Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

  • Sympatycy
Opublikowano

Jedzie ktoś jeszcze ?

Opublikowano

A na którą godzinę planujecie być w Konewce??

  • Sympatycy
Opublikowano

A na którą godzinę planujecie być w Konewce??

Nie planowaliśmy konkretnej godziny bo to w zależności od czego zaczniemy zwiedzanie tamtych rejonów, a mamy kilka miejsc do odwiedzin.

Opublikowano

tylko Panowie zatankować maszyny proszę , żaby nie stawać co 2km na tankowanie:)

Ja startuję spod ZUS-u i niestety bez plecaczka

Opublikowano

Ja już odliczam godziny do wyjazdu lecz jedno co mnie :fireman2: to pogoda... ale liczę na to że wszystko będzie !OK i wycieczka będzie jak najbardziej udana :) Tylko mam nadzieję że na trasie mnie nie zostawicie i trochę poczekacie :Jumpy:

  • Klubowicze
Opublikowano

Spoko, damy radę, będziesz prowadził i będzie o.k..

Opublikowano

Nie no prowadzić może nie bo jak się rozbrykam to jeszcze inni dostaną zadyszki :Jumpy: ja się najlepiej czuję w tłumie :) Spoko do tej pory sobie radziłem to i teraz będę twardy :fireman2:

  • Klubowicze
Opublikowano

Ja bede na Shellu z Flymanem :fireman2:

  • Klubowicze
Opublikowano

Właśnie skończyłem robić babci:-) zwarty i gotowy. Do zobaczenia w Siestrzeni -> banan

  • Klubowicze
Opublikowano

a co Ty robiles babci??? :fireman2:

  • Sympatycy
Opublikowano

na razie pogoda ok. miejmy nadzieje ze się utrzyma przez cały dzień

  • Klubowicze
Opublikowano

No cóż wszystko co dobre (i tu z tego miejsca chciałbym powiedzieć że "dobre" to mało powiedziane) szybko się kończy. Dotarłem do domu i z nieginącym bananem na licu, zasiadłem przed tym okienkiem na świat, co by się podzielić swoimi odczuciami z dzisiejszego dnia. Długo myślałem co by tu skrobnąć i stwierdziłem, że i tak nie zrobię tego tak dobrze jak Flyman :). Na tym kończę relację i idę szorować, (ja już obejrzany, kleszcza brak :clapping: )

Foto relacja z wypadu https://picasaweb.go...feat=directlink

DSC09500-001.JPG

[media=]

[/media]

  • Klubowicze
Opublikowano

Strzałeczka!

Oboje z Ewą bardzo Koleżeństwu dziękujemy za super fajną wycieczkę do bunkrów.

Pomimo kilku małych problemów po drodze było ekstra. Patent z odsunięciem kufra kufra sprawdził się w 100% i było nam znacznie wygodniej. Niemniej, oboje jesteśmy pod silnym wrażeniem po przejażdżce na Miętusowym Rydwanie – może kiedyś … Na marginesie; Miętus, kiedy zdjąłem kask po dotarciu na działkę to w środku znalazłem… martwą osę!

Upraszam wszystkich fotoreporterów o udostępnienie mi robionych przez siebie zdjęć w celu ich wykorzystania w filmiku z wycieczki który kiedyś powstanie.

Moje kilka fotek jest tu:

https://picasaweb.google.com/102231275243251259171/Konewka14VII2012

PICT2285.JPG

p.s.

może jutro uda mi się zamieścić filmik z zeszłotygodniowego wypadu do Kazimierza Dolnego.

Opublikowano

Tak więc krótka relacja z tego co się dziś działo :) Wycieczkę rozpoczęliśmy o 9 rano pod zusem następnie zgarnęliśmy następnych uczestników pod shellem w Jankach i udaliśmy się w kierunku bunkrów znajdujących się w Konewce. Po drodze dołączył do nas jeszcze Pin-u i Maciekrom wraz z plecaczkiem :) Podróż w stronę Konewki odbyła się bardzo płynnie i przyjemnie oprócz momentu w którym zostaliśmy zaskoczeni przez rodzinkę dzików spacerujących sobie po ulicy ;p Bunkry... bardzo ciekawe miejsce posiadające wiele ciekawych zakamarków do których prowadziły niskie wąskie i zalane korytarze które zostały oczywiście przez nas zwiedzone bo chodzenie wyznaczonymi szlakami jest oczywiście nudne ;) tutaj wielkie :clapping: dla :fireman2: który był wyposażony w latarkę (jako chyba jedyny z grupy) :) Naszym następnym celem była rezydencja tow. Gierka lecz po dotarciu na miejsce zastaliśmy pusty i równy plac. Dzięki jednemu z tambylców przejeżdzającemu na swoim !scooter poznaliśmy nową lokalizację wcześniej wspomnianej budowli lecz okazało się że jest ona wielką kopą gruzu... No cóż, ruszyliśmy dalej do kolejnego bunkru którego kilku śmiałków postanowiło zwiedzić na !scooter poszumieli, potrąbili i zgłodnieli tak więc udaliśmy się do karczmy w Spale gdzie dostaliśmy bardzo smaczny obiad (porcja też była uczciwa ;) ) Po obiedzie przyszła pora na tankowanie i wyliczanie spalania, jako że słońce było jeszcze wysoko udaliśmy się do Tomaszowa Maz by zobaczyć błękitne źródełko :P po obejżeniu którego przyszła pora by ruszyć w stronę domów... Postanowiliśmy bocznymi drogami dojechać do Rawy Maz następnie trasą w kierunku Warszawy lecz oczywiście na wycieczce nie mogło zabraknąć przygód tak więc przed Rawą w szczerym polu złapałem sobie gumę ;) i tutaj muszę kolejny raz podziękować :fireman2: który asystował mi w poszukiwaniu najbliższego kompresora który znaleźliśmy niestety dopiero przed Mszczonowem ale całe szczęście udało mi się doturlać do stacji cało i zdrowo :) przy pomocy zestawu naprawczego Sonora połataliśmy oponę i ruszyliśmy do Warszawy :) przed Nadarzynem grupa posiadająca trochę większe pojemności nam się rozbrykała i zostawiła nas w tyle :( Reasumując dzisiejszy wyjazd zaliczam do jak najbardziej udanych, towarzystwo wyśmienite i pogoda dopisała :) ja zakończyłem dzisiejszą wycieczkę z wynikiem 348km i 3.5l/100km :D Panowie czekam na dokumentację fotograficzną i filmową :)

Opublikowano

No cóż, i po wycieczce. Zdążyliśmy przed ulwami i trąbami powietrznymi. A ja nawet zdążyłem na Kinder Party i zagrałem w Głuchy Telefon z dzieciakami. Burgman im poszedł, Sonor też, ale Aprilia i Pgizi ich pogrzebało. Nie napiszę co wyszło na końcu (ze względu na Pgizi oczywiście).

A wracając do wycieczki... Jutro opiszę, dziś idę spać... duuużo wrażeń!

  • Klubowicze
Opublikowano

Bardzo proszę o wynik "pgizi"!

Opublikowano

Flyman o co kaman z tym pogrzebało???

My też wszystkim dziękujemy za miło spędzony dzień :-

)

  • Klubowicze
Opublikowano

Flyman,Ty przestan chlopaku jakimis szyframi "LOTowskimi" mi tu nadawac... tylko pisz po POLSKU o co chodzi!!! :clapping::fireman2: :fireman:

  • Klubowicze
Opublikowano

Flyman, wybacz im, to młodzi ludzie są ... ale wyjaśnij na czy polega "Głuchy Telefon".

  • Klubowicze
Opublikowano
:clapping: juz zajarzylem!!! :fireman2: to chyba zmeczenie po podrozy... :fireman2:
  • Sympatycy
Opublikowano

Dziękuję Wszystkim uczestnikom wycieczki - było bajkowo, pogoda rewelacja nie umęczyła mnie jak poprzednio.

