Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Być Klubowiczem


Elvis

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, bilety napisał:

Szanowny kolego bardzo proszę o pisanie w innym wątku.

 

Do administracji bardzo proszę o wykasowanie tych śmieci.

Kim Pan jest ?  że co  Śmieci ze niby kto  Ja i  Saper ?  

Panie szanowny Klubowiczu trochę szacunku i ogłady   wobec innych   

 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, krzytro napisał:

Ręce opadają 

Wiem, wiem, sprawdzona metoda postępowania, zamieść sprawę pod dywan i poczekać, aż ucichnie, a Ty dalej będziesz dumnym Klubowiczem, bo przecież jesteś debeściak i należy Ci się to z automatu. A to, że nie jeździsz skuterem, to taki maleńki niuansik, grunt,że masz skuterów "jak mrówków". I to wystarcza aby być dumnym Klubowiczem, a reszta ma milczeć, bo jako nie-klubowicze racji nie mają.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
3 minuty temu, Paul napisał:

Kim Pan jest ?  że co  Śmieci ze niby kto  Ja i  Saper ?  

Panie szanowny Klubowiczu trochę szacunku i ogłady   wobec innych  

Kolego, proszę przeczytać tytuł niniejszego wątku. Wtedy być może rozjaśni się dlaczego chcemy, aby nie zaśmiecać tego wątku wpisami nie na temat. 
 

Dziękuję 👍

Teraz, Saper napisał:

Wiem, wiem, sprawdzona metoda postępowania, zamieść sprawę pod dywan i poczekać, aż ucichnie, a Ty dalej będziesz dumnym Klubowiczem, bo przecież jesteś debeściak i należy Ci się to z automatu. A to, że nie jeździsz skuterem, to taki maleńki niuansik, grunt,że masz skuterów "jak mrówków". I to wystarcza aby być dumnym Klubowiczem, a reszta ma milczeć, bo jako nie-klubowicze racji nie mają.

Saperku, kurcza przyjacielu drogi. Nie ciągnij proszę już tego w tym wątku. 
Niezaleznie od racji. 

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
7 minut temu, Paul napisał:

Kim Pan jest ?  że co  Śmieci ze niby kto  Ja i  Saper ?  

Panie szanowny Klubowiczu trochę szacunku i ogłady   wobec innych  

Kolego "śmieci" to zamieszczane posty w naszym regionalnym wątku. Nikt nie zamierza tutaj nikogo obrażać i GZ nie słynie z chamstwa a raczej dała się poznać z uprzejmości i gościnności.

Prosimy o nie zaśmiecanie nam wątku i proszę to uszanować. Jeżeli macie chęć roztrząsać co kto i gdzie jest za co i czym jeździ to jak najbardziej ale utwórzcie wątek na ogólnym to i ja chętnie coś dorzucę od siebie.

Serdecznie pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Robsson napisał:

Kolego "śmieci" to zamieszczane posty w naszym regionalnym wątku. Nikt nie zamierza tutaj nikogo obrażać i GZ nie słynie z chamstwa a raczej dała się poznać z uprzejmości i gościnności.

Domyśliłem się   co autor miał na myśli  ,  lecz nie potrafił  napisać swego wywodu ze zrozumieniem   i wybrzmiało to bardzo nieładnie .

Dzięki    dobrej nocy 

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Rany Boskie, czytam i oczom nie wierzę. Sapera i jego poglądy znam, ale żeby Paul - człowiek poznany przeze mnie niedawno osobiście, miły, wydawało się otwarty, pisał takie rzeczy do ludzi, którzy na tym forum są od dekady i dzięki nim Paul miał się gdzie zapisać teraz - tego się nie spodziewałem.

Odnośnik do komentarza

Marcin  Suwałki były super dużo gadania sporo zabawy  , potem  czytając forum   kilka rzeczy mnie  zabolało , sporo widziałem też na leniwcu ,  spotkamy się to ci powiem co mnie boli ,  mój  region  leży w gruzach  !  czytam i wyciągam wnioski  . Pogadamy pry następnym spotkaniu chyba że mam bana i jestem persona non grata  .

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
11 godzin temu, Paul napisał:

 przesiadłem się z motoru na skuta bo życie zmusiło

A mnie dla odmiany nikt i nic nie zmusza

Odnośnik do komentarza

Szkoda tylko, że zamiast być wzorem, jesteś niestety hipokrytą.

Takim działaniem przynosisz więcej szkody Klubowi, bo ludzie to widzą i wyciągają wnioski. Zamiast przyciągać odpychasz.

Ale jak już napisałem powyżej, Ciebie to nie dotyczy, bo jesteś Klubowiczem, więc nikt Ci nie podskoczy, a  zasady i przyzwoitość masz w ... duuużym poważaniu.

 

Do Administracji.

