Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Już żaden policjant nie zatrzyma twoich dokumentów


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • subaru gtb320

    13

  • EndriuBis

    7

  • VRx

    7

  • Bartek_wwa

    6

Top użytkownicy w tym temacie

Przepraszam, ale to są jakieś bzdury.!

A z drugiej strony jaki jest cel takiego postępowania: tzw. WOLNA AMERYKANKA na drogach. Zgroza.!

Odnośnik do komentarza

W moim przypadku rewelka (jeśli tak jest)

ok 6mieś temu kupiłem auto ok 500km od domu ,wszystko ok pięknie po dwóch dniach od zakupu przy kontroli drogowej zabrano dowód za pęknietą szybe czołową .

I tu się zaczeło badanie techniczne było OC również ale dowód zabrali .

Musiałem dymać 1000km i użerać się po urzędach aby mi wydali dowód.(miejsce rejestracji pojazdu)choć mam 30dni na przerejestrowanie

Masakra 3dni wyjęte meile pisma itd.

Co do prawa jazdy niech idiotą zabierają a przypadków jest wiele .

Odnośnik do komentarza

Bartek_wwa jesli uważasz że takie dokumenty coś Ci dadzą to życzę powodzenia na drodze i w urzędach - takie flepy są dobre tylko w gronie kolegów najwyżej -:). Nikt poważny nie będzie tych dokumentów traktował zgodnie z prawem. Jednym słowem dobry pomysł dla kombinatorów ale ewentualne reperkusje i tak będą rzeczywiste.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Info z linka dobre na 1 kwietnia ;)

Odnośnik do komentarza

Bartek_wwa jesli uważasz że takie dokumenty coś Ci dadzą to życzę powodzenia na drodze i w urzędach - takie flepy są dobre tylko w gronie kolegów najwyżej - :). Nikt poważny nie będzie tych dokumentów traktował zgodnie z prawem. Jednym słowem dobry pomysł dla kombinatorów ale ewentualne reperkusje i tak będą rzeczywiste.

nie wiem jak to wygląda w realu.Ale jeżeli faktycznie notariusz robi coś takiego i są z tym związane wszelkie opłaty,to coś w tym jest .

Info z linka dobre na 1 kwietnia ;)

Chyba dokładnie . Bo sam notariusz to min 150zł (a nie koszt opisu 7,38zł)coś jest nie halo.

Ale co do takiego przypadku jak miałem fajnie by było .

Odnośnik do komentarza

To może za te 7,38 zł lepiej zrobić sobie u notariusza poświadczenie że mam w garażu samochód lub skuter :question: i też "oryginał" zostawić w domu aby się nie niszczył.

Wyjdzie taniej.

Odnośnik do komentarza

nie wiem jak to wygląda w realu.Ale jeżeli faktycznie notariusz robi coś takiego i są z tym związane wszelkie opłaty,to coś w tym jest .

Bądź poważny to co faktycznie robią czasami notariusze to idzie pod kryminał a potwierdzić notarialnie to Ci mogą nawet każdą absurdalną rzecz.

Odnośnik do komentarza

I fotke w 3K .Aby był ślad że tam był :question:

Bądź poważny to co faktycznie robią czasami notariusze to idzie pod kryminał a potwierdzić notarialnie to Ci mogą nawet każdą absurdalną rzecz.

jak koszt ok 10zł i jego odpowiedzialność to niech pisze to co chce.

jak dobrze na tym wyjde to dam nawet 100zł

Odnośnik do komentarza

Nie ma co być piany, trzeba poczekać na wypowiedź kogoś kto faktycznie użył takiego wybiegu lub na wypowiedź kolegów pracujących na co dzień w mundurach, mamy przecież kilku na forum.

Odnośnik do komentarza

Art. 38. Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego:

1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem;

2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu;

3) dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie;

I wg. mnie to tyle w temacie. Art. mówi wyraźnie "dokument" , a "poświadczenie" nawet notarialne takim dokumentem nie jest.

