Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

maly skuter do 125ccm


Gość Korni

Pytanie

Witam

'

Zamiezam kupic jakis skuter nie wielki do 125ccm i wlasnie nie wiem ile cos takiego moze kosztowac najchetniej chcial bym z zagranicy mam znajomego ktory jezdzi do niemiec i szwajcari ale nie interesowal sie sprowadzaniem skuterow i tez nie wie ja nie wiem ile kasy szkowac dla mnie moze byc to 50ccm najlepiej. gdyby ktos cos wiedzial na ten temat prosze o pomoc

KORNI

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

  • Artix

    9

  • ERMI

    4

  • dr.big

    3

  • wentyl

    3

Top użytkownicy dla tego pytania

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
  • Administrator

Tylko po co 2 takie same tematy ?

Ze 125 polecam YP125 lub UH125, no chyba ze chcesz wielkosci 50 tki to np Kymco B&W, lub Runnera. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Sympatycy

cze?c

za 6999zł masz nowego keewaya wiwe125/4-takt

nowy z gwarancj? i dobra cena ,my?lę że warto

pawel883

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Adam Paweł

Też mam podobny dylemat :(

Chcę kupić skuter 125 cm. Nie większy - bo przeznaczenie to dojazdy do pracy (trochę miasta, trochę pod miastem - 17 km) oraz jakie? niedalekie wypady. Więc motor nie może być raczej za ciężki i wielki. Z pasażerem raczej rzadko będę jeĽdził.

Biorę pod uwagę 3 modele:

1. Keeway Viva 125

2. Kymco Bet&Win 125

3. Daelim NS 125

Za Viv? przemawiaj? wygl?d, wielkie koła, (mieszkam na dziurawym |l?sku) oraz CENA i ekonomiczno?ć. Daelim i Kymco to mocniejsze silniki (Hondy :( ), większa ładowno?ć - no i bardziej renomowane firmy. :(

Byłbym wdzięczny za porady, opinie na temat tych motorków. :(

Nie ukrywam, że skłaniałbym się ku Vivie - ale boję sie trochę tej chińskiej firmy, choć sam jeżdzę na razie (odpukać) bezawaryjnie Focusem. Spotkali?cie się z tym skuterem? Na polskich forach znalazłem tylko 2 użytkowników (w tym jeden bardzo malomówny...), na slowackim portalu jednego :( Testy czytałem, ale test nie odda wszystkiego...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

Chyba jednak wybral bym na twoim miejscu Kymco. Male skutery wychodza im naprawde bardzo dobrze, jedyny maxi, hmm zostanmy przy malych. Pamietaj cena nie bierze sie z kosmosu, a Kymco polaczylo jakosc z cena w rozsadnych proporcjach. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Adam Paweł
Male skutery wychodza im naprawde bardzo dobrze, jedyny maxi, hmm zostanmy przy malych.

Artix - co znaczy to hmm?

O ile wiem, w ofercie Kymco jest kilka maxi - np. Xciting 500, Grand Dink 250, czy wspomniany Bet&Win - ale 250 (chyba można je uznać za maxi?) Czyżby co? z nimi było nie tak? Pytam, bo przez chwilę mnie Grand Dink 250 zainteresował.

Przy okazji - może wiesz, jakie zawieszenie ma Bet&Win 125 - miękkie czy twarde? A silnik jest 4-zaworowy? Z góry dziękuję za odpowiedĽ. :(

Odnośnik do komentarza
  • 0

Uwazam, ze skutery Kymco sa naprawde solidne i dobrze wykonczone. Oczywiscie, jesli chodzi o strukture i wyglad plastikow nielakierowanych, nie jest to klasa np. TMAXa lub Burgmana 650, ktore jednak kosztuja dwa razy wiecej. Sam mialem mozliwosc przejechac sie krotko Xcitingiem 500, jednak przesiadalem sie wtedy prosto z Burgmana 650, wiec porownanie moze wypasc jednoznacznie :( . Cena 500- ki Kymco jest rewelacyjna. Jak z reszta? Pokaza to pozniejsze testy...

