Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze
Opublikowano

Jak dobrze wiecie wśród Mazowieckiej Grupy mamy od jakiegoś czasu Burgmaniowego Forresta Gumpa - Piootra.

Postanowiliśmy z JuStĄ założyć Piootrowi wątek, aby prezentować jego osiągnięcia.

W dniu dzisiejszym o godzinie 9.30 wystartował ORLEN Warsaw Maraton, którego dystans wynosił 42,195 km.

Piootr w nim wystartował z numerem 2761 i przybiegł na metę z czasem 03:52:58.

P4260051.JPG

Przedstawiciele Grupy Mazowieckiej w składzie: pgizi, Pierwsza Żona, Sobier wraz z małżonką, Andrzej.S, JuStA oraz ja postanowili spontanicznie przywitać Naszego Maratończyka na mecie, a o to efekty:

https://plus.google....044104569869377

Piotrze będziemy w miarę możliwości śledzić Twoje starty i kontynuować ten wątek :

  • Klubowicze
Opublikowano

I w miarę możliwości wspierać.

Jeszcze raz gratulacje!

Opublikowano

Piotrze jeszcze raz GRATULACJE :)

Opublikowano

Gratulacje Piootr !!!

Opublikowano

Biegnij Piotr biegnij.

Pozdrawiam.

  • Administrator
Opublikowano

Niestety, nie dałem rady być na mecie ale szczerze gratuluje aktualnego i wszystkich dotychczasowych wyników !OK

  • Sympatycy
Opublikowano

Braaaaaaaaawooooooo !!! :clapping:

Piootrze jesteś WIELKI

  • Klubowicze
Opublikowano
grupa%2Bwsparcia%2Brustic.jpg
  • Sympatycy
Opublikowano

Brawo Piootrze, wielkie gratulacje. Ostatnio sporo widziałem wątków, w których oferowałeś różnej maści odzienie :). Rozumiem, że zmiana stylu życia, dieta i trening znacząco wpłynęły nie tylko na zdrowie, ale również na parametry antropometryczne. Zatem przyznaj się:

1. ile kg ogółem już zrzuciłeś od momentu zmiany trybu życia.

2. czy miewasz (z powodu biegania) jakiekolwiek dolegliwości bólowe stawów kolanowych lub biodrowych?

3. od czego zacząłeś pierwsze treningi - marsze? rower? orbitrek? od razu bieganie?

4. od jakich obciążeń zaczynałeś - czas trwania sesji treningowej, liczba treningów w tygodniu, przebyty dystans w pojedynczej sesji treningowej?

Opublikowano

Gratuluje Piootr.

Opublikowano

Sporo poniżej 4h - Piootr chylę czoła! Gratulacje!

Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

  • Sympatycy
Opublikowano

Piootruś brawo

  • Klubowicze
Opublikowano

Brawo Piotruś. Biegasz tak szybko, że Ewa nie zdążyła dojechać na metę, aby wzmocnić ekipę kibiców.

  • Sympatycy
Opublikowano

Piotr wybiegałeś sobie świetny czas :) profesjonalisty - poniżej 4h. Gratuluję, szacunek ! :)

  • Sympatycy
Opublikowano

Gratulacje Piotrze wspaniałego wyniku.

Jedz tylko nieco więcej bo to spory wysiłek i nikniesz w oczach ;)

Jeszcze raz gratulacje!!!

  • Sympatycy
Opublikowano

Ode mnie tez wielkie brawa, niestety zbyt późno się dowiedzieliśmy, że Burgmania wybiera się na metę. Obiecujemy następnym razem się poprawić i też się stawić aby Cię wspierać a na koniec pogratulować. :wink1:

  • Klubowicze
Opublikowano

Niestety nie byłem na mecie, ale niniejszym przekazuję szczere gratulację!

  • Klubowicze
Opublikowano

Bardzo wszystkim dziękuje za miłe słowa. Wiem, że na naszym forum jest wielu sportowców. Czuję się bardzo doceniony tym wątkiem.

Chętnie podzielę się tu swoimi doświadczeniami. Dziś spróbuje tylko "zagaić" tytułem wstepu.

Wszystko zaczęło się w Nowy Rok 2014. Wtedy to postanowiłem "zdobyć kolejną górę" w życiu. Celem był maraton. Facetowi po czterdziestce rożne głupoty chodzą po głowie. Jak się okazuje bieganie to jedna z nich. A nie od razu było łatwo. Jak pamiętacie duża nadwaga (ponad 30 kg) i totalny brak kondycji nie ułatwiało, oj nie. Sprawdzona metoda małych kroczków przyszła w sukurs. W ten sposób dobiegłem do dnia dzisiejszego. Dotychczas przebiegłem, a w początkowej fazie też przemaszerowałem około 3000 km. Wiedzę na temat biegania czerpałem z książek oraz od szwagra - maratończyka i triathlon'isty.

Dziś wybaczcie, nic sensownego nie sklecę, ale obiecuję wkrótce to uczynić.

KriSSo chętnie udzielę odpowiedzi. Proszę o 1-2 dni.

  • Klubowicze
Opublikowano

Leć, Pietrek, leć! Gratuluję. To bardzo fajny sposób na życie. Szkoda, że sam nie mogę.

  • Klubowicze
Opublikowano

Piotr gratulacje :)

Opublikowano

Piotrek wielkie gratulacje!!! Wiem co musiałeś przejść dochodząc do tego momentu gdyż sam tego doświadczyłem na własnej skórze. A złamanie magicznych 4 godzin to nieprawdopodobny wyczyn. Życzę kolejnych udanych startów a w każdym poprawiania swoich życiowych rekordów. Teraz odpoczywaj i skleć jakieś wrażenia z trasy. Jestem bardzo ciekaw czy były jakieś kryzysy... Pozdrawiam

Opublikowano

Gratuluje i podziwiam.

Ja nigdy nie przebiegłem większego dystansu jak z fotela do kibelka, i to nie zawsze w czasie :)

Poważnie dla mnie to wielki wyczyn. Jeszce raz hip hip huraaaaa.

  • Klubowicze
Opublikowano

Gratuluje Piotr :clapping: miałam zamiar pogratulować osobiście, ale niestety nie zdążyłam :blush:.

  • Klubowicze
Opublikowano

Gratulacje :clapping: i powodzenia w następnych ....trzymam kciuki

My na śląsku też mamy biegacza- rolkarza- GadkaW :clapping:- BRAWO CHŁOPAKI

Opublikowano

Gratki i powodzenia :) ... Ja swoją "karierę biegacza" zakończyłem na 6 km ;). Teraz to tylko biegnę, jak gonię autobus na przystanku ;) ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...