BMW E-Scooter - C Evolution

[EndriuBis]

Godzinę temu, Rysiak72 napisał:

No i się nie zrozumiemy. Jedynym ogranicznikiem prądu jest stosowane zabezpieczenie, w garażu możesz dać 6A żeby tylko odkurzacze działały. Mam do czynienia na co dzień z prądem i naprawdę jeśli jesteś empirystą to albo doczytaj (dowiedz się) albo mi uwierz. Jeśli wspólnota nie chce żeby każdy brał wg potrzeb to nie robi gniazd elektrycznych albo je wyłącza w rozdzielni.

A nie słyszałeś o regulowanych "Ogranicznikach poboru mocy" ?   Można ustawić pobór mocy od około 200 W. Po przekroczeniu tego poboru wyłącza zasilanie na określony czas.  Stosowane w instalacjach gdzie moc wszystkich urządzeń używanych razem przekracza dopuszczalny pobór prądy przyłącza, np. w starych blokach, ale nie ma przeszkód aby zastosować właśnie a takiej sytuacji jak garaże ze wspólnym licznikiem.

[Rysiak]

24 minuty temu, EndriuBis napisał:

A nie słyszałeś o regulowanych "Ogranicznikach poboru mocy" ?   Można ustawić pobór mocy od około 200 W. Po przekroczeniu tego poboru wyłącza zasilanie na określony czas.  Stosowane w instalacjach gdzie moc wszystkich urządzeń używanych razem przekracza dopuszczalny pobór prądy przyłącza, np. w starych blokach, ale nie ma przeszkód aby zastosować właśnie a takiej sytuacji jak garaże ze wspólnym licznikiem.

Słyszałem, aczkolwiek co do ma do rzeczy. W poruszanym temacie chodziło o coś całkiem innego. Nie było mowy o chwilowym wyłączaniu prądu w przypadku przekroczenia ustawionego zapotrzebowania na moc. Stosowanie tego urządzania też jest sporadyczne lub incydentalne bo po wyłączeniu niektóre urządzenia nie wyłączają się i po ponownym włączeniu jest duży pobór chwilowy i pik prądu. A jeśli chodzi o bloki i kamienice to raz na kilka lat trzeba robić pomiary instalacji i jeśli taka nie przejdzie to się ją wymienia/naprawia. W przeciwnym razie chciałbyś mieszkać w kamienicy/bloku/ mieszkaniu gdzie losowo w czasie takie urządzenia będą wyłączać prąd.

Dodam jeszcze że firma energetyczna nie da zgody na większą moc dla domu/warsztatu lub sumę mocy mieszkań w kamienicy niż możliwości ich przyłącza (w takim przypadku właściciel mieszkania i domu musi sobie sam w domu/mieszkaniu instalację zrobić aby spełniała warunki). Więc, że tak to ujmę proszę nie mieszać bo już wątek wychodził na prostą. po małej odskoczni od tematu.

[ZYBEX]

Ciekawie sie tu robi w temacie, 

rozne teorie czy sie opłaca czy nie elektryk czy zapotrzebowanie produkcji do pobrania energi jest bilansem zysków czy strat -to i tak patrząc globalnie to jak zbudowany jest silnik elektryczny ( ilość elementów ) a silnik spalinowy to moze tu jest korzystny bilans EKO?

moze tak trzeba na to patrzeć? Moze ktoś ma jakiś artykuł który patrzy z tej perspektywy? 

[Rysiak]

2 minuty temu, ZYBEX napisał:

Ciekawie sie tu robi w temacie, 

rozne teorie czy sie opłaca czy nie elektryk czy zapotrzebowanie produkcji do pobrania energi jest bilansem zysków czy strat -to i tak patrząc globalnie to jak zbudowany jest silnik elektryczny ( ilość elementów ) a silnik spalinowy to moze tu jest korzystny bilans EKO?

moze tak trzeba na to patrzeć? Moze ktoś ma jakiś artykuł który patrzy z tej perspektywy? 

Jeśli stosowany jest silnik inwerterowy to faktycznie części ma niewiele.

[EndriuBis]

Godzinę temu, Rysiak72 napisał:

Słyszałem, aczkolwiek co do ma do rzeczy. W poruszanym temacie chodziło o coś całkiem innego.........