PS. Odnosnie zakupu: Raczej wykluczylbym tu Keewaya i skoncentrowal glownie na Bet&Win a alternatywnie na Daelimie.

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

Wczesniej pisales o pojemnosci 125 ccm. Wiec innymi sie nie zajmowalem pojemnosciami. Oczywiscie ze B&W z silnikiem 250 ccm jest rowniez godny polecenia i tez jest uwazany za maxi. Choc gabarytowo to ciezko odroznic go od 50-tki. Odrobine wiekszy jest Grand Dink i mysle ze rowniez mozna go polecic. B&W zawieszenie jest regulowane i mozna ustawic odpowiednia miekkosc czy twardosc, ale generalnie jest to pojazd miejski z zacieciem sportowca. Choc do bardzo dalekiej turystyki wlasnie ze wzgladow ktore w miescie go faworyzuja, w trasie barkuje ogromnych schowkow jakie posiada na przyklad AN400 czy YP250. Te modele z rodziny Kymco sa juz produkowane jakis czas i mozna powiedziec ze sa sprawdzone, natomiast Xciting jest nowa konstrukacja i do tego pierwsza tego typu produkowana przez Kymco. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Adam Paweł

Dzięki za rady i informacje.

Szkoda, że nie znajdujecie nic dobrego w Keewayu Vivie :( Podoba mi sie ten skuter... Cóż...

Do swojego poprzedniego pytania dodaję jeszcze jedno: znajomi mi radz? (nie s? skuterzystami :( ), żebym dozbierał kasy i od razu kupił pojemnosć 250 cc. Jak s?dzicie, czy to ma sens? Powtórzę, że przeznaczeniem skutera mj? być dojazdy do pracy 17 km (mieszkam na |l?sku - a tu miasto koło miasteczka :( ), wypady do znajomych, na zakupy, nad wodę itd. Ok.5-50 km Jazda w dwie osoby bardzo rzadko. Ewentualnie od czasu do czasu jakie? trasy po okolicy - może do 100 km.

Czy do takiej jazdy 125-tka, jej dynamika, szybko?ć wystarcz?? Chodzi mi o to, czy na 125-tce będę się czuł w miarę pełnoprawnym użytkownikiem dróg (oczywi?cie nie autostrad)? Nie atakowanym przez auta zawalidrog?? No i czy 125 cc to nie za mało na czterosów - jak twierdz? niektórzy?

Wiem, że apetyt ro?nie w miarę jedzenia, ale ważna dla mnie jest też ekonomiczno?ć motorka, a większe gabaryty i waga mog? chyba przeszkadzać ( poręczno?ć itd.) w mie?cie?

Jak to widzicie? Proszę o odpowiedzi, nie mam do?wiadczenia i nie bardzo mam kogo spytać. :( Zapytani sprzedawcy wyskakuj? z tekstami typu - Kupuj minimum 500 cm - ale nie skuter, tylko motor, chopper!!! A to mnie nie interesuje.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • 0

Witam

Z własnego do?wiadczenia polecam Ci zakup 250 . Może na pocz?tek będzie trudniej jak z mniejsza 125 , ale 250 nie s? też za duże więc spokojnie jeden sezon pozwoli opanowac skuter , a na pewno tak szybko sie nie znudzi .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Adam Paweł

No i byłem dzić poogl?dać skuterki :)

Keeway Viva 125 wg mechaników, użytkownika i mojego ogl?du:

- ?wietny wygl?d :)

- znakomite zawieszenie (od Kymco), wygoda i wła?ciwo?ci jezdne (koła 16) :)

- cena, spalanie :)

- b. dobre hamulce,silnik OK (niezbyt mocny, ale dynamiczny w miarę i 100/h leci) :)

- spasowanie, palstiki - ujd? w tłoku i tyle :)

- po przejechaniu 200 km płyn hamulcowy - m?ka :(

- trochę póĽniej klocki hamulcowe rozwalone :(

- trochę póĽniej pompka czy czujka olejowa poszła. A ta pompka jak kilka innych czę?ci nietypowa. Długie dni szukania i dorabiania - więc serwis fatalny... :(

