Rafi Opublikowano 4 Lipca 2014 Opublikowano 4 Lipca 2014 I jak tam Panowie? Pasek zrobiony? Lecicie dalej? Assisatance było, że tak powiem załączone do skutera czy też wykupiliście dodatkowo (jeśli tak to ile płaciliście?)?
Piter223 Opublikowano 4 Lipca 2014 Autor Opublikowano 4 Lipca 2014 219zl w PZU. Ze zdziwieniem przyznaję że zadziałało wzorowo. Już w domu, ogarnę trochę się i dorzucę ostatnią porcję zdjęć.
flyradek Opublikowano 4 Lipca 2014 Opublikowano 4 Lipca 2014 Możesz podać więcej szczegółów? Przyda się takim laikom jak ja jeżeli chodzi o podróże. Musiałeś za coś płacić? Dowóz skutera do serwisu, spanie w cenie. Za części i robociznę płaciłeś sam? Czy też może jakoś to pod gwarancję podeszło? Jak płaciłeś sam za serwis, to czy to były porównywalne koszty do polskich czy też "kosmos"? Pzdr
Klubowicze arturas Opublikowano 4 Lipca 2014 Klubowicze Opublikowano 4 Lipca 2014 219zl w PZU. Ze zdziwieniem przyznaję że zadziałało wzorowo. Już w domu, ogarnę trochę się i dorzucę ostatnią porcję zdjęć. Czy mógłbyś podać jak ten pakiet PZU nazwało. Też myślę o ubezpieczeniu wyjazdowym. Jestem przed dłuższym urlopowym kulaniem. .. i dzięki za obfitą relację z Waszego wyjazdu - przyjemnie się czytało i czekam niecierpliwie na wasze dodatkowe fotki. Gratuluję szczęśliwego powrotu do domu.
Pan rypak Opublikowano 4 Lipca 2014 Opublikowano 4 Lipca 2014 Szkoda,że tak kończy się Wasza wyprawa,ale to, co zobaczyłeś i przeżyłeś będziesz długo wspominał Ważne,że cali,zdrowi i z plecakiem przygód wrócili do domu. Czytając Wasz wątek mam wrażenie,że w pamięci zostały Wam tylko te miłe chwile,a te złe wymazaliście z pamięci. Ps,zachowaj miłe wspomnienia,a te z paskiem wykasuj:) Opisz swoją przygodę z Assistance w tym wątku-przyda się nam wszystkim. http://www.forum.burgmania.net/topic/19794-ubezpieczenia-ocacassistancenwlikwidacja-szkod-twoja-subiektywna-ocena/
Piter223 Opublikowano 4 Lipca 2014 Autor Opublikowano 4 Lipca 2014 Jak tylko dorwę sie do kompa Generalnie to przygoda życia... I to na malej pojemności Szczątki paska złożyli mi do opakowania po nowym... Fajny widok... Przed serwisem jakaś ciężarówka cofając przesunęła Kymciora Patryka, stąd niewielkie zniszczenia i obecna policja na zdjęciach... Się działo.... Serwis BBMOTO bardzo sprawny i pomocny. Polecam w razie czego mieć namiar. ul. Vylehradska 4 851 06 Bratysława. Teraz rozpakowywanie. I planowanie kolejnych podróży.
Piter223 Opublikowano 9 Lipca 2014 Autor Opublikowano 9 Lipca 2014 Pochwaliłem dzień przed zachodem słońca... Ja dojechałem, Patryk nie. Leży w szpitalu po wypadku. Downtown natomiast nie żyje...
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 9 Lipca 2014 Administrator Opublikowano 9 Lipca 2014 co to za wieści? Jakieś szczegóły, w którym szpitalu?
Sympatycy Worlan Opublikowano 9 Lipca 2014 Sympatycy Opublikowano 9 Lipca 2014 Ciary mnie przeszły, kurcze co się stało, jak, gdzie ?
Piter223 Opublikowano 9 Lipca 2014 Autor Opublikowano 9 Lipca 2014 Olkusz. Do domu mu 500 km zabrakło. Ale wyliże sie.
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 9 Lipca 2014 Klubowicze Opublikowano 9 Lipca 2014 a trochę więcej szczegółów ? takie skąpe bardzo te informacje, które piszesz
Pan rypak Opublikowano 9 Lipca 2014 Opublikowano 9 Lipca 2014 Czekamy na wieści o Patryku i jego sprzęcie.
Klubowicze Ewik Opublikowano 10 Lipca 2014 Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2014 Z wielkim zainteresowaniem czytałam relacje z wyprawy, a na koniec takie niefajne zakończenie Piter223 z niepokojem czekamy na informację o Patryku
jot23 Opublikowano 11 Lipca 2014 Opublikowano 11 Lipca 2014 czemu nie ma nowych wiesci-co jest do jasnej anielki ?
polikom Opublikowano 11 Lipca 2014 Opublikowano 11 Lipca 2014 Bardzo to niepokojąco wygląda. Co się dzieje?
Seiandin Opublikowano 11 Lipca 2014 Opublikowano 11 Lipca 2014 Czytam artykuł z zafascynowaniem i przerażeniem. Wierni fani proszą o informacje.
Piter223 Opublikowano 13 Lipca 2014 Autor Opublikowano 13 Lipca 2014 Kymcior już zezłomowany a kierowca po wyjściu ze szpitala unieruchomiony dochodzi do siebie. Będzie dobrze. Parę tygodni i jak nowy Patryk... Kilka dni milczenia - sporo na głowie było, rozumiecie...
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 13 Lipca 2014 Klubowicze Opublikowano 13 Lipca 2014 Rozumiemy ale dalej nic nie wiemy ? Może trochę więcej szczegółów , bo na razie to wiemy że był dzwon i tyle
Bobas Opublikowano 13 Lipca 2014 Opublikowano 13 Lipca 2014 Kurcze, co za zakończenie wyjazdu . Mam nadzieję, że ze zdrowiem wszystko OK.
Piter223 Opublikowano 14 Lipca 2014 Autor Opublikowano 14 Lipca 2014 Ja sam za dużo też nie wiem. Był upalny piękny dzien, kierowca wypoczęty i najedzony i tak ruszył z Krakowa pod Poznań. No i do Olkusza nawet nie dojechał. Nie pamięta momentu wypadku. Zeznania świadków sugerują zasłabnięcie/zaśnięcie - brak innych uczestniczących w zdarzeniu. Po prostu jechał, jechał i obudził się na SOR w szpitalu w Olkuszu. Po kilku dniach wypisany ze szpitala z dłuuuugim zwolnieniem. Warto trzymać się ograniczeń prędkości - gdyby nie to byłoby dużo gorzej. Natomiast Kymcior po koziołkowaniu odjechał w siną dal - serwisy nie chciały podjąć się naprawy tak zniszczonego pojazdu ((
Jurek_mwo Opublikowano 14 Lipca 2014 Opublikowano 14 Lipca 2014 Współczuję koledze,i Życzę szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia..
Sympatycy irasko Opublikowano 14 Lipca 2014 Sympatycy Opublikowano 14 Lipca 2014 Śledziłem cały czas Waszą podróż i współczuję z całego serca takiego finału. Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia i powrotu na 2oo. Do zobaczenia.
Norbert Opublikowano 15 Lipca 2014 Opublikowano 15 Lipca 2014 Kurde ale finał. Zamiast fajnych wspomnień będziecie chcieli jak najszybciej zapomnieć. Masakra
marycha Opublikowano 15 Lipca 2014 Opublikowano 15 Lipca 2014 trzymam kciuki, szybkiego powrotu do zdrowia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się