Wekendowe i nie tylko wyjazdy

[Chop]

Jutro jade na Kohutke, jest kto chętny?

[Nazir]

3 godziny temu, Chop napisał:

Jutro jade na Kohutke, jest kto chętny?

No szkoda, ale ani w trasę na Szczawnicę ani Kohutkę nie dołączę. Już jestem 4oo z rodzinką ( co prawda w okolicy Szczawnicy) na drogach Tatrzańskich polsko-słowackich. Dziś zaliczony spacer w chmurach w Bachledovej Dolinie ? oraz droga widokowa ( jak się okazało - bo choruje na białe drogi i jak mogę zjeżdżam na nie) ?:  Żdiar - Osturnia - Łabsze Wyżne - Trybsz. Warto - polecam i planuję powrót na 2oo w nowym sezonie ?. Jadąc prawie równolegle do drogi 49 Nowy Targ- Żdiar dokładamy parę minut ( to zależy ile chcecie poświęcić na postoje foto lub medytację?) a zyskujemy winkielki i piękne krajobrazy - panoramę Wysokich Tatr. Droga z podjazdami/zjazdami, równa nawierzchnia ( prawie nowa) choć "szeroka" na jeden samochód ale za to kameralna - pojazdów jak na lekarstwo!?

[Chop]

Szkoda, ale sam na sam tez jest fajnie. Wyjeżdżam.

[Chop]

Fajnie było i tyle. A zdjęcie po to by Wam żal było że się nie chciało?

[BURISMAN]

Niestety ja dziś miałem obowiązki rodzinne, rocznica śmierci mamy więc musiałem posprzątać grób, zapalić świece i miał to być wyjazd na 2oo, ale skończyło się w puszce, bo trochę plany powrotu sie zmieniły i koniecznie trzeba było jechać 4oo. Szkoda wielka bo pogoda była wyśmienita, po drodze dziesiątki motocykli, w miejscach rozrywki, zajazdach restauracyjnych, oraz wielu innych na parkingach pełno 2oo.

[Patryk]

Sobotnie, popołudniowo-wieczorne kulanko.

[BURISMAN]

Ktoś chętny na 'weekendowy wyjazd' ?. ruszam  w Piątek 7.00 z Żor, powrót też w Piątek (ale tydzień później).

Trasa - Słowacja - Węgry - Chorwacja - Bośnia i Hercegowina - Czarnogóra - Serbia - Węgry - Słowacja - Polska.

Wyjazd spontaniczny bez planu, noclegi "po drodze" gdzie będzie wolne . Objazd wybrzeża Chorwacji - Czarnogóra, drogą Nr 8, potem powrót do góry przez Serbię - Węgry - Słowację.

Pogoda będzie weryfikować plan bieżący, nie nastawiam się na plażowanie ?, raczej przejazd na luzie połączony ze zwiedzeniem "po drodze" miejsc wartych odwiedzenia i przygotowanie się do wyjazdu na przyszły rok. Ma to być wyjazd pilotażowy, będę w tych rejonach pierwszy raz i chciałbym się tylko zapoznać z terenem, itp. Pogoda i wolny czas sprzyja takiemu planowi, więc czemu nie ?. 

[Trybus]

Gdyby nie brak czasu to swoim krążownikiem szos chyba bym się do Ciebie podłączył....:)

A tak ….. życzę SZEROKOŚCI !

[robert1973]

56 minut temu, BURISMAN napisał:

Ktoś chętny na 'weekendowy wyjazd' ?. ruszam  w Piątek 7.00 z Żor, powrót też w Piątek (ale tydzień później).

Trasa - Słowacja - Węgry - Chorwacja - Bośnia i Hercegowina - Czarnogóra - Serbia - Węgry - Słowacja - Polska.

Powiem krótko...masz za mało czasu żeby cokolwiek widzieć możesz co najwyżej rzucić okiem i to na co 5 atrakcję, ale przejazd sam w sobie ok, w tym roku odpuściłem taki spontan właśnie ze względu na małą ilość czasu (7 dni) a tylko chciałem przejechać parę dróg w Czarnogórze

[BURISMAN]

