Przełęcz Stelvio - Włochy

[Sobier]

Jeszcze 25 dni i zobaczymy czy są wasze ślady na winklach i czy posprzątaliście na stoliku  

[SzymonSeptic]

Wasze zdrówko znad gardy ...30" upał jak cholerka....jeździmy ubrani po cywilu na krotko

[krzytro]

Dnia 7.06.2018 o 23:20, arturo-bb napisał:

Jedyny prawdziwy facet z ja.....mi  Reszta to ciepłe kluchy  

Tak to ja mogę dookoła świata jechać

[dziadzia]

8 godzin temu, SzymonSeptic napisał:

Wasze zdrówko znad gardy ...30" upał jak cholerka....jeździmy ubrani po cywilu na krotko

Jak bez ciuchów śmigacie to Szymon lepiej opony nie zamykaj,  bo może Cię oskurować i to nie źle!!!

Przyjemności dla wszystkich.

[SzymonSeptic]

Dzisiaj wkoło gardy 170km ...odpoczynek .Jutro lecimy do Bormio pokonywać Sobierowo Sysgonowe winkle ....

 

I zestaw podróżnika

Buła i Parówa 

 

[Maska]

Alpy cały czas pozytywnie zaskakują.. wydawało by się że już wiele widziałem ale to co tu... Bajecznie

Ps. Ja oponki nie zamknąłem... jeszcze

Od siebie jeszcze dodam że nawigację Sygic, NaviExpert, google mapa odpadły już w przedbiegach... Przypadkiem znaleziona magic earth uratowala nam 4 litery... Nieskończona ilość punktów pośrednich itp. 

[SzymonSeptic]

Po śniadaniu ruszyliśmy w stronę bormio....ujechalismy pare km i zastała nas burza ,czekamy az lekko przejdzie 

[Robsson]

Zazdraszczam Panowie ale już za nie całe 2 miechy sprawdzimy ślady po Sobierku   (Zimno było na Grossglocknerze ? )

Pozdrowionka dla ekipy , bawcie się dobrze - LWG

[SzymonSeptic]

Na glossglockner temp ok 10" Ale dojechaliśmy zgrzani więc zimno nie było

Dzisiaj zrobiliśmy 270km do Bormio ,myślałem ,że już piękniej być nie.może ,a tu widoki i drogi z godziny na godzinę coraz lepsze.Sysgone -wisimy Ci dużą flache ....Pogoda tylko przez godzinę splatala nam figla,jak narazie aura nam sprzyja.Mamy nadzieję że jutro też będzie dla nas łaskawa ,bo mamy zamiar zaatakować stelvio

 

Zdrówko burgmaniacy !!!

 

[kris02]

Ach zazdraszczam 

[SzymonSeptic]

Blady i jego image w knajpie

Siara jak ch.. wszyscy w koszulach a bladzina.....dodam ze rano po recepcji w piżamie latal ...

[Sysgone]

Chłopaki, czy Wy sądzicie, że jeździlibyśmy tam z Sobierem co rok, jakby nie było ciekawie? A teraz, wiedząc, że tam jesteście, to nosi nas podwójnie ;-) Ale na szczęście jeszcze tylko 24 dni

[Sobier]

 

7 godzin temu, SzymonSeptic napisał:

Na glossglockner temp ok 10" Ale dojechaliśmy zgrzani więc zimno nie było

Dzisiaj zrobiliśmy 270km do Bormio ,myślałem ,że już piękniej być nie.może ,a tu widoki i drogi z godziny na godzinę coraz lepsze.Sysgone -wisimy Ci dużą flache ..

 

 

Szymon proponuje ją (flachę) zostawić gdzieś na Stelvio dobrze przykitrać a my ją weźmiemy za 24 dni i wieczorkiem wypijemy  

[stator]

24, powiadasz.....no to nie doczeka!
Pomorzanie ruszają juz jutro rano !

[Sysgone]

Jak tak Pomorzanie chcą, to mogą tam drugą dorzucić, my się nie obrazimy ;-)

[.maniek]

3 godziny temu, Sysgone napisał:

Jak tak Pomorzanie chcą, to mogą tam drugą dorzucić, my się nie obrazimy ;-)

Masz rację  Norbert.

My wypijemy nawet trzy butelki.

[stator]

No to do zobaczeniu na szlaku ! Pozdrowienia z nad morza !

[SzymonSeptic]

Sorry chłopaki mielismy zostawić flache w krzokach ale wieczorem były braki i dziubnelismy ja ..

Dziś lecielismy przez livigno do Szwajcarii i od dupy strony na stelvio .90%trasy padał deszcz więc lodowiec odpuscilismy.Lacznie pękło 260km i dzięki kiepskim warunkom atmosferycznym gieesy zostawaly z tylu.Najważniejsze Stelvio zaliczone i Szwajcaria zaliczona

 

Zasłużyliśmy na piwko

 

[Sobier]

Trzeba było kupić następna w Livigno i zostawić. Dla chcącego nic trudnego  

5 godzin temu, Sysgone napisał:

Jak tak Pomorzanie chcą, to mogą tam drugą dorzucić, my się nie obrazimy ;-)

Dobrze prawisz kolego  

Jednak dobrym pomysłem było zabukować kilka noclegów w Bormio 

[BLADY]

Będzie pogoda...

Dziś Arabba 

[Joasia70]

46 minut temu, BLADY napisał:

Dziś Arabba 

To już dolomity za 30 dni i ja tam pośmigam czekam na zdjęcia z niecierpliwością  

[Sobier]

13 godzin temu, Joasia70 napisał:

To już dolomity za 30 dni i ja tam pośmigam czekam na zdjęcia z niecierpliwością  

A My za 24 dni  

[SzymonSeptic]

Dotarliśmy do Arabby ,z lekkim poślizgiem bo przełęcz bolzano byla zamknięta ,więc musieliśmy nadrobić 60km .Dziś zrobiliśmy 272km zaliczając po drodze przełęcz gavia ,znowu winkle winkle i winkle ...cudownie.

Buty zniszczone w parę dni

Integra przed wyjazdem w dzisiejszą trasę musiała zawitać w serwisie w Bormio na naciagu łańcucha -pracował w ekstremalnych warunkach przez 1500km ....narzędzia oczywiście zostały w zell am see w Austrii w aucie

Z każdym przejechanym kilometrem uśmiech nie schodzi nam z paszczy ...Tymczasem planujemy trasę na  jutro

 

 

 

[Sysgone]

Przepraszam chłopaki, następnym razem "puszczę" Was autostradami

[BLADY]

Dziś Marmolada i takie tam..