Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

Ludziska jakie paliwo lejecie do swoich 125 ?


keniol91

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
  • Administrator

Leję do wszystkich pojazdów jakie mam 98. 98 i 100 leję do samochodów. Po zimie do moto dolewam zawsze 100 po staniu prawie półrocznym .

Odnośnik do komentarza
  • 0

Co prawda mój to nie 125, ale leję tylko 95 - silnik który został zaprojektowany na taką liczbę oktanową w żaden sposób nie skorzysta z jej podwyższenia. 98 przetestowałem kilka razy, nie zauważyłem jakiejkolwiek różnicy, i wróciłem do 95. Dodatki uszlachetniające to inna sprawa - tu nie mam zdania, być może pomagają.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Wszystkie paliwa poza kiedyś Vpower racing 100 na Shellu (teraz nie wiem jak jest z tym kiedyś to było z Austrii) są z tej samej ruskiej rury i sprzedawane w Polsce przez Orlen. Jak ktoś ma fantazję by płacić więcej to jego prawo. Na stacjach "tanich" pod Auchan jest to samo paliwo co na ładnych BP.

Odnośnik do komentarza
  • 0
11 godzin temu, Michał_ napisał:

(...)Na stacjach "tanich" pod Auchan jest to samo paliwo co na ładnych BP.

Oczywiście, że nie. Paliwo jest robione na zamówienie BP czy Shella przez np. Orlena, ale specyfikację produktu dostarcza zleceniodawca. Czyli tylko "baza" jest taka sama. Tak jak i prawie każdy samochód osobowy ma 4 koła- podobne stwierdzenie 🙂 .

Podejrzewam, że paliwo dla Auchana pochodzi z rafinerii Orlena lub Lotosu (w zależności od kalkulacji ceny), ale jego skład chemiczny (a zarazem cena) jest na 100%  inny niż ten BP.

W moich różnych 125ccm lałem głównie zwykłe paliwo na Shellu za rogiem. Czasami zdarzył się V Power 100 czy Aral Ultimate 102, ale "fajerwerków mocy" z tego powodu nie było 🙂 . Paliwo na pewno nie jest gorsze od zwykłego, co widać niezbicie po specyfikacjach (patrz dodatki), ale na pewno droższe. Czy warto? Głównie kwestia własnych przekonań oraz wyliczeń.

Odnośnik do komentarza
  • 0
2 godziny temu, dr.big napisał:

Podejrzewam, że paliwo dla Auchana pochodzi z rafinerii Orlena lub Lotosu (w zależności od kalkulacji ceny), ale jego skład chemiczny (a zarazem cena) jest na 100%  inny niż ten BP.

 

To źle podejrzewasz. To jest jeden pies. A BP czy inny Shell np w Warszawie i okolicach kupują paliwo z Orlenu w bazie paliw w Mościskach. Do tych "premium" dodają czasem parę szklanek uszlachetniaczy na cysternę paliwa (to się samo miesza w czasie jazdy) i tyle.

Rozmawiałem kiedyś z szefem tamtejszym. Mówił, że sika ze śmiechu jak widzi ludzi co kupują za chore pieniądze jakieś premium, ultra, v-power bo on Dokładnie wie co to jest. I pochodzi z tego samego zbiornika co najtańsze paliwa. Oczywiście nie mówię o stacjach "U Zdzicha" bo Zdzich może sobie do tego paliwa wody dolać żeby lepiej zarobić ale wszelkie markowe tego nie robią i mają to samo. Podejrzewam, że Auchan także nie jest tak durne by sobie komplikować życie i niszczyć PR dolewając wodę czy jakąś tanią chemię.

Odnośnik do komentarza
  • 0
13 minut temu, Michał_ napisał:

To źle podejrzewasz. To jest jeden pies. A BP czy inny Shell np w Warszawie i okolicach kupują paliwo z Orlenu w bazie paliw w Mościskach. Do tych "premium" dodają czasem parę szklanek uszlachetniaczy na cysternę paliwa (to się samo miesza w czasie jazdy) i tyle. (...)

Czyli różne specyfikacje dotyczące różnych paliw na stronach koncernów paliwowych kłamią 😄 ?