Równie dobrze można jeździc bez dokumentów - to tylko 50 zł za każdy.

Odnośnik do komentarza

czyli na to wychodzi że.kierujący powiniem mieć

1) prawo jazdy

2) badanie techniczne (Nie konecznie dowód rejestracyjny)

3) oc

czy dobrze rozumiem.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Dokładnie tak. Jeśli przy kontroli nie okazał byś dow.rej. to za pęknięcia na szybie dostalbys 50 pln za brak dokumentu + może coś jeszcze za stan tech. A tak "zwiedzales" kraj w celu odebrania dow rej.

Jeśli zaś chodzi o poruszanie się z "przeglądem na kartce" to legalnie można 30 dni od daty wystawienia

Odnośnik do komentarza

To może za te 7,38 zł lepiej zrobić sobie u notariusza poświadczenie że mam w garażu samochód lub skuter :question: i też "oryginał" zostawić w domu aby się nie niszczył.

Wyjdzie taniej.

Myślę że zmienisz pogląd jak ci zatrzymają dowód rejestracyjny za "brudny silnik" albo inna podobną bzdurę w ramach łatania dziury w budżecie i wspólnej zbiórki na program 500+.

Art. 38. Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego:

1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem;

2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu;

3) dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie;

I wg. mnie to tyle w temacie. Art. mówi wyraźnie "dokument" , a "poświadczenie" nawet notarialne takim dokumentem nie jest.

Równie dobrze można jeździc bez dokumentów - to tylko 50 zł za każdy.

Według ciebie akt notarialny nie jest dokumentem, a wg mnie jest. Jak sam zauważyłeś ustawa nie mówi o dowodzie rejestracyjnym ani o prawie jazdy(edit: miałem na myśli przegląd) wprost.

Przykład z życia - polisa OC: czy wozisz w dowodzie rejestracyjnym całą polisę czy tylko świstek poświadczający jej posiadanie?

Odnośnik do komentarza

Myślę że zmienisz pogląd jak ci zatrzymają dowód rejestracyjny za "brudny silnik" albo inna podobną bzdurę w ramach łatania dziury w budżecie i wspólnej zbiórki na program 500+.

Według ciebie akt notarialny nie jest dokumentem, a wg mnie jest. Jak sam zauważyłeś ustawa nie mówi o dowodzie rejestracyjnym ani o prawie jazdy wprost.

Przykład z życia - polisa OC: czy wozisz w dowodzie rejestracyjnym całą polisę czy tylko świstek poświadczający jej posiadanie?

akt notarialny jest dokumentem, ale nie jest "dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania"

Odnośnik do komentarza

Jeśli zaś chodzi o poruszanie się z "przeglądem na kartce" to legalnie można 30 dni od daty wystawienia

Nie dokładnie, ja dostałem na stacji kontroli pojazdów rok temu pozwolenie na 7 dni. Wychodzi na to że zależy od sytuacji, organu czy osoby wystawiającej i przede wszystkim od tego ile dni napisze/wydrukuje na tej kartce. Na papierze można wszystko.

W opisywanym przeze mnie przypadku należy mieć kserokopie dowodu rejestracyjnego poświadczoną notarialnie z której jasno wynika do kiedy masz przegląd - ja tak to rozumiem.

Kserokopia dokumentu urzędowego poświadczona notarialnie jest równoważna z oryginałem.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

W opisywanym przeze mnie przypadku należy mieć kserokopie dowodu rejestracyjnego poświadczoną notarialnie z której jasno wynika do kiedy masz przegląd - ja tak to rozumiem.

Ale co to zmienia?

Za brak PJ (w sensie plastiku) = 50 zł

Za brak DR (w sensie dokumentu)= 50 zł

Za brak dokumentu OC = 50 zł

Jeśli na bębnie wszystko jest OK a ty jesteś normalny (gadasz i zachowujesz się jak człowiek) może pojedziesz dalej. Jeśli po "weryfikacji" wyjdzie, że masz coś na sumieniu lub jesteś "recydywa" pojedziesz dalej... ale na klapie od majtek ;) ."Poświadczone dokumenty" mogą tylko pogorszyć sytuację.

Ps. Gadaj normalnie, jedź sprawnym 2oo/4oo z odpowiednimi uprawnieniami i odpowiadaj zgodnie z faktami (które dziś można łatwo potwierdzić- CEPIK) a będzie ok.

Odnośnik do komentarza

Prośba do Administracji o zamknięcie tego KWASU i nie bicie piany pseudo fachowców od prawa

Właśnie w tym sęk przyjacielu, że prawo jest przede wszystkim dla ludzi, a dopiero później dla fachowców. Ja się notorycznie spotykam z nieznajomością przepisów u urzędników państwowych, nie traktuję tych ludzi jako wyrocznię, sory. Ci na pierwszej linii to takie same nogi jak my - petenci.

Dla mnie nieakceptowalne są groźby zatrzymania dowodu rejestracyjnego w razie odmowy przyjęcia mandatu przez kierowcę, mi się to nie zdarzyło, ale znam przypadki kiedy takie propozycje składano (zwykle na głębokiej prowincji), to są incydenty oczywiście. Może niektórych oburzać, że to metody z poradnika dla cwaniaków, ja paru znam i wiem że ci cwańsi mają na ogół wywalone na taki drobiazg jak posiadanie dokumentów w ogóle. W śród wąsów tak samo są cwaniaki i normalni ludzie.

Odnośnik do komentarza

Właśnie w tym sęk przyjacielu, że prawo jest przede wszystkim dla ludzi, a dopiero później dla fachowców. Ja się notorycznie spotykam z nieznajomością przepisów u urzędników państwowych, nie traktuję tych ludzi jako wyrocznię, sory. Ci na pierwszej linii to takie same nogi jak my - petenci.

Dla mnie nieakceptowalne są groźby zatrzymania dowodu rejestracyjnego w razie odmowy przyjęcia mandatu przez kierowcę, mi się to nie zdarzyło, ale znam przypadki kiedy takie propozycje składano (zwykle na głębokiej prowincji), to są incydenty oczywiście. Może niektórych oburzać, że to metody z poradnika dla cwaniaków, ja paru znam i wiem że ci cwańsi mają na ogół wywalone na taki drobiazg jak posiadanie dokumentów w ogóle. W śród wąsów tak samo są cwaniaki i normalni ludzie.

Nie bardzo rozumiem kolego sensu zakładania tego Topiku . Czemu to ma służyć ?? Czy ma być to kolejny poradnik z serii co zrobić by uniknąć zatrzymania D.R. Czy Prawa Jazdy opisane przez pseudo fachowców rodem ze strony ,,PUDELEK,, ?? Skoro promujesz takie GŁUPOTY podejrzewam że należysz do grona osób tych zawsze niewinnych co im policjant wyszedł nie w porę na drogę i znów wlepił mandat :-( ( Nie bardzo rozumiem też kwestii zatrzymywania D.R. w przypadku odmowy przyjęcia MKK .

Samo zatrzymanie D.R. jest to czynność administracyjno-porządkowa , która zmusza kierownika puszki czy 2oo do przeprowadzenia konkretnych czynności ze swoim pojazdem. Natomiast Mandat karny jest formą represji w stosunku do danego kierownika :-) To tyle w kwestii wyjaśnienia.

W razie jakichkolwiek pytań odnośnie zagadnień związanych z Prawem O Ruchu Drogowym zapraszam na priv.

Z pozdrowieniami kolega z WRD

Odnośnik do komentarza

Mojego ojca zatrzymali panowie z twojej firmy w okolicach jakubowa: gasnice mial ważną, apteczka byla, olej nie kapal, to kazali otworzyć maskę: ma pan brudny silnik, czy przyjmuje pan mandat?

- nie.

- w takim razie zatrzymujemy dowod rej.

