakupu. Inna sprawa czy kupno w tych pieniądzach Burgmana 400 ma sens, to już sprawa indywidualna do przemyślenia dla zainteresowanego. Absurdem jest dla mnie cena tego modelu z bieżącego rocznika 31500 w wersji limitowanej i 29900 za podstawową.

Odnośnik do komentarza

Cena jak najbardziej realna, pomimo stanu to dwuletnia maszyna a jak się teraz nie sprzeda to za moment będzie miała 3 lata, a to nie jest łatwy do sprzedaży skuter, większość z tym budżetem kupuje B650.

Odnośnik do komentarza

Nie powiem, oferta jest interesująca, niemniej jednak ze względu na fakt iż nie mam jeszcze prawa jazdy A nie kupię tej maszyny.

Zwłaszcza że w tej chwili mój budżet pozwoliłby jedynie na wzięcie kredytu na ten cel a tego chcę uniknąć. Z tego też powodu pomyślałem że może ktoś z Was być zainteresowany i opisałem co widziałem :)

Przepraszam za off-top.

EDIT:

(...)

Absurdem jest dla mnie cena tego modelu z bieżącego rocznika 31500 w wersji limitowanej i 29900 za podstawową.

Zgadzam się, dlatego Burgman 400 w moich rozważaniach odpadł już na starcie.

Odnośnik do komentarza

Witam,

Jestem nowy na forum, a chciałbym dołączyć do grona posiadaczy MAXISKUTRÓW zainteresowałem się taką oto ofertą http://allegro.pl/suzuki-burgman-400-salon-polska-serwis-i4616246244.html .

Jeżeli ktoś mógłby rzucić okiem i podpowiedzieć czy warto brać taką sztukę pod uwagę?

Odnośnik do komentarza

Handlarzy dzieli się na 2 grupy znających się i nie znających :podam taki przykład ze swojego podwórka.W 2006r znajomy na Weteran Bazar Łódź wybrał się z zamiarem zakupu maxi skutera w oko mu wpadł skuter Yamaha Majesty 250 DX z roku 1999 przebieg 25000km,przednia opona orginał Dunlop tył też do zmany ,od typowego handlarza maxi ,stan jak stan wizualnie do poprawy ,wszystko działa silnik ok ale coś: handlarz cwany pod siedzeniem była naklejka olejowa z wymiany oleju z przebiegiem była zdarta nie wiadomo czy we Włoszech czy w pl.ale była jeszcze jedna w schowku pod kierownicą z roku 2001 z pzrebiegiem ponad 16000km.Ciekawe kto kręcił licznik czy tu w pl czy w italii.Książka była orginalna włoska instrukcja niestety bez serwisowej ,2 kluczyki jeden kluczyk bardzo zjechamy na moje oko i po stanie manetek skuter miał przeszło ponad 60000km na fakturze włoskiej były inne skutery maxi yamahy w cenach od 200do 300 euro.

Odnośnik do komentarza

Andrzej zobacz co ten gość jeszcze sprzedaje. Raczej to nie handlarz. Audi ma całkiem uczciwy opis. Mało który pojazd w Polsce nawet sporo starszy ma taki przebieg (ironia)

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Nie ma ładnych K7 w cenie 4tyś. Za coś porządnego musisz dać koło 10 tysi. Na pierwszy rzut oka:

- brak oryginalnych lusterek, które należą do jednych z lepszych, to po co zmieniać?

- brak znaczków Suzuki, co może świadczyć o malowaniu.

- mały przebieg jak na sprowadzany. Ja przy krajowym i tylko w wakacje eksploatowanym miałem o 10 tysięcy większy przebieg.

Odnośnik do komentarza

Witaj.Optycznie całkiem dobrze,może się podobać.Zastanawia mnie fakt wymiany pierścieni itp.Przy tak małym przebiegu nie ma takiej potrzeby.Oceniam,że skuterek ma ok 70-80tyś najechane.Jednak jeśli jest zrobiony czytaj wyremontoway zgodnie ze sztuką to można kupować.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Wszyscy robią remonty ,jak ja sobie zrobię remont to wiem że był remont co i jak ,stare graty z remontu i wymiany zostają .miałem taką majkę i remontu silnika nie robiłem silnik nie kopcił ,a kolor orginalny

Zwykle jak ktoś coś wymienia i remontuje jest ślad paragony,faktury ,stare części ,opakowania po częściach bo jak komuś udowodnić że coś zrobiłem przy moto.

Człowiek się cieszy dwa razy ,kiedy kupuje i kiedy sprzedaje................

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...