Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Przełęcz Stelvio - Włochy


SzymonSeptic

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SzymonSeptic

    21

  • Piootr

    10

  • Sysgone

    10

  • Sobier

    5

Tak wyglądała moja podróż w te okolice na moto:

1 dzień http://goo.gl/maps/YIAJB dużo jak na jeden dzień, ale czas był ograniczony, daliśmy radę :)

2 dzień http://goo.gl/maps/LEMPD  tylko 222 km a zeszło się cały dzień, więcej nie planuj, bo nic nie zobaczysz.

3 dzień http://goo.gl/maps/eWWA1 

4 dzień http://goo.gl/maps/Z5JeE

5 dzień powrót do domu przez Austrię i Czechy.

Jeżdżenia było dużo, był to mój pierwszy wyjazd ( motocykle sportowe ), pogodę trafiliśmy super, na następny rok była powtórka w Alpy, ale nie mogę znaleźć planu podróży. Niestety na drugiej wycieczce pogoda lipa, na przełęczach deszcz temperatura niekiedy 5 stopni, popsuty cały wyjazd :( . Trzeciego razu nie było, ale plan był taki, aby jechać busem a moto na pace - taniej, szybciej i bezpieczniej. 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
25 minut temu, Benek napisał:

Trzeciego razu nie było, ale plan był taki, aby jechać busem a moto na pace - taniej, szybciej i bezpieczniej. 

Popieram i podpisuję się obiema rękami. Na tak daleki przelot tylko bus, a moto na pakę. Stworzenie "bazy" w jednym, uniwersalnym miejscu, a potem śmiganie po winkielkach. Inna forma nie wchodzi u mnie już w rachubę. Pojechał bym choćby w Alpy francuskie, ale tylko w takiej formie. Ostatnio nawet na jednym ze spotów o takim wyjeździe rozmawialiśmy. Czy są takie busy (poniżej 3,5 t), który mają podwójną kabinę i zabiorą 4 moto kierowników i 4 rumaki na pakę ?

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
25 minut temu, Benek napisał:

1 dzień http://goo.gl/maps/YIAJB dużo jak na jeden dzień, ale czas był ograniczony, daliśmy radę :)

Masakra !! Szacunek za dystans :) 

3 dzien mi nie działa coś......

2 godziny temu, BLADY napisał:

czy będziemy mieli drona na wyjeździe????:Jumpy:

Ja pier..... Blady :) nie namawiaj znowu na wydatki :) 

2 minuty temu, Piootr napisał:

Czy są takie busy (poniżej 3,5 t), który mają podwójną kabinę i zabiorą 4 moto kierowników i 4 rumaki na pakę ?

To chyba jakiś najazd ala pomoc drogowa dubelkabina tylko żeby 4 sprzęty wlazły

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
5 minut temu, SzymonSeptic napisał:

To chyba jakiś najazd ala pomoc drogowa dubelkabina tylko żeby 4 sprzęty wlazły

Albo "na duś" w zwykłym busie we trzech z przodu i wtedy 3 sprzęty powinny się zmieścić na pakę.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
3 minuty temu, Piootr napisał:

Albo "na duś" w zwykłym busie we trzech z przodu i wtedy 3 sprzęty powinny się zmieścić na pakę.

To raczej bez problemu w jakimś sprinterze "maksie"

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Piootr napisał:

 Czy są takie busy (poniżej 3,5 t), który mają podwójną kabinę i zabiorą 4 moto kierowników i 4 rumaki na pakę ?

Mam standardowego czyli 3 miejsca ( kierowca plus 2 pasażerów ) plus paka w rozmiarze długość 3,6 metra a szerokość 1,85 metra, do tego trzeba odjąć nadkola, które wystają na pace.