Trochę odchodzimy od tematu, ale ...  chodziło własnie o to że nie można było naładować baterii skutera z gniazdka w garażu. Nikt nie pisał dlaczego ( bo pewnie nie wiedział ) napisał tylko że cytuję: " Skuter nie z każdego gniazdka 230V daje się naładować" i to jest fakt.

A ograniczniki prądu nie stosuje się na przyłączu głównym do bloku tylko już w mieszkaniu, tak aby np. na starej instalacji AL nie włączyć równocześnie płyty indukcyjnej w kuchni i pralki lub farelki w łazience.  Przykład trochę przejaskrawiony, ale może bardziej zrozumiały.  

Stosując takie ograniczniki mocy w na zasilaniu kilku garaży ze wspólnym licznikiem możemy ograniczyć pobór prądu nawet do 1 A.

2 godziny temu, MariuszBurgi napisał:

Jeszcze coś, ładowarka dołączana do skutera ma przełącznik 6A / 13A. Może tu ktoś nie sprawdził co i jak. .........

I tu może być "pies pogrzebany" .  Prawdopodobnie 6A - to wolne ładowanie, a 13A - szybkie.   Być może trzeba "jeszcze wolniejszą" ładowarkę 

[dr.big]

13A, 10A, 8A, 6A i może jeszcze mniej (ta ostatnia dioda)?

[Rysiak]

Pytanie ile trwają "te" ładowania. Może się okazać że potencjalny właściciel będzie jeździł co drugi dzień. Po powrocie do domu będzie musiał ładować i już dalej nie pojedzie bo zasięg za mały. Oczywiście przykład przerysowany ale możliwy w życiu.

Jeśli rzeczywisty zasięg ma być w granicach 70 nawet do 80 km jak napisał Mariusz to tylko jazdy miejskie pozostają. Od gniazdka do gniazdka.

[dr.big]

Nie ma tragedii, test wykazał: 12A ok. 4 godziny, 16A ok. 3 h wersja starsza. A do 80% naładowania 2,25h wersja Long Range. Czyli zasięg podany przez producenta: 160 km.

PS. Ale dopuki nikt tego sam nie wypróbuje (kupi), to mogą to być "testy sponsorowane"  . 

[Geni]

Jak widać rynek narazie woli, aby BMW przeprowadzało te testy głównie na własny koszt.

[dr.big]

Ktoś tam zawsze się znajdzie do "współfinansowania rozwoju technologii"  . Vectrix się co prawda wyłożył na budowie el. skuterów, ale BMW jest za "mocne"  .

Poczekajmy np., aż benzynka osiągnie poziom 10 zeta  ...

Ja ten skuter nazwałbym "praktycznym ale drogim, jak najbardziej gadżetem"  ... Na dzień dzisiejszy.

Oczywiście na dojazdy do pracy. I nie zapominajmy. Nie na długie wycieczki, które nie są założeniem tego typu pojazdów.

 

PS. A z drugiej strony... ile kosztuje spalinowy, dwucylindrowy skuter BMW ze wszystkimi extrasami  ?

 

[dr.big]

Testy skutera w wersji "Long Range" czyli plus 1480 euro i 160 km zasięgu pokazały, że te 160 km jest w mieście do zrobienia... ba, z odrobiną poświęconej uwagi na płynną i ekonomiczną jazdę udaje się zrobić nawet ponad 160 km na jednym ładowaniu. Wersja "Long Range" dostępna jest od zeszłego roku.

PS. Piszę o sposobie jazdy i przeciętych prędkościach rozwijanych w miastach de  . Kto zna różnicę, ten wie, jak wpływa ona na zasięg.

[bobby]

Dnia 17.05.2018 o 08:22, Geni napisał:

Jak widać rynek narazie woli, aby BMW przeprowadzało te testy głównie na własny koszt.

W mojej okolicy jeden gość miał ten skuter. Nie znam go osobiście i nie było mi dane porozmawiać, ale koledzy mieli tę okazję i zdali mi małą relację. Podobno odczuwalne przyśpieszenie jest nieziemskie, jakość wykonania również. Natomiast w tym przypadku chodziło jednak o efekt WOW i on był 100%. Gość do biednych nie należał i sprowadzał motocykle z DE. Ten sprowadził używany trochę dla siebie z myślą, że się sprzeda. Z tego co wiem to się sprzedał, ale do tego czasu gość nazwijmy to brzydko "był pierwszym na wsi". Każdy chciał z nim pogadać, moto pomacać a on mógł nim zwyczajnie poszpanować.

