5 moto festiwal Pińsk 2006

[Mareczek]

Kiedy wracacie !scooter !TAZ stęskniłem się za Wami .

Wracajcie zdrowi i szczę?liwi. !TAZ !TAZ

[Artix]

No grupa Wawa dotarla do domu bezpiecznie, RobB jest jeszcze w trasie ale juz tez powinien dobijac w okolice domu a Plebany maja jeszcze jutro do zrobienia 380 km.

Przez rok Bialorus zmienila sie i to bardzo, ale klimat zlotowy pozostal bylo naprawde super i ciesze sie ze znowu tam udalo mi sie pojechac. Jazda "kioskiem" nie jest taka zla, do tego spalanie bajka - 3 litry az zal ze skuter nie pali wiecej bo paliwo tam w cenie gazu w Polsce. Oj dzialo sie dzialo, tym razem relacje napisze Mariusz !TAZ wiec bedzie co poczytac.

Kasiu i Plebanku - gratuluje, teraz dolaczyliscie do elitarnego klubu BTC "Burgmania Travel Club" !scooter !TAZ !TAZ

[MariuszBurgi]

Ja też już dotarłem do domu.

Musiałem jeszcze dodatkowo trzepn?ć 70 km extra na drug? stronę Warszawy ale miałem to w planach.

Wyjazd jak najbardziej udany !TAZ a wręcz udany BARDZO

Klimat na zlocie w Pińsku nie jest porównywalny z żadnym innym klimatem zlotowym na ?wiecie !TAZ ... To trzeba poprostu zobaczyć !scooter

W sumie na szafie mam zrobione blisko 1000 km. Silver sprawdził się w 100% bez zastrzeżeń. Naklejka z Pińska na szybie naklejona !TAZ

Tak jak napisał Artix relacja wkrótce... ale co tam relacja... jakie mamy fotki !!!

[pablos]

No to zapodajcie choć kilka na zaostrzenie apetytu !TAZ please.

Będzie o czym gadać na Firleju i mam nadzieję, że co wypić !scooter (przyytargaliscie jaki?? ciekaw? butelczynkę dla tych co nie mogli tam byc co by choć trochę tego klimatu posmakowali ????).

Pozdrawiam

[RobB.]

No to i ja też się melduję z domciu, już nawet rozpakowany.

Wła?nie odmrażam nocha bo mi strasznie zmarzł przez te ostatnie 130 km.

Mgła na drodze nie pozwalała mi niestety zamkn?ć szybki w kasku ale niechtam dołaczyłem kolejne do?wiadczenie do archiwum .

Podziękowania dla Towarzyszy podrózy za towarzystwo i Szuwarkowi, który towarzyszył nam aż do granicy to jest dopiero kumpel Sory Szuwarku że ze względu na nagłe pojawienie się KKKONSULLL-a nie pożegnali?my się jak należy !scooter

Szreki co tak wolno jeĽdzicie, my?lałem że taki duży skuter to przez 80 km dojdzie C1, dobrze że nie kupiłem B650

Nie żartuję Arti z Dacj? cieli tak jakby Kodeksu drogowego nie było !TAZ to nic dziwnego że nie dogonili?cie. My z Gosia też ledwo. O mały figiel od zderzaka jakiego? żuczka, który nas na ?cieżce rowerowej próbował rozjechać, ale jeszcze tym razem się udało, choć było już ciepło .

Ci co pojechali maja wspomnienia i temat do rozmów na kolejnych spotkaniach Ci co nie pojechali dowiedz? się z relacji Mariusza co stracili.

W każdym razie niepotrzebnie się obawiali warunków, to naprawdę okazało sie nieistotne. Istotna była atmosfera na zlocie i białoruskie widoki, aż sobie ?piewałem pod nosem: "w stepie szerokim , którego okiem..."

Przestrzenie maj? takie że cho, cho...nawet wiatru nie ma co tam zatrzymać. Artix wie co? o tym. Nieżle kolebało tym jego dzielnym kibelkiem, niezłe to maleństwo.

No dobra idę lulu bom zmachany i stary i mi się należy parę godzin snu bez muzyki, wycia alamów i strzałów z tłumnika za oknem

Pozdrowionka RobB.