Są takie same wersja tzw. doka czyli 5 osób plus paka, ale ile tej paki jest to nie wiem z tym, że są wersje z rozstawem osi o 50 cm dłuższym - wtedy paka jest długości 4,1 metra, ile trzeba zabrać z tego na rząd foteli dla 3 osób - nie wiem :(

Odnośnik do komentarza
18 minut temu, Piootr napisał:

Popieram i podpisuję się obiema rękami. Na tak daleki przelot tylko bus, a moto na pakę. Stworzenie "bazy" w jednym, uniwersalnym miejscu, a potem śmiganie po winkielkach. Inna forma nie wchodzi u mnie już w rachubę. Pojechał bym choćby w Alpy francuskie, ale tylko w takiej formie. Ostatnio nawet na jednym ze spotów o takim wyjeździe rozmawialiśmy. Czy są takie busy (poniżej 3,5 t), który mają podwójną kabinę i zabiorą 4 moto kierowników i 4 rumaki na pakę ?

Wystarczy nie robić takich dużych przelotów i jest OK

Owszem są takie lawety gdzie jest podwójna kabina i bez problemu wjeżdżają 4 sprzęty  

Natomist bus jak ma dubla to ma krótsza pakę 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Koszt wynajmu odpowiedniego busa to około 3 tyś zł na 10 dni (piątek - niedziela następnego tygodnia). Do tego paliwo i ewentualne opłaty drogowe. W ten sposób to mi się w pojedynkę jechać nie opłaca. Gdybym się mógł załapać na "busowy" wyjazd i solidarnie podzielić koszty na współuczestników to dlaczego nie.  Wszyscy z którymi do tej pory rozmawiałem twierdzili, że nie warto wypożyczać busa "bo drogo". Nikt nie brał jednak pod uwagę, że wyjazd busem jest po prostu wygodniejszy, bezpieczniejszy i być może przy 2-3 kierowcach szybszy. Kiedyś przed jedną w wypraw w Alpy i Dolomity Irasko taki pomysł rzucił, ale nikt haczyka nie złapał, a dobry to był pomysł.

W tym roku to ja będę Akaczem prawdopodobnie poznawał wnikliwie Polskę. A wam życzę dobrej pogody, bo to ona w wysokich górach podczas wyprawy jest najważniejsza.

 

Odnośnik do komentarza
Albo "na duś" w zwykłym busie we trzech z przodu i wtedy 3 sprzęty powinny się zmieścić na pakę.


Wtedy „środkowy” śpi na dzięcioła. Trochę mało komfortowo.
Robotę robi bus ze skrzynią ładunkową, najlepiej laweta. Koniecznie z podwójną kabiną, wtedy można jechać i jechać.


Pozdrawiam
Radek
Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
3 godziny temu, Długi 1973 napisał:

Wtedy „środkowy” śpi na dzięcioła

Ni ma spania na trasie od 4tej rano do 18stej :D 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

co mogę zaproponować:

1) Poznań - okolice Zell am See  - 980 km

2) Zeel am See - do Lienz (droga 107 czyli Grossglockner+taras widokowy Franz Josefs )- 110 km 

3)Lienz do Gomagoi (drogami SS49 - SS12 - SS44 - SS38 już jesteśmy na trasie w kierunku Stelvio) - 250 km

4) Gomagoi do Bormio (czyli jedziemy Stelvio do Livigno i wracamy do Bormio - lub z Livigno przez Szwajcarię i tunelem do Włoch i do Bormio "nie znam opłaty") 120 - 200 km

5) Bormio - Riva Del Garda (200 km) (drogą SP 29 -przełęcz Gavia po drodze)

6)Riva Del Garda dookoła Gardy ze zwiedzaniem półwyspu SIRMIONE i powrót do Riva Del Garda 160 km

7)Riva Del Garda - Zeel am See (po drodze SALORNO wodospad i dolina przemysłowa jabłek i winogron) 340 km

8) Zeel am See - okolice -ten dzień możemy wykorzystać na 1 dzień w alpach 

9) powrót do domu 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
10 godzin temu, ZYBEX napisał:

ten dzień możemy wykorzystać

Czyli jedziesz :D Genialnie :)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Czyż byś się wybierał Norbert ? Połączcie wyjazdy i zróbcie Narodową Wyprawę na Stelvio ???