I mam wierzyć w to co piszesz, w "rozmowę z szefem" i w te całe "przemyślenia"? Dodanie czasami paru szklanek? To nie kupno pietruszki na straganie.

Czytam Twoje posty w różnych tematach, a najlepsze są te o rozmyślaniach typu "jaki skuter i jak kupić" i powiem, że niezbyt emanują one rozsądkiem.

Pisząc w skrócie 🙂 .

Odnośnik do komentarza
  • 0
11 minut temu, Michał_ napisał:

Możesz sobie nie wierzyć, średnio mnie to intryguje. Kupuj nadal na Shell. To nie moje pieniądze. A nie mam już 18 lat, od dawna.

Mądrość czasami nie idzie w parze z wiekiem 🙂 . To żaden argument.

Mieć prywatne przeświadczenie nie jest równe z tym, że się ma rację.

Paliwo z BP czy Shella nie jest takie samo jak to z Auchana. Kropka. Nawet jak się o tym rozmawia z "szefem szefów" 😉 .

I nie ma co na forum wypisywać takich bzdur, bo inni to czytają.

 

Odnośnik do komentarza
  • 0
58 minut temu, dr.big napisał:

I nie ma co na forum wypisywać takich bzdur, bo inni to czytają.

 

Dobrze powiedziane. Bo Auchan to miedzy działem z rybami a działem z majtkami produkuje sobie tanie paliwo, które potem tanio sprzedaje durniom którzy pragną sobie zniszczyć silnik czym prędzej. I ci durnie od lat tworzą długie kolejki pod stacjami Auchan co roku oczywiście wymieniając rozwalone tym paliwem silniki.

Ps. Nie mam żadnych związków z Auchan, nawet tam nie kupuję bo nie mam pod domem.

Odnośnik do komentarza
  • 0
2 godziny temu, Michał_ napisał:

Dobrze powiedziane. Bo Auchan to miedzy działem z rybami a działem z majtkami produkuje sobie tanie paliwo, które potem tanio sprzedaje durniom którzy pragną sobie zniszczyć silnik czym prędzej. I ci durnie od lat tworzą długie kolejki pod stacjami Auchan co roku oczywiście wymieniając rozwalone tym paliwem silniki.

Ps. Nie mam żadnych związków z Auchan, nawet tam nie kupuję bo nie mam pod domem.

Po co pisać takie głupoty, na stacji Auchana (bo mam akurat po drodze i dodatkowo oszczędzam) tankuję ok. 60% zużywanego paliwa od wieeelu lat (czyli będzie już ponad niejeden tysiąc litrów) w różnych silnikach benzynowych i dieslach. Nigdy nie tankowałem jednośladów (bo zbiorniki, a przy tym oszczędność niewielka).

Co nie znaczy, że z dostępnych na stronach firm specyfikacji wynika, że paliwo jest to samo. Ba, nawet BP vs. Shell ma ją inną .

Poproszę argumenty, a nie wyssane z palca historie i wyobrażone przez siebie sytuacje 🙂 .

PS. Ale, ale, jednak nie, bo tą "dyskusję" uważam z mojej strony za zakończoną, po pierwsze to zbytnie OT w temacie paliwa do 125ccm, a po drugie uwłacza ona mojej godności umysłowej 🙂 . Dałem się wciągnąć w te opary.

Narka 🙂 .

Odnośnik do komentarza
  • 0

Raz w życiu odczułem inną jakość paliwa
Diesel zatankowany w Rumunii na dobrej ich stacji
Silnik inaczej czyli szybciej reagował i mniej spalił
Ocena w trasie Polska - Bułgaria
Dwukrotnie czyli tam i z powrotem paliwo rumuńskie było zdecydowanie inne niż polskie czy bułgarskie
Ale było to z 15 lat temu a samochód to Marea Weekend turbodiesel
Do moto natomiast leję z reguły na stacji Orlenu (blisko domu) a czasem na BP, różnicy nie zauważyłem nigdy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
  • 0

ŻEBY rozwiązać temat trzeba pojechać na mościska w kilka osób i prześledzić jak pobierają z jednego zbiornika i rozwożą do różnych stacji.W polsce nie sprzedaje się paliwa z zagranicy-tylko Płock i Gdańsk-a propos Lotos posiada jedną z nowocześniejszych linii do rafinowania ropy e Europie. 