- b. mało ludzi go kupiło, mechanik powiedział, że da mi upust, a jak mu dam parę stów do ręki - to mi wyeliminuje felery i "Będzie pan z pewno?ci? zadowolony, je?li przygotuje się pan na pewne niedogodno?ci". No tak, ale co po gwarancji? :)

Podsumowanie mechanika - "Z pewno?ci? skuter najlepszy z najgorszych. Zmarnowana przez niedbalstwo szansa na ?wietny pojazd". :) Tak że mój zapal wobec Vivy nieco stpopnial. Szkoda... Choć jeszcze niczego nie wykluczam.

Je?li chodzi o Kymco Bet&Win 125 - tylko na zamówienie, z dostaw? pod dom i upustem ewentualnie. Przyjrzałem sie za to Betwinowi 50. W zasadzie same plusy - tylko wygl?d mimo wszystko gorszy od Vivy (taki mój nietypowy gust :) ), koła 12-tki, miejsca dla kierowcy ciut mniej niż w Vivie. Zawieszenie twarde, więcej spala, no i droższy :( Ale marka, serwis - wiadomo :)

Jeszcze obejrzałem dokładnie prywatny Kymco Grand Dink 250 pracownika. To jest skuter :) Szkaradny - i aż piękny :) Mnie się w każdym razie bardzo podoba. No i pewne, że wszyscy by sie ogl?dali, hehe (za Viv? też) B) Wykonanie - mało mam jeszcze do?wiadczenia - ale wydało mi sie b.dobre. JeĽdzi wg opinii wła?ciciela ?wietnie (mimo kóło 12 i twardego zawieszenia, dynamiczny, wygodny (je?li kierowca niezbyt wysoki), 130/h licznikowe, 3,8 litra spalanie, ?wietne ?wiatła (Betwin zreszt? też). Jedynie ten cyfrowy wy?wietlacz bardzo mi się nie podoba - nie ma to jak normalny budzik. Wła?ciciel powiedział, że w takiej cenie (13500 minus upust) to skuter pierwsza liga. :)

A wydali mi się ci sprzedawcy uczciwi, nie wciskali mi najdroższych sprzętów, wszystko obja?niali itd.

Jestem w rozterce. ;) Chyba lepiej poczekać do zimy, przemy?leć sprawę, fundusze, możliwo?ci (jednak ta 250-tka ze 165 kg suchej wagi wydała mi się do?ć straszna; straszniejsza o wiele niż motocykl 250, na którym robię prawko), poczekać na wyprzedaże itd.?

No i je?li krótko po zwykłej 50-tce kupię w miarę dobr? 250-tkę - to niewiele mi już potem zostanie do zdobycia...

Wielka pro?ba: Jak to jest,, czy koła 12 w takim skuterze 250 cm nie s? za małe? Wiadomo: dziury, koleiny, wiatr...

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
  • 0

Jedno mnie zastanawia... wszyscy kombinuja nad tania i dobra 125...

To dlaczego nikt nic nie mowi o niezniszczalnym Hexagonie ;) , ktory jest tani w uzytkowaniu, czesci do niego wszedzie pelno, a cena za samego skuta jest naprawde niska.

No chyba ze sie nie doczytalem i szukacie tylko nowych skuterow?

Gdybym mial wybieryc pomiedzy jakims nowym Keewayem a uzywanym Hexem to oczywiscie wybralbym Hexa. Dodatkowo mam tu do wyboru 125, 150 czy 180 jako dwusuw oraz 180 i 250 jako czterosuw!

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

12 calowe kola wbrew pozora nie sa wcale takie zle, oczywiscie jesli wpadnie sie w dziure wielkosci krateru ale taka dziura zrobi tez krzywde i w kolach 17 cali. Faktycznie jesli chcesz tani skuter o naprawde przyzwoitych osiagach to Hexagon jest jak najbardziej godny polecenia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • 0

Nawet 10 calowe(w nowszym hexie 11) nie sa wcale takie zle. Jezdzilem kilkoma hexami i nie mialem na co narzekac...

