ERMI Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 no i oczywi?cie nie mozna zapomnieć o choince przepięknie przez nas przystrojonej " aluminium" Odnośnik do komentarza
dacja Opublikowano 10 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Dla zainteresowanych : tych co nie wiedz? , czy też tych co chc? nam pomachać na dowidzenia Ruszamy o 11.00 ( dla niektórych o 10.30 ) McDonald's na siódemce Bardzo proszę wszystkich zacnych uczestników o przygotowanie propozycji planów wyjazdowego na sobotę - omówimy go dokładnie w trakcie pi?tkowego wieczoru Do zobaczenia P. - Je?li kto? będzie u Pana Zbigniewa wcze?niej niż Wawa Zone - powołajcie się na mnie tzn - nie na Dacje - hehe bo Pan Zbysio nie załapie - dla tych co nie wiedz? Miło mi - mam na imię Magda ... Proponuje wstępnie takie rozmieszczenie w pokojach : Pamietajcie mamy na 100 % pewne 3 pokoje 2 osobowe Salon mysliwski dla 2 osob 2 pokoje 5 osobowe 3 miejsca w salonie Wiec Salon my?liwski : Kefir + Marzanna Dwójka Nr 1. VIP + sympatyczna persona Dwójka Nr 2. Przemo + Ssylwia Dwójka Nr 3. Ravenka + Lamus Pi?tka Nr 1 2 Pidżamy + Jacek + Mareczek + Magda Pi?tka Nr 2 Dee Jay + Magda +Kasia + Ciochin + Dacja Salon główny + ewentualne miejsca dodatkowe zagwarantowane przez Pana Zbigniewa : Cappo + żona + Drogowiec + Towarzysz?ca Osobisto?ć Je?li koto? ma jakies zastrzeżenia do mojego rozmieszczenia to prosze o sygnał .... hehe choć chyba niewiele będzie możliwe do zmiany no chyba , że wła?ciciel co? wymy?li ( a tak obiecuje ) Istnieje szansa noclegu w domkach - ale to bedziemywiedzieli dopiero na miejscu Pozdrawiam i do szybkiego ...... Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 No to slonecznej pogody i milej zabawy ... Odnośnik do komentarza
Pleban Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Ech. Ci?gnie wilka do lasu, ale niestety możliwo?ci teraz nie ma !pomidor Życzymy przyjemnej zabawy i wypijcie za nasze zdrowie, a bardziej naszego syna. Ł?czymy się z wami i sami w domu wprowadzimy do organizmu niewielk? ilo?ć alkoholu coby kto? z Was póĽniej nie wypominał że ...."kto nie pije- głupi (...)".. Na zdrowie Odnośnik do komentarza
-=Dee Jay=- Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Pierwsza ekipa powrotna melduje sie cała i zdrowa ... pozdrawiam Dee aka Mumia !pomidor Odnośnik do komentarza
Mareczek Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 druga ekipa, też cala i zdrowa już w Gdańsku... :-) Odnośnik do komentarza
pidzam Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Tez sie meldujemy cali i zdrowi bez przykrych przygod. Odnośnik do komentarza
Gość Cappo Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Katamaran zawin?ł do portu. Piekielna mgła przez prawie cał? drogę. Dzięki wszystkim za dobr? zabawę. Było super! Odnośnik do komentarza
Pleban Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Jak zwykle- cali i zdrowi jeste?my w domu i niech tak zawsze będzie. Ciutkę zmęczeni (nie wiedzieć czemu ). Dziękujemy za przedni? (choć trochę krótk? z naszej strony) zabawę. Było naprawdę przednio. Warto było wpa?ć choć na chwilę. P.S. 1- Czekamy na wie?ci od Was- my?lę tu szczególnie o Ciochinach. P.S. 2- Dacja- już tęsknię !pomidor P.S. 3- Jeszcze raz ...szczę?ć Boże młodej parze. P.S. 4- Cappo- Skazany na Bluesa (dzięki za wspólne pogaduchy). P.S. 5- Ssylwio i Magdo. Wszystko pamiętam i tego się trzymajmy. Odnośnik do komentarza
Ssylwia Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 To ja tez już cała, zdrowa i zmeczona dotarlam do domku... idę walczyć z kosmiczna ilo?ci? zdjęć... Pozdrawiam... Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 No wlasnie, prosimy o zdjecia !pomidor ... Odnośnik do komentarza
Przemo Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Witam !pomidor no to ja też już dotarłem do domku oczywi?cie nie obyło się bez przygód troche chłodno, troche mokro ale powrót ok spotkanie uważam za bordzo udane Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 13 Listopada 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 O 17. 45 dojechali?my do rogatek Warszawy. Jak już napisał Przemo, nie obyło się bez przygód ale o tym trochę póĽniej... Ogólnie w skrócie telegraficznym- Wyjazd był zaje...... !pomidor PóĽniej się dopiszę.... Odnośnik do komentarza
Kasieńka Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 My również dotarli?my do domku. My cali, a skuter nie (szczegóły wkrótce). W tym miejscu chcieliby?my wszystkim bardzo podziękować za pomoc w zaistniałej sytuacji, już chyba nikt z nami nie będzie chciał jeĽdzić na wyjazdy !pomidor . P.S. Imprezka przednia. Dziękujemy Dacji za wspaniał? orkiestrę i pozdrowienia dla słynnej klubowej wokalistki . Pozdrawiamy Kasia i ciochin Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 My również dotarli?my do domku. My cali, a skuter nie (szczegóły wkrótce). No kurcze, nie mowcie ze znowu dopadl Was pech !pomidor Odnośnik do komentarza
