Tym razem 50ccm z LPG

[dr.big]

Skuter z Chin oferowany pod nazwa Jackfox Bi-Fuel 50 z dolozona instalacja LPG oferowany jest w D za 1999 euro. Zbiornik gazu miesci 5 litrow, zuzycie gazu na 100 km to 4 litry. Do dyspozycji mamy tez 6 litrowy zbiornik benzyny, paliwa przelaczac mozemy w trakcie jazdy, teoretyczny zasieg na pelnych zbiornikach producent ocenia na 300 km...

Jednak podobny chinski skuter z zasilaniem sama benzyna kosztuje ok. 800 euro. Pozostaje nam ok. 1200 euro roznicy, ktore "LPG- skuter" musi jakos zniwelowac w trakcie uzytkowania.

Po przeliczeniu kosztow benzyny i LPG wychodzi nam, ze amortyzacja nastapi po ponad 100 tys kilometrow. Milej jazdy zycze .

[Jordan]

pomysł z gazem może i dobry tylko mały ten zasięg. Liczylem na mniejsze zużycie gazu i conajmniej na 400-450km. Ale czego ja wymagam od Chińczyka

nie wiem czy to jest dla nich opłacalne 1200Euro różnicy w cenie przy gazie ale to nie moje zmartwienie

[Gość tommi]

Tylko instalacje 5 i 6 generacji potrafi? przy prawidłowym ustawieniu spalać tyle samo paliwa co gazu, zatem starsze niestety będ? pobierać więcej gazu.

w takim skuterze uzyta jest starsza instalacja z uwagi na wymagania silnika, ale daje to dodatkowe mozliwo?ci bowiem silnik mozna odpalać bezpo?rednio z gazu przy starszej instalacji co jest niemozliwe przy zastosowaniu nowych generacji.

kolega który buduje instalacje w samochodach mial juz wiele pytań o zabudowe w skuterach i raz widział ta instalację zabudowan? na sprzęcie, ale sam wyraża bardzo sceptycznie to co widział w połaczeniu z tym co wie na temat samych instalacji.

choć sam jestem uzytkownikiem instalacji lpg od dwóch samochodów jakie posiadałem (poprzednio skoda felicja obecnie ford scorpio 2300 cc) to szcserze watpię w oszczędno?c przy zabudowie w motorze, mozna sie skłonic do stwierdzena że raz zabudowana instalacja pozwala na jeżdzenie w niskich kosztach bez mozliwo?ci spłaty inwestycji, ale oszczędno?ć jest "niewyliczalna".

[szorstki]

U nas LPG - 1.6 PLN, Benzyna 4.3 PLN.

różnica w cenie skutera - 1200 ojro = 5300 PLN.

Spalanie 4 litry/100km

za 5300 PLN kupimy ~1230 litrów benzyny ~30kkm

lub ~3300 litrów lpg - ~80kkm

Jakim więc cudem wyszło, że zamortyzuje się po 100kkm ? !happybth

Mnie wydaje się, że to będzie ok. 30 - 40, może 50 kkm, je?li spalanie benzyny

byłoby o połowę mniejsze niż LPG, zazwyczaj jest to jednak 10 - 20 % więcej LPG.

To sporo, ale jak kto? "kurierzy" albo wozi pizzę, to może być wyj?cie...

Można nie lubić tematu LPG, ale cyfry raczej nie kłami?.

pzdr

[siemik]

W Polsce jest większa niż w Niemczech, różnica między lpg a pb st?d mogła wyj?ć taka różnica w przebytych kilometrach.

[szorstki]

Ale aż 3 krotna różnica ? !happybth

pzdr

[Truszek]

Jak dobrze pamiętam, to w DE płaciłem za LPG około 0,50 - 0,60 Euro, więc wychodzi u około 2 x więcej niż LPG u nas, st?d amortyzacja ~100 kkm.

A z drugiej strony ... który 2-sów przeżyje 50 kkm przebiegu !happybth

[Gość brachu]

Przy dzisiejszych cenach Pb, LPG, Euro zakładaj?c, że Pb spali 3,5l, a LPG 4l oraz, że od czasu do czasu musimy przejechać na benzynie, niestety trzeba zrobić grubo ponad 60kkm... Zakup mija się z celem.