Odnośnik do komentarza
  • 0

No to i jak dorzucę swoje ;) a co

Mój hex ma 11 calowe koła i mimo fatalnych dróg we wrocławiu można przeżyć

Osobi?cie polecam hexa jako tani? alternetywę do rozpoczęcia przygody z maxi skuterami.

Hex 180 2takt ma jedn? bardzo duż? zaletę któr? żaden z wymienionych 4 suwów nie ma. Ci?gnie jak szlony i spokojnie objeżdza 250 ccm 4 taktowe.

Mankamentem s? drgania na wolnych obrotach ( kwestia przyzwyczajenia) i spalanie które może w mie?cie dojsc do 5L/100km

Tak jak napisał Bigu dużym plusem s? niedorgie czę?ci ekspoloatacyjne no i sama prostota silnika ( 2t ) poprostu mało co się jest w stanie popsuć

Pozdrawiam

P.S.

Twierdzenie użytkownika że 250 kymco leci 130 licznikwe jest bardzo ciekawe :)

Albo licznik strasznie mu przekłamuje albo te 130 widział z górki.

Po prostu bardzo trodno 4 suwowi osi?gn?ć takie prędko?ci z 250 ccm.

Choć nie jest to niemożliwe hehe ( prawda Ermi 135 km/h Trasa z CHmielna na Toruń )

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Adam Paweł

Dzięki za odpowiedzi :)

Szaary - przejrzałem opisy Kymco Grand Dink 250. Producent zapewnia 120/h h (w niektórych opisach ciut więcej). Ten użytkownik mówił, że leci bezproblemowo 120 licznikowe, w idealnych warunkach (nie z górki) dobija do 130. Licznik może przekłamywać )standart) o parę km na pewno.

A teraz o Hexagonie. Zainteresowali?cie mnie (choć jego wygl?d niestety mnie na kolana nie powala - a ja, choć nie jestem jakim? estet? czy szpanerem, wolałbym atrakcyjniejszy pojazd. Ale tragiczny na mój gust też nie jest).

Wła?nie przeczytałem test Hexagona 2T 125 cm. Autor pisze, że wad? s? jednak koła 11 i czę?ciowo zawieszenie- na złej drodze jazda nie jest bezstresowa, pojazd dygoce nieprzyjemnie... W ostrych zakrętach tył ucieka. Poza tym same plusy (dynamika, osi?gi, zwrotno?ć, wygoda z małym zastrzeżeniem - turbulencje powyżej 90/h - i hałas). Niestety spalanie 4,5 :)

Ja nie muszę mieć na upartego nowego skutera. Gdyby sie dało za mniejsze pieni?dze być podobnie zadowolonym jak z nówki - czemu nie? :) Ale nie mam do?wiadczenia, więc boję się kupna używki. Mam wprawdzie s?siada, co od lat grzebie z dobrym skutkiem w motorkach - jednak to wył?cznie 50-tki. A co mam mysleć o takich aukcjach, gdzie Haxagon z 1998 ma 8 tys. przebiegu i wymienione opony, pasek i akumulator. :) Toż ja w Keewayu mam 4 tys. za 3,5 miesi?ca i ani my?lę cokolwiek wymieniać!

Więc boję się, że sobie z kupnem używanego nie poradzę i wtopię... Do jakiego rocznika np. szukać? Czy sprowadzone, niezarejestrowane odrzucać z góry? Itd.

W przejrzanych przeze mnie ogloszeniach s? same dwusuwy :)

A czy nie byłby dla mnie jednak lepszy 4t?

