VIII Jesienne Spotkanie Bieszczadzkie Ustrzyki Dolne 2014

[kominiarz]

wyruszam w środę rano i mam do pokonania ok. 700 km ,myślę że przed nocą zdążę ,to tylko kwestia pogody i ruchu na drodze .Myślę że zamelduję się na miejscu w ok. godz. 18-19 do zobaczenia w Ustrzykach .

[andrzejek]

Mam kuuupe kilometrów /40/ ale, ale wpadne a nuż się zarażę. Dostanę chwilówkę na osobodobę, to może zostanę.

[kowal]

Planuję wyjazd ok.10:30 we wtorek po 500 km nocleg i w środę pozostałe 400 km. Dwa lata temu robiłem tą trasę na raz, ale wolę pojechać na spokojnie, bez spinania.

[Tatko]

Ja startuję w środę około 9- tej pomalutku,powolutku,po cichutku będę zdążał do celu.

Pozdrawiam. !scooter

[Ania]

Udanego spotkania Wam życzę ( w tym roku jakoś mało osób się zapisało...ale nie liczy się ilość a jakość...) bawcie się dobrze

Wszystkim szerokości i przyczepności życzę

Pozdrawiam serdecznie

Ania

[robert1973]

Pierwsza Ekipa Śląska(3 moto) rusza o 15 z bramek na A4 ( Brzęczkowice ) o której przybędziemy...czas pokaże

[megamix]

Cześć

Zameldowałem się w Usrzykach byłem w ośrodku o 20.10 ale poza kilkoma samochodami nikogo nie było ciemno głucho, na złość net nie działał zero kontaktu gdyż nie zanotowałem nr telefonów, zamelinowaliśmy się w hotelu niedaleko, jak ktoś jutro dotrze niech da znać i gdzie was szukać.

pzdr

megamix i perła

[pilot]

Przykro mi pisać ale chyba nie na ten ośrodek trafiliście o godz. 20:20 byliśmy jeszcze przy ognisku a póżniej trafiliśmy do sauny. Czekamy na was dzwońcie 690466962

Pozdrawiam

[pawelneos]

A ja właśnie powoli nabieram obrotów w stronę Ustrzyk Dolnych z samego Gdańska Mam nadzieje że te prawie 800 km pomknę bez żadnych tam....... Spodziewam się dotrzeć wieczorem Do zobaczenia !!!!

[MAKI]

No i ja poczyniam ostatni przegląd moto , torba spakowana , kawka spijana no i czekam na dalszą ekipę Mazurską ,którzy nie stety dzisiaj muszą jeszcze na zbiornik Pb zarobić. Zapewnienie było takie że na 13.00 będą zwarci i gotowi .

A więc Panie Pilocie ! Nie ma dziury w samolocie ! Dziury połatane i Moto do podróży przygotowane i popakowane.

Na wszelki słuczaj tel. do gospodarza spisany .

Proszę się nas spodziewać miedzy 23.00 a 00.00 .

Pozdrawiamy i do szybkiego obaczyska .

[pilot]

A ja właśnie powoli nabieram obrotów w stronę Ustrzyk Dolnych z samego Gdańska Mam nadzieje że te prawie 800 km pomknę bez żadnych tam....... Spodziewam się dotrzeć wieczorem Do zobaczenia !!!!

Jedz ostrożnie i do celu na pewno będziemy na Ciebie czekać.

[krzysiu]

13:00 Ruszam planowany dojazd koło zachodu

[Cormoran]

Ja i Aga podjęliśmy decyzję o spontanicznym wyjeździe w Bieszczady. Co prawda jakieś 6 kilometrów od ośrodka Olimp ale też w Ustrzykach Dolnych.

Ruszamy jutro około 6.00 z Wawki, po drodze coś zobaczymy i wieczorem odwiedzimy Burgmaniaków przebywających na Olimpie.

[dr.big]

Superackiej zabawy , ja ze względu na 2x 960 km do przejechania, znowu pasuję ...

[Jarek_PL]

No i ja przegrałem z rozsądkiem, a może z wiekiem, i znowu nici z Bieszczad :-( Ale chęci były.

A co tam u Was?

Bo dziś już jest sobota, a tu żadnych zalanych gąb nie widzę.

[Saper]

Jarek,

zalanych to nie ma. Tu w Bieszczadach obawiązuje "kurtura degustacji" napojów.

Zdjęcia pojawią się po zakończeniu, o ile cenzura przepuści.

A z tym różnie bywa.

Ale i tak jest zajefajnie.

[krys70]

Ania i krys70 dotarli szczęśliwe do domu.

Pilotowi i reszcie która mu pomagała wielkie dzięki za tak za...iście spędzony czas.

Brzucho jeszcze boli od śmiecia, a dupa od jazdy

O pogodzie nie warto pisać bo wiało nudą.

Tylko te słońce i słońce...

Tym którym z różnych powodów nie udało się dotrzeć na Spotkanie Bieszczadzkie mogę tylko powiedzieć, że macie czego żałować.

