Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Jakiego skutera dwucylindrowego byś NIE KUPIŁ


dr.big

Jakiego skutera dwucylindrowego byś NIE KUPIŁ  

203 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ja powiem tyle... Nigdy nie mów nigdy... Sam wystawiałem BMW i Kymco, a Kymco kupiłem :D

Spoko, spoko - rozumiem Cię doskonale :)

A swoją drogą - czy ja coś przeoczyłem w temacie "Mam, mam zakupiłem" :question:

Nie widzę też żadnego "Króla" w dziale "Sprzedam" :) Dobrobyt, Panie dobrobyt :)

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 82
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • dr.big

    6

  • SlawoyAMD

    5

  • Geni

    3

  • arturo-bb

    3

Top użytkownicy w tym temacie

Tak trochę odwrotnie . Z tych wszystkich modeli co są podane kupił bym i nawet to zrobiłem .Kupiłem T Max-a i wiem że to trafny wybór

Odnośnik do komentarza

Wszyscy znamy bolączki Króla, ale mimo wszystko dziwi mnie wysoki wynik (na dzień dzisiejszy 2 miejsce) jaki "osiągnął" Burgman 650. Przecież w innej ankiecie nadal pozostaje niezaprzeczalnie najlepszym, czy też najpopularniejszym maxi-skuterem. Przydomek KRÓL jaki otrzymał lata temu nadal pozostaje właśnie przy nim.

Gdy chciałem zmienić skuter przyznam że myślałem o kolejnej Hondzie SW-T ale z silnikiem 600. "Raz Honda - zawsze Honda"... niestety tutaj Honda "dała ciała" zapominając o byłych użytkownikach Silver Winga (zobaczcie wynik tego skutera!!!). Integra nie zastąpi tego kultowego modelu.! Za wysoka, tył jakiś taki nie skuterowy, zdecydowanie za mały bagażnik, i ten, hmm... łańcuch.

Stąd mój głos w tej ankiecie właśnie na Integrę.

A ja... a ja właśnie przesiadłem się na Burgmana ...

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ja użytkowałem Burka przez trzy sezony i gdyby mnie było stać na nowego Burgmana, nie zastanawiałbym się w ogóle, tylko brał... Z niepewnego źródła lub z pewniejszego, ale ze sporym przebiegiem, niestety już nie. Wiem jak jeżdżę i przypuszczam, że u mnie do jakiś tam remontów doszłoby dopiero po 70K. Mirek nie jedna skrzynię rozbierał z podobnym i lepszym przebiegiem i jak mówił, wcale nie było tragedii. Burek po prostu nie lubi ciężkiej ręki, a preferuje raczej majestatyczną, delikatną trasę. Szybkie starty ze świateł (kliny) i ciągła, szybka jazda z prędkościami 160 km/h (przegrzewanie paska), zabijają skrzynię.

Miałem przypadek, kiedy to podwykonawca klinów oszukał Marka robiąc mu kliny z mosiądzu, zamiast z brązu technicznego i kazał szybko przysyłać skrzynię na gwarancję... Zdążyłem zrobić na felernych klinach ponad 2.5 K kilometrów, a Mirek pisze do mnie, że nie wie, jak ja jeżdżę, ale nawet na tym miękkim materiale nie było śladów zużycia :cool2: Odpisałem, że jeżdżę normalnie...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...