Sierpień 2018 w Zachodniopomorskim

[Elvis]

Kolejny miesiąc nam nastał ... sierpień ... według pewnej doktryny jest to miesiąc ... każdy niech sam sobie dopowie co mu jest wygodne ...

A dookoła wszechogarniające nas upały ... masakra po prostu ... bardzo często z tego powodu nie chce mi się siadać na konia ... no i oczywiście jazda na włocha ... inaczej się nie da ...

Tak więc szanowni rycerze ... życzę udanych polatanek i szerokich oraz przyczepnych traktów ... na koń ... LwG ...

[Robsson]

Na Włocha, tylko tak bo inaczej się nie da. Nad morzem jest milutko - tylko 29 *C,  No i według pewnej doktryny znowu trzeba jeździć na trzeźwo 

[bilety]

Był dzisiaj spot?

[KriSSo]

Był krótki, ale był. Na miejscu, w Pleciuga caffe, bez jazd.

[Rzelu]

Doczekaliśmy czasów kiedy Bilety pyta czy był spot. Pora umierać.

[ArtCho]

42 minuty temu, Rzelu napisał:

Doczekaliśmy czasów kiedy Bilety pyta czy był spot. Pora umierać.

Rzelu, jesteś miszcz! 

[burgifan]

A wiesz Rzelu, że teraz Ty go zastępujesz?

[wd40]

http://kamienskie.info/slowianie-i-wikingowie-z-calego-swiata-znow-w-wolinie-film/     parking dla burgmani u mnie gratis

[dr.big]

Zamierzam dzisiaj podjechać tam na rynek. 

 

 

PS. "Festyn" sie powoli rozkreca.

 

Edit : Byly za duze tlumy, wsiadlem na skuta i po kilku minutach juz w mojej ulubionej smazalni nad morzem...

 

 

 

 

[burgifan]

Zapraszam do zapoznania się z tym wątkiem, szczególnie wszystkich którzy ostatnio "kozakują" jeżdżąc w krótkim rękawku, krótkich spodenkach itd.

Świetnym przykładem może być oczywiście Elvis który nie tak dawno wyjechał z domu parę metrów tylko się zatankować. 

 

[Rzelu]

16 godzin temu, burgifan napisał:

A wiesz Rzelu, że teraz Ty go zastępujesz?

1. Nic mi o tym nie wiadomo. Jestem jedynie skromnym Sympatykiem.

2. niestety doznałem ostatnio urazu kręgosłupa i przez dwa tygodnie poruszam się krokiem 80-letniej gejszy. Paradoksalnie skuter okazał się jedynym pojazdem którym mogę udać się na fizjoterapię, choć chwilami z zaciśniętymi zębami i na wdechu.

3. i tu wracamy do jazdy "na Włocha" - szorty, koszulka, sandały - ale nie przekraczam 40 km/h.

4. Powyższe wyłącza mnie chwilowo z wszelkich wyjazdów, ale szczerze wszystkim kibicuję i proszę o materiał zdjęciowy.

[qszysiek]

Bez komentarza. W Szczecinie.

[burgifan]

Ta, widzę to ostatnio często. Nawet wczoraj widziałem lalkę na 50-tce podobnie ubrana, też w japonkach i do tego jeszcze odsłonięty brzuszek

 

A z innej beczki - chodziło mi po głowie jutro zrobić ognisko, ale moje panie skutecznie mi to wybiły z głowy argumentując najwyższy obecnie stopień zagrożenia pożarowego i takie tam podobne pierdoły, więc lipa  Chcieliście lata - macie to swoje lato.

[Rogierro]

Powiem szczerze, że nie jestem fanem jazdy na Włocha ale po pobycie w Chorwacji i zobaczeniu jak tam latają motocykliści to ostatnio też trochę odpuściłem i w Brnie do miasta wszyscy polecieliśmy w krótkich, podobnie dzisiaj na działkę. Oczywiście nie jak ten pan na xadv, bo chociaż buty Moto i rękawiczki były.

[Urbi]

Ja, może trochę lekkomyślnie i nieodpowiedzialnie, też od około 1,5 tygodnia jeżdżę po miescie tylko... w kasku i rękawiczkach. Reszta to cywilny strój: półbuty, spodnie i koszula... Ale jest tak gorąco, że nawet kurtki letniej nie chce się zakładać. Trudno, raz się żyje.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[SlawoyAMD]

Ja też większą część Trydentu i Dolomitow jeździłem na Włocha... Ale tu 80% cyklistów tak jeździ... Za to od lichego stroju, teraz zlazi mi skóra

[bilety]

Dziś czwartek, kto przyjedzie na spota.

[Ananakofana]

16 godzin temu, qszysiek napisał:

Bez komentarza. W Szczecinie.....

 

w Bangkoku zabrakło by miejsca w telefonie na takie foty

szczerze, kiedyś zwracałem na to uwagę ale po wczasach w Tajlandii podchodzę do tego inaczej robiąc tam "na włocha" dużym moto i skuterze prawie 1000km,

zakładałem oczywiście "kask" i chociaż moje prywatne rękawiczki,  miny tubylców jak je ubierałem były bezcenne, tam nikt prawie tego nie używa

wsiadajac tak na moto myślę, że sam sobie krzywdy nie zrobie ale ryzyko pozostaje i wiem jakie są tego konsekwencję

LwG

[Kamil an400]

Może na dzisiejszy spot pojedziemy do Dziwnowka się wykąpać i wrócimy co wy na to?

 

[Rzelu]

Jeśli do Dziwnówka to raczej nie "na Włocha" czyli wrócisz bardziej spocony niż przed wyjazdem 

[Gregor998]

O 18 do Dziwnowka

[bilety]

3 godziny temu, Kamil an400 napisał:

Może na dzisiejszy spot pojedziemy do Dziwnówka się wykąpać i wrócimy co wy na to?

Ja raczej nie, cały dzień na kosiarce, więc wolałbym jakieś miejsce klimatyzowane.

[Kamil an400]

Godzina i jesteśmy w Dziwnówku jaki to problem

[bilety]

3 godziny temu, Kamil an400 napisał:

Godzina i jesteśmy w Dziwnówku jaki to problem

To jedzcie, my pojedziemy do Auchana zjemy coś, kupimy chlebek a później na jezioro Szmaragdowe pokarmić rybki.

[romeo1971]

Ja niestety na Zajezdni ale Kamila pomysł nie jest głupi

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka