Wycieczki Podkarpatczyków.

[ComoDo]

36 minut temu, EndriuBis napisał(a):

to będzie "powtórka" tego wyjazdu o którym mi ostatnio wspominałeś ? 🙃 lecicie tylko na przedłużony weekend ? Uważajcie na "misie" i luzem pasące się krowy 😜 od taki urok okolicy

Tak . Powtórka . Tym razem może się uda bez takich przygód jak ostatnio  😉 . Poza tym trzy dni po nas jadą jeszcze znajomi busem z trzema motorami to w razie awarii czwarty im się zmieści żeby jakiegoś usterkowicza przywieźć do kraju.  Jedziemy na 5 dni i w planach jest transalpina tam i z powrotem plus transfogarska też tam i z powrotem , a na koniec kopalnia soli w Turda . Do tego trasa 7A wzdłuż Lacul Vidra , bo to taka niedoceniana droga pozostająca w cieniu tych dwóch tras , a myślę że warta poświęcenia jej uwagi . To tyle odnośnie planów ,a jak wiadomo jak chcesz rozśmieszyć Boga to opowiedz mu o swoich planach więc ..... Pożyjemy zobaczymy . Mam nadzieję, że tym razem się uda . 

[Bienias]

Dzięki wszystkim za słowa otuchy 

 

[sławek1]

1 godzinę temu, Bienias napisał(a):

Dzięki wszystkim za słowa otuchy 

 

Będzie wszystko dobrze, ja na dwa kółka po paroletniej przerwie wróciłem. Mimo tego że dalej walczę , to ciągnie 🛵 , jeszcze się spotkamy . Wracaj do zdrowia 🛵

[Robbi]

6 godzin temu, Bienias napisał(a):

Dzięki wszystkim za słowa otuchy 

 

Dużo zdrowia Janusz , na jesienne ognisko do Czajkowe już będziesz na 🛵

Pozdrawiam 

[Bienias]

Będę już już w sierpniu na naszym spotkaniu ale niestety przyjadę samochodem. Chciałbym w bieszczady przyjechać skuterem ale chyba jeszcze się nie uda i też chyba przyjadę samochodem, ale nadzieje mam. Faktycznie może na ognisko to już przyjadę na  I oby tak było 

[Rafa303]

20 minut temu, Bienias napisał(a):

Faktycznie może na ognisko to już przyjadę na  I oby tak było

Nie ma znaczenia czym. Możesz nawet na wielbłądzie byle byście byli. Powodzenia i powrotu do drowie 💪

[sławek1]

Hej witajcie, na niedzielę zapowiadana jest ładna pogoda🌞Może jest ktoś chętny by nabić parę kilometrów ? 🛵 

[Saper]

A jaki jest, lub ma być plan tego nabijania?

[tomekstw]

3 minuty temu, Saper napisał(a):

A jaki jest, lub ma być plan tego nabijania?

podbijam

[sławek1]

Plan prosty siadamy i jedziemy 🤣

A tak poważnie to zbiórka stacja paliw Circle K o 10,00 ( wcześniej będzie mi ciężko bo rano mam badania w MSW ) wyjazd w stronę Komborni tam punkt widokowy ( tutaj chętni mogą zaparzyć sobie kawusię), dalej pod zamek w Kamieńcu. 
Dalej wszystko zależy od czasu jakim będziemy dysponować , to trasa do dogadania . 
Możemy również umówić się na godzinę po obiednią czy wczesno obiednią np.14,00 i zrobić tą samą trasę lub zaproponowaną przez innego uczestnika . Ja jestem elastyczny i mogę dopasować się do danej sytuacji . 
Zresztą wszystko może być za głosowane „demokratycznie „ 🤣

 

[Saper]

Tym razem odpadam.

[sławek1]

5 godzin temu, Saper napisał(a):

Tym razem odpadam.

😩 nie zawsze można, choćby  się chciało 🛵

[sławek1]

Nikt nic nie napisał co do godziny, gdyby ktoś chciał jednak skorzystać z wycieczki to godzina 10,00 ze stacji Circle K ul. Reytana obok Millenium 🛵

[EndriuBis]

No ja niestety na razie uziemiony. Po ostatniej wycieczce na Słowację sprzęgło coraz bardziej się ślizga. I oby to było sprzęgło, bo równie dobrze mogą być ścięte kliny, a wtedy lipa 😠

@sławek1  jak tam wycieczka. Samemu, bo samemu, ale zdjęć kilka możesz pokazać 🙃

[sławek1]

Samemu 🛵 tak wyszło. Liczy się cel zrealizowany . Kombornia i nowa wieża widokowa jak również zamek w Kamieńcu gdzie od zawsze trawa remont. Mimo tego ludzi zwiedzających jak na 3-go Maja 🤣

[sławek1]

5 godzin temu, EndriuBis napisał(a):

No ja niestety na razie uziemiony. Po ostatniej wycieczce na Słowację sprzęgło coraz bardziej się ślizga. I oby to było sprzęgło, bo równie dobrze mogą być ścięte kliny,

To przykre jak coś zaczyna dolegać naszym kucykom. Znam ten ból a najgorzej jest jak coś zaczyna się dziać a niewiadomo co 🥴

Ty przynajmniej wiesz co może być to lub to 🤔

Jestem z Tobą i trzymam kciuki, za szybką i mało bolesną (💰) naprawę 🛵

[ComoDo]

Pozdrowienia z Węgier . Jeszcze 260 km do kempingu 😉. 

