Skocz do zawartości
Forum Burgmania

KULTURA BYCIA


PITer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jaka? tak dziwna atmosfera zapanowała, my?lę iż temat trochę nie na miejscu. W szczególno?ci na forum burgmani, powiem tyle osób z tego forum nie znam za długo, ale powiedzieć mogę jedno nie jest to żadne zamknięte gremium gdzie osób nowych lub na innych maszynach traktuje się jak odludków.

Pojawili?my się z Kasi? pierwszy raz w Stegnie i byli?my pozytywnie zdziwieni przyjęciem nas, nie znali?my kompletnie nikogo, a poczuli?my się jak by?my się już wcze?niej znali. W przeci?gu jednego weekendu nie udało nam się ze wszystkimi porozmawiać, ale cały czas to nadrabiamy. :D

Temat "KULTURA BYCIA" to zdecydowanie nie te forum i nie Ci ludzie.

Je?li chodzi o machanie hmm, staram się jak mogę zawsze pozdrowić wszystkich posiadaczy dwóch kółek w szczególno?ci w trasie, gdyż jazda po Warszawie nie zawsze pozwala na zauważenie innego użytkownika jad?cego z przeciwka.

Pozdrawiam Wszystkich i życzę więcej spokoju.

ciochin

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • dr.big

    8

  • PITer

    6

  • ERMI

    4

  • szorstki

    4

Top użytkownicy w tym temacie

Jesli chodzi o samo pozdrawianie... Pozdrawiam wystawiajac dwa lub trzy palce, srodkiem dloni trzymajac dalej kierownice. Po prostu tak jest bezpieczniej i chyba z tego wzgledu wlasnie tak pozdrawia cala Europa....

I tak wła?nie powinno być....na "niedĽwiadki" jest czas na zlotach !OK

Odnośnik do komentarza

Może i ja się wypowiem...

Opowiem historię, która wydażyła się na 4 Skutermani w Garbatce. Dla nie do końca wtajemniczonych Skutermania - to zlot skuterów klasycznych i zabytkowych. I wła?nie na tym zlocie jako, że klasyków było jescze mało zostały zaproszone także inne skutery - było ponad sze?ćdziesi?t 50 cm. Jako,że młodzież z 50 popiła sobie piwa zbyt dużo zaczeło się to co zwykle popisy i palenia gumy, a na pro?bę Amadeusz Markowskiego /współorganizatora zlotu/ żeby zachować cisżę usłyszeli?my : SPIER....CHU....Tak wygl?dał? reakcja posiadaczy 50 w stosunku do Prezesa Klubu, który organizował zlot. Na 5 zlot Skutermanii, 50 nie zostały już zaproszone....Był wielki bum na "zaprzyjaĽnionej" stronie...

I niestety tak to wygl?da w rzeczywisto?ci.

Bo tu nie chodzi o 50, maxi-skutery czy o skutery zabytkowe - TU CHODZI O LUDZI i ICH SPOSÓB MY|LENIA / zreszt? widać to było na zlocie w Stegnach/

pozdr....

Ortos vel Mr.C1

Odnośnik do komentarza

Ortos , to trzeba bylo zajsc pod nasz domek to bysmy ich potopili w tej sadzawce ktora byla obok:)sprawa jest jasna ktos pisze glupoty jest ostrzegany przez Mariusza, jak sie nie dostosowuje to do widzenia.

Odnośnik do komentarza

Jako posiadacz (jeszcze - żywię nadzieję, że przyszły rok może przyniesie maxi-skuterowe zmiany) 50-tki - pozytywnie zakręconej Vespy i użytkownik od 14 miesięcy Burgmanii, nigdy nie poczułem się w jakikolwiek sposób gorzej z powodu posiadania mniejszej maszyny. Zrozumiałe jest to zdenerwowanie, ponieważ sam nie odwiedzam raczej innych stron poza (ulubion? !OK ) Burgmani?. I nawet wtedy, kiedy potrzebowałem pomocy przy technicznej sprawie, nie zostałem zlekceważony. To ?wiadczy o pozytywnym podej?ciu do tematu 50-tek. Tak samo na Zlocie Burgmanii, można przyjechać i "kosiark?", ale je?li się kocha maxi, oraz w głowie wszystko jest poukładane - nie sposób nie polubić Was wszystkich, wł?cznie z Naczelnym - Mariuszem.