Proszę o przeniesienie tematu do działu Wszystko o Burgmanii, żeby Kolegom w ich dziale regionalnym nie bruździć.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
2 minuty temu, Saper napisał:

 

Takim działaniem przynosisz więcej szkody Klubowi

Jak Cię poznałem to wydawałeś mi się bardzo fajnym Gościem,teraz nie poznaję Kolegi.O jakich szkodach dla Klubu piszesz?

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, krzytro napisał:

Jak Cię poznałem to wydawałeś mi się bardzo fajnym Gościem,teraz nie poznaję Kolegi. (...)

Czyli teraz już nie jestem fajny, no trudno, jakoś będę musiał z tym żyć.

6 minut temu, krzytro napisał:

(...) O jakich szkodach dla Klubu piszesz?

Masz propagować maxi skutery, że tak powiem statutowo jako Klubowicz, cóż z tego, gdy ludzie widzą Cię jak propagujesz BMW1200, więc wcale się nie dziwię, że nie chcą dołączać do Klubu, no ale dla Ciebie to nie jest żadne zmartwienie, bo przecież Ty jesteś Klubowiczem i wystarczy.

Nie uważasz, że takie podejście jest nieuczciwe w stosunku do tych, co przed Tobą przesiedli się na motocykle i przeszli do Sympatyków? Nie mówiąc o pozostałych Użytkownikach, którzy dla Ciebie się nie liczą. Nie masz wrażenia, że nieuczciwie jest głosować nad przyjęciem do Klubu nowych Członków, gdy nie jeździsz maxi skuterem?

Takie działania przynoszą szkodę Klubowi, no ale Ty nie masz sobie nic do zarzucenia, niestety.

Odnośnik do komentarza

😗  panowie, ta dyskusja Was nigdzie nie zaprowadzi 🙂  a tylko się zaostrza 🤫 a po co ? 

11 minut temu, Saper napisał:

 

Grzesiek, pakuj się na "Valassku na skutru".  Tam będziesz miał okazje poznać prawdziwych fanatyków skuterów i to zarówno tych dużych jak i małych 🙂 

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, xmarcinx napisał:

pisał takie rzeczy do ludzi, którzy na tym forum są od dekady i dzięki nim Paul miał się gdzie zapisać

Marcin z całym szacunkiem ale w swoich postach które tu napisałem nikogo  nie oczerniłem , wspomniałem jedynie o prezesie grupy Warmińsko  Mazurskiej    ,  wyraziłem  tylko swoje spostrzeżenia i  odczucia .

Jeszcze raz dziękuję   że mogłem się tu zapisać  , wychodzi na to że są  równi i równiejsi 

Odnośnik do komentarza

Jestem nowy, więc się wypowiem jak Was odbieram.

Nie znam Was, ale chętnie poznam każdego, aby odnieść się obiektywnie do tego co tutaj się dzieje. A widać, że dzieje się wiele. Wiele jak na każdym forum. Zawsze jest ktoś, któremu nic nie pasuje, zawsze jest mądraliński co zjadł wszystkie rozumy, jest mąciwoda i są Ci którzy to czytają i mają to w wielkim poważaniu.

Każdy ma swoją metodę na takich "wyjątkowych" ludzi. Inny odpowiadają i przepychają się słownie na racje, ale inni olewają i nawet nie czytają co jest napisane.

Ja jestem początkującym skuterowcem (bo mam 125 a nie 650) i przejechałem 350km swoją Forzą i jakieś 500 PCxem (Forza była na wymianie plastików i sobie latałem mniejszym bączkiem - opisana sytuacja w innym poście). O forum dowiedziałem się zupełnie przypadkowo wpisując coś na wujku google. Zapisałem się i zostałem całkiem miło przyjęty ale i od razu zgaszony gdyż koledzy z mego województwa (nie wszyscy) stwierdzili, że nie będą latać ze mną poniżej 120km/h - bo niby wszyscy to po 650 pojemności i co ja w ogóle tutaj robię. Trochę mi się przykro zrobiło ale pomyślałem sobie - pies ich drapał. Założyłem specjalnie facebooka, tam zostałem zaproszony do społeczności Honda Forza 125, która liczy sobie ponad 620 członków i latamy sobie w koło komina i nikt nie narzeka na wolniejszych od siebie. Są spoty nawet po 3 osoby, z tego co wiem jest miło, życzliwie i sympatycznie.

Zatem reasumując - forum jak każde inne niezależnie od tematyki. Już nie chce mi się spotykać koło Pleciugi z kolegami, którzy będą się ślimaczyć po mieście i okolicach ze 125-tką więc nie proponuję też spotkań bo i silnik na dotarciu więc nie latam na max. prędkości a i jakoś mi się odechciało tej Burgmanii. A fajnie było by się spotkać i pojechać na "ścieżkę duchów" czyli latasz w nocy po leśnych asfaltowych drogach jak na ten przykład Puszcza Bukowa, jezioro Binowo, Jezioro Glinna, Stare Czarnowo, Zdunowo i Szczecin.

