Rejestracja pojazdu z zagranicy

[Hoffi]

Ostatnio również przeprowadzałem pierwszy przegląd techniczny w kraju przed pierwszą rejestracją i koszt takiego przeglądu wynosi ok.120 zł - tak jak u jaro_4setka.

Różnica jest być może wynikiem ważności przeglądu zagranicznego. W moim przypadku skuter był już bez ważnego przeglądu. Natomiast mogło się zdarzyć, że maszyna sprowadzona z kraju UE miała ważny przegląd np. do czerwca i wtedy taka opłata za przegląd wynosi mniej. Nie jestem jednak tego pewien.

[kriso]

Warto dodać, że niedawno wprowadzono tablice próbne. W skrócie wygląda to tak, że już nie można zrobić przeglądu pojazdu bez polskiej tablicy rejestracyjnej. A nie zarejestrujemy pojazdu bez ważnego polskiego przeglądu. Czyli udajemy się do Wydziału Komunikacji, kupujemy tablicę próbną za 40zł (samochód x2), jedziemy na przegląd, po 40 minutach wracamy do WK, oddajemy tablicę próbną (za którą zapłaciliśmy) i kupujemy drugą tablicę za 190zł. Pieniędzy za próbną niestety nikt nie oddaje. Ot taki kolejny polski absurd.

[Anubis]

Ja właśnie rejestrowałem pojazd sprowadzony z Włoch, kupiony w komisie w Polsce.

Papiery jakie mi dali to:

-Dowód rejestracyjny + tłumaczenia

-Certyfikat + tłumaczenie

-Oświadczenie że przy zakupie zdali Włoskie tablice we Włoszech (+jeszcze w urzędzie musiałem napisać sam że ich nie posiadam)

-Pierwszy przegląd + rozszerzony

-Faktura i tu miałem problem bo od 1 stycznia nie jest to faktura Vat , musi być na niej napisane Faktura-Marża oraz w treści faktury gdzieś na dole musi być dopisek "Sprzedaż pojazdów używanych"

Bez tego mi nie przyjęli dokumentów więc musiałem jechać wymienić fakturę

-Wpis do rejestru komisu

Czy jak sprzęt jest zakupiony na fakturę to tez trzeba iść do skarbówki i coś wypełniać?

[Mareczek]

Bardzo dziwne bo ja robiłem pierwszy przegląd swojej AA 500 i kosztowało to 62 zł. i powiem więcej że pytałem w dwóch stacjach disgnostycznych i cena była taka sama. Podobno jest to urzędowa stawka. Poproszę o wypowiedź fachowca - Mareczek o co chodzi ?

Opłata za badanie techniczne motocykla sprowadzonego jest takie, jak za badanie okresowe już zarejestrowanego, czyli 62zł . Nie ma znaczenia czy wystawiony jest jeden czy dwa dokumenty związane z tym badaniem (Diagnosta ma więcej roboty za te same pieniądze). Pobieranie wyższej opłaty jest to (wyłudzenie) grozi SKP bardzo dużymi kłopotami nawet zamknięciem.

[kriso]

Czy jak sprzęt jest zakupiony na fakturę to tez trzeba iść do skarbówki i coś wypełniać?

Nie, do US nie idziesz.

Ostatnio również przeprowadzałem pierwszy przegląd techniczny w kraju przed pierwszą rejestracją i koszt takiego przeglądu wynosi ok.120 zł - tak jak u jaro_4setka.

W grudniu robiłem przegląd zerowy i zapłaciłem 62zł. Albo diagnosta się nie zna, albo udaje, że się nie zna i Cię naciągnął.

[Anubis]

A może robił przegląd zerowy i rozszerzony jak u mnie.