[Gość noktrum]

Dla mnie LPG to tragedia, bo ?mierdzi strasznie. Je?li kto? parkuje się w garażu podziemnym to wie co mam na my?li. Poza tym gaz niszczy silnik i to jest niezaprzeczalna prawda. Je?li znajdzie się kto? kot założy gaz do "400" to trzeba będzie bić mu brawo, a w duch się u?miechać. !happybth

[eMKa]

Dziękuję za brawa od kolegi, ale z tym u?miechaniem...

Na LPG przejechałem osobi?cie 140.000 km. z czego ponad 80.000 jednym samochodem (niezaprzeczalnie jednym silnikiem poruszanym). Garaż mam pod ziemi? (przynajmniej czę?ciowo) korytarzem poł?czony z innymi pomieszczeniami.

Jednym słowem: nie wiem o czym kolega pisze. Zatem i polemiki nie będzie bo możliwa jest tylko wtedy, gdy można się odnie?ć do przedstawionych argumentów, a tych po prostu brak.

PS. Gdy czytam takie "m?dre" posty to raczej płakać mi się chce niż... ?miać !happybth

[Gość brachu]

noktrum, nie ?mierdzi. Przy stechiometrycznej mieszance nie poznasz czym zasilany jest silnik. Po drugie nie niszczy, a w bardzo małym stopniu przyczynia się do szybszego nadpalania zaworów wydechowych i ich gniazd, ale nawet wtedy jeste? w stanie przejechać kilkaset kkm bez jakichkolwiek problemów, co i tak wiele razy zarobi na siebie i remont silnika. Fakt, niektóre auta nie nadaj? się do LPG i to nie ulega w?tpliwo?ci...

Proszę nie siej propagandy.

[Truszek]

Dla mnie LPG to tragedia, bo ?mierdzi strasznie. Je?li kto? parkuje się w garażu podziemnym to wie co mam na my?li. Poza tym gaz niszczy silnik i to jest niezaprzeczalna prawda. Je?li znajdzie się kto? kot założy gaz do "400" to trzeba będzie bić mu brawo, a w duch się u?miechać.  !happybth

Obiegowa opinia o LPG, natomiast jeżeli:

1. założymy dobr? instalację,

2. jako?ć montażu będzie prawidłowa,

3. przegl?dy i regulacje instalacji będ? wykonywane zgodnie z wytycznymi producenta,

4. będziemy tankować LPG na stacjach pewnych,

5. wymieniać olej i filtry co 3/4 zalecanego przebiegu na Pb

To się okażę, że silnik samochodowy po przejechaniu 100 kkm na LPG nosi znamiona zużycia takie same jak po przejechaniu ich na Pb.

Niestety, u nas w kraju:

1. nawet szewcy nie boja się montować instalacji gazowych do samochodów,

2. montuje się instalacje gazowe do samochodów mimo ewidentnych przeciwwskazań producentów samochodów, czy też zakazu instalowania instalacji LPG do do pewnych silników potwierdzonych przez producentów instalacji LPG,

3. montuje się na siłę instalacje podci?nieniowe do silników z plastikowymi dolotami gdzie powinny być montowane instalacje sekwencyjne.

skutkiem czego powstaj? takie wła?nie zafałszowane opinie.

Ja zam zaoszczędziłem na montażu instalacji LPG całe 1500 zł i po 10 kkm musiałem wymienić silnik w samochodzie za bagatela 8000 zł. Potem dołożyłem te 1500 zł na doprowadzenie instalacji do stanu używalno?ci w ASO LPG i zrobiłem jeszcze w/w 100 kkm zanim sprzedałem samochód przesiadaj?c się do innego.

Co do parkowania samochodami z LPG w parkingach podziemnych, to jest zakaz wjazdu dla takich aut i to chyba w całej Polsce. A dla czego? A dla tego, że instalacja detekcji wycieku LPG dla ?redniej wielko?ci parkingu (np 150 miejsc parkingowych) to koszt około 60000 zł.

[Gość tommi]

jest tez tak że w chwili zagrożenia zbiornik jest rozszczelniany i gaz jest uwalniany pod samochodem, co przy pewnym zagęszczeniu lub dziwnym zbiegiem okoliczno?ci może być zagrożeniem choć nigdy do takiego nie doszło.

jednak rozpatruj?c za i przeciw, od 10 lat jedzę na gazie i przejechałem 80 kkm, nie odnotowałem usterki, choc samochód ma przejechan ponad 200 kkm, zobaczymy jak dalej. jestem zwolennikiem gazu i odgłosy przeciw do mnie nie trafiaj?.

jednak w skuterze LPG uważam za zbędny gażet, a nawet pomyłkę, mozna to traktować jako ciekawostkę motoryzacyjn? ( że da się) ale wył?cznie. (moje wewnętrze zdanie)

[dr.big]

Jak dobrze pamiętam, to w DE płaciłem za LPG około 0,50 - 0,60(...)