Nie to abym narzekał ale chciałbym pokazać jak to wygląda od strony "nowego". Jak to widzę ja i jak odbieram to co piszecie Wy i Wasi Koledzy z szanownego grona Maxi Skuterów. Jakoś miałem inne wyobrażenie tego wszystkiego szczególnie iż w dzisiejszych czasach kupno skutera dla fizola to nie lada wyzwanie finansowe. Spodziewałem się fajerwerków, spotów i czego dusza może wymarzyć a dostałem kopa w dupę za to że latam 90km/h a nie przelotowo 150km/h.  Dodam iż nie dotyczy to każdego.

Z poważaniem

Tomasz

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
7 minut temu, Tedybear napisał:

dostałem kopa w dupę za to że latam 90km/h a nie przelotowo 150km/h.  Dodam iż nie dotyczy to każdego.

Masz rację nie każdy .

Przykro to czytać ale wiem że tak niestety jest.

I pomimo że większość myśli i robi inaczej niż to co akurat spotkało Ciebie to są jednostki które psują atmosferę.

Powiem Ci że np w naszym regionie ani nie dyskryminujemy 125 a czasem wręcz specjalnie staramy się organizować wyjazdy z uwzględnieniem możliwości mniejszych maszyn.

I część z osób po paru latach przesiadła się na większe pojemności. Bo nikt ich nie dyskryminował.

Ale jest też i duża grupa która właśnie jak czytała kłótnie rezygnowała z dalszej wspólnej przygody.

 

Odnośnik do komentarza

Tedybear, bardzo się cieszę, że napisałeś tego sążnistego posta. Rozumiem Twoją postawę i jest mi przykro, że Cię to spotkało. Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że kolumna porusza się tak szybko, jak jej najwolniejszy pojazd, niestety nie do wszystkich to  dociera i zamiast przygarnąć Nowego, to mają mu za złe, że nie nadąża. Mam nadzieję, że nie zakończysz przygody z Maxi Skuterem i kiedyś będziemy mieli okazję poznać się osobiście.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Nie przejmuj się, Tedybear, pomimo posiadania sprzętu o pojemności 650 cc, chętnie polatamy z Tobą z prędkością odpowiednią dla Twojej maszyny. Wiem, o którą wypowiedź Tobie chodziło, ale akurat Kolega, który napisał to, co Ciebie poruszyło, nie jeździ skuterem - zresztą nie ma to żadnego znaczenia. Jutro czwartek, można byłoby się karnąć gdzieś, tym bardziej, że pogoda ma dopisać. 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Tedybear napisał:

Ale oczywiście arturo ja sam wypisałem się z jednego forum bo nie dało się czytać tego co tam się działo. Gównoburze z niczego

Potraktuj  to (sprzeczki) jako jesienne przesilenie z lekką nutą depresji - sezon ku końcowi😢. Tu naprawdę są fajne tematy, wypady a tak jak piszesz wszędzie są mądrzy i mądrzejsi oraz tematy o których my krótko będący na forum nie wiemy🤷‍♂️.

Zgadam się z Arturo - odkąd jestem na śląskich (regionalnych) spotach nie odniosłem wrażenia dyskryminacji 125. Jako że od 3lat mam dopiero prawko na A i ze 125 przesiadłem się na 650 powiem, że moje dość słabe umiejętności nigdy nie były mi wytykane - no chyba, że inne np.: przyjazd na wycieczkę niezatankowany pod korek😜🤣. Bardzo często mamy wycieczki w których są nawet informacje typu "zapraszamy 125"!! Sam bardzo często jeżdżę w grupach ze sqterami o poj. 125 i już wiem, że większość takich wycieczek jest znacznie ciekawsza od tych "przelotowych". Jak organizuje wycieczki  Arturo-bb, Marcin78 ... to można być pewnym pięknych tras i dróg gdzie jazda jest raczej do 100km/h - no szybciej Panie nie pojedziesz!!🤣🤣🤣. Fajnie jak możesz odkręcić manetkę i łatwo i bezpiecznie wykonać manewr wyprzedzania - to fakt!! ale jak jadą tacy doświadczeni prowadzący biorą to pod uwagę i jazda dla kierowników 125 jest przyjemnością a nie napinką! Obecnie mam trzech kumpli ze 125tkami, którzy polubili takie wypady i sami zdecydowali o zrobieniu prawka by i dłuższe wypady móc ogarniać - to znaczy 125 też bardzo daleko jeżdżą ale jak są i odcinki przelotowe to dla 125 jazda na maxa jest już średnia. Jak będą wycieczki u nas w regionie ( a pewno i w innych też) to to zapraszam - kawał drogi ze Szczecina ale .....WARTO!🤩

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Tedybear, trochę za bardzo bierzesz do siebie, słowa niektórych osób na tym Forum. Niestety, jak już zdążyłeś zauważyć po wypowiedziach niektórzy z naszych kolegów, zanim coś napiszą powinni się mocno zastanowić i najlepiej na brudno zredagować post, po czym przeczytać go kilka razy i sprawdzić, a dopiero później pisać oficjalnie na Forum. 

Zdecydowana większość naszej Grupy, odkąd tylko pojawił się ten przepis o kat. B i 125-tkach, zawsze z serdecznością przyjmowała w nasze szeregi nowych członków, rozpoczynających przygodę z maxiskuterami, korzystając z tego udogodnienia. Nigdy ich nie dyskryminowaliśmy, nie zostawialiśmy i zawsze na wspólnych przejażdżkach, wyjazdach, miniwyprawach (nawet na Rugię), staraliśmy się dostosowywać prędkość do ich możliwości i umiejętności.

Tak więc, nie przejmuj się tym i aktywnie uczestnicz w życiu naszego Forum i naszej lokalnej społeczności. 

Pozdrawiam serdecznie i życzę jak największej satysfakcji i radości z nowego maxiskuterowego hobby.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
Godzinę temu, Urbi napisał:

Tedybear, trochę za bardzo bierzesz do siebie, słowa niektórych osób na tym Forum. Niestety, jak już zdążyłeś zauważyć po wypowiedziach niektórzy z naszych kolegów, zanim coś napiszą powinni się mocno zastanowić i najlepiej na brudno zredagować post, po czym przeczytać go kilka razy i sprawdzić, a dopiero później pisać oficjalnie na Forum. 

Zdecydowana większość naszej Grupy, odkąd tylko pojawił się ten przepis o kat. B i 125-tkach, zawsze z serdecznością przyjmowała w nasze szeregi nowych członków, rozpoczynających przygodę z maxiskuterami, korzystając z tego udogodnienia. Nigdy ich nie dyskryminowaliśmy, nie zostawialiśmy i zawsze na wspólnych przejażdżkach, wyjazdach, miniwyprawach (nawet na Rugię), staraliśmy się dostosowywać prędkość do ich możliwości i umiejętności.

Tak więc, nie przejmuj się tym i aktywnie uczestnicz w życiu naszego Forum i naszej lokalnej społeczności. 

Pozdrawiam serdecznie i życzę jak największej satysfakcji i radości z nowego maxiskuterowego hobby.

Podbijam to, co napisał Wojtek. Dodam, że większość z nas w realu jest fajna, a nawet fajniejsza niż wydawałoby się po przeczytaniu wpisów. Taki jest internet...

A jako ilustrację spójrz na zdjęcie sprzed kilku lat: jest tam Varadero 125 mojego syna, na którym pojechałem z Rzelem, Robssonem, Krissem i Biletami na Rugię. Był taki moment, kiedy z mojego garażu znikły skutery i ostało się ino Viaderko. No na czymś trzeba było jeździć. Dodam, że w 2013r. razem z synem na tym Varadero właśnie pojechaliśmy w Alpy. Nie przeszkadzała mi prędkość przelotowa 80 pod górkę, 100 na równej i 110 z górki.

Do zobaczenia pod Pleciugą (niestety nie jutro, bo idę do dentysty 🥶).

DSC04008.thumb.JPG.fef433bdfbc62b5ab4db6ab8353a1937.JPG

Odnośnik do komentarza

Powiem wszystkim tak .

Rzadko się zdarza że ktoś coś napisze w takim stylu i przekazu problemu(Tedybear).👍

Ale w 100%popieram wszystkich którzy napisali pod postem kolegi.

Na forum zawsze są i będą zgrzyty bo nikt nie jest taki sam każdy ma inny pogląd .Norma

P.s polowe rzeczy trzeba dzielić na pół. Wpadaj na imprezy spotkania poznasz,Zajebistych ludzi przynajmniej 30% z nich A to ci wystarczy do dalszych spotkań. 

Jest ekipa jest zabawa.Nie ważne czym Śmigasz 125 ,czy rowerem elektrycznym  .Jak komuś zależy na tobie to da rady.

Tak jest u nas na Śląsku wśród znajomych z Burgmani z którymi się trzymam  (jest ich sporo) z jednymi więcej z innymi mniej ale jest ok .Nie z wszystkimi trzeba się zgadzać 

I jednego typa (bez urazy) z Świętokrzyskiego 😜

P.s

Ale w dwa dni się napisałem jak za pół roku😲😄 A to nawet nie weekend 🤣

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...