Odnośnik do komentarza
  • 0

Ja zawsze wychodzę z założenia że polskie 95 to tak na prawdę 91. Wniosek taki wyciągam, ponieważ (szczerze mówiąc) gdybym miał własną stację i CPN i technicznie by się dało to na pewno kombinowałbym ze sprzedawanym paliwem. Nie będę się oszukiwał. Konkluzja - nie pamiętam kiedy zalałem 95. Chyba że się pomyliłem. Dla mnie 98 to "prawdziwe" 95. 

Odnośnik do komentarza
  • 0

Oktany w paliwie nie podnoszą kaloryczności paliwa-to są dodatki przeciwstukowe-im bardziej wysilony silnik potrzebuje więcej oktanów .Przykładem Seat Ibiza Cupra 300km-zalecane paliwo 98 oktanów-gdy jeżdzisz w miarę spokojnie wystarczy 95-elektronika sama przestawi zapłon.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Tankuję Shell V-P 100.

Mój inżynier od motoryzacji (nie mając wiedzy na ten temat słucham mądrzejszych od siebie), powiedział mi kiedyś, że od tego mocy nie przybędzie jakoś znacząco, ale silnik będzie pracował nieco równiej, a tak naprawdę różnicę doceni ktoś, kto będzie rozbierał ten silnik, zwłaszcza po większym przebiegu. 

Odnośnik do komentarza
  • 0
7 godzin temu, Panda napisał:

Wniosek taki wyciągam, ponieważ (szczerze mówiąc) gdybym miał własną stację i CPN i technicznie by się dało to na pewno kombinowałbym ze sprzedawanym paliwem. Nie będę się oszukiwał.

No i tak może jest na stacjach "No name". Np. na Orlenie to się nie zdarza. Są rygorystyczne i częste kontrole. Jak coś wykryją to wywalają szefa na bruk a jeżeli jest to franszyza to zrywają umowę. Podejrzewam, że na innych stacjach poważnych sieci jest podobnie.

Zresztą teraz stacje zarabiają taką kasę na gastronomii i alkoholu 24h, że nikt zdrowy na umyśle by nie ryzykował...

Odnośnik do komentarza
  • 0
8 godzin temu, Panda napisał:

.... gdybym miał własną stację i CPN i technicznie by się dało to na pewno kombinowałbym ze sprzedawanym paliwem. Nie będę się oszukiwał. ...

no kurcze, zostawiam bez komentarza , ale ....   😗 😬 

4 godziny temu, dropi napisał:

...Mój inżynier od motoryzacji (nie mając wiedzy na ten temat słucham mądrzejszych od siebie), powiedział mi kiedyś, że od tego mocy nie przybędzie jakoś znacząco, ale silnik będzie pracował nieco równiej, a tak naprawdę różnicę doceni ktoś, kto będzie rozbierał ten silnik, zwłaszcza po większym przebiegu. 

no za to tutaj aż się prosi o komentarz. Ale że co ? i że jak ? I to był na pewno inżynier ?  No bo na zdrowy rozum jeżeli mam silnik (głównie zapłon) przystosowany do spalania paliwa 95 oktan to lejąc paliwo 98 raczej mu nie pomagam 🤔 wiem że większą szkodę zrobię silnikowi jeżeli wleją mu paliwo o zbyt niskiej liczbie oktanów, ale większa to moim zadaniem tylko nadmierny wydatek.  No chyba że kolega inżynier z góry zakłada że faktycznie w PL te oktany są oszukane. 

58 minut temu, Michał_ napisał:

...Zresztą teraz stacje zarabiają taką kasę na gastronomii i alkoholu 24h, że nikt zdrowy na umyśle by nie ryzykował...

coś w tym jest. Ostatnio jak Orlen podawał wyniki finansowe za 2019 rok to faktycznie coś pisali że coraz większy zysk uzyskują z działalności innej niż sprzedaż paliwa 🙂 

Odnośnik do komentarza
  • 0

Osobiście ja podchodzę do tego w prosty sposób, tj. leję takie paliwo na jakie został zaprojektowany/dostrojony silnik auta/motocykla. Jeżeli jest napisane aby tankować 95 tankujmy 95. 

