dr.big Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 Mamy dzisiaj Tlusty Czwartek a jakos nikt sie nie chwali ile paczkow juz pozarl ? W koncu chyba nie wszyscy sie "odchudzaja" ? Ciekawe jaki bedzie rekord ...
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 11 Lutego 2010 Administrator Opublikowano 11 Lutego 2010 Ciekawe jaki bedzie rekord ... Napewno mój... nie tknąłem nawet sztuki !happybth lecz boleje nad tym !happybth
Marynarz Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 bez bicia powiem że na razie 3 !happybth no ale to nie koniec dnia jeszcze więc pochłonę ze 2 na pewno !happybth ps. Uwielbiam pączki ale tylko raz do roku, tak jak karpia na Wigilię
Misiek_500V Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 Na chwilę obecną 6..... ale do mojego rekordu jeszcze mi trochę brakuje !happybth
Barti Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 Że jestem Bartek potwierdze że czwartek (tłusty) !happybth Ja tylko 2 ale jak dla mnie i mojej diety to o 2 za dużo !happybth
Radio Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 To ja ze swoimi pożartymi trzema sztukami jestem pikuś !happybth !happybth
Klubowicze fundi600 Opublikowano 11 Lutego 2010 Klubowicze Opublikowano 11 Lutego 2010 W robocie 4 w domciu 3, gdzie ja to mieszcze. !happybth
Waluś Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 ja pożarłem 4 i kilka takich okrągłych wynalazków z dziurką !happybth
dr.big Opublikowano 11 Lutego 2010 Autor Opublikowano 11 Lutego 2010 (...)nie tknąłem nawet sztuki(...) To niedobrze !happybth , wiesz, panuje taki przesad, ze kto nie "zeźre" w ten czwartek zadnego paczka, temu bedzie sie źle wiodlo !happybth ? *akurat mialem skopiowane "ź" ...
sebulba1971 Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 Ja na dzień dzisiejszy odpuściłem sobię inne potrawy ( jak na razie ) i od rana opędzlowałem tylko 8 , ale już chyba więcej nie dam rady , pora na obiadek
MISIEK Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 0 (słownie: zero) Przyznam, że mnie wyjątkowo w tym roku nie "ciągnie" do słodyczy: Po pierwsze primo: przestawilem się w już w styczniu na zdrową (nie oznacza niesmaczną) zywność. Po drugie primo: przyjąłem, że w dobie kryzysu nie będą działać na mnie żadne zwyczaje, reklamy czy inne "promocje" bym wydawał kase. Po trzecie primo: cieszę się, że schudłem od stycznia już 6 kg więc nie zaprzepaszczę tego! No, to na tyle !
Klubowicze robson Opublikowano 11 Lutego 2010 Klubowicze Opublikowano 11 Lutego 2010 Zjadłem chyba jakieś 7-8 sztuk , ale wszystko spaliłem odwalając to białe g.... padające dziś cały dzień
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 11 Lutego 2010 Klubowicze Opublikowano 11 Lutego 2010 sami faceci się wypowiadają to ja ratuje honor kobiet !holiday .... 1 1/2 pączka !holiday i tak oblizywałam paluszki z lukru mniam mniam :)
Sympatycy Worlan Opublikowano 11 Lutego 2010 Sympatycy Opublikowano 11 Lutego 2010 Ten dzień zostanie w mojej pamięci na dłuższy czas. Nie wiecie, że wśród nas jest wspaniały cukiernik. Co prawda na forum nie udało mu się jeszcze zarejestrować, ale na kilku zlotach był i wódkę z nami pił. Mowa jest o Piotrku (Morwa 37). Miałem okazję oglądać samego szefa przy "patelni". Jak on obracał te pączki patyczkiem, to normalnie mistrzostwo świata. Po zakupie i degustacji kilkudziesięciu sztuk śmiało stwierdzam, że pączki Morwy 37 są rewelacyjne. Nie było możliwości na pogaduszki, bo to przecież żniwa !holiday , ale Piotrek ma nowy sprzęcior. Nie będę wychodził przed orkiestrę, może wreszcie Morwa się zarejestruje i sam coś napisze. PS. W moim brzuchu znajdują się 3 szt. pączków Piotrka. !holiday
rudy_56 Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 Obiad plus 8 pączków, a nauka przed egzamin ciągle trwa
Patryk92 Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 Ja zjadłem 5 świerzych w szkole przy herbacie, ale gdyby było więcej to jakieś miejsce bym na nie znalazł. Dla mnie to jedna z nielicznych okazji by się najejść pączków. Tymi popularnymi z drzemem się przejadłem, a inne rzadko spotykam.
reno Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 trzy w ciągu dnia ale czwarty czeka.............
Marynarz Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 +3 dodane do "brzuszka" czyli suma 6 sztuk dziś na rok wystarczy !holiday
Gość suzuki.team Opublikowano 11 Lutego 2010 Opublikowano 11 Lutego 2010 A ja w Pracy od szefa zjadlem 5 i 3 sztuki w domu normalnie palce lizac:) Ciekaw jestem jakie skutki będą jak stanę na wadze !happybth Pozdrawiam
Klubowicze Profesor Opublikowano 11 Lutego 2010 Klubowicze Opublikowano 11 Lutego 2010 W pracy 4, w domku 4 - (w tym 3 z ulubionym nadzieniem różanym)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się