A o naważniejszym bym zapomniał, PODZIĘKOWANIA WIELKIE JAK GÓRA !TAZ

Dla REDY I JEJ MĘŻA, WIKTORA I DENISA za opiekę jak? nad nami sprawowali i miłe towarzystwo !TAZ

Zreszt? WSZYSCY spotkani Białousini byli dla nas niezmiernie mili.

Aż mi sie miło na sercu zrobiło jak w Brze?ciu na nasz widok ludzie z samochodów u?miechali sie do nas, a w autobusach machali do nas przez szybę łapkami.

NIE WIERZCIE PROPAGANDZIE - Tam nas po prostu lubi? i ja ich TEŻ

!OK

[MariuszBurgi]

Aaa i jeszcze co?... dla wszystkich tych, którzy uważaj? że drogi na BY s? złe (sam zreszt? się tego obawiałem):

Drogi s? tam albo takie jak w PL albo wręcz lepsze!

Przestrzenie o których wspomniał RobB niesamowite... czułem się jak na jankeskich autostradach . Jedziesz 50 km i same pola a droga aż po horyzont

Robercie... ja wczoraj też wracałem w takiej mgle, że szyby nie byłem w stanie opu?cić nawet na chwile . Jaka? cholerna wilgoć była a na polach miałem krajobraz jak z horroru i widoczno?ć na kilka metrów !TAZ

Dobra... zaczynam zbierać my?li i trzeba będzie skrobn?ć obiecan? relacje

Pozdrowienia dla całej ekipy BTC Belarus adventure !TAZ

Ps. Również składam podziękowania dla Wiktora (Mamochki), Denisa- loverman' a !OK no i oczywi?cie dla Redy i jej małżonka !scooter za pilotowanie, eklerki i ogóln? pomoc.

Ps.2 Plebanku... czekam na Twoje wybrane foty... a szczególnie na t? kiedy kto? od tyłu robił Ci "dobrze" !TAZ

[dacja]

Ja tez już od wczoraj w domku ...

Usiadłam do komputera jednak tak naprawde dopiero dzisiaj ....

Zlot fantastyczny , ludzie serdeczni i u?miechnięci - droga ( mimo jak zwykle paru problemików na granicy ) bardzo spokojna i miła ...

Tyle dyplomów i prezentów nie przywiozłam do tej pory jeszcze ze zlotu ... !scooter

Mamochka, Lena, Denis, Reda, Edi Wielkie dziękuje :

Licze, że spotkamy się z większo?ci? z Was już w pi?tek w Firleju - Denis na Ciebie też czekamy...

Mamochka, Lena, Denis, Reda, Edi Б Спосиба !

Я наднюсь что мы встретимся уже в пятницу в Firleju, Denic - на Тебя тоже ждёмы...

[Gość Wiwo]

Kochani,

pod tym adresem znajdziecie parę migawek z Pińska 2006 - przepraszam za słab? jako?ć - zrobione telefonem.

http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/wpietrzyk...m/ph//my_photos

Pozdrawiam wszystkich,

Wiwo

[jagroski]

Dzięki Wiwo, widać, że Wam Magdę wzięli do wojska !scooter

[Gość Wiwo]

Nie widzialem werbowników, chyba jednak sama sie zaci?gnęła!

[Pleban]

  Artix napisał(a):

Kasiu i Plebanku - gratuluje, teraz dolaczyliscie do elitarnego klubu BTC "Burgmania Travel Club"       

Dzięki, dzięki. Unoszę się dum?

I to z jak? klas?! Na dzień dobry dostali?my dyplom za "najtrwardsze" du... o przepraszam tyłki skuterowe na zlocie!

A co do zlotu. No cóż. Co tu dużo pisać. Zapadnie mi głęboko w pamięci jako bardzo miły i sympatyczny, a chyba najbardziej ciekawy i ciut "egzotyczny".

Kto? wie może kiedy odbędzie się przyszłoroczny zlot i o której się spotykamy? My jedziemy

Oczywi?cie składam wielkie podziękowania dla naszych przyjacół z Pińska. Jeste?cie wspaniali.

I jeszcze jedno. Na "kołowrotku" wyskoczyło po wyjeĽdzie niespełna 1700 km.