PGIZi bardzo się cieszę, że owad z żądłem Cię nie dopadł :fireman2: Ja miałem mniej szczęścia, po przybyciu do domu profilaktycznie wypiłem wapno i wprowadziłem do organizmu znieczulenie :fireman2: Żegnając się z uczestnikami wyprawy na stacji benzynowej w Mszczonowie tuż przed Nadarzynem puściliśmy wodze fantazji ze :clapping: Strażakiem zmuszając nasze kucyki do przyspieszonego oddechu :D

Reasumując dużo wrażeń dziękuję jeszcze raz i po urlopie w sierpniu piszę się na kolejne wyprawy.

  • Klubowicze
Opublikowano

Zjednoczeni w Burgmanii!

Zgodnie z obietnicą prezentuję filmik z naszego zeszłotygodniowego wypadu do Kazimierza Dolnego. Szału nie ma ale niech będzie tak ku pamięci.

Ponieważ wcześniej zdarzało się że moje wypociny były blokowane na YT, to podaję link skąd można sobie tą twórczość pobrać:

http://chomikuj.pl/pgizi/Moto+Filimiki

Zabieram się teraz za relacje z „Bunkrów” i oczywiście udostępnię ją zainteresowanym.

  • Sympatycy
Opublikowano

Ja oczywiście też bardzo dziękuję za wycieczkę i :

Końdzio - wielkie dzięki za tak dokładną relację :fireman2: masz melodię do pisania ( masz szczęście że na kolegów z Burgmani można liczyć hehe :fireman2: )

Flyman - jak pragnę podskoczyć nie kumam o co kaman ;)

MIętus - dziekujemy za możliwość przetestowania Króla :clapping: - to była sama przyjemność

Paweł - tobie dzięki za super relacje z wyjazdu poprzedniego ( czekamy na następną)

Pinu - dzięki za uratowanie życia ( chodzi mi o kleszcza)

Maciek - pozdrowienia dla ciebie i plecaczka

Strażak - namówiłeś mnie, jednak następny zakup to będzie SW 600 ;)

Norbert - dzięki za ostanie kilometry ( dostojnie i elegancko )

PS

a tak na koniec to było zajefajnie :D

Opublikowano

Dobrze wczoraj poganiali po polsce może dziś gdzieś bliżej?? Mam na myśli warszawskie morze i dziką plaże ;) Jak się zapatrujecie na taki pomysł :)

Opublikowano

OK! Dla tych, co nie kaman.

Zdążyć – przyjechać na czas, nie spóźnić się.

Kinder Party – zabawa dla dzieci, z dziećmi (najczęściej urodziny, imieniny).

Zagrać – wziąć udział, być uczestnikiem.

Głuchy telefon – Uczestnicy zabawy siadają w kręgu i wybierają jedną osobę, która rozpocznie grę. Jej zadaniem jest wymyślenie słowa lub zdania, które "na ucho" szepce kolejnej osobie. Ta zaś, w taki sam sposób, przekazuje następnej dokładnie to, co zrozumiała. I tak aż do ostatniego dziecka w grupie. Ostatnia osoba głośno powtarza to, co usłyszała. Istota zabawy polega na tym, że przekazywana wiadomość nie jest powtarzana (przekazujący wypowiada słowo lub zdanie tylko raz), co powoduje że jest ona stopniowa zniekształcana i jej końcowe brzmienie jest na ogół całkowicie odmienne od pierwotnego.

«Burgman im poszedł, Sonor też..» znaczy, że dzieci nie przekręciły tego słowa, a stwierdzenie «Aprilia i Pgizi ich pogrzebało» znaczy, że dzieci mocno zniekształciły pierwotne hasło. Jeśli chodzi o Pgizi, to ostatnie dziecko, które miało ujawnić początkowe hasło, zażenowane odrzekło: „Nie wiem, jakieś Pixi czy Dixi”.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...