ortos Opublikowano 18 Lipca 2005 Opublikowano 18 Lipca 2005 Witam! Co s?dzicie o skuterze /nie-skuterze/ BMW C1? pozdr.... Ortos
0 dr.big Opublikowano 18 Lipca 2005 Opublikowano 18 Lipca 2005 Za kilkanascie lat bedzie ciekawym "rodzynkiem" ... Ciekawy dla kogos poruszajacego sie w granicach nizszych pojemnosci, w momencie przekroczenia granicy 350- 400ccm raczej malo interesujacy . Sam kiedys zastanawialem sie nad kupnem jako drugi, ale szczerze powiedziawszy nie mialbym zastosowania(i czasu) dla tego modelu, wiec dalem sobie spokoj. Ale moze kiedys(200cccm i wersja Williamsa)? ... bardziej chyba do "postawienia" w garazu niz do codziennej jazdy.
0 Sympatycy Kubo Opublikowano 18 Lipca 2005 Sympatycy Opublikowano 18 Lipca 2005 Jak już pewno większo?ci użytkowników wiadomo, mój Ojciec ma wła?nie BMW C1 125ccm(czarna Executive)... Skuterka używa jedynie do pojeżdżenia po mie?cie(do firmy, do banków itd.) w sumie na trasie byli?my ni? 2 razy(raz do serwisu i raz, zanim kupił sobie drugi motor)... Jest to skuter TYPOWO do miasta, gdyż na trasie nie zachwyca ani wygod? ani osi?gami... Pozycja kierowcy jest typowo KRZESEŁKOWA i nawet skórzane siedzenie+oparcie, nic tutaj nie zdziałaj?... C1 jednak nawet na mie?cie przegrywa z każd? 125'tk?, ze względu na posiadany dach... Niestety, ale jazda takim "pojazdem" wymaga ci?głej uwagi, zupełnie innego systemu jazdy... Także ogólnie jeĽdzi się ciężej, a nie wyobrażam sobie przeciskania się w korku takim "czym?"... Kolejn? rzecz? któr? C1 odpycha jest CENA... ÓW model został wyłaczony z produkcji poprzez zbyt małe zainteresowanie... POczywi?cie nie było to dziwne, gdyż kiedy NOWY skuter 125 w werskji Executive miał kosztować PONAD 40ty? zł, to KTO miałby sobie co? takiego kupowac?? Było to w tym momęcie wbieranie pomiędzy B650 a C1(gdzie w przypadku burgmana, mieli smy jeszcze trochę kasy w portfelu)... Teraz ceny używanych sprzętów z lat 2001-2003szacuj? się pomiędzy 13000-18000zł, co nadal nie jest ATRAKCYJNˇ cen?... Na niemieckim Ebay'u mozna także znaleĽć NÓWKI sztuki, stoj?ce jeszcze w salonie i czekaj?ce na nabywców( ), jest to niestety tragiczny los tego modelu, który gdyby był choć POŁOWĘ tańszy, to mógłby zdobyć spor? grupę użytkowników... Sporym plusem C1 jest fakt, iż posiada On klatkę bezpieczeństwa chroni?c? Nas podczas wypadku, dzięki czemu, jeste?my zwolnieni z jeżdżenia w kasku... Dla ludzi którzy nie przepadaj? za jazd? w kasku jest to SUPER alternatywa(mój ojciec JEDYNIE dlatego kupił ten skuter, bo wła?nie w kasku jeĽdzić nie lubi, a po naszym terenie sobie nim jeĽdzi...). Spalanie wersji 125 nie jest jakie? zachwycaj?ce... W sumie na trasie go nie mierzyli?my, lecz w mie?cie niestety wychodzi ponad 3l/100km, więc nie jest to nic nadzwyczajnego... Osi?gi rzędu 130km/h(licznikowych) s? dobre jak na poj. 125ccm. Ciekawostk? jest fakt, że wersja 200ccm także jedzie te 130km/h, a różni się Ona od 125'tlki jedynie przyspieszeniami... Do C1'dynki mozna było dokupić także radio(CD), z gło?nikami, podgrzewane manetki i siedzenie, DUŻY kufer do tyłu, siedzenie dla pasażera(za klatk?, wiec wymagano już kasku dla pasażera), różnego rodzaju owiewki chroni?ce bardziej przed wiatrem(gdy C1 ich nie posiada, niestety wyższe osoby, czuj? wokół uszu zawirowania wiatru, w czasie jazdy... To byłoby chyba na tyle... Jednak napewno plusem dla niektórych osób jest sam fakt, że to BMW i choćby niewiem ile kosztowało, to musza go mieć... Ale takich zapaleńców w polsce raczej nie ma(tzn. może s?, ale z kasa na takie zabawki może być krucho...) Pozdrawiam, Kubo (chyba wyczerpałem temat )
0 ortos Opublikowano 18 Lipca 2005 Autor Opublikowano 18 Lipca 2005 Witam ponownie! Mówi?c szczerze BMW C1 200 stoi już w moim garażu. Dzięki za odpowiedĽ, chociaż z Kubo do końca się nie zgadzam: 1. je?li chodzi o prowadzenie, to powiem jest zupełnie inne niż innego motoru/skutera, ale po paru kilometrach mozna się przyzwyczaić i ja po dwóch tyg. jazdy C1 / jakie? 800 km/ spokojnie mogę stawać do zawodów wolnej jazdy 2. Je?li chodzi o osi?gi, to mogę porównywać C1 z Vesp? GT 200 /której również jestem posiadaczem/ i niestety /bo kocham Vespy/ BMW 200 jest zdecydowanie zrywniejszy i osi?ga większ? prędko?ć, a przede wszystkim przy?piesza w zakresie prędko?ci 90-110 km/h. 3.Dla mnie osobi?cie wła?nie największym problemem jest to co wg Kubo jest atutem - że to jest BMW, a ja za t? mark? nie przepadam A najwiekszy atut: JAZDA BEZ KASKU, bo nie znam takich, którzy lubi? jeĽdzić w kasku pozdr... Ortos
0 Administrator Artix Opublikowano 18 Lipca 2005 Administrator Opublikowano 18 Lipca 2005 Gdbym mial nadmiar pieniedzy, a nie zanosi sie jakos, no ale gdyby to nie wiem czy wlasnie nie kupil bym go jako pojazd do dojazdow do pracy, tym bardziej ze jazda w garniturze i normalnym kasku jakos ze soba nie wyglada najlepiej. Co prawda pewnie wersje 200 ccm. Do pracy i tak jezdze sam wiec pojazd jak najbardziej adekwatny. No i wtedy mogl bym miec AN650 jako turystyka na weekendy i C1 jako zwyczajny srodek lokomocji po miescie. A 3 litry na 100 to rewelacja wiec nie wiem Kubo co ci nie pasuje. Na pewno na miasto jest to ciekawa propozycja, choc faktycznie cena nie jest zbyt przystepna, jak dla zabawki do jazdy po miescie. Pozdrawiam
0 dr.big Opublikowano 18 Lipca 2005 Opublikowano 18 Lipca 2005 A najwiekszy atut:JAZDA BEZ KASKU, bo nie znam takich, którzy lubi? jeĽdzić w kasku Wychodzi chyba taniej jazda bez kasku normalnym skuterem , kosztuje max. 100zl, oczywiscie zero punktow, wiec mozna jezdzic az do wyczerpania zapasow finansowych . Dodatkowo czesto konczy sie tylko upomnieniem , no chyba ze trafi sie naprawde na buraka-sluzbiste. Mowie tu oczywiscie o powolnej jezdzie nadmorskimi bulwarami i nie namawiam nikogo do palowania bez kasku . Wspominam tu sobie np. Chorwacje gdzie przejechac mozna kolo policjanta i nie dzieje sie nic . Czy jadac bez kasku zagrazam innym uzytkownikom drogi? PS. W D kosztuje ta przyjemnosc "jedynie" 15 euro ... a w naprawde upalne dni mozna probowac dostac upomnienie .
0 Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 18 Lipca 2005 Administrator Opublikowano 18 Lipca 2005 Ile