Bo jakie mam wymagania eksploatacyjne:

- od wiosny do jesieni dojazdy do pracy, w obie strony prwie 40 km

- oczywi?cie minus deszczowe dni

- poza tym znajomi, sklep, jaki? wypad

- szybko?ć i dynamika się bardzo przydadz? (raczej to drugie), ale nie s? decyduj?ce

- najbardziej liczy się TRWAŁO|Ć, zno?ne spalanie, jako taka wygoda, JEZDNO|Ć, ładowno?ć - no i wygl?d :)

Dodam, że skuter (w dalszej przyszło?ci może prawdziwy maxi albo jaka? wesoła Vespa :) ma być moim zasadniczym pojazdem (już jest hehe). Na zwykłej taniej 50-tce od 25 marca przejechałem już 3910 km, a wiosna nie była w tym roku cudowna. Auta nie mam, może będę miał za rok, dwa (z przyczyn - nazwijmy to - rodzinnych). Poza tym jestem dosć nietypowy, bo jestem po 30-tce, a dot?d tłukłem się autobusami i prze?migałem tysi?????ce km na rowerze. Auto pożyczyłem na wieczne nieoodanie bratu w kłopotach, nigdy mnie samochody nie poci?gały - a teraz odkryłem jedno?lady - i z opóĽnieniem poczułem to, co czuje chyba każdy nastolatek przegl?daj?c katalogi BMW ;) - ku zgrozie rodziny i znajomych :)

Więc tak sobie my?le, że w moim przypadku lepszy byłby czterosuw? Bo i mniej pali, i lepsza kultura pracy, i trwalszy. |cigać się nie mam zamiaru, spod ?wiateł start mnie WCALE nie bawi (zreszt? mieszkam na ?l?skiej wsi, a pracuję i przebywam często w Rybniku - więc nie s? to metropolie ze ?wiatłami na trzypasmówkach hehe). Skuterek ma elegancko - od czasu do czasu szybko - ?migać. Codziennie slużyć i mnie cieszyć.

Co o tym s?dzicie?

Pozdrawiam B)

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

Nie napisales w sumie ile kasy chcesz na to przeznaczyc, bo to w sumie jest podstawowa informacja przy udzielaniu rad dotyczacych zakupu skutera. Polecam jeszcze YP250 jako idealnego mula roboczego. Mnie nigdy nie zawiodla ta maszynka, podobnie jak ty skuter traktuje jako srodek lokomocji codziennej + hobbystycznie, typu weekendowe wypady czy wakacyjne. Jesli YPka jest w dobrej kondycji i byla zadbana przez poprzedniego wlasciciela to jest to sprzet bez awaryjny. Niestety wiele sprowadzanych do Polski sprzetow ma krecone liczniki i potem okazuje sie ze sprzet 7 letni ma 5-10 tys przebiegu i jest po wymianie paska, wariatora czy innych dupereli ktore przy tym przebiegu powinny byc fabrycznie nowe. Moja byla YP250 majac 48 tys dzialala idealnie odpalajac od dotkniecia, nie dymiac etc. wiec jaki musi miec przebieg pojazd ktory silnikowo jest juz zlomem majac na szafie np 25 tys. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • 0

To może ja się wtr?cę jako użytkownik typowo miejskiego skutera ;)

Je?li zależy Ci na jako?ci i bezawaryjno?ci to polecam Suzuki Epicuro - tu masz do wyboru 2 wersje 125cc i 150cc - ta druga bardzo trudna do spotkania.

W Polsce nie trafiłem na wiele egzemplarzy, nie jest to popularny model co jest my?lę plusem. Dostępno?ć czę?ci nie jest problemem, można zakupić oryginały b?dz też zamienniki w np. Larssonie.

Plusy: To rozmiar..to jest mały skuter, w?ski, łatwy do manewrowania, jednocze?nie wygodny do jazdy po mie?cie i krótkich przejażdzek. Ja mam 190 cm wzrostu i nie odczuwam dyskomfortu przy takich przejazdach. Skuter idealnie się mie?ci pomiędzy samochodami i łatwo można go przestawiać ręcznie (jak 50cc) jest jednak od 50cc dłuzszy i znacznie wygodniejszy. Osi?gi s? na miasto w zupełno?ci wystarczaj?ce. Przyspieszenie jest satysfakcjonujace, a prędko?c max to w moim przypadku 120 km/h. Bagażnik jest bardzo głębokki i dogodnie wyprofilowany, ma też kieszeń na drobiazgi. Dodatkowym plusem jest też kopniak - to chyba jedyny maxi z kopniakiem. Zawsze może się on przydać gdy akumulator zawiedzie. Znakomicie trzyma się drogi.