W kwestii pozdrawiania, zawsze, je?li tylko sytuacja na drodze pozwala na lekkie podniesienie ręki w górę lub w bok (tak lubi? chopperowcy - tak mi to wpadło w oko) albo nogi (muszę tak po francusku spróbować) bez niebezpieczeństwa utraty panowania nad maszynk?, odmachuję. Bo przecież było i jest i na pewno będzie to dla mnie bardzo miła chwila - niby drobnostka, a przecież dzięki temu między innymi czujemy się jedn? rodzin? :D

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Powiedzmy zatem, ze z wlascicielami 50-tek przyjazn 4-ever ale live, na zjazdach, zlotach, spotkaniach.

Artix pomocy :) bo juz czuje chlod toporu nad moja szyja ;)

Heh, Regis, nie genaralizuj... :)

Ja jeżdżę też pięćdziesi?tk? i piszę czasem na tym boardzie bo mili ludzie tu s? i

mi na to pozwalaj? :)

Chociaż, zaliczenie mnie do "małolatów" to miód na moje serce... :)

BTW1:

Piter, do?ć często spotykam "szlifierkarzy" na różnych postojach (?wiatła, przejazd kolejowy...) i nigdy, powtarzam nigdy nie miałem sytuacji w której na przyjazny gest z mojej strony zostałbym olany. Czasem jest to pozdrowienie, czasem wymiana paru zdań je?li stoimy dłużej np. przed szlabanem. !OK

BTW2:

Uważam, że go?ć kupuj?cy z premedytacj? Habanę, Shadow-kę czy innego klasyka i posiadaj?cy jak wnoszę z profilu więcej niż dwadzie?cia wiosen na karku, mimo pięćdziesięciu centymetrów pojemno?ci pod tyłkiem, zasługuje na szacunek ! ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza
(...)zasługuje na szacunek !

Jak najbardziej!

Moja wypowiedz byla rezultatem wczesniejszych postow i ogolnego niebezpieczenstwa zalewu Burgmanii wlasnie takim typem uzytkownika. Krzykliwego i niezbyt dobrze wychowanego !OK .

Nie zas wynikiem postu uzytkownika Habany...

Odnośnik do komentarza

Baaaardzo ciesze się, ze temat ten poruszył tak wiele osob. W takim razie je?li wszyscy kofaja 50 i ich (normalnych) wlascicieli proponuje stworzyć odpowiedni k?cik "młodego modelarza" by nie powstawał za wielki bałagan.

Co do mojego pewnego wykropkowania to faktycznie glupio zrobiłem (nie pomyslalem) ale uwierzcie mi chciałem dobrze. Poprostu zawstydziłem się jak mnie pewna osoba "objechala" i wykropkowalem wypowiedz my?l?c, że tak będzie wła?ciwie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Baaaardzo ciesze się, ze temat ten poruszył tak wiele osob. W takim razie je?li wszyscy kofaja 50 i ich (normalnych) wlascicieli proponuje stworzyć odpowiedni k?cik "młodego modelarza" by nie powstawał za wielki bałagan.

Gdybys przebywal tu dluzej, to wiedzialbys, ze taki "kacik modelarza" wlasnie zostal przed paroma tygodniami zlikwidowany. Zlikwidowany z powodu zerowego ruchu.

Czasami warto sie rozejrzec i zamienic pare slow w realu z innymi ludzmi, zanim zacznie sie krytykowac lub udzielac "zlotych" rad na przyszlosc.

