Sympatycy Anton Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Sympatycy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Więc CUSIA mamy już na Śląsku!, a konkretnie w Bielsku - Białej. Było 20+12 maszyn. Ludzi trzeba będzie policzyć na żywieckim zdjęciu Patryka. To był przecudowny dzień. Temperatura zewnętrzna w granicach normy: nie za zimno i nie za ciepło. Ot - tak w sam raz na "CUSIOWą włóczęgę". Z koleżeństwem krakowskim przejechaliśmy 206 km. (Ja osobiście z domu do domu - 239 km.) Niekiedy chciałby człowiek sobie tak "po marudzić", być po prostu taki upierdliwy! Żadnego "HAKA" dzisiaj nie można było znaleźć. Za wyjątkiem jednego: Gadek był tak głodny, że złożył obiadowe zamówienie i nie przewidział, że może tego być za dużo. A tyle razy mówiłem - idź na zakupy syty! Dziękuję wszystkim dzisiejszym uczestnikom za zezwolenie - być mi razem z Wami. Takie wymiany postowe w sieci - fajna rzecz, ale przytulić Krakuskę do swej piersi! Hohohoho!! No i krakowską rękę mieć w swej dłoni - to też nie mały zaszczyt! Ludziska - jesteście w DECHĘ! Posyłam surówkę zdjęć. Już nie mam siły załączać PfotoShopa Raportu do kroniki ja pisał nie będę, ale bielski LIDER na pewno sam napisze, lub komuś zleci. Mam pewne podejrzenia jak i komu to Arturo b-b zleci, ale mogę się mylić A więc do czwartku. EDIT. Szczególne podziękowania za wspaniały dzień dla "choruszków"! Moni i AndrzejMyslowiceS - szybciutko się kurujcie, bo czwartek niedaleko. A L4 tam nie ma Ewa - wiem, że nie było Cię fizycznie, ale przecież cały dzień i tak "byłaś z nami" - dużo zdrowia Ci życzę/-ymy.
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Klubowicze Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Zlecam ANTONOWI A jak naprawdę nie da rady to może Joasia70. Joasiu twoje opisy z wypraw są tak wciągające że może się zgodzisz
Sympatycy Anton Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Sympatycy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Nie będę się chwalił, ale moje podejrzenia były słuszne! Relacja z Barcelony również mi się podobała. Mało tego Agatha Christie - wysiada!
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Klubowicze Opublikowano 6 Kwietnia 2014 no i Krakowiaki przyjechali, cusia przekazali i pojechali jak widać po minach chyba zadowoleni byli z przyjazdu bo ja jestem zadowolona bardzo z dzisiejszego dnia pogoda dopisała, towarzystwo też , Lider Artur wymyślił super traskę ... no to teraz byle do Chudowa , żeby przekazać Cusia dalej ps. no, no chłopaki ładnie to tak się kobieta wyręczać ?
Sympatycy Anton Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Sympatycy Opublikowano 6 Kwietnia 2014 ps. no, no chłopaki ładnie to tak się kobieta wyręczać ? No wiesz?! Wyręczać. Już widzę niezadowolone minki innych osób, że nie zostały wyróżnione!
Klubowicze Patryk Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Autor Klubowicze Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Też już w domu, trochę zmęczony i potwornie :-) zadowolony. Chociaż Anton zapowiedział na forum, że mnie nie będzie, ku zdziwieniu tych z którymi umawiałem się na trasie, to byłem Antonku. Przypominam jak byś zapomniał, że jadłem Twój smalec i żyję. A tak do końca nie jestem przekonany czy mnie zauważyłeś. Pozdrawiam Burgmaniaków małopolskich, miło było spotkać się z Wami. Jeszcze parę słów na temat smalcu - nie było za mało, tylko pojemnik następnym razem powinien być większy :-) Za to ciasta, piszingera i chipsów było akurat i równie smaczne jak wspomniany wyżej smalec.
GadekW Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 No i już po gorącym wspólnym prysznicu... Przepraszamy, że uciekliśmy w Skoczowie, ale jeszcze jedna wizyta nas czekała. Nasz licznik zamknął się dzisiaj na 445 km. No i jak to ja...trochę zmarzłem. Ale było warto Poglądowa dzisiejsza trasa, tylko bateria mi padła przed Skoczowem: http://connect.garmi...573&cid=7146457 I dziękujemy wszystkim za miłe towarzystwo.
zenon Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 To był wspaniały dzień dziekujemy wszysykim za towarzystwo w tak licznym gronie i na super trasie. Podziękowania dla Artura za super widoki. Antonowi za wyśmienity jak zawsze smalec, Asi za ciasto i liczne towarzystwo Krakusów.