Minusy: Spalanie nie zachwyca przy większych prędko?ciach - je?li przekraczasz 80km/h to trzeba liczyć się ze spalaniem w mie?cie ok. 4l/100km Natomiast do 80 km/h spalanie to poniżej 3l/100km. To nie jest super wynik ale porownuj?c z 50cc nie ma się czym martwić. Minusem w moim przypadku jest też zbyt miękki przód. Zawieszenie ma standartowo olej 10 w lagach co przy tym iż jest to skuter w?ski i i nisko osadzonym przodem i dodatkowo moj? wag? powoduje dobijanie - recepta to zmiana oleju na 20 i po kłopocie.

Podsumowuj?c polecam Epicuro jako skuter typowo miejski, wygodny i prosty w obsłudze do codziennego użytkowania. Nie jest to komfort YP250 ale my?lę że poręczniejszy do użytku w mie?cie.

4T będzie silnikiem trwalszym niż 2T natomiast po 2T mozesz się spodziewać większej mocy z mniejszej pojemno?ci.

Osobi?cie Keeway nie polecam, miałem możliwo?ć użytkowania Vivy w zeszłym sezonie...to była pomyłka pod względem jako?ci i osi?gów. Je?li już wybierać co? z Azji to Kymco.

My?le że warta Twojej uwagi jest też Majesty 125 bo to ładny i dobry skuter miejsko/podmiejski.

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Michał Kupczyk
My?le że warta Twojej uwagi jest też Majesty 125 bo to ładny i dobry skuter miejsko/podmiejski.

Tak się składa że wyjeżdżam na długo za granicę.

W zwi?zku z tym sprzedaję Majesty 125

Zachęcam , bo skuter jest wy?mienity.

Michał

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Adam Paweł

Na skuter z opłatami (podstawowe akcesoria już mam) mogę wydać plus minus 10 tys.

Dlatego Epicuro by mnie interesowało: ale nie ma go w salonowej ofercie Suzuki (wla?nie szukałem), wg testu na skutery.net. jest ?rednio wygodny, ma ?rednie heble i predysponowany do ostrzejszej jazdy "korkowej". Wygl?d fajny, ale do?ć zadziorny (dodatkowo usytuowanie kierownicy nie bardzo mi leży). Nie ukrywam, ze Kymco z jego nowoczesn?, lekk? powag? i masywniejszymi gabarytami bardziej mi odpowiada. Poza tym Kymco 125 ma szersze i wyżej umieszczone siedzenie i też sie podobno dobrze trzyma drogi (i też go prawie w Polsce niema - co rzeczywi?cie jest plusem). Siedziałem na Kymco 50 (jeszcze trochę wyższe siedzenie) i wygoda bez zarzutu. :unsure: . Jednak czasem chcę gdzie? na skuterku spokojne dalej sobie pojechać, nie tylko ?migać między skrzyżowaniami...

Więc nie wiem...Wezmę pod uwagę, ale musiałbym obejrzeć Epicuro na żywo. Ten kopniak to m?dra rzecz (wg mnie motory powinno zapalać się tylko z kopa - takie skojarzenie z dawnych lektur amerykańskiej prozy hehe :ph34r: . Swoj? drog? Epicuro wg opisu ma 15 KM. To niezwykle dużo na taki czterosuw :rolleyes:

Majesty 125 byłaby niezła (przejrzałem test i opinie). Twoja oferta, Michał, jest BARDZO ciekawa - lecz ja będę dysponował jak?kolwiek gotówk? na pocz?tku wrze?nia dopiero. Mam też inn? ofertę Yamahy 125 na oku. Zastanawiam się. :rolleyes:

Jak na razie faworytem jest Betwin 125. Słabszy od Epicuro (wg opisu ok.12 KM) i idzie ok. 110 podobno. Ale parę KM nie może przecież wszystkiego rozstrzygać.