A o balagan na tym forum raczej nie ma sie co obawiac !OK .

Odnośnik do komentarza

Może taki k?cik został usunięty niepotrzebnie , obecna sytuacja tzw. "potrzeba chwili" zamknięcie czasowe, co prawda jednego z większych forów skuterowych wymusza powstanie takiego nowego odmłodzonego "k?cika".

Jak kiedy? Mariusz stwierdził nie jest to już strikte forum "Suzuki Burgman" lecz zrzeszaj?ce też inne skutery.

Bigu niektórzy nigdy nie przesi?d? się na większe skuterki z różnych powodów więc może warto wyj?ć im nieco naprzeciw. Dać im szansę zaistnienia.

Róbmy co? dla innych a Oni odwzajemni? się tym samym.

Trzeba być odrobinę otwartymi na nadchodz?ce "nowe" i nie obawiać się tego.

Skuteryzm szerzy się jak zaraza i szarańcza w jednym !OK .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Może taki k?cik został usunięty niepotrzebnie , obecna sytuacja tzw. "potrzeba chwili" zamknięcie czasowe, co prawda jednego z większych forów skuterowych wymusza powstanie takiego nowego odmłodzonego "k?cika".

Jak kiedy? Mariusz stwierdził nie jest to już strikte forum  "Suzuki Burgman" lecz zrzeszaj?ce też inne skutery.

Bigu niektórzy nigdy nie przesi?d? się na większe skuterki z różnych powodów więc może warto wyj?ć im nieco naprzeciw. Dać im szansę zaistnienia.

Róbmy co? dla innych a Oni odwzajemni? się tym samym.

Trzeba być odrobinę otwartymi na nadchodz?ce "nowe" i nie obawiać się tego.

Skuteryzm szerzy się jak zaraza i szarańcza w jednym  !OK .

Pozdrawiam

Wlasnie niestety w 90% nie jest to skuteryzm, tylko krociutkie zafascynowanie skuterem dostanym najczesciej od rodzicow w prezencie.

To ze inne fora padaja nie znaczy jeszcze, ze mamy tu przyjmowac kazdego, kto ma ochote sie zabawiac wirtualnie. Burgmania jest raczej nastawiona na znajomosci w realu, a nie na wypisywanie anonimowych glupot na forum.

Burgmania funkcjonuje juz jakis czas i daje sobie swietnie rade, wiec po co to na sile zmieniac? Szanse zaistnienia? Nie cierpie tego slowa, robie cos dlatego, ze mam na to ochote a nie po to aby "zaistniec" ;) . Jak ktos chce "zaistniec" to niech wystapi w MTV...

Robmy cos, a odpowiedz bedzie podobna jak do wspolorganizatora zlotu w Garbatce ... odsylam do postu Ortosa.

Trzeba byc otwartym na "nowe", ale tylko jesli niesie to w sobie cos wartosciowego.

Jezdzacym skuterami dostanymi na komunie, tudziez tym podobnym "fascynatom" mowie stanowczo : NIE.

Napisales "zaraza i szarańcza"... dokladnie ... dokladnie ;)

Odnośnik do komentarza
Trzeba byc otwartym na "nowe", ale tylko jesli niesie to w sobie cos wartosciowego.

Zgadzam się z Tob? Bigu co do joty ale ... nigdy nie dowiesz się czy ten kto? Nowy jest osobnikiem warto?ciowym dopóki nie dasz mu szansy wypowiedzi a tak? by miał maj?c wła?nie ten k?cik , a co do spotkań w „realu” pamiętaj że wielu ludzi jest nie?miałych a tym bardziej gdy podjedzie pod Routa i zobaczy te piękne maszyny a on na zwykłej malutkiej 50-tce. Sam bym się zastanawiał wej?ć czy nie a jak mnie wykopi? bo jestem inny na gorszej maszynie, ludzie różnie my?l? , a tak pozna Cię virtualnie i tzw. pierwsze koty za płoty. Drugie podej?cie zawsze jest łatwiejsze.

