Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Dlaczego jezdzisz skuterem?


dr.big

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie Goldas jest celem do którego ci?gle d?że i w końcu go osi?gne !wchair

Narazie ST1100 będzie małym kroczkiem do przodu...

Dlaczego skuter:

-wygoda

-ochrona przed kaprysami aury

- jest gdzie kask schować

- nie lubię pozycji szlifierkowej

Może wyda się to dziwne ale automatu nie zaliczam do zalet !scooter !sciana

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 85
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • dr.big

    10

  • jagroski

    9

  • RobB.

    3

  • drogowiec

    3

Top użytkownicy w tym temacie

BO KOCHAM SKUTERY  !

No ... wła?nie dlatego !guns

Pozatym z miliona innych powodów które podali poprzednicy !sciana

A tak na marginesie jazda jedno?ladem to co? Cudownego ... aż przytocze mój ulubiony cytat. !wchair

"Jad?c na motocyklu, widzi się wszystko zupełnie inaczej. W samochodzie podróżuje się w zamknięciu, a ponieważ jeste?my do tego przyzwyczajeni, nie zdajemy sobie sprawy, że widok z okna niewiele odbiega od krajobrazu ogl?danego w telewizji. Jeste?my biernymi widzami nudnego spektaklu, który przesuwa się przed nami na ekranie. Kiedy dosiadasz motocykla, ekran znika. Mamy bezpo?redni kontakt z otoczeniem. Wtedy nie tylko ogl?damy, ale również uczestniczymy. Wstęga betonu ?wiszcz?cego kilkana?cie centymetrów pod stop? jest naprawdę wstęg? betonu. Przy tej prędko?ci jest rozmyty, ale w każdej chwili możemy dotkn?ć go stop?, pozostaje cały czas dostępny naszej bezpo?redniej ?wiadomo?ci. (...). Jad?c na motocyklu, trudno jest prowadzić długie rozmowy, chyba, że kto? lubi krzyczeć. Zamiast rozmawiać, człowiek otwiera się na ?wiat, medytuje. Patrzy, słucha, wczuwa się w pogodę, snuje wspomnienia. My?li niespiesznie o swojej maszynie, o krajobrazie i tysi?cu innych spraw, nie maj?c poczucia straty czasu"

... ile to kilometrów nawineło się tylko po to aby poczuć to co?, tylko dla przyjemno?ci !scooter

Odnośnik do komentarza

Witam!

Ja generalnie wolę motocykle, ze względu na przyspieszenie, ale jestem skuterzystk? i nie żałuję. Na Hondzie taty rzeczywi?cie jest sie osłoniętym od wiatru i deszczu jak na bzyku.

Jeżdżę na skuterze z powodów podobnych do Katty: bo mie?ci się torebka,kosmetyczka,ma duże lusterka, zakupy też się upchnie i można jeĽdzić w spódnicy i szpilkach (jak tata nie widzi !sciana )

Pozdrawiam zwłaszcza skuterzystki !scooter !wchair

Odnośnik do komentarza

Jezdze, bo:

- szukajac dla siebie drugiego motoroweru (pierwsza byla motorynka !guns ) skuter byl jedyna propzycja godna uwagi

- jak na razie nie moge jezdzic niczym wiekszym (mam nadzieje, ze po 20.10 to sie zmieni !guns)

- szybko i sprawnie mozna przejechac przez miasto

- faaaaaajnie sie jezdzi !scooter !sciana !wchair

Odnośnik do komentarza

Dlaczego jeżdzę skuterem?

Bo lubię wolno?ć jak? daje jazda motocyklem, ale jednocze?nie cenię praktyczno?ć.

Bo jazda automatem pozwala mi maksymalnie skupić się na drodze i własnym bezpieczeństwie.

Bo mam zapewnion? w miarę dobr? ochronę przed wiatrem, nie cierpi? tak moje kolana i ko?ci jak w przypadku tradycyjnych motocykli.

Bo zawsze staram się być oryginalny, co w pewien sposób zapewnia mi jazda skuterem.

Bo wreszcie lubię patrzeć na miny kierowców, których wyprzedza niepozorny skuterek.

Odnośnik do komentarza

Wywołany do tablicy odpowiadam:

W ostatni? niedzielę około 100km zrobiłem w deszczu. Zmoczyły mnie się lekko stopy oraz zewnętrzne krawędzie rękawów kurtki. Kask też dostał wody !scooter Wygl?da na to, że jedynie stopy s? bardziej narażone, niż na skucie. Moja Hondziawa jest "w oryginale". RobB ma dodatkowe deflektory na ręce i nogi. Może kiedy? się zamienimy z RobB'em na sprzęty, coby stwierdzić, czy nasz kolega wydał, czy też wyrzucił pieni?dze spożytkowane na te nabytki........

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

dlaczego ? ...dla urody , wygody i ?więtego spokoju!!! żonka nie marudzi że ma ciasno i nogi j? bol? !scooter

ps.większo?ć moich rówie?ników jeżdzi drag starami

pozdrawiam pawel883

Odnośnik do komentarza

Bo nie umiem jeĽdzić na motocyklu !scooter

A tak powaznie to wygoda eknomia i prostota obsługi.

Ale kiedy YPka osi?gnie wiek sprzedaży to nastęny jedno?lad to będzie XJR - tak na próbę, żeby do końca być przekonanym, że skutery to jest to!!!.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Heja... Powiem Wam tylko tyle... To co wcze?niej napisane jest jak najbardziej prawdziwe...

Choć każdy czuje co? innego jadac skuterem... Każdy ma swoje HOPLE...

Ja np. zrozumiałem jak bardzo pasuj? Mi skutery, po sezonie przejechanym na motocyklu...

My?lałem, iż moce moc, prędko?ci i adrenalina mogłyby przyćmić to uczucie jazdy maxi... My?lałem, że po przesiadce na moto zmienie w 100% styl jazdy... Że ogólnie będe jeĽdizł inaczej i zakocham się w moto...

A tutaj po sezonie stwierdzam, iż żadne moto nie jest w stanie zast?pić Mi skutera...

Kiedy jadę skuterem, bardziej mogę skupić się na samej jeĽdzie... Mogę jechać na luzie... Bez stresów... Bez my?lenia na którym biegu jade... Mogę sobie spogl?dać na widoczki... Jednym słowem PEŁEN LUZ...

Na moto ?migam bo ?migam... Prędfko?ci ?rednie tak naprawdę zauważam, iż s? niższe niż w przypadku skutera... Burgmanem kiedy? wygodnie wracałem z Wawy do trzebini ze ?redni? prędko?ci? 140... SV'k? jak jadę non stop 120 to mnie szlak trafia... Wieje... chuczy...(w sumie bulów nie odczuwam, choć tyle dobrze)...

Ale jednym słowem żaden komfort...

A jak jeszcze popatrzymy na możliwo?ci załadunkowe, to już sie człowiekowi z domu ruszac nie chce...

Nie widze sensu zakładania kufrów do moto(przynajmniej do plastików...).

Skutery nawet bez kufra maj? POTĘŻNE możliwo?ci załadunkowe...

Poza tym... smarowanie łańcucha... wyższe spalanie... to wszystko to straszliwe minusy...

Wiem s? kardany... I silniki mniej kręcone, więc oszczędniejsze...

Ale skuter to styl życia... To ludzie...

Teraz po przej?ciu przez Czopery, ?cigacze(chyba SV'ke można już do tej grupy zaliczyć !scooter ) i MaxiSkutery mogę z cał? odpowiedzialno?ci? stwierdzić, że skutery pasuj? Mi w 100%...

A jak kto? Mi zarzuci że jeżdże skuterem bo nie wiem nawet jak fajne s? inne typy moto, to będe mógł powiedzieć, że przejechałem też 20000 na moto i wole skutery...

Naprawdę warto przejeĽdzić choć sezon jakim? moto... Po prostu po takim sezonie każdemu klaruje się sytuacja co tak naprawdę woli... Które plusy, mog? zakryć jakie? minusy...

Czy kto? woli wyższe osi?gi... więcej adrenalinki...kosztem wygody, spokoju ducha i załadunku...

Czy odwrotnie...

Ja po sezonie na moto inaczej patrze na skutery i wiem, że chce skuter... Nie widze innej możliwo?ci jak kupić sobie w przyszło?ci spowrotem skuter i tak będzie...

Każdy z Nas czuje to CO| do skuterów... Bo inaczej nie byliby?my na tym forum... I nie spotykaliby?my sie na zlotach...

Jeste?my specyficzn? grup?... A Nasz klimat jest zupełnie inny, niż każdy inny klimat 2oo... Ten klimat pasuje Mi w 100% i nie zrezygnuje z Bycia z Wami i w Waszym gronie...

Pozdrawiam, Kuba !guns vel. Wypłosz !sciana

P.S. Wybaczcie poemacik... Może nie całkiem na temat... Ale napisałem co czuje(a ostatnio niewiele pisuje... !wchair )

Odnośnik do komentarza

zastanawialem sie skuter czy motocykl wybralem skuter bo ma bagaznik jest prawie"bezobslugowy"bo automat wygodniejszy w jezdzie predkosci osiaga takie jakie osiaga a w jezdzie po miescie jest zdecydowanie bardziej akceptowany przez katamaranow a tym samym bezpieczniejszy plus duzo innych spraw.

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Po codziennym przejechaniu służbowych 100 b?dż kilku 100-ek !scooter km wsiadam na 2oo i robię jeszcze 100 km dla - rozrywki i wiatru we ..... łysy jestem i posłem nie jestem.... .

Kto lubi szybko?ć... polecam swobodne spadanie z kilku 1000-y metrów n.p.m.(4750 mój rekord)

gwarantuję pełne gacie(tzn. spodnie) strachu i innych eksrementów.

Dla przyjemno?ci "mogę zrobić dużo".......... nawet mieć skuter.