Hmm... te kręcone liczniki itd. - nie każda oferta wyglada tak uczciwie, jak Twoja, Michał. Więc nowe Kymco na dzi? do mnie przemawia. Z serwisem tez nie powinno być problemów, coraz wiecej użytkowników ma ta firma w Polsce. Ale oczywi?cie sugestie mile widziane :angry: To już ma być pojazd na parę lat - i nie chcę zrobić błędu. Dziękuję za sugestie, wszystko rozważam.

PS. 7exy :huh: Viva zeszła już na daleeeki plan, ale gdyby? mógł - w telegraficznym skrócie - napisać, co Cię u niej zraziło. Takie słabe osi?gi? Podobno te 100 wyciagnie...

Pozdrawiam :(

Odnośnik do komentarza
  • 0

A owszem nie ma salonowejofercie bo już go nie sprzedaj? pod marka Suzuki :rolleyes: Suzuki i Kawasaki podpisały umowę o współpracy i między inymi efektem tej umowy jest to że Epicuro produkowane jest teraz pood mark? Kawasaki a Suzuki produkuje jakie? supermoto ze stajni Kawasaki..ale tyle z informacji dodatkowych :rolleyes: Epicuro w PL oferowane było chyba jeszcze w zeszłym roku. Jak pisałem wcze?niej to nie jest popularny skuter więc za egzemplarzem z PL sieci dealerskiej trzeba się porozgl?dać. To co jest oferoane w PL to s? w tej chwili egzemplarze z Niemiec i Szwajcarii - używane po przebiegach powyżej 30 ty? km. Je?li więc Epicuro to sugeruje import z Niemiec tam ceny kształtuj? się od ok 1600 do 2500 EUR zależnie od rocznika. Roczniki przed 2001 maja inne lusterka i zwykle krótsz? czarn? szybkę. Przed 2001 były też głownie to kolory zieleń i czerwony metalic. Testna skutery.net jest mi oczywi?cie znany ale jako codzienny użytkownik nie potwierdzam wszystkich tez tam postawionych. Moim zdaniem hamulce s? wytarczaj?ce trzeba tylko dbać o ich regulację (tył) co do wygody to już się wypowiadałem to nie jest turystyk ale do jazdy miejskiej wygodny. Wygl?d - cóż to kwestia subietynej oceny moim zdaniem to skuter z jednej strony spokojny a z drugiej z podkre?lon? lini? sugeruj?c? lekko?ć. Moim zdaniem z wygl?du żaden z niego sportowiec :unsure: Kymco B&W to ładny skuter - maspokojne linie i w kolorze srebrnym prezentuje się bardzo ładnie. Optycznie wiekszy od Epicuro. Nie wiem jakie s? osi?gi Kymco B&W 125 i myslę że nie wie nikt bo chyba w PL takiego nie ma. Trzeba by poszukać w testach niemieckich lub włoskich. 50cc to dla tego skutera za mały silnik - bez tuningu nie ma tu mowy o przekroczeniu realnych 70 km/h (licznik zawyża tam o 10km/h) co więcej spalanie to nawet 5l/100km w skuterze standart!

Epicuro na żywo możesz obejżeć w Warszawie np. :ph34r: jezdzi tu kilka sztuk.

Epicuro ma reczywi?cie spor? moc - ale to nie do końca przekłada się tu na przy?pieszenie i v.max. My?lę że czę?ć tej mocy jest gdzie? dławiona (być może wydech) i nie do końca wykozystywana. Z drugiej strony to lepiej bo silnik nie jest wyżyłowany. Mój egzemplarz ma obecnie wymieniony Variator na Malossi 2000 - silnik pracuje teraz na innej krzywej obrotów i łatwiej osi?ga wyższe prędko?ci. Po wymianie wydechu na tuningowy sprawdzę czy to blokowanie mocy to rzeczywi?cie kwestia wydechu.

Kymco to my?lę że wybór całkiem dobry - potrzeba by tylko poczytać testy wersji 125 bo np. Grand Dink 250 osi?gami nie zachwyca.

