Sierpień 2021 w Zachodniopomorskim

[KriSSo]

A nikogo nie było pod Pleciugą bo pewnie obiad jedzą...

Dokładnie. Dziś zamiast Pleciugi były żeberka w Babigoszczy, a raczej golonka, bo żeberek zabrakło. Gdyby ktoś się wybierał to obecnie bar Brzoza jest otwarty do 17:00 a nie jak kiedyś do 19:00.






Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[hrabia]

Czyli żaden złamas nie dał nigdzie żadnego info.

A miało być tak przyjaźnie. 

[czemil]

Przecież GZ już umarlo,

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Rzelu]

Ten tydzień mam na nocki - ktoś musi tego piwa nawarzyć. Ale pomysłów mam dużo.

https://www.google.com/maps/place/Poradzieckie+lotnisko/@52.9428283,14.4127454,3a,84.5y/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipMy9d-RelxcfQaA1QEBaUdar_DeqPhTIrCDoQ9c!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipMy9d-RelxcfQaA1QEBaUdar_DeqPhTIrCDoQ9c%3Dw203-h135-k-no!7i956!8i639!4m13!1m7!3m6!1s0x470758c5940e7cb3:0xe099f95b398ce20e!2sChojna!3b1!8m2!3d52.96401!4d14.42781!3m4!1s0x47075f35b22cb707:0x9841f3e32554afbb!8m2!3d52.9430425!4d14.4127554

 

 

[dr.big]

13 godzin temu, KriSSo napisał:

(...) żeberka w Babigoszczy (...)

Wczoraj nawet obok przejeżdżałem. Po zakończeniu budowy S3 i braku chmar głodnych robotników tudzież dostępu do głównej drogi (potrzeba zjechania na zjeździe Babigoszcz) ciekawe jak długo się ta "chatka" utrzyma, bo sam jej wygląd oraz całego obejścia do zajechania nie zachęca... Pozostają tylko stali klienci, którzy wiedzą, że warto. Ale ci będą się wykruszali z różnych powodów. Ja np. już paręnaście razy od czasu przebudowy tamtędy przejeżdżałem, ale ani razu nie zajechałem. I raczej już nie zamierzam zbaczać jadąc S3 z punktu A do punktu B.

[SlawoyAMD]

Ja niestety wczoraj w pracy (choć też nie wiedziałem o spotkaniu - pewnie spontanicznym), a poza tym pakowanko motóra i jutro o 5-tej start... Trzeba jeszcze w tym roku powtórzyć "żeberka"...

[KriSSo]

https://www.google.com/maps/place/Poradzieckie+lotnisko/@52.9428283,14.4127454,3a,84.5y/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipMy9d-RelxcfQaA1QEBaUdar_DeqPhTIrCDoQ9c!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipMy9d-RelxcfQaA1QEBaUdar_DeqPhTIrCDoQ9c%3Dw203-h135-k-no!7i956!8i639!4m13!1m7!3m6!1s0x470758c5940e7cb3:0xe099f95b398ce20e!2sChojna!3b1!8m2!3d52.96401!4d14.42781!3m4!1s0x47075f35b22cb707:0x9841f3e32554afbb!8m2!3d52.9430425!4d14.4127554

O widzisz, trzeba będzie tam podjechać kiedyś.

[bilety]

W zeszłym tygodniu skuter odmówił posłuszeństwa a w tym ja więc mnie nie będzie.


Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Tak wygląda moja elektrownia.
Swojego zdjęcia nie włożę ale wyglądam podobnie


Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[arturo-bb]

Też tak miałem w zeszłym roku. 

[cris76]

10 godzin temu, bilety napisał:

W zeszłym tygodniu skuter odmówił posłuszeństwa a w tym ja więc mnie nie będzie.


Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
 

Tak wygląda moja elektrownia.
Swojego zdjęcia nie włożę ale wyglądam podobnie


Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
 

Oj tam, oj tam Marku, przecież reszta jest dobra.🤣

Współczuję. Kilka stówek w plecy i squt w środku sezonu unieruchomiony.