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Sympatycy Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Witejcie roztomili , ledwo żyję z nosa się leje kości bolą , wczoraj rano się zastanawiałem czy w ogóle jechać z wami ale obiecałem . Poza tym nie mogłem odpuścić wspólnego kulania po winklach z Królem Arturem całą ekipą i z Grupą Krakowską . No i brać udział w Sztafecie wymyślonej przez Antona to jest COŚ z CUSIEM . Dziękuję Artur że zabrałeś mnie na wycieczkę i dalej balans ciałem .
Klubowicze Patryk Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Autor Klubowicze Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Też daję kilka zdjęć kliknij na zdjęcie i zrzuty z kamerki
andrzejSkoczow Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Witajcie. Przepraszam że dopiero teraz . Syn powiedział że tu : będą dostępne filmiki z przekazania. Wstawia się tam coś z Cusiem. Całość zgram na DVD i jak się uda to w czwartek oddam w powołane ręce. Jak link nie będzie działał to proszę o telefon Antonku. kilka fotek z kamery. Pozdrawiam
Lion Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Ja również dziękuję za niedzielne kulanie w tak zaszczytnej imprezie, było extra co pokazują super zdjęcia oraz filmiki, panowie foto spisaliście się na medal. Pozdro dla wszystkich uczestników. Lion
Sympatycy Anton Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Sympatycy Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Andrzej - masz zdolnego syna! Cały Tata! A jak wyglądać może dzień jutrzejszy? Z tego co czytałem na www.pogodynka.pl , to temperatura raczej ani namiotowa, ani zamkowa Raczej - szałasowa (?). Ale to LIDERZY nami pokierują. Ich działka. Obligatoryjny smalczyk już mam! Za tydzień, będzie tygodniowy. Chlebek, najwyżej dla konia zostanie Ale jutro i tak go zabiorę. Domyślam się, że Grześ przyjedzie z akordeonem, "roztomili" i Zenon z swoimi dowcipami, no - każdy coś ciekawego na tą okazję przygotuje. Przed 65-cioma laty, miałem taki wierszyk: Ja mały robaczek, nie umiem winszować tylko - buzi pocałować. Ale się ciotki oblizywałyyyyyy! Dzisiaj ani ciotek, no i ta moja stara morda .......... ACH .... ta TOSTA! Pozdrawiam.
Klubowicze Patryk Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Autor Klubowicze Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Mamy ten luksus że przekazanie Cusia na śląsku - trwa. Można przekazać sobie Cusia w czasie deszczu z samochodu do samochodu, ale nie o to chodzi. Spotkanie jak największej grupy osób na skuterach na Śląsku to odpowiednia oprawa tego Święta. Dlatego pogoda jest wskazana. Jutrzejszy, przewidywany deszcz, nie powinien nam przeszkodzić w spotkaniu ale czy Cusiowi będzie się chciało wychodzić z ciepłych pomieszczeń?
Sympatycy Anton Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Sympatycy Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Hej Patryk - pisząc te słowa: >przekazać sobie Cusia w czasie deszczu z samochodu do samochodu,< myślałeś prawdopodobnie o jakimś tunelu (?????). No - a przynajmniej jakiejś wiacie (?).
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Klubowicze Opublikowano 9 Kwietnia 2014 pogoda jutro nie zachęca do jazdy na skuterze i Chudów bardziej motocyklowy historycznie ale : 1. Szałas to już też taka "nasza" baza 2. za tydzień to już Wielki Czwartek a to może spowodować mniejszą ilość uczestników przekazywania
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Klubowicze Opublikowano 9 Kwietnia 2014 No ale jutro to naprawdę nijak mi nie pasi
Klubowicze karton Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Klubowicze Opublikowano 9 Kwietnia 2014 to jutro gdzie ??
Klubowicze Patryk Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Autor Klubowicze Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Można przekazać sobie Cusia w czasie deszczu z samochodu do samochodu, ale nie o to chodzi. Antonku czytaj ze zrozumieniem.
Klubowicze Ewa B-B Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Klubowicze Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Napisałam w Czwartkowym..... CUŚ zostaje w naszych pieleszach Za tydzień będzie przekazany- niestety- nie damy dziś rady.
Pan rypak Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Witam Śląskie Nie wiem czy Patryk przekazywał info(spotkanie czwartkowe odwołane),ale zapytam wszystkich uczestników sztafety. Mam pomysł/plan przekazania Cusia w Karczmie Śląskiej z tortem w tle. Kawę,herbatę stawiam ja,ale tort będzie kosztem wszystkich uczestników stąd moje pytanie,czy deklarujecie chęć w partycypacji kosztów tortu? Wiadomo,.że im więcej chętnych tym koszty mniejsze,ale im wcześniej będę miał info o liczbie uczestników tym szybciej będę mógł zamówić tort ,ze stosownym wpisem o Cusiu. Jeśli koszty nie grają roli,to wystarczy odpowiedź na tak. Oczekuje na odpowiedź Rafał
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się