Podsumowując, zawsze się znajdzie ktoś kto bez względu na koszt chce być tym pierwszym i on przetestuje tego typu nowinki.

Dnia 16.05.2018 o 14:23, Rysiak72 napisał:

Nie było mowy o chwilowym wyłączaniu prądu w przypadku przekroczenia ustawionego zapotrzebowania na moc

W Olkuszu swego czasu ludzie mieszkający na osiedlach "przeprowadzali się do piwnicy" tzn potrafili np pralkę użytkować w piwnicy. Za prąd dany delikwent nie płacił sam, tylko zrzucał się cały blok. W tym celu zarządca założył ograniczniki tylko na poziomie piwnic. Przy podłączeniu mocniejszego urządzenia lub włączeniu oświetlenia we wszystkich piwnicach żarówki "migały". Prąd sekundę był, sekundę brak, znowu był i tak dopóki pobór nie zmalał.

Jak ładowałby się skuter przy danym ograniczeniu? Myślę, że podobne ograniczenie mogłobyć u tego człowieka w garażu podziemnym, a skut aby nie wykończyć akumulatorów poprostu przestawał ładować.

[KOT66]

 w Swinoujsciu wlasnie dzis poznalem wlascicela pradowego BMW  okazal sie nim moj kolega  oczywiscie zaprosilem go do naszego grona  

[czemil]

29 minut temu, KOT66 napisał:

 w Swinoujsciu wlasnie dzis poznalem wlascicela pradowego BMW  okazal sie nim moj kolega  oczywiscie zaprosilem go do naszego grona  

Ty to jesteś, Krzysiu masz wszędzie kolegów Na kawę może się wprosimy.....

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Dnia 17.05.2018 o 08:42, dr.big napisał:

Poczekajmy np., aż benzynka osiągnie poziom 10 zeta  ...

Bardzo mało realna prognoza. Przewrotnie można przyjąć, że im więcej będzie się pojawiać pojazdów ED tym bardziej cena paliw płynnych może spadać, a już z pewnością nie powinna rosnąć.

Wracając do C-Evolution i jeśli już temat kosztów został poruszony.

Wybrane dane techniczne (dane producenta):

1. Przyspieszenie: 0-50 km/h w 2,8 s
2. Przyspieszenie: 0-100 km/h w 6,8 s
3. Prędkość maksymalna: 129 km/h
4. Zasięg na jednym ładowaniu: około 120 km
5. Zużycie energii: około 9 kWh/100 km
6. Masa skutera: około 275 kg
7. Dopuszczalna masa całkowita: około 445 kg
8. Wymiary (długość, szerokość, wysokość): 2,190 m, 9,47 m, 1,255 m

 

BMW podaje, że zużycie energii skutera to około 9 kWh/100 km. Przyjmując, że aktualnie w domu płacimy (z opłatami przesyłowymi) realnie ok 76 gr za kWh i niech nasze BMW zużyje realnie 10 kWh/100 km, więc koszt ładowania wyniesie ok. 7 - 8 pln. Tyle, że nie każdy ma możliwość naładowania w domu czy garażu. Zostaje więc opcja ładowania "na mieście". Sieć stacji ładowania ma się rozwijać. Jak to będzie wyglądało realnie pokażą najbliższe lata. Komercjalizacja stacji ładowania to szybsza opcja naładowania pojazdu ale też i wyższe koszty pozyskiwania energii.

Info nt kosztów za korzystanie ze stacji jednej z sieci:

Największa w Polsce sieć ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdó elektrycznych – firma GreenWay Polska – ogłasza wprowadzenie opłat za korzystanie z jej infrastruktury. Cennik może zacząć obowiązywać od 7 maja 2018 roku.

Prezes GreenWay Polska Rafał Czyżewski poinformował PAP, że spółka ma zarejestrowanych ok. 1,2 tys. klientów. W tej chwili średnio w miesiącu odbywa się ok. 3-4 tys. ładowań. Szacuje, że w tej chwili w Polsce jest ok. 1,8 tys. samochodów elektrycznych.

Koszt jednej kWh został określony na 1,89 zł w przypadku ładowania prądem stałym i mocą do 50 kW oraz 1,19 zł kWh przy ładowaniu prądu zmiennego z mocą do 22 kW. Czyżewski poinformował, że zaproponowane stawki dla usług szybkiego ładowania wynoszą 2,36 zł / kWh dla szybkiej ładowarki i 1,98zł / kWh dla stacji półszybkiej. 