[EndriuBis]

@ComoDo no a zdjęcia gdzie ?  🙃 mamy tak na "wiarę" przyjąć 😜

Powodzenia na Rumunii. Pogodę macie "fantastik", tylko raczej tłumy będą 🙂 a zdjęcia mile widziane.

[sławek1]

12 minut temu, ComoDo napisał(a):

Pozdrowienia z Węgier . Jeszcze 260 km do kempingu 😉. 

Szerokości , ostrożności i udanego wypoczynku 🛵

[ComoDo]

Godzinę temu, EndriuBis napisał(a):

@ComoDo no a zdjęcia gdzie ?  🙃 mamy tak na "wiarę" przyjąć 😜

Powodzenia na Rumunii. Pogodę macie "fantastik", tylko raczej tłumy będą 🙂 a zdjęcia mile widziane.

Zdjęcie jak dotrzemy na kemping bo na Węgrzech to w stepie szerokim .... Poza tym znowu przerabiaj te zdjęcia do formatu forum , a mamy krótki postuj na Rumuńskiej granicy . We Wiśniowej mieliśmy 11 stopni a tutaj 37 i palma bez chmury. 

[tomekstw]

28 minut temu, ComoDo napisał(a):

Zdjęcie jak dotrzemy na kemping bo na Węgrzech to w stepie szerokim .... Poza tym znowu przerabiaj te zdjęcia do formatu forum , a mamy krótki postuj na Rumuńskiej granicy . We Wiśniowej mieliśmy 11 stopni a tutaj 37 i palma bez chmury. 

Instalujesz tapatalka on jest free, ale za 4,66 zł miesięcznie masz pakiet vip i nic nie musisz przerabiać. Wrzucasz i masz.

[ComoDo]

Na razie jesteśmy na kempingu Alegria River Side w Rumuni . Wszyscy umęczeni upałem i zamuleni szybkim zimnym piwem ;) Jutro będzie co wrzucić po Transalpinie . Dzisiaj szkoda sobie d zawracać.

[ComoDo]

Dzisiaj miała być transalpina tam i z powrotem . Wyszło tylko tam i w połowie z powrotem . W jedną stronę najpierw 13 stopni o 6 rano potem 34 stopnie przy podjeździe,  24 stopnie na szczycie. Zjechaliśmy na dół od strony południowej , zjedliśmy coś na szybko , zatankowali i jazda z powrotem na transalpinę. Niestety jak już wjechaliśmy zerwała się burza z gradem i to tak że nie zdąrzylismy się nawet ubrać w deszczówki . Poprostu oberwanie chmury. W ciągu 5 minut zrobiło się biało i nie dało się ani wjechać dalej ani zjechać na dół bo grad spowodował że zrobiło się jak na lodowisku a jazda po serpentynach w takich warunkach to proszenie się o glebę. Musieliśmy w rych warunkach przeczekać prawie godzinę przemoczeni na wylot . Jak zjeżdżałem z góry to ręką mi tak drżała z zimna na manetkę gazu że już nie wiedziałem czy czekać czy jechać . Burza niestety zawróciła na nas i pomogła mi podjąć decyzję. Zdecydowaliśmy się zjechać w tych beznadziejnych warunkach . Na dole już było znowu 32 stopnie i dzięki temu praktycznie nas wysuszyło poza butami i majtkami . Jutro jedziemy na Transfogarską i mam nadzieję że nam takiego figla pogoda nie spłata . Więcej fotek postaram się wrzucić jak znajdę chwilę , a na razie nie bardzo jest na to czas. Codzienna zmiana kempingów , składanie , rozkładanie namiotów i jazda do oporu.

[arturo-bb]

To macie pecha. My przecinaliśmy Transalpinę ok 13 jadąc DN7A i zapowiadało się na zlewę. Samą trasę robimy jutro. Transfogaraska wczoraj . Ludzi że masakra.

 

[ComoDo]

6 godzin temu, arturo-bb napisał(a):

To macie pecha. My przecinaliśmy Transalpinę ok 13 jadąc DN7A i zapowiadało się na zlewę. Samą trasę robimy jutro. Transfogaraska wczoraj . Ludzi że masakra.

 

My Transfogarską robimy dzisiaj . Właśnie zatankowaliśmy i jedziemy od południa na północ i spowrotem najciekawszy odcinek , a potem jeszcze raz na północ . Potem kopalnia soli . Jakieś burze zapowiadają około 14-tej więc może nam się uda wyrobić do tego czasu. Potem lecimy do kopalni soli w Turda i na kemping.