Spowodowane to było tym że we Włoskim dowodzie było za mało informacji, rozszerzony to była dodatkowa kartka z tabelką w której było pełno informacji np. rodzaj paliwa, rozstaw osi, waga, itd itp , tych informacji było na cała kartkę A4

[kriso]

U mnie też brakowało informacji o nacisku na osie, wadzę pojazdu i jeszcze coś, ale gość bezproblemowo wygooglował to w necie. Jak wróciłem parę lat temu z UK Yamahą Virago i też ją rejestrowałem w PL, to gość kazał mi skompletować te informacje z netu i przyjechać z gotowymi danymi i tylko przepisał w komputer. Także jak widać, zależy od diagnosty, albo zasad panujących na stacjach.

[jaro_4setka]

Warto dodać, że niedawno wprowadzono tablice próbne. W skrócie wygląda to tak, że już nie można zrobić przeglądu pojazdu bez polskiej tablicy rejestracyjnej. A nie zarejestrujemy pojazdu bez ważnego polskiego przeglądu. Czyli udajemy się do Wydziału Komunikacji, kupujemy tablicę próbną za 40zł (samochód x2), jedziemy na przegląd, po 40 minutach wracamy do WK, oddajemy tablicę próbną (za którą zapłaciliśmy) i kupujemy drugą tablicę za 190zł. Pieniędzy za próbną niestety nikt nie oddaje. Ot taki kolejny polski absurd.

w trakcie przeglądu nie musisz mieć polskiej tablicy,wystarczy,że masz jakiekolwiek tablice,np. francuskie,niemieckie itd. jeżeli pojazd nie posiada żadnej tablicy,to wtedy musisz odebrać próbne...

Opłata za badanie techniczne motocykla sprowadzonego jest takie, jak za badanie okresowe już zarejestrowanego, czyli 62zł . Nie ma znaczenia czy wystawiony jest jeden czy dwa dokumenty związane z tym badaniem (Diagnosta ma więcej roboty za te same pieniądze). Pobieranie wyższej opłaty jest to (wyłudzenie) grozi SKP bardzo dużymi kłopotami nawet zamknięciem.

mi diagnosta powiedział, że to są dwie czynności,pierwszy przegląd techniczny, i o ile dobrze pamiętam,ustalenie danych motocykla,wymiary, waga, rozmiar opon itd... , jeżeli mnie naciągną,to co mogę w tym przypadku zrobić,mogę powołać się na jakiś przepis,jest to gdzieś zapisane,i czy musi mi zwrócić kase?ps. na paragonie który mi wystawił jest napisane, okresowe badanie techniczne 62 zł... i Dodatkowe badanie techniczne 60 zł ,

[kriso]

w trakcie przeglądu nie musisz mieć polskiej tablicy,wystarczy,że masz jakiekolwiek tablice,np. francuskie,niemieckie itd. jeżeli pojazd nie posiada żadnej tablicy,to wtedy musisz odebrać próbne...

To może faktycznie. Ja nie miałem tablic ze Szwajcarii i dlatego musiałem kupić próbne. Tak czy siak, mogliby wypożyczać za kaucję, a nie zdzierać 40zł za starą krzywą, brudną i dziurawą tablicę, którą zaraz trzeba oddać.

[dr.big]

(...)Pieniędzy za próbną niestety nikt nie oddaje. Ot taki kolejny polski absurd.

Chyba w każdym kraju za rejestracje próbne trzeba płacić, w de jest to 60- 100 euro...

Absurdem to byłoby ujeżdżanie bez jakichkolwiek tablic...

[Anubis]

na paragonie który mi wystawił jest napisane, okresowe badanie techniczne 62 zł... i Dodatkowe badanie techniczne 60 zł ,

to jest dokładnie to o czym pisałem, czyli nikt Cię nie oszukał , no chyba że nie dostałeś tej drugiej kartki z wypisanymi danymi.

[Lucjan73]

Ja właśnie rejestrowałem pojazd sprowadzony z Włoch, kupiony w komisie w Polsce.