 

[arturo-bb]

A tam. Tydzień i po sprawie. 

[bilety]

Ktoś będzie pod Pleciugą?

7 godzin temu, arturo-bb napisał:

A tam. Tydzień i po sprawie. 

W skucie prądnica ale u mnie rozrusznik więc trochę zejdzie.

[arturo-bb]

Naprawiaj skuta i niech czeka aż sam będziesz naprawiony 😉

Zdrowia życzę 👍

[ArtCho]

2 godziny temu, bilety napisał:

Ktoś będzie pod Pleciugą?

W skucie prądnica ale u mnie rozrusznik więc trochę zejdzie.

Ja chciałem być, ale królik z kapelusza mojej szefowej sprawił, że jeszcze siedzę przy kompie…

[bilety]

2 godziny temu, ArtCho napisał:

Ja chciałem być, ale królik z kapelusza mojej szefowej sprawił, że jeszcze siedzę przy kompie…

Miałem nadzieję że może ktoś zrobi zdjęcie i zobaczę jakieś spotkanie.

[romeo1971]

Miałem nadzieję że może ktoś zrobi zdjęcie i zobaczę jakieś spotkanie.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[cris76]

Marku, pozostało chyba tylko przeglądanie archiwum GZ. Przeglądałem cały zeszły rok, większość miesięcy opiewało na kilka stron dla danego miesiąca. W tym roku to zaledwie po dwie strony. Odrębną sprawą jest ilość uczestników forum.....Lato petarda więc wszyscy gdzieś ganiają i mają w poważaniu forum.

Ps. Powrotu do zdrowia dla Was obydwu. Niech moc elektrowni i pompy będzie z Tobą.😀

[melmacie]

Po ilu kilometrach pradnica sie spalila i jakiego oleju najczesciej uzywaleś Arturo?

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

[arturo-bb]

Olej od początku Motul 5100 10W40

A padła w zeszłym roku we wrześniu po ok 120 tys.km

[melmacie]

Dzięki. To bardzo dobry rezultat. Zwykle ok 60 tkm widzialem. U mnie to było troche ponad 50. Montowaleś oem czy dałeś do przezwojenia? Do c650 w zasadzie była jedna oem i Marek już ja dostał. Pierwszą omylkowo wysłali od czegoś innego i tylko dlatego jeszcze nie jest zamontowana.

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

[arturo-bb]

Przezwajałem.

Koszt ok 300 zł 

[melmacie]

Jeszcze raz dzięki za odpowiedź. My też będziemy starali się przezwoic stare uzwojenie. W GZ są 3-4 c650 więc temat wróci. Być może lokalnie da się to zrobić. Czy masz jeszcze namiary na warsztat gdzie to robiłeś?

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

[arturo-bb]

Na wszystkich forach motocyklowych ( bez względu na markę ) od lat przewija się jeden adres :

P. U. Gywer Mariusz Szmid

ul. Wiejska 117

44-323 Gogołowa

Telefon: 503 038 126

E-mail:    gywer24@wp.pl

 

Specjalizacja właśnie w motocyklowych !

Wysyłasz i szybciutko odsyła gotową sztukę.

Gwarancja i szybkość.

Mój mechanik robił u niego wiele i nigdy nie było reklamacji !

 

[melmacie]

Serdeczne dzięki. Skorzystam napewno. Wysłałem kiedyś jedną do Bydgoszczy...I musiałem kupić następną. Chcemy mieć zapas bo używana jeśli ma duży przebieg , była przegrzana lub używana z agresywnym olejem może się szybko skończyć. OEM do c650 to z pewnością majątek i z katalogu widać że sprzedają z kołem magnesowym czyli drogo.

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

[Elvis]

A pamięta ktoś jak padła moja prądnica, w czasie zlotu, w Topornii, a dokładnie to gdzieś pod Łysą Górą ... I powrót do domu na podmiankach akumulatora z burgifanem ale dalim radę