Takie są procedury? Ok, nie wiem nie znam się. W policji wszyscy święci.

Ja akurat sie nie wdaje w dyskusje jak faktycznie nabroje, nie jojcze i nie targuje. I tak mi ze zwrotu podatku ściągną.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Mojego ojca zatrzymali panowie z twojej firmy w okolicach jakubowa: gasnice mial ważną, apteczka byla, olej nie kapal, to kazali otworzyć maskę: ma pan brudny silnik, czy przyjmuje pan mandat?

- nie.

Nooo iii co dalej ?

Nie odwołał się ? Ja bym tak zrobił ! wcześniej robiąc zdjęcia z miejsca i dnia zatrzymania.

Po 1- apteczka sanitarna w myśl przepisów nie obowiązuje

Po2 - jak olej nie kapał tzn. nie zanieczyszczał środowiska naturalnego - to silnik może być i os..ny , aby nie był obklejony środkami łatwopalnymi.

Coś tu kolega ściemę wali ! Jaki stróż prawa dzisiaj dla swego widzimi się mandat wypisuje?! Przecież za to można robotę stracić !

Piszmy o konkretach a nie układajmy bajek o ojcach któremu DR zabrano !

Odnośnik do komentarza

Bartek wwa Pomyśl logicznie

Takiej bredni to jeszcze nie słyszałem .HAHA

To są tacy sami ludzie jak każdy inny, I nie sądze aby chciało się im wypisywać tak głupi mandat.

Z tego co napisałeś to 80% aut w Polsce miało by zatrzymane dowody.

Chyba że twój ojciec na prawde był wobec ich bardzo ale to bardzo chamski to może chcieli go udupić, ale i tak nie sądze że za brudny silnik .(totalna bzdura)

To tak jak by chcieli zabrać dowód za brudną szybe bo nie spełnia odpowiedniej widoczności.

Piszesz głupoty .

p.s

Administratorze zamknij ten temat bo do niczego dobrego nie prowadzi tylko do zgrzytu.

Dokładnie tak. Jeśli przy kontroli nie okazał byś dow.rej. to za pęknięcia na szybie dostalbys 50 pln za brak dokumentu + może coś jeszcze za stan tech. A tak "zwiedzales" kraj w celu odebrania dow rej.

Jeśli zaś chodzi o poruszanie się z "przeglądem na kartce" to legalnie można 30 dni od daty wystawienia

Niema złego co by na dobre nie wyszło :cool2: .

Nieplanowana wycieczka ale było fajnie .

Szyba wymieniona i jest ok. :wink32:

Odnośnik do komentarza

OK. :)

Sam temat jest ciekawy. bez głupot. Bo silnik był brudny.

Raz za czas coś kupie sprzedam (samochód)

Czesto śmigam na różnych tablicach rejestracyjnych i to miało by sens .

Ale w przypadku normalnie rejestrowanym pojezdzie nie bardzo.

pisze dla tego ponieważ śmigam skuterem na francuskich tablicach .

Do tej pory były kontrole drogowe nawet poza granicami Polski i OK

Ale zawsze jest to ale

przy kontroli okazuje

1.dowód rejestracyjny Francuski + faktura zakupu lub umowa kupno sprzedaż

2.aktualny przegląd techniczny w Polsce (jako pierwszy w PL)

3.aktualne ubezpieczenie motocykla na mnie (obywatela PL)

Nigdy nie miałem problemu z Policją w Polsce i za granicą .

Zgodnie z prawem jest wszystko OK .

Badanie techniczne i OC jest aktualne.

(ewentualna kara w urzędzie skarbowym przy rejestracji pojazdu za czas dłuższy niż 30dni)

Nie wiem ile zł na tą chwile

Ale za poprzednie auto którym jezidziłem 3lata w kraju na innych tablicach kara była 236zł (urząd skarbowy) 2013r

ps

Nawet kiedyś OC I aktualne VC5 (anglik) oczywiście auto

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...