Odnośnik do komentarza

Oczywiście, że Stelvio w tym roku po raz kolejny zaliczymy, ale w innym składzie. Za duża ekipa nie sprzyja sprawnej jeździe, nie chcę być dla kogoś obciążeniem, ale i w drugą stronę - sami również nie zbieramy dużej ekipy. Pewnie dobrze pamiętasz, że 4 osoby to już tak "na styk". Jakbyśmy zrobili ekipę 8-10 osobową, to pewnie samo zebranie się z rana na śniadanie i później "na koń" trwałoby z dobrą godzinę ;-)
Po prostu jestem ciekaw, jakie trasy Szymon ustalił, może sami skorzystamy z jakichś sugestii po ich powrocie..?

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Datę już wyznaczyliście, bo może się spotkamy przypadkiem... Ja też mam na ten rok ambitny plan wypadu w Alpy, ale na razie są trzy warianty... Pierwszy to wyjazd z Artcho, Robssonem i Krisso w okolice Grossglockner i tu zaczyna się kolejna opcja, bo Artur planuje jakieś max 3-dniowe (dwa dodatkowe, to na dojazdy), polatanie w okolicach tej góry, a ja wtedy odbiłbym już samotnie w stronę jeziora Garda. Tam jakieś dwa dni na zwiedzanie i lotka na Stelvio, a później już powrotna droga do domu... 

Trzecia opcja to całkowicie samotny wypad wspomnianą trasą, bo nie wiem jeszcze, kiedy chłopaki ustalą termin swojego wyjazdu i czy zbiegnie się z moim urlopem...

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

No to wcześniej lecicie... W takim razie czekam na relację i porady po powrocie, to może coś się przyda przy mojej lotce w drugiej połowie sierpnia...

Odnośnik do komentarza
Teraz, SlawoyAMD napisał:

...w drugiej połowie sierpnia...

Uważaj na śnieg. W 2017, 13.08 sypało podobno całkiem zdrowo na Stelvio :D

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
10 minut temu, Sysgone napisał:

Uważaj na śnieg...

No poprzedni rok był całkowicie, zdrowo pokręcony z pogodą... Mam nadzieję, że w tym będzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Sławku, z całym szacunkiem, ale na jazdę z Sysgonkiem i Sobierkiem to się nie nadajesz :). Skoro My (GZ) często jeździmy dla Ciebie zbyt szybko, to z Norbercikiem i Maćkiem spotkałbyś się być może na śniadaniu i wieczornym piwku, nie wcześniej :lol:. Zaliczyłbyś samotne przejazdy z ewentualnym wspólnym, wieczornym biesiadowaniem. !piwko.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
3 godziny temu, KriSSo napisał:

Sławku, z całym szacunkiem, ale na jazdę z Sysgonkiem i Sobierkiem to się nie nadajesz :). Skoro My (GZ) często jeździmy dla Ciebie zbyt szybko, to z Norbercikiem i Maćkiem spotkałbyś się być może na śniadaniu i wieczornym piwku, nie wcześniej :lol:. Zaliczyłbyś samotne przejazdy z ewentualnym wspólnym, wieczornym biesiadowaniem. !piwko.

I też na naszym wyjezdzie chcemy,żeby jechały osoby które dotrzymają tempa w winklach,bo po to tam jedziemy........

14 godzin temu, Termi_N napisał:

To jak wyglada w końcu lista uczestników?

Narazie jak domniemam :) BLADY,DREK,MASKA,ZYBEX i JA ......jak napisałem domniemam bo do końca lutego sytuacja się wyklaruje na 100%

13 godzin temu, Sysgone napisał:

Trasę już ustaliliście?

Trasę ziomuś będziemy dogrywać jak będzie wiadomo konkretnie kto jedzie,żeby każdy miał do dorzucenia swoje 5 groszy......narazie liczymy na to ,że pojedzie Zybex stary wyga i jemu się podporządkujemy :) 

11 godzin temu, Sysgone napisał:

Szymon pisał o terminie 09-16.06.2018.

Tak jedziemy dokładnie 9.06-17.06.2018

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...