U niektórych dominuje przekonanie, że niby paliwo 98 jest "wyższej" jakości niż 95... Paliwa te różnią się przede wszystkim liczbą oktanową a liczba oktanowa to odporność benzyny na jej spalanie stukowe które może wystąpić w silnikach bardziej "wysilonych".

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Klubowicze

Już raz pisałem więc nie będę się powtarzać 

W dniu 19.06.2018 o 16:25, arturo-bb napisał:

Z własnego doświadczenia które właśnie przeprowadzam obserwuję co następuje:

Na 98 mam "wrażenie "  że "odrobinkę " płynniej przyspiesza i  "mniej " pali .

To mniej to ok 200-300 ml na 100km. Ktoś powie ze to gra nie warta świeczki . Ale przy różnicy w cenie 30gr za litr przy 15 litrach "przepłacam" 4,50zł.

Oszczędzając ok litra na baku daje to w sumie " wloł - wyloł" ale mam subiektywne wrażenie że motocykl "lepiej "się zbiera i zasięg wydłużył się o ok 20-25 km ( przy normalnej dla mnie jeździe 90-120 km/godz. mam zasięg 350-400km . Spalanie 4,0-4,4 l/100  . Więc skoro bilans kosztów u mnie wychodzi na 0 a mam małe ale jednak zyski to tankuję 98 i jest fajnie !V

PS

Nie interesują mnie dane typu : na 95 jadę 168km/godz a na 98 172km/godz. mam to w du...ie bo z takimi prędkościami latam tylko sam ( a sam latam Baaaardzo rzadko ) i tylko po autostradach czy ekspresówkach ( a tych dróg unikam jak zarazy bo mnie nudzą . Preferuję drogi "białe" i te których na Google Maps prawie nie widać whist a tam takich prędkości rozwijać się nie da)

 

Odnośnik do komentarza
  • 0

Inżynier mówił o dodatkach czyszczących, które są dodawane do paliw premium.

Mniej nagaru, czystsze elementy podatne na zabrudzenia związane z paliwem gorszej jakości.

Nie znam się, ale czy ECU nie reaguje na zmianę liczby oktanowej paliwa?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Tankujmy przede wszystkim na ruchliwych, sprawdzonych stacjach, które rzeczywiście zaopatrywane są bezpośrednio z dobrego źródła. Lokalni "szejkowie" niestety mogą mieć tendencję do maksymalizacji zysków i minimalizacji kosztów, a wasz pojazd może nie polubić niektórych "dodatków ulepszających" zarobek hurtownika i detalisty. Nawiasem mówiąc, to kolegom zainteresowanym historią przemysłu naftowego w PL polecam przeczytać artykuły o tej tematyce w piśmie MMMK - Motocyklista Magazyn Motocykli Klasycznych.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Do Jamajki leje 98 z Orlenu, od czasu gdy w tym roku , będąc w Bieszczadach zalałem 94 i skuter zachowywał się jakby dołożono mu przyczepę.Przedtem tez miałem podobne problemy,od tego czasu tylko 98 i problem nie wrócił.Przy tak małym spalaniu koszty 98 są nie wielkie a spokój ducha bezcenny.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Jeżdżę tylko na 100 oktanowym paliwie. Skuter ma 14 lat.Zadnej awari.Wyglada jak by wyjechał z salonu.Oryginal.

W dniu 23.11.2020 o 07:47, Panda napisał:

Ja zawsze wychodzę z założenia że polskie 95 to tak na prawdę 91. Wniosek taki wyciągam, ponieważ (szczerze mówiąc) gdybym miał własną stację i CPN i technicznie by się dało to na pewno kombinowałbym ze sprzedawanym paliwem. Nie będę się oszukiwał. Konkluzja - nie pamiętam kiedy zalałem 95. Chyba że się pomyliłem. Dla mnie 98 to "prawdziwe" 95. 

Masz racje.Pracowalem jeszcze wtedy to był CPN w laboratorium tak że wiem na czym to polega Masz racje 95 to tak naprawdę jest 91.Teraz to juz mu nie pomoże najlepsze paliwo.Ja leje i do auta i do Burgmana V Power Reading 100 okt efekty są zajebiste.52 tys.przebiegu ani grama ubytku oleju.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...