-=Dee Jay=- Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 tak sie nie robi ... Kasia ... mów co sie stało ?? Odnośnik do komentarza
Klubowicze MAXIMUS Opublikowano 13 Listopada 2005 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Melduję powrót co prawda już jestem dobry kawał czasu ale nie miałem dostępu do netu dlatego takie opóĽnienie Odnośnik do komentarza
Pleban Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 To fakt. Zasiali?cie ziarno niepokoju. Ja napiszę co wiem, bo faktycznie budzi to niepokój ludzi. Z tego co Sylwia nam przekazała po rozmowie z Przemkiem nie było żadnej wywrotki a tym bardziej dzwona. Była tylko awaria skutera, taka która uniemożliwiała dalsz? nim jazdę. Niemiej awaria była taka, że mogła spowodować co? groĽniejszego. Kasia i Ciochin. Wy to macie... sam nie wiem czy to pech czy raczej szczę?cie w całej sytuacji. Jak będziecie mogli Wy Ciochiny czy ktokolwiek b?dĽ- napiszcie co? więcej i uspokójcie nas bardziej. P.S. Chrzanię to. Nie kupuję Kymco. Je?li już, to Burgman. Odnośnik do komentarza
dacja Opublikowano 13 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Witam Ja też już w domku ... nalewam wode do wanny Bardzo - bardzo serdecznie dziękuje wszystkim za wspóln? zabawę ( się działo !pomidor ) Mam nadzieje, że drobne niedoci?gnięcia organizacyjne zostan? wybaczone ( hmmm ...człowiek orkiestra także , ale naprawde nie mialam serca mu powiedzieć aby przestał grac ) Dziękuje też wszystkim niespodziankom za niespodziewane przybycie a było troche tych niespodzianek Przez Klamry przewineło się w sumie 33 OSOBY !!! w tym 11 osób to niespodzianki )) Było naprawde wspaniale i w razie potrzeby chętnie zorganizuje co? jeszcze jako KOwiec Plebanku - wiesz , że odległo?ć i tęsknota dobrze robi małżeństwom ( też tęsknie ) - pozdrów swoj? pierwsz? żonę Mucias Dacjas Odnośnik do komentarza
Przemo Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Może ja co? dopiszę zgubiła się tylko nakrętka, więc wydaje się być spoko co tam jedna nakrętka ale niestety brak tej nakrętki mógł być groĽny w skutkach dla mnie jest nie wyobrażalne jak to jest możliwe aby zgubiła się nakrętka piasty tylnego koła jak widać możliwe choć nie mie?ci mi się to w głowie !pomidor na szczę?cie dla Ciochin-a i Kasi skończyło się kolejn? przygod? o której w przyszło?ci będ? opowiadać ze spokojem Odnośnik do komentarza
drogowiec Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Ja też w ddomku. Przed godzink? zawin?łem do swojego portu. Foty ode mnie zgrał Simon. Jakby kto? chciał płytkę "z pierwszej ręki", to dać adres wysyłkowy na PW. Mailem jednego giga nie wy?llę... Pozdrówka P.s. A Ciochcinom cio? Gadać, żebym spał spokojnie. Odnośnik do komentarza
ciochin Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Kasia i Ciochin. Wy to macie... sam nie wiem czy to pech czy raczej szczę?cie w całej sytuacji. No wła?nie jak to z nami jest w tym wypadku to mieli?my wiele szczę?cia. Jedna mała nakrętka, skończyło się dobrze, ale mało brakowało aby?my leżeli, poniższe wstępne uszkodzenie: - pęknięty wahacz - zdarta opona - zacisk hamulcowy hmm ju go nie ma - pogięta tarcza hamulcowa Mariusz zrobił pare fotek, więc jak zamie?ci zobrazuje to bardziej cał? sytuacje. Szczęcie w nieszczę?ciu, że się nie wyłożyli?my. Co do pecha w ostatnim czasie !pomidor : - mały ?lizg w Bieszczadach - odkręcona mała niewinna nakrętka - cały bok samochodu mam do roboty, bo jaki? d… na parking się nie mógł zmie?cić i do tego jeszcze odjechał po całym zaj?ciu P.S. Chyba czas najwyższy zakończyć sezon , a tak apropo to dzi? jest 13-ty . Pozdrawiam ciochin Odnośnik do komentarza
-=Dee Jay=- Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Ciochin ... a gdzie to sie wogole stało ?? przy wyjeĽdzie czy juz zdrowo na trasie ?? Odnośnik do komentarza
ciochin Opublikowano 13 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2005 Tuż przed Sierpcem, przjechali?my około 100 kilometrów do domu zostało nam 140 km Odnośnik do komentarza
Ssylwia Opublikowano 14 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2005 Heja... Za jaki? czas powinny się tu znaleĽć zdjęcia z ostatniego długiego weekendu... http://ssylwia.bzzz.pl/klamry Pozdrawiam... i życzę cierpliwo?ci.... sporo tych zdjęć :-)) Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się