Papiery jakie mi dali to:

-Dowód rejestracyjny + tłumaczenia

-Certyfikat + tłumaczenie

-Oświadczenie że przy zakupie zdali Włoskie tablice we Włoszech (+jeszcze w urzędzie musiałem napisać sam że ich nie posiadam)

-Pierwszy przegląd + rozszerzony

-Faktura i tu miałem problem bo od 1 stycznia nie jest to faktura Vat , musi być na niej napisane Faktura-Marża oraz w treści faktury gdzieś na dole musi być dopisek "Sprzedaż pojazdów używanych"

Bez tego mi nie przyjęli dokumentów więc musiałem jechać wymienić fakturę

-Wpis do rejestru komisu

Czy jak sprzęt jest zakupiony na fakturę to tez trzeba iść do skarbówki i coś wypełniać?

Koniecznie musisz złożyć deklaracje VAT 25 bez tego nic zarejestrujesz w urzędzie komunikacji, chyba że sprzedawca zrobił to już wcześniej a o tym wyżej nie napisałeś. Proszę pamiętać również że jak wykupujemy próbne tablice należy w tym samym dniu wykupić ubezpieczenie OC - w przeciwnym razie można dostać pisemko z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Z opłatami za przegląd w kwocie 120 zł jest coś nie halo, wydaje mi się że jest to świadoma lub nie pomyłka diagnosty. Nie wiem kto jest odpowiedzialny za nadzór nad stacjami (chyba Starosta Powiatu) warto zapytać u źródła, np u powiatowego rzecznika konsumentów. Właśnie przeglądam te dwie kartki od diagnosty (zaświadczenie i dokument identyfikacyjny) - zapłaciłem za nie 62 zł i tak jak pisał Mareczek - w końcu to jego zawód od wielu lat - ktoś tutaj wyłudza kase..

[Anubis]

Koniecznie musisz złożyć deklaracje VAT 25 bez tego nic zarejestrujesz w urzędzie komunikacji.

Nic takiego nie składałem, sprzedawca też nie a pojazd mam zarejestrowany, nawet dostałem w piątek sms-a że już twardy dowód mogę odebrać , czyli czas od złożenie papierów do odbioru twardego wyszedł mi 2 tyg.

Miękki dowód oraz tablice dostałem od ręki jak składałem papiery.

[kriso]

VAT 25 składa się tylko wtedy, gdy sprzedający nie jest obywatelem RP, bądź jest zameldowany za granicą, czyli gdy kupujemy bezpośrednio od niemca, włocha, albańczyka etc. Jak kupiłeś w polskim komisie, to wszystko gra, bo jako sprzedający widnieje polski komis.

[Mareczek]

mi diagnosta powiedział, że to są dwie czynności,pierwszy przegląd techniczny, i o ile dobrze pamiętam,ustalenie danych motocykla,wymiary, waga, rozmiar opon itd... , jeżeli mnie naciągną,to co mogę w tym przypadku zrobić,mogę powołać się na jakiś przepis,jest to gdzieś zapisane,i czy musi mi zwrócić kase?ps. na paragonie który mi wystawił jest napisane, okresowe badanie techniczne 62 zł... i Dodatkowe badanie techniczne 60 zł ,

Zgłoś (na dziennik) do Urzędu Miasta W.K., że SKP pobrała od Ciebie nie należną kwotę za badanie techniczne w załączeniu dołącz ksero paragonu i czekaj spokojnie na oddźwięk.

PS. oczywiście potwierdzenie , kopia złożonego pisma

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Koniecznie musisz złożyć deklaracje VAT 25

Składa się wniosek VAT 24 a otrzymuje zaświadczenie VAT 25.

[jaro_4setka]

Zgłoś (na dziennik) do Urzędu Miasta W.K., że SKP pobrała od Ciebie nie należną kwotę za badanie techniczne w załączeniu dołącz ksero paragonu i czekaj spokojnie na oddźwięk.