Dokladnie, wyliczenie dla ok. 60 centow. W PL pewnie da sie taniej kupic skuter z instalacja gazowa. Bez tez .

PS. Pamietam z kilku podziemnych parkingow tabliczki: "samochodom napedzanym gazem wjazd wzbroniony". Oczywiscie po niemiecku .

[Gość tommi]

po czesku i słowacku też

[szorstki]

Widzę że kolega noktrum, ma do?wiadczenie z polonezów do których

zrobiono "przekładkę" instalacji z radzieckiej łady...

Tak to się ma do rzeczywisto?ci. Uwielbiam takie "m?dre", ostateczne

i mocno "uargumentowane" s?dy... "gaz niszczy silnik", "?mierdzi i

ulatnia się z instalacji"...

W Niemcowni pewnie te "tabliczki" wkrótce znikn?, jak im kryzys

da w dupę . Już pewne symptomy s?, bo coraz więcej pojawia się

u nich zarówno aut zasilanych gazem, jak i stacji tankowania.

Piszecie o 50 - 60 ojrocentów za LPG. Ile w takim razie kosztuje

benzyna i jak to się ma procentowo do ceny LPG ?

Wydaje mi się, że stosunek ceny LPG do benzyny, jest u nich podobny jak u nas,

więc piszecie nieprawdę o 100kkm amortyzacji. Je?li porównanie

cen procentowo, jest podobne jak u nas (a pewnie tak jest), to po prostu

w moim wyliczeniu, mniej się kupi za 1200 ojro LPG, ale i mnie się kupi

wachy. Więc cały czas 100 kkm jest niejako "z księżyca". Albo ?wiadczy

o dużej, werbalnej awersji do LPG.

Dodam jeszcze, że nie jestem zwolennikiem zasilania skuterów LPG.

Ale z samochodami mam inaczej

pzdr

|rednia PB 95 w DE - 1.22 €

|rednia LPG w DE - 0.57 €

Chce się komu? policzyć, żeby udowodnić te 100 kkm ?

[dr.big]

(...)W Niemcowni pewnie te "tabliczki" wkrótce znikn?, jak im kryzys

da w dupę . Już pewne symptomy s?, bo coraz więcej pojawia się

u nich zarówno aut zasilanych gazem, jak i stacji tankowania.(...)

Pewnie tak ...

Benzyna: ok. 1,2€

Edit: 4 litry LPG na 100km, 3l benzyny na 100 km -> liczone srednio.

24 euro LPG na 1000km, 36 euro benzyna na 1000 km.

1200 przez 12 = 100 tkm

W trakcie pisania artykulu musiala byc tansza benzyna

Jak dla mnie nawet 50tkm byloby duzo za duzo ... i ten upierd z gazem...

[Truszek]

Generalnie Niemców zawsze uważałem za największych tradycjonalistów motoryzacyjnych. Kilkana?cie lat temu pluli na Diesla i lubowali się w silnikach benzynowych. Kilka lat temu polubili Diesla, za to na LPG pluli od samego pocz?tku. Od kilku lat przekonuj? się do LPG, co widać po rosn?cej ilo?ci stacji z ty paliwem, co będzie za klika kolejnych lat?

Niby skuter pędzony LPG to przerost formy nad tre?ci?, ale popatrzcie na pędzone LPG rodzime Fiaty CC i SC, czy tez Daewoo Tico albo inne Matizy

[dr.big]

Pragmatyczne podejscie. Diesel zuzywa duzo mniej, a sam silnik jest w stanie osiagnac wyzszy przebieg.

Gaz? Mi znane minusy: koszt instalacji (zaczelo sie to zmieniac glownie na terenach przygranicznych ~200km od Polski), wymagania techniczne (przeglad, raczej nie ma lipy i "podbijania dowodu"), slaba siec zaopatrzenia w LPG na stacjach (wymogi bezpieczenstwa i takie tam podobne)...

PS. Idac np. w Szczecinie po kazdym wiekszym parkingu predzej czy pozniej wyczujemy gaz . Skad ten zapach sie tam bierze ?

[krzytro]

Chyba podpadnę wielu osobom,ale z racji wykonywanego przeze mnie zawodu mechanika samochodowego stwierdzam że gaz jest najlepszy w kuchence(najlepiej mikrofalowej).Konia z rzędem temu co mi pokaże dobrze zamontowan? instalacje gazow? w samochodzie.Pracowałem w ASO 15 lat,zainstalowałem kilkaset instalacji gazowych.Tak naprawdę solidnie zamontowalem instalację w kilkudziesięciu autach,w całej reszcie montowali?my je poprawnie.Powiem wam szczerze że to co ogl?dam w autach mnie przeraża,nie skłamię jak powiem że w co drugim aucie instalacja zamontowana jest byle jak.Co zreszt? czujemy jead?c skuterem za takim autem.To teraz sobie wyobrażcie chwilowy postój swoim skuterem w którym mechanik nie zrobił wła?ciwej adaptacji czasu wtrysku

No i dochodzi dodatkowy ciężar samej butli,chłodzenie parownika,zużycie przewodów dolotowych,wymiany ?wiec (dwa razy czę?ciej)Ogólnie ,moim zdaniem poroniony pomysł.

[szorstki]

Podjadę kiedy? to Ci pokażę Krzysiek. Scenic 1,6, instalacja 4 generacji,

mapy zapłonu zmienione na LPG, butla "UFO" (do?ć lekka). Cykliczne przegl?dy, wymiany filterków,

Badanie techniczne droższe o 60 PLN. SPalanie w mie?cie 10 l/100km

czyli jakie? 16 - 17 złotych.

~100kkm przejechane i ?ladów zużycia silnika nie ma.

To, że partacze montuj? badziewne instalacje, nie znaczy, że się tego nie da zrobić

porz?dnie. Z tego partactwa i "dziadostwa" bierze się obiegowa opinia o LPG u nas.

Jak kto? "dziaduje" na przyzwoitę instalację, zamontowan? w dobrym

zakładzie, to lepiej niech kupi starego dizla i ?miga na oleju z Makro w

pięciolitrowych bańkach.

pzdr

[Gość tommi]

krzytro potwierzam co mówisz, do przyjaciela gdy przyjezdzaj? klienci z innych warsztatów to wskazuje mi gdzie popełniono (wedlug niego i według producenta) bł?d, wielu mechaników nie zagłębia się wtema problemu, raczej skłania sie do usunięcia problemu ale nie przyczyny tylko skutku. jest to dramatyczne ale prawdziwe, raptem 10-15% wykonywane jest w sposób prawidłowyi z godnie z e sztuk?.

[Geni]

Ja generalnie jestem zwolennikiem niepoddawania się propagandzie.

Nie ma żadnych problemów ze skonstruowaniem lub dostosowaniem silnika spalinowego do spalania alkoholu, oleju ro?linnego, gazu ziemnego, paliwa destylowanego z drewna, węgla i innych cudów.

Problem tkwi w czym innym - w lobby naftowym oraz podatkach, których to zysków grupy wpływów nie chc? wypu?cić z łap.

Z LPG maj? łatwiej, w końcu to też produkt pochodz?cy z obróbki ropy naftowej, podobnie, jak benzyna i olej napędowy.

Najlepiej byłoby się przrzucić na olej rzepakowy zakupiony u lokalnego producenta .

[Artix]

No coz ludzie sie na zwolennikow LPG i przeciwnikow LPG, ja naleze do przeciwnikow choc musze przyznac ze w Nivie mam gazownie bo byla jak kupilem i na LPG silnik chodzi lepiej niz na benzynie, ale moze starsze konstrukcje bardziej nadawaly sie do gazowni. Skuter na gaz, hmm po co, choc moze dla pizza man to ma jakis sens.

[szorstki]

Trochę zboczyli?my z tematu, więc na koniec dodam, że chyba jednak

i w przypadku pizzaboys, niema sensu taka instalacja. Nie wiem jak

to jest w przypadku modelu który opisał Big, wiem, że u nas sprzedawany

był jaki? Chińczyk z butl? w dodatkowo montowanym kufrze.

W zwi?zku z tym, nie byłoby gdzie trzymać pizzy...

pzdr

[Pollacco]

Toz przeciez iQ jezdzi zagazowana Habana:) w oczekiwaniu na prawko i legalne wejscie na Burgiego 650:)

pozdro.Pollacco