Pozdrawiamy również uczestników i do następnego...

P.S.

Ania dziękuję Ewci za leki z jej przepastnej apteczki

[Saper]

Szkoda, że wszystko co fajne, tak szybko się kończy.

Bardzo dziękuję Pilotowi i Organizatorom za przygotowanie i przeprowadzenie kolejnego fantastycznego spotkania.

Wszystkim Uczestnikom, za wspaniałą atmosferę, pogaduchy itp. Do tej pory "bebechy" mnie bolą ze śmiechu.

"Współspaczom" za towarzystwo i pomoc w "nocnym muzykowaniu" (największe skupisko chrapaczy).

Raz jeszcze dziękuję i do zobaczenia "następną razą".

[piotrek pp]

Już w domu Pilotowi i reszcie wielkie dzięki za wspólnie spędzony czas

[Tatko]

Szczęśliwie dotarłem do domku.

Dzięki Pilocie za tak fantastyczną organizację,podziękowania również dla całej Twojej wspaniałej Ekipie pomagierów.

W drodze powrotnej specjalnie zahaczyłem o Rzeszów .Saper miał rację ten pomnik to naprawdę WIELKA C--A.

Dzięki Krzysiu za drogę powrotną.

Pilot jeszcze raz dziękuje za wszystko i nie zapomnij o mnie jak będziesz coś organizował.

Pozdrowienia dla wszystkich uczestników Bieszczad i do następnego.

Pozdrawiam.

[robert1973]

Witam My (Moni82 i ja) dotarliśmy o 15:50 do domu po przejechaniu tak około 1200 km na Spotkaniu (z, do i w czasie spotkania) troszkę nam zajęło "ogarniecie" się więc melduję się dopiero teraz.

Powtórzę się ale cóż... Dzięki pilocie za organizację, Ściemniacz+Tony za "eskorty" kolumny, Smoczycy i Kici za ogarniecie "reszty" tego co nie "ogarniał pilot" , uczestnikom za wesołe wieczory wspólne kulanie i Bieszczad poznawanie w sumie super spotkanie żałujemy tylko jednego......że to było nasze pierwsze Bieszczadzke Spotkanie

Ps jak ogarnę gdzie mam aparat ( i co na nim jest) to wstawię zdjęcia

[kominiarz]

witam, po przejechaniu 700 km w 11 godzin Kominiarz cało i szczęśliwie dotarł do domu ,szybka ciepła kąpiel i zimne piwko .Pozdrawiam wszystkich serdecznie ,dziekuję za wspólne i miłe spotaknie oraz kulanko po Bieszczadach .Byłem pierwszy raz na spotkaniu Bieszczadzkim i jestem zachwycony ,podziękowania dla oragnizatorów głównie dla Pilota .Ogółem nakręciłem swoim Burgmanem 1750 km i myślę że jeszcze tam pojadę następnym razem .

[subaru gtb320]

ja z Nati też szczesliwie w domu w sumie 1130km

pozdrowienia dla wszystkich do przyszłego

[pawelneos]

Uffff No i ja jestem w domku cało ....... Dystans całkowity 1800 km Serdecznie dziękuję PILOTOWI oraz jego Załodze za Tak udany lot jak zawsze wszystko dopracowane bez żadnych dziur Już dawno tak się nie bawiłem !!! .Wszyscy uczestnicy tego spotkania to nakręcona maszyna pozytywnych świrów z którymi warto być na takiej zabawie jak SPOTKANIE BIESZCZADZKIE . DZIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘKUJE za tą zabawę przy ognisku i za te kilometry po Bieszczadach Dziękuję też IROMAX za przejechanie razem większość kilometrów całej wyprawy Irek to był Twój pierwszy raz i wiem że starałeś się wszystko jak najlepiej mogłeś I to Ci się udało Gratulacje !!! Pozdrowienia też dla ANDRZEJKA z Sanoka miło było wymieniać poglądy No i oczywiście dzięki dla Jacusia KOMINIARZA za to że jak zawsze można na niego liczyć Dużo jeszcze mógł bym dziękować ale to by zajęło wiele czasu a jestem naprawdę zmęczony Boli mnie dupa ręce i ramiona ale dusza skuterowca za to przeszczęśliwa DZIĘKI !!!!!

[MAKI]

Grupa Mazurska do domku dotarła o godz.19.00 nawijając w sumie z pętelkami ok 1500 km. Podziękowania wszystkim za miłą zabawę i pogaduchy , za pomoc w sprzedaży Burgmana 2003r. (okaże się w poniedziałek ) przygodnemu gościowi , i za w ogóle wszystko !. Mam nadzieję że nie było to moje ostatnie spotkanie na Bieszczadzkiej ziemi .

Uważam Spotkanie Bieszczadzkie za udane ( gdyby nie awaria mojego nowego nabytku ) . Przeprosiłem swojego 1-go Buraska , i ten szczęśliwie przewiózł mnie tam i z powrotem .

Pozdrawiam Wszystkich i do następnego .