Jak więc widać ceny ~ 2-3 razy wyższe niż obecnie z domowego gniazdka i zależne od tego jak bardzo cenimy swój czas.
W/g prowizorycznych obliczeń, dla samochodu wielkości Renault Zoe, koszt przejechania 100 km jest o 20% niższy niż na benzynie, porównywalny z dieslem i wyższy niż na LPG... "tankując" przy tych cenach za energię.

Porównań z naszym C-Evolution nie robię ale może ktoś to wszystko dokładnie policzy. Zresztą trudno bezpośrednio porównywać skuter elektryczny do spalinowego w kwestii kosztów, bo wiele parametrów jest trudna do oszacowania. Jedno co pewne to cena zakupu, która skutecznie zniechęca. Utrata wartości jest nieokreślona, podobnie jak wytrzymałość akumulatorów, które kiedyś się zużyją i trzeba będzie kupić nowe. 

[dr.big]

Dnia 17.05.2018 o 08:42, dr.big napisał:

(...) Ja ten skuter nazwałbym "praktycznym ale drogim, jak najbardziej gadżetem"  ...(...)

Jak już wcześniej pisałem. Ale na pewno nie tańsza alternatywa. Moim zdaniem, nie ma co dokładnie liczyć "zysków z ładowania" bo cena zakupu w stosunku do ceny sprzedaży je "pożre" kilkunastokrotnie lub kilkudziesięciokrotnie, albo i kilkusetkrotnie  .

Na pewno wieeeelki gadżet do miejskich dojazdów do pracy  . No i serwisy, tak na marginesie, w ASO podobno tanie w stosunku do spalinki  ...

Wielką "alternatywą" to on realnie nie jest, ale moim zdaniem dobrze, że jest różnorodność na rynku... Od czegoś trzeba zaczynać.

Sam nie muszę go kupować, ale jestem osobiście nastawiony bardzo "pro" i cieszyłby mnie jego sukces, jako stopień do dalszej ewolucji elektrycznej  .

 

[bobby]

W kwestii kosztów dodałbym jeszcze jeden, stosunkowo mało popularny i drogi na starcie - fotowoltaika. Póki co w Polsce dalej jest tematem mało rozeznanym niczym pojazdy elektryczne. Jednak zakładając, że na starcie np wyłożymy 20 tys zł może się to okazać, jedynym kosztem paliwa.

[Rysiak]

My tu pitu pitu   a wczoraj mijałem taką maszynkę na światłach w Jelonku pod Poznaniem skrzyżowanie ulic Złotnicka - Obornicka. Rozpoznałem po zielonej obudowie. Czyli jednak są nabywcy, testujący nowe rozwiązania

[dr.big]

I to najważniejsze  . 20 lat temu komórka też była raczej drogim ewenementem  . A o smartfonie nikt jeszcze nie słyszał  .

[KOT66]

 niespodziewane spotkanie z krzeslem elektrycznym  kolega Jacek cierpi na totalny brak czasu....  

 

[darecki2059]

No fajny elektryk i  3sekundy do setki robi wrażenie.

[Marek62]

Darek 3 sekundy do setki to rozpędza się waga łazienkowa

[Marek 377]

W niektórych garażach podziemnych jak i na klatkach schodowych stosowane są tzw. instalacje bezpieczne takie jak np w kanałach warsztatowych. Posiadają one napięcie 24 V bezpieczne przy dotknięciu jak i zapobiegają kradzieży prądu poprzez podłączanie dodatkowych urządzeń. Podejrzewam że można by ładować skuter ładowarką dostosowana do 24 V.

Wysłane z mojego BG2-W09 przy użyciu Tapatalka

[RONIN]

Dzisiaj rozmawiałem z użytkownikiem elektryka z 2014r. z przebiegiem 9000 km. Spokojna jazda to zasięg 100 km. Przy ostrej jeździe zasięg spada do 60-70 km. Sprint do 100 km/h nie wyłonił zdecydowanego zwycięzcy. C evolution szybciej reagował na odkręcenie manetki, DCT potrzebowała chwili na zastanowienie, ale start ze świateł i obie maszyny szły rowno. Po około 6 km takich wyścigów na mieście zasięg bmw spadł z 41 km na 29 km i kolega oddalił się w kierunku ładowarki . W prowadzeniu przeszkadzała mi wąska kierownica i słaba stateczność przy niskich prędkościach .