PS. oczywiście potwierdzenie , kopia złożonego pisma

tylko nie wiem,czy to coś da,bo stacja może wytłumaczyć sie tym,że przeprowadziła czynność identyfikacyji pojazdu, i wystawiła mi dokument potwierdzający to, więc kasa został pobrana legalnie...

[Robert78]

Odnośnie zaświadzcenia Vat 25 to czekałaem 7 dni, ale wiem że można to załatwić w 2 dni (jednego dnia składasz drugiego odbierasz) Gdy poszedłem po odbiór tego zaświadzczenia do US, Urzednik stwierdził ze zaniósł je rano do podpisania przez naczelnika. Więc wygląda że na to że zaswiadzczenie leżało przez 6 dni na kupce i czekało na swoja kolejkę

NIe wem po co na przeglądzie zerowym potrzebna była umowa - chyba tylko po to żeby zobaczyc za ile sprzęt był kupiony - bo żadnych danych pojadu poza marką modelem i numerem rejestracyjnym tam nie było.

Dzwoniłem do trzech stacji i w dwóch kwota za przegląd była powyżej 120 a w tej jednej tylko 63zł. niektóre stacje mają cenniki w necie i napisane tam jest 122zł za przegląd zerowy. Skuter jest w miarę nowy (2011r) i może miało wpływ na to że pierwszy przegląd jest po 3 latach - więc moj się łapał jeszcze jako nowy

[Mareczek]

Dzwoniłem do trzech stacji i w dwóch kwota za przegląd była powyżej 120 a w tej jednej tylko 63zł. niektóre stacje mają cenniki w necie i napisane tam jest 122zł za przegląd zerowy. Skuter jest w miarę nowy (2011r) i może miało wpływ na to że pierwszy przegląd jest po 3 latach - więc moj się łapał jeszcze jako nowy

tylko nie wiem,czy to coś da,bo stacja może wytłumaczyć sie tym,że przeprowadziła czynność identyfikacyji pojazdu, i wystawiła mi dokument potwierdzający to, więc kasa został pobrana legalnie...

Jestem tak jak przywołany do „tablicy”

Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów wysłała pismo z zapytaniem do MINISTERSTWA INFRASTKTURY Departament Transportu Drogowego

Czy wykonując badanie okresowe, o którym mowa w art.81 ust.3 ustawy, należy pobierać dodatkowo oprócz opłaty za badanie okresowe także opłatę za badanie identyfikacyjne?

Odpowiedz

Zgodnie z &2ust.5 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 18 września 2009r

W sprawie zakresu i sposobu prowadzenia badań technicznych pojazdów oraz wzorów

dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz. U. Nr 155.poz 1232) uprawniony diagnosta wystawia dokument identyfikacyjny badanego pojazdu, który stanowi załącznik

do zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym.

Pobierana jest opłata za badanie okresowe i obejmuje ona wystawianie dokumentu identyfikacyjnego pojazdu.

Taką odpowiedz ostrzył PISK i rozesłana do wszystkich z zrzeszonych SKP.

[jaro_4setka]

Dzisiaj bylem w urzędzie skarbowym w Bialymstoku po zaświadczenie VAT-25 ,i tu mila niespodzianka,wszystko zalatwilem w 15 min. Kolejki nie bylo,zaswiadczenie dostalem od ręki,nastawialem.sie na kilkudniowe oczekiwanie,a tu wszystko na miejscu... :-) wniosek VAT-24 sciagnalem z internetu,wypelnilem w domu,zeby na kolanie w urzedzie nie pisac... Jutro wydzial komunikacji,mam nadzieje,ze tez uda mi sie zalatwic szybko...

[dr.big]

Jak wygląda teraźniejsza rejestracja używanego maxiskutera (motocykla)- powyżej roku i 6 tkm przy sprowadzaniu z obszaru Unii do Polski?