Samochodem przejeżdżam ok. 70.oookm rocznie a skutrem ostatnio 12-14.ooo.(to ok. 15-20% mojego wymuszonego ruchu drogowego) bez zmuszania. Statystyka nie kłamie.

Samochodem też lubę się przemieszczać z 4WD(four windows down) w upalne letnie wieczory po podmiejskich uliczkach i polach. Szybko?ć i wiatr taka sama, jak na skutrze, bieg niski, błogi u?miech.....

Wniosek......:

Nie ważne "na czym" byle było tak, jak trza.

Bo na młotorze jeżdzi każdy a na skutrze tylko MY.

ja-rek.

Odnośnik do komentarza
Wywołany do tablicy odpowiadam:

W ostatni? niedzielę około 100km zrobiłem w deszczu. Zmoczyły mnie się lekko stopy oraz zewnętrzne krawędzie rękawów kurtki. Kask też dostał wody :) Wygl?da na to, że jedynie stopy s? bardziej narażone, niż na skucie. Moja Hondziawa jest "w oryginale". RobB ma dodatkowe deflektory na ręce i nogi. Może kiedy? się zamienimy z RobB'em na sprzęty, coby stwierdzić, czy nasz kolega wydał, czy też wyrzucił pieni?dze spożytkowane na te nabytki........

Pozdrówka

Kuba obaj z RobBem opowiadacie bajki :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza

Prawie wszystko zostało już powiedziane :D

Dodam jeszcze od siebie ,że uwielbiam jak zatrzymuje mnie policja do kontroli i sciagam kask i szczęka gliniarzowi opada :lol: ...dziewczyna!!!!

i pierwsze pytanie a kiedy przesiadka na ?cigacza?????????

NIGDY!!!!! :lol:

bo po co ?????

Skuter nadal jest czym? innym poruszaj?cym się po naszych drogach ,dlatego lubie ten szpan ;):) i nie zamienie go na nic innego :D

W końcu nadal bardzo mało dizewczyn i kobiet jeĽdzi na skuterach i nadal jeszcze jest to sensacja :)

Pozdrowienia dla wszystkich skuterzystek :lol:

Odnośnik do komentarza
4WD(four windows down)

Four wheels drive

a odno?nie tematu, skuter ma t? przewage że jest pakowny, komfortowy, z umiarkowanymi kosztami eksploatacyjnymi i przede wszystkim wygodny dla dwoch osob :lol:

oczywi?cie (zostały juz wymienione) s? też motocykle spełniaj?ce te warunki (w czę?ci oczywi?cie), jednak dla mnie motocykl jest na wyjazdy zakrętowe, dla zabawy, a skuter do utrystycznego ogl?dania krajobrazów i wyjazdów.

Odnośnik do komentarza

A ja nie jeżdzę skuterem - ale mam nadzieję że niedługo będę bo już mam do?ć ?migania po lasach i wykrotach na enduro. Chyba czas spoważnieć. Muszę się tylko przełamać i kupić ten pierwszy w życiu skuter :lol:

Odnośnik do komentarza
Wywołany do tablicy odpowiadam:

W ostatni? niedzielę około 100km zrobiłem w deszczu. Zmoczyły mnie się lekko stopy oraz zewnętrzne krawędzie rękawów kurtki. Kask też dostał wody :lol: Wygl?da na to, że jedynie stopy s? bardziej narażone, niż na skucie. Moja Hondziawa jest "w oryginale". RobB ma dodatkowe deflektory na ręce i nogi. Może kiedy? się zamienimy z RobB'em na sprzęty, coby stwierdzić, czy nasz kolega wydał, czy też wyrzucił pieni?dze spożytkowane na te nabytki........

Pozdrówka

Kuba obaj z RobBem opowiadacie bajki :):):D

Bo jak sie jeĽdzi t? włosk? Ch**ni? to faktycznie brzmi jak bajka, że może być sprzęt w którym poza tym ze nie wieje ani kierowcy, ani pasażerowi, to na przegl?dy jeĽdzi się co 12 000 km i to tylko po to zeby wymienić 2,6 ltr. oleju :D

Ale Majonku :lol::lol: się nie załamuj, zawsze możesz zmienić bajkę ;)

Pozdrawiam

RobB. :)

Odnośnik do komentarza

Nie rozumiem dlaczego zabieracie glos skoro skuterami nie jezdzicie tylko jakimis

ch.... biegowcami :lol::lol::lol:

A pytanie dotyczylo skuterow powtarzam skuterow!!!!

Co nas obchodza jakies tam biegowce :D:D;)

Oj obaj z Drogowcem prostowaliscie pencinki po 1,5ra godzinnej jezdzie non stop.

Naprawde szczerze Wam wspolczulem heheh

pozdr

majon

Odnośnik do komentarza

Dla mnie nie bez znaczenia s? takie przygody jak Bieszczady, Rynia, |RM, Pińsk i wiele, wiele innych. Mile wspominam każde spotkanie z Wami (nami :lol: ) i nie my?lę tego zmieniać.

Już żałuję że nie będzie nas w Bolimowie :lol:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...