Lucjan73 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Szorstki taki sposób kwestowania to jest wynalazek wyznawców Hare Kryszna. To tzw. reguła wzajemności. Dostajesz drobiazg i czujesz się zobowiązany do rewanżu. Podobno działa, może dla szczytnego celu warto zastosować ? A kto chce może wpłacić anonimowo.
Sympatycy szorstki Opublikowano 11 Grudnia 2014 Sympatycy Opublikowano 11 Grudnia 2014 Lucek, "reguła wzajemności" nie jest wynalazkiem jakiejś sekty, tylko kieruje działaniem ludzkim od wieków. Niestety jest ona trochę przewrotna, bo niekoniecznie zgodna jest z zasadą dobrowolności , zawiera bowiem w sobie pewien rodzaj presji. Kierując się nią, niezręcznie będzie Ci nie pomóc mi, skoro ja Tobie pomogłem. Można ją spłycić do "coś za coś", lub "przysługa za przysługę". Dla mnie nie ma to nic wspólnego z tematem wątku... Robert, Twój przykład z serduszkami "trafia w sedno tarczy" pzdr
dr.big Opublikowano 11 Grudnia 2014 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Właśnie dlatego "idealnie" byłoby puścić to na żywioł . Ale, że niestety nie żyjemy w idealnym świecie, to my sami potrzebujemy regulaminów, zakazów, nakazów, "nagłaśniania akcji" i tym podobnych... Bo w końcowym efekcie liczy się efekt, a dotarcie do niego w ten sposób nie jest przecież czymś, w dzisiejszych czasach, zdrożnym ...
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 11 Grudnia 2014 Autor Administrator Opublikowano 11 Grudnia 2014 Hmm... Rozmowa toczy się o tym co Owsiak zastosował wiele lat temu a o czym delikatnie wspomniałem kilka postów wcześniej... W dniu 8.12.2014 o 10:32, MariuszBurgi napisał(a): [...]człowiek z natury próżnym jest. Po przeczytaniu Waszej dogłębnej analizy zasadnym jest pytanie czy mamy nadal zajmować się socjologią i analizą "reguły wzajemności" czy działać i pomagać? Jeśli tym drugim to wyciągnijmy wnioski i stosujmy je przy kolejnych akcjach...podpatrując najlepszych. Ps. W dniu 11.12.2014 o 09:08, szorstki napisał(a): I piszę te słowa także do siebie, bo zdarzyło mi się zgodnie z obecnymi trendami, napisać gdzieś w jakimś wątku "charytatywnym",coś w rodzaju "poszło", czy "przelewik poleciał...". Szorstki, sam widzisz... to jest silniejsze od Ciebie Czyli działa!
Sympatycy szorstki Opublikowano 11 Grudnia 2014 Sympatycy Opublikowano 11 Grudnia 2014 W dniu 11.12.2014 o 10:23, MariuszBurgi napisał(a): Ps. [/font][/color] Szorstki, sam widzisz... to jest silniejsze od Ciebie Czyli działa! Nie jest. Bo napisałem także to: "...Nie chcę brać udziału w losowaniu "fanta" w nagrodę za "odpowiednio wartościową pomoc"... Pomoc ma być z serca a nie za nagrodę... Czym innym jest _nagłośnienie_ akcji, a czym innym "motywowanie" do większych datków. Także nagłaśniajmy ! pzdr BTW: Dla rozluźnienia tematu, naszła mnie taka refleksja, że robimy się jak unia europejska. Wszystko musi być regulaminowe i dokładnie opisane, regulamin forum, regulamin klubu, regulamin zdjęć do kalendarza, regulamin pomocy potrzebującym...
Sysgone Opublikowano 11 Grudnia 2014 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Moim zdaniem to nie ważne, co nami powoduje, byle cel był osiągniety. Jeden pomoże, bo liczy na "naklejkę", inny, bo ma "lepszy dzień" a trzeci zupełnie anonimowo, bo zawsze pomaga. Dopóki obie strony są zadowolone, to wszystko jest ok.
Lucjan73 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Opublikowano 11 Grudnia 2014 W dniu 11.12.2014 o 09:42, szorstki napisał(a): Lucek, "reguła wzajemności" nie jest wynalazkiem jakiejś sekty, tylko kieruje działaniem ludzkim od wieków. Użyłem skrótu myślowego, chodzi mi oto że właśnie ta sekta zrobiła z tej zasady użytek i doprowadziła do perfekcji sztukę zbierania datków na własne potrzeby. W pewnym czasie na lotniskach, dworcach i innych miejscach publicznych prowadzili takie działania , oczywiście odbywało się to nie w Polsce bo to czasy kiedy u nas było to nie możliwe. Mi chodzi o wykorzystanie sprawdzonej metody w szczytnym celu. Chcesz naklejeczke - wrzuć złotóweczke !
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 11 Grudnia 2014 Klubowicze Opublikowano 11 Grudnia 2014 To ja wsadziłem ten " kij w mrowisko " proponując tzw. zachętę w postaci " fanta " albo zwrotu kasy więc jakby jestem zobowiązany do wyjaśnień. Sam wolę akcję " po cichu " ale jak widać często właśnie " jakaś motywacja " odnosi lepszy skutek w postaci większych wpłat. Skoro tak jest to ja wybieram " mniejsze zło " i wolę akcję z " fantami " i więcej kasy dla potrzebujących . Ale decyzję o sposobie zbiórki i tak podejmą władze i ja się dostosuję.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się