A więc Viva - skuter podobł mi się zanim byłem już na wyci?gnięcie ręki od niego :angry: Paskudna robota. Kufer to jaki? żart - tandetny plastik tandetne mocowanie, tandetny zamek, jednym słowem duża tandeta - ale jest potrzebny bo Viva nie ma bagażnika :huh: Odpalanie z pilota można sprezentować młodemu s?siadowi do jego tuningowanego Aeroxa bo to jaki? ?ieszny gadzet. Swoj? droga przestał działać po tygodniu. Wracaj?c od samego skutera - Keeway to nie Kymco więc wykonanie na fatalnym poziomie choć linia i pomysł samego skutera mi się podobał. Wydech wygl?da jak zrobiony w piwnicy - tani szpan. Dzwięk za to może sie podobać. Osi?gi nie były powalaj?ce ale 100 km/h przekraczał. Jednym słowem do?ć tandetny produkt z aspiracjami do wyższej klasy.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Wg. mnie:

jezeli chcesz JE?DZIĆ a nie tylko sobie pojeĽdzić to 250 najmarniej..

a z 250 poszukałbym porz?dnej Yp-ki. ew Burgmana 250..pojawiło sie tego ostatnio sporo.

Pozdrawiam.

Wentyl

Odnośnik do komentarza
  • 0
Gość Adam Paweł

7sexy :rolleyes: - dzięki za info. Epicuro mógłbym sprowadzić z Niemiec, mam tam rodzinę itd., ale musiałbym ten model najpierw dobrze obejrzeć.

Więc nie tylko 50-tki s? blokowane??

Temat chińskich skuterów zamykam. Swoim Focusem (plastiki ciut odpustowe, kufer lata, kable lataj? - trzeba było trochę to podkleić - na szczę?cie silnik, zawieszenie, hamulce działaj? poprawnie) przejechałem 4 tys bez awarii (odpukać) - ale im bardziej wchodzę w temat i odwiedzam salony - tym bardziej widzę bylejako?ć tych pojazdów. One s? całkiem dobre dla pana na ryby albo pani na zakupy - lecz i tak powinny być jeszcze znacznie tańsze. Vivę też widziałem dokładnie z bliska - rozczarowanie - w porównaniu do cacka za zdjęć. :rolleyes:

Ja już ryżojadów skubi?cych Europę nie będę wzbogacał :unsure: Zwłaszcza, że jeżdzę sporo i nie chcę zbierać skutera po drodze.

Masz rację - Betwina 125 nie ma w Polsce (albo jest b.mało). Mog? mi go sprowadzić na zamówienie dopiero w styczniu-lutym - jak już pisałem. Adresów stron włoskich, niemieckich z testami Betwina niestety nie znalazłem :ph34r:

Jechałe? Grand Dinkiem? Mógłby? co? napisać, podoba mi się ten skuter (kto wie, czy nie odłoże kupna o parę miesięcy i ... Gadałem z użytkownikiem. Chwalił go - już o tym wcze?niej pisałem.

Wentyl :angry: - niepokoisz mnie, czy naprawdę nie da się w MIARĘ JE?DZIĆ już na 125-tce? Głęboko się zastanawiam na wyborem skutera, bo nie jestem milionerem - i nie mogę sobie pozwolić na bł?d. Umiałbym na upartego poczekać parę miesięcy, dozbierać na 250-tkę ewentualnie.

Bo jeżdż?c na prawku Suzuki GN 250 jednak czuję, co to jest silnik prawie 20 KM :huh: No i czuję też - czego się po sobie ZUPEŁNIE nie spodziewałem, kupuj?c skuterek 50 cm i ani my?l?c o prawku czy czym? większym - wielk? rado?ć jazdy :( Tak że chyba już przepadłem i przyrosnę do siodełka na lata. :(

Je?li chodzi o używki - nie wiem, jak się zabrać za kupno, żeby nie wtopić.

Oczywi?cie byłoby lepiej, gdyby 125-tka mogła wystarczyć na jakie? 3 lata. :(

Ermi :( - gdzie jest Stegna? Jaka cena?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...