JeĽdziłem z młodzież? "szumn?" i nie boję się tego teraz powiedzieć z niektórymi z Nich już nie chcę a tylko dlatego że nie mam ochoty patrzeć jak się pozabijaj? wzajemnie na moich oczach, zawsze w stadzie znajdzie się jaka? czarna owca albo i kilka, ale s? też Ci sympatyczni fajni z którymi można naprawdę bawić się fajnie i wiele od Nich nauczyć spędzaj?c mile czas otoczeni fajnym hobby patrz. SKUTER.

Co do zkaupów komunijnych fakt tak się często dzieje , ale s? też Tacy którzy zaszczepiaj? się tym hobby z upływem czasu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gdybys przebywal tu dluzej, to wiedzialbys, ze taki "kacik modelarza" wlasnie zostal przed paroma tygodniami zlikwidowany. Zlikwidowany z powodu zerowego ruchu.

Czasami warto sie rozejrzec i zamienic pare slow w realu z innymi ludzmi, zanim zacznie sie krytykowac lub udzielac "zlotych" rad na przyszlosc.

A o balagan na tym forum raczej nie ma sie co obawiac !OK .

...ale pokazalem sie teraz wiec mam prawo nie wiedziec, że był taki "k?cik" zreszta co on komu przeszkadzał? Zaloże sie, że pewnego dnia przyda sie i sprawi komu? innemu przyjemnosć, co do spotkań na żywo jak zd?żyle? się przekonać (lub i nie), że ostatnio pokazałem się i rozmawiałem na ten temat...i nadal jestem swoim skromnym zdaniem za utworzeniem takiego "k?cika". Daj szanse pokazać sie innym. Kto? kiedy? napisał, ze ponoć 80% skuterowców w polsce zagl?da na tę stronę...to chyba o czym? ?wiadczy. Wiecej OPTYMIZMU BIGu ;) to pomaga...

Odnośnik do komentarza
Jezdzacym skuterami dostanymi na komunie, tudziez tym podobnym "fascynatom" mowie stanowczo : NIE.

ciekawe jak ty zaraziles sie jazd? na skuterze tudziez motorze? ....a może to byly skryte dziecinne mażenia mieć motor?....od tego sa rodzice by zaszczepiać pasje....ile osob dostalo zegarki elektroniczne z melodyjkami na komunie a teraz s? dobrymi elektronikami? znam takich....i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Jezdzacym skuterami dostanymi na komunie, tudziez tym podobnym "fascynatom" mowie stanowczo : NIE.

ciekawe jak ty zaraziles sie jazd? na skuterze tudziez motorze? ....a może to byly skryte dziecinne mażenia mieć motor?....od tego sa rodzice by zaszczepiać pasje....ile osob dostalo zegarki elektroniczne z melodyjkami na komunie a teraz s? dobrymi elektronikami? znam takich....i pozdrawiam.

Jesli juz to na motocyklu, na "motorze" jeszcze w zyciu nie jezdzilem...

Jak? Kupilem- zamienilem to cos za swoje pieniadze, a reszty calej historii moto moze sie kiedys dowiesz :) ... Nie publikuje jej na lamach forum.

O calej reszcie nie chce mi sie dalej pisac, bo wylozylem to juz wczesniej.

Moze byl nie potrzebny, a moze nie chcemy zbyt wielu ludzi jezdzacych na skuterze na jednym kole i palacych co 100metrow gume w swoim gronie? Pomyslales moze o tym?

Nie zamierzam sie tu tlumaczyc, ale Burgmania zrzesza uzytkownikow MAXI, z pewnych(sprawdzonych) sytuacjach dopuszczajac jezdzcow 50-ek. I to stanowi o jej sile i zorganizowaniu.

Wiec mozesz tu jeszcze 10 razy powtarzac to samo i krzyczec o dyskryminacji... Gdzie jest powiedziane, ze musze wykazywac sie tolerancja kosztem wlasnego komfortu i niebezpieczenstwem "rozwodnienia" Klubu?

Krzykaczom wdzierajacym sie w nasze grono mowie stanowczo NIE ;) .

Skoro tez sie juz pokazalem na spotkaniu w R66 :) , moge sie teraz do woli wypowiadac MUAHAHAHA proponuje stworzyc kacik dla zaprzegow z koszem ... bo to sprawi przyjemnosc mi, Kefirowi i Artixowi... no moze jeszcze ktos sie znajdzie ... no i bedziemy mogli sie pokazac ... ;) A moze Maka Wroclawska zostanie Burgmaniakiem :) ...

W moj optymizm nie musisz watpic..., gdybym go nie mial, bylbym nastepnym bezimiennym nickiem klikajacym z nad klawiatury :) .

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Piter, ja "zaszczepiłem" się w "kwiecie wieku" chociaż próbowałem motocross-u już 25 lat temu (olaboga tak dawno ??? :) )i pobyłem nieco na innych boardach w ostatnich czasach.

Pasuje mi osobiscie atmosfera tutejsza, wolna od tzw "gówniarstwa" (nie chodzi mi jedynie o wiek !!! ).

Problem w tym, że tutaj miało nie być, jak już kiedy? pisałem (z tak? nadziej? przystałem tu), tekstów w stylu: "..a moja yyy... to jest ekstra a twoja xxx to gówno" lub też gdzie zamontować neony, bo YY spier... sprawe lubo też kto ma lepszy v-max w pięcdziesiatce" - rozmowy ok. piętnastolatków... ;) - rozmowy, a za chwilę "jatka"... ;)

Big:

"...Wlasnie niestety w 90% nie jest to skuteryzm, tylko krociutkie zafascynowanie skuterem dostanym najczesciej od rodzicow w prezencie.

To ze inne fora padaja nie znaczy jeszcze, ze mamy tu przyjmowac kazdego, kto ma ochote sie zabawiac wirtualnie. Burgmania jest raczej nastawiona na znajomosci w realu, a nie na wypisywanie anonimowych glupot na forum.

..."

Powiem tyle: zgadzam się w pełni z tym co pisze Big, zwłaszcza przez bagaż własnych do?wiadczeń... :)

Piter, zegarki elektroniczne jako impuls do zostania elektronikiem, hmmm % populacji :) (z wykształcenia nim jestem ale nie dzięki zegarkowi, podobnie jak wielu moich kumpli.) - jednak bezpiecznie i no offence... hehe

skuter w wieku np. 11 - statystyka mówi, że to jednak co? innego, i nie chodzi tu tylko o ew. "bakcyla" tylko o brak odpowiedzialno?ci i mał? wyobraĽnię .

pzdr

Odnośnik do komentarza

I znowu ja się wtr?cę...

Przerabiali?my to już z Klubem Vespy /patrz www.vespaclub.org.pl/, że jeste?my snoby, że tylko Vespy itd. itd., ale przecież wyraĽnie napisany jest statut Burgmani /podobnie jak statut Vespiarzy/ i cytuję Statut Burgmani:

"Burgmania Net jest wirtualnym klubem zrzeszaj?cym wszystkich użytkowników Burgmana w Polsce i nie tylko. Naszym celem jest poł?czenie tych wszystkich, którzy chc? wiedzieć więcej o tym, na czym jeżdż?, chc? być informowani o zlotach, spotkaniach itp.

Do klubu Burgmania net przyst?pić może każdy, kto posiada maxi skuter od 125cm3 pojemno?ci silnika wzwyyż.

WIĘC POSTAWMY SPRAWY JASNO ALBO POSIADA, ALBO NIE i już!!!!!

ps.

Przyznam się szczerze, że od jakiego? czasu ?ledziłem chętniestronę Burgmani, ale zacz?łem się odzywać dopiero wtedy, gdy OFICJALNIE przemianowano Klub Burgmaniaków na Klub Maxi-Skuterów

pozdr...

Ortos vel Mr.C1

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
Zaloże sie, że pewnego dnia przyda sie i sprawi komu? innemu przyjemnosć, co do spotkań na żywo jak zd?żyle? się przekonać (lub i nie), że ostatnio pokazałem się i rozmawiałem na ten temat...i nadal jestem swoim skromnym zdaniem za utworzeniem takiego "k?cika". Daj szanse pokazać sie innym. Kto? kiedy? napisał, ze ponoć 80% skuterowców w polsce zagl?da na tę stronę...to chyba o czym? ?wiadczy. Wiecej OPTYMIZMU BIGu ;) to pomaga...

Pokazałe? się w R66 to i owszem ale poprzyjeżdżasz jak będzie cieplej parę razy i też jak my będziesz uciekał z tamt?d w inne miejsce po przyjechaniu grupy młodzików na 50 . Nie wi?że się to z naszego uprzedzenia do nich tylko nie chcemy firmować takich zachowań jakie maj? wtedy miejsce(stawianie na gumie czy inne wy?cigi i piszczenie opon) , a także obawiamy się o swoje sprzęty w które mog? wjechać podczas różnych wybryków które maj? miejsce.

Co do Biga nie często go pewnie tutaj spotkasz ;) chociaż (tu chylę przed nim czoła) bywa więcej razy niż nie jeden warszawiak :) .

Co do zwracania uwagi najpierw trzeba się dobrze w danym ?rodowisku zaaklimatyzować a potem dopiero wtr?cać swoje spostrzeżenia - co zaręczam za pewien czas nie będziesz miał takich obiekcji jak w dniu dzisiejszym. Sam nie jestem starym członkiem Burgmanii ale głos na forum odważyłem sie zabrać(z małym wyj?tkiem :) ) dopiero po dobrym poznaniu towarzystwa co jak się zorientujesz najlepiej sie robi przyjeżdżaj?c do R66 i na różne weekendowe wyjazdy i zloty :)

Odnośnik do komentarza

Witam....

Ja też dorzucę trzy grosiki do tego tematu...

Je?li więc chodzi o Burgmanię to znalazłem t? stronkę i ?ledziłem j? bardzo długo, zanim jeszcze nawet zacz?łem marzyć o nabyciu skutera> obserwowałem testy, porównania, posty użytkowników zwi?zane z problemami technicznymi, serwisowaniem, itp.

Gdy marzenia zaczęły się pomału urealniać, nie?miało postanowiłem się zalogować, przywitać i napisać kilka pierwszych, rozpoznawczych po?cików. I ku mojemu miłemu zaskoczeniu nigdy moje laickie pytania i problemy nie pozostawały bez odpowiedzi.Teraz od miesi?ca jestem posiadaczem maxi maszynki, przy której kupnie wirtualnie też wiele mi pomogli?cie ponieważ maszynka była powszechnie znana ( Artixowa Ypka)...

Podobnie jak moi przedmówcy twierdzę, że to forum powinno zrzeszać ludzi poważnych, zarażonych w pozytywny sposób miło?cia do dużych skuterów i maj?cych dobrze poukładane w głowach. Za takiego osobnika uważam siebie i cał? resztę "Tubylców" i uważam w odróżnieniu do Maximusa, że nie trzeba wcale na pocz?tek poznawać Was w realu żeby zatrybić w towarzystwie. Ja znam Was na razie tylko wirtualnie ale już czuję że nadajemy na bardzo podobnych falach i w realu nie powinno być problemu z zaaklimatyzowaniem się w "stadzie". Widzę to po kulturze wypowiedzi, po Waszym podej?ciu do hobby no i oczywi?cie po relacjach i fotkach z różnych wyjazdów ( biesiady również bardzo mi się podobaj?... ;). Oczywi?cie mam zamiar od przyszłego sezonu uczestniczyć w życiu klubu również poprzez zloty i spotkania w realu, ale po dotychczasowych obserwacjach, absolutnie nie boję się o przyjęcie mnie do Waszej społeczno?ci.

A dzieciakom ?wiruj?cym na swoich małych b?czkach mówię stanowczo nie i tępię to jak tylko i kiedy tylko mogę, nie generalizuj?c i nie twierdz?c oczywiscie że wszyscy s? tymi "niedobrymi" i "niedorosłymi"...

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
Do klubu Burgmania net przyst?pić może każdy, kto posiada maxi skuter od 125cm3 pojemno?ci silnika wzwyyż.

WIĘC POSTAWMY SPRAWY JASNO ALBO POSIADA, ALBO NIE i już!!!!!

Jasne, do klubu TAK, ale wypowiedzi na forum to inna sprawa (moim zdaniem "mentalna")... ;)

:) O, "motyla noga" !!! posiadam "piĽdzika"... ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza

czytam to wszystko i wydaje mi sie ze temat zaczyna robić sie "dziwny". w pewnym momencie zaczałem sie zastanawiać oso chozi??? czyżby doro?li ujeżdzacie piĽdzików zaczęli sie obawiać jakiejkoliwek dyskryminacji??? chyba zupełnie niepotrzebnie. I to juz było wyja?niane.

Pro?ba do Mariusza (jako ojca prowadz?cego) o napisanie słowa końcowego i zakończenie tematu.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Ja już tego tematu nawet nie czytam, bo nie czuje zupełnie tego tematu rozmowy... Swoje zdanie wyraziłem a ci?gnięcie my?li wydaje mi się bez sensu...

Pozatym nikt z Was nie jest KULTURYSTˇ?? Sami Kulturalni ludzie :);) ...

Pozdrawiam, Kuba ;)

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Fakt, może by zamkn?ć "temat" (nie jestem pewien) ... ;)

w życiu nie czułem się dyskryminowany TUTAJ ani w realu w?ród Was,

_Ľle mnie zrozumiełe? ERMI_ :)

"...doro?li ujeżdzacie piĽdzików zaczęli sie obawiać jakiejkoliwek dyskryminacji??? ..." - nie wszyscy ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza

Nie ma co panikowac i zamykac tematu, moim zdaniem jest bardzo wdzieczny i dosyc wazny.

Nie chodzi tu o dyskriminacje kogokolwiek, ale wytyczenie pewnych zasad forumowych. Bo klubowe juz istnieja.

Forum jest klubowe, klub zrzesza uzytkownikow(milosnikow) skuterow powyzej 125ccm. Na stronie jest kilka osob jezdzacych na 50 i tworza one wspolnie obraz Burgmanii. Nie czuja sie ucisnione, wiec w czym problem?

Skoro forum jest klubowe, a klub zrzesza jezdzacych na maxiskuterach, to z jakiej racji robic forum pod tych uzytkownikow? Zwlaszcza, ze to juz bylo i sie nie sprawdzilo.

Jesli ktos ma samozaparcie i chce sie z nami zintegrowac, prosze bardzo, moze to zrobic w cywilizowany sposob, bez swojej forumowej rubryki.

Proba wymuszenia zmian w stylu: "biedni uzytkownicy 50-ek, nie maja sie gdzie podziac na Burgmanii" jest co najwyzej smieszna. Dyskutowac moga na rowni w innych tematach, ktore i tak w 60% nie dotycza skuterow...

Jesli ktos ma troche cierpliwosci i wie co to kultura wypowiedzi, raczej nie bedzie mial tu zadnych problemow. Czy moze sie myle :P ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...