Czego trzeba przestrzegać? Co posiadać? Co załatwić i w jakim urzędzie? W jakim okresie czasu?

Proszę po kolei i jak dla początkującego ...

[SlawoyAMD]

Bigu będziesz sam sprowadzał, czy pytasz o maszynę zakupioną z fakturą już (np używane moto z salonu lub komisu)?? Jeśli ten drugi wariant, to niedawno rejestrowałem mojego "Kymkacza" (4 lata / 7K przebiegu) i wyglądało to tak:

Słowem wstępu - Podobno nowe dowody rejestracyjne we Włoszech (sporo mniejsza płachta papieru od starej, wielkiej jak obrus), pozwalają już w naszych urzędach na nie robienie tłumaczenia na język polski (słowa handlarza, kiedy kupowaliśmy Varadeo 1000 dla kumpla w Poznaniu), bo ich wzór jest zgodny ze standardem ogólnoeuropejskim... Tyle teoria, bo u mnie w mieście panie w wydziale komunikacji i pan diagnostyk uparcie domagali się tego dokumentu, który na szczęście miałem.

- Na początek radzę zawieźć moto do stacji diagnostycznej na pierwszy przegląd, bo bez tego nie ma co iść do wydziału komunikacji. Diagnostyk wystawia specjalną kartę.

- Musisz mieć fakturę zakupu - w tym wypadku w ogóle nie interesuje Cię Urząd Skarbowy - nic nie trzeba składać

- zagraniczny dowód rejestracyjny

- wspomniane tłumaczenie dowodu (jeśli będą tego wymagać nasze wspaniałe urzędy)

- oświadczenie sprzedającego, że zdał osobiście tablicę rejestracyjną w kraju pochodzenia (jeśli jej nie ma na motorze)

Po tym wszystkim otrzymasz "próbny" dowód rejestracyjny, a po właściwy + kartę pojazdu trzeba się zgłosić po dwóch do trzech tygodni...

Reasumując w tym wypadku interesuje Cię diagnosta i wydział komunikacji. Koszt całości około 260 PLN. W wypadku zakupu motoru jeszcze nie rejestrowanego w PL, na fakturę od podmiotu gospodarczego (salon, komis), nie ma jakiegoś specjalnego terminu rejestracji. Jeśli jednak kupujesz od osoby prywatnej (bezpośrednio od właściciela pojazdu), to tu już sytuacja się chyba zmienia, ale w tym wypadku już muszą się wypowiedzieć inni... Zapewne też będzie inna procedura, jeśli będziesz miał na motorze np. włoską czy niemiecką rejestrację, ale to już wystarczy zadzwonić do wydziału komunikacji i tam Ci wszystko wyjaśnią...

[dr.big]

Z tego co pamiętam, to pojazd z Niemiec nie musi być nawet wyrejestrowany...

Zakup własny i w innym państwie unijnym. Ok, już wiem...

W skrócie: Umowa kupna- sprzedaży w dwujęzycznej wersji- zaoszczędzone koszty jej tłumaczenia ( dostępna bez problemu w sieci), komplet doku z ewentualną tablicą rejestracyjną, tlumaczenie doku (tłumacz przysięgły), pierwszy przegląd lub dopuszczony jest ważny przegląd z Niemiec jednak nie dłużej niż na rok (przy posiadanych dotychczasowych rejestracjach nie trzeba brać krajowych próbnych), wizyta w wydziale komunikacji, ok. miesiąca czekania przy dowodzie rej. tymczasowym... Odbiór właściwego za okazaniem ubezpieczenia OC. I już. Ale prościzna...

[Robi3m]

Wątpię by przeszła Polska papierologia z Niemieckim przeglądem,

raczej trza zrobić przegląd w kraju.

[Gość Bartheez5]

Przegląd zerówka w SKP musi być obowiązkowo przed rejestracją i tego nie przeskoczysz Bigu