Robert, ja wiem że tydzień (w sumie 8-9 dni), bo planuję ten wyjazd w takim czasie, to jest mało na zwiedzanie tej trasy. Ale jak wcześniej napisałem, jade tam na rekonesans, zobaczyć ten region, nie byłem, nie mam pojęcia o tym regionie. W przyszłym roku planuje tam wyjazd na 2-3 tygodnie i ten wyjazd ma mi posłużyć jako "rozpoznanie terenu", zaplanowanie przyszłej trasy z pewnym już doświadczeniem ?. Nie mam złudzeń, że jest słaba pora na zwiedzanie, że czasu mało, ale jest szansa to chcę ją jeszcze w tym roku wykorzystać. Liczę na to, że nie będzie tłoku jak w sezonie, że brak kolejek itp, przyśpieszy mój przejazd. Zobaczymy jak to się ułozy,  mam ochotę to zrealizować, jak to mówią nie ma co odkładać planów na potem ?. Z racji wykonywania mojej pracy nie przewiduje w przyszłym sezonie zbyt dużo wolnego czasu, bo plany firmy mocno go ograniczają i przyszły rok może nie być tak łaskawy dla mnie jak teraz ten czas obecny. W przyszłym tygodniu mam w firmie wszystko rozplanowane, pracownicy jadą na budowę, mają zadanie i ja mogę się z firmy urwać, więc warto to wykorzystać ??.

 

[krys70]

Dnia 16.10.2019 o 10:38, robert1973 napisał:

Powiem krótko...masz za mało czasu żeby cokolwiek widzieć możesz co najwyżej rzucić okiem i to na co 5 atrakcję, ale przejazd sam w sobie ok, w tym roku odpuściłem taki spontan właśnie ze względu na małą ilość czasu (7 dni) a tylko chciałem przejechać parę dróg w Czarnogórze

Robert ,a to chciałeś rowerem przejechać te trasy??

Czarnogóra jest mniejsza od Małopolski...

Co do atrakcji to moim zdaniem jest ich niewiele 

Ze dwa Monastiry 

Kanion 

Most 

Durmitor 

Budva

Kotor

Stolica  (Podgorica) gdzie byś nie pojechał to prawie zawsze przez nią trzeba przejechać 

Także po kilku dniach dochodzi się do wniosku ,że jeździ się w kółko po tych samych trasach (nie biorę pod uwagę dróg mocno lokalnych) 

Podsumowując Montenegro jest piękne ale małe. 

[karton]

11 coś się dzieje na burgmani 

[Ania 77]

Dnia 8.11.2019 o 13:58, karton napisał:

11 coś się dzieje na burgmani 

I już po 11 :)) cicho sza 

[Nazir]

Taki wypadzik zdarzył się dziś? Marcin78 i ja odwiedziliśmy Karolinę w jej gościnnych progach. 

IMG_20200307_140345.jpg

[arturo-bb]

Hmmmmmmmmmm?

Ale  mnie znać nie dali. 

Hmmmmmmmmmmm?

Jakaś zmowa?

Hmmmmmmmm?

[Marcin 78]

8 godzin temu, arturo-bb napisał:

Jakaś zmowa?

Hmmmmmmmm?

Artur jaka zmowa?? Pojechaliśmy zagarnąć tereny Małopolski powiększając tym region Śląski ??Ostatecznie podpisaliśmy pakt o nieagresji i miesięcznej wymiany? 2oo, na początek zabrałem nowy nabytek Karoliny, a później zabieram z Krakowa moja byłą Mayesty ?

12 godzin temu, Nazir napisał:

Taki wypadzik zdarzył się dziś?

Arek dziękuję za wspólne kulanko, jazda w deszczu jak i w słońcu była zaje..... fajna ?. Teraz wiem z czego Karolina się tak cieszyła - w garażu zostało moje "czarne zło" 

8 godzin temu, arturo-bb napisał:

Ale  mnie znać nie dali. 

Dużo nie brakowało, bo chciałem Cię wyciągnąć troszkę dalej, na ognisko ? do Orzełka ? 

[orzeł]

2 godziny temu, Marcin 78 napisał:

Artur jaka zmowa?? Pojechaliśmy zagarnąć tereny Małopolski powiększając tym region Śląski ??Ostatecznie podpisaliśmy pakt o nieagresji i miesięcznej wymiany? 2oo, na początek zabrałem nowy nabytek Karoliny, a później zabieram z Krakowa moja byłą Mayesty ?

Arek dziękuję za wspólne kulanko, jazda w deszczu jak i w słońcu była zaje..... fajna ?. Teraz wiem z czego Karolina się tak cieszyła - w garażu zostało moje "czarne zło" 

Dużo nie brakowało, bo chciałem Cię wyciągnąć troszkę dalej, na ognisko ? do Orzełka ? 

No i czemy. Ci się nie chciało. 

[sito_zabrze]

Cześć. Przerabiał ktoś ostatnio trase Śląsk - Podkarpacie ? Planuje na wiosne odwiedzić rodzine w okolicach Jarosławia. Autostrada odpada. Za bajtla jezdziłem z rodzicami autem zanim powstała A4 przez Wieliczkę , Bochnie, Tarnów, Rzeszów. Trasa która raczej do bezpiecznych nie należała. Dawno nią nie jechałem. Coś sie zmieniło ? Bede jechał Hondą PCX z powiedzmy 3-4 pauzami. Do przejechania mam 330km. Jeżeli znacie jakąś fajną alternatywę to poproszę. Nie zależy mi na widokach ani zwiedzaniu. Chce sprawnie i bezpiecznie dojechać do celu a po drodze napić sie dobrej kawy . 

[EndriuBis]

To może ja koledze podpowiem.

Stara "czwórka" czyli teraz 94-ka jest obecnie o wiele mniej uczęszczana bo większość ruchu przejęła autostrada. Trudno będzie ci znaleźć jakąś alternatywę, a uważać trzeba bo wariaci jeżdżą wszędzie ? 

Możesz próbować odbić bardziej na południe i jechać wzdłuż granicy ze Słowacją.  Drogi dość urokliwe,  trochę górek i zakrętów ale nadłożysz sporo km - tak lekko licząc około 100, a  w dodatku na niektórych odcinkach można jeszcze trafić na gorszą nawierzchnię. Im bardziej pojedziesz na południe tym piękniej ?, ale niestety coraz większe koło robisz i więcej nadkładasz km.  Jak planujesz jechać cały dzień w jedną stroną - to polecam.  Konkretnej knajpy z kawą nie polecę. Ja osobiście przeważnie tankuje na Orlenie i tam piję kawę. Na tych większych stacjach można nawet wygodnie posiedzieć przy stoliczkach. 

[arturo-bb]

Jak wbijesz w Google trasę Zabrze-Jarosław bez autostrad i płatnych to pokaże Ci trasy powyżej A4 . Przez Wolbrom, Miechów, Połaniec  fajna tak jak i przez Jędrzejów ,Staszów, Stalowa Wola. Spokojnie polecam obie. 

[PawełJW]

11 minut temu, arturo-bb napisał:

Jędrzejów

No i kawę można wypić 

[sito_zabrze]

Dałem omijaj autostrady i pokazało mi przez droge 94 , 325km i ponad 5h jazdy ( autem ). Dodałem punkty ( Oświęcim, Myślenice, Nowy Sącz, Gorlice, Dukla ) i wyszło 375km i 5h 55min jazdy autem. Tragedii nie ma jeśli chodzi o nadrobienie kilometrów. Zostaje pytanie. Ile pojade dłużej skuterem niz autem.... 

 

Tak myśle czy nie zrobić tej trasy na te 2 wersje ? . Tam jechać dołem. Powrót po 94 

[EndriuBis]

22 minuty temu, sito_zabrze napisał:

............. Zostaje pytanie. Ile pojade dłużej skuterem niz autem.... 

a to już w dużej mierze zależy od kierownika ?  Google liczy czas uwzględniając dokładnie wszystkie ograniczenia prędkości (teren zabudowany 50 km/h) ale nie uwzględnia postojów na kawę i korków np. w Nowym Sączu ? 

25 minut temu, sito_zabrze napisał:

Tak myśle czy nie zrobić tej trasy na te 2 wersje ? . Tam jechać dołem. Powrót po 94 

 Pomysł dobry, ale powiem ci że samych tras stroną południową to można by kilka zaplanować. Ale tak jak Artur pisze. Trasa północna też jest fajna.

A zapomniałem.  Jak już chcesz odbić aż na Duklę to przed Jarosławiem dopisz punk Izdebki ? 

[sito_zabrze]

Nie chodzi mi o postoje i korki. Bo kawe mozna pić 5 min lub 1,5h ?

Chodzi mi o przejazd w tych samych warunkach , auto kontra skuter. Sama jazda. Zgodnie z przepisami 

[EndriuBis]

Moim zdaniem, powtarzam moim zdaniem po za autostradami, przy sprzyjającej pogodzie na dystansie do 300 km skuterem - motocyklem jest szybciej.  Przy trasie dłuższej - już nie koniecznie.  Będziesz stawał coraz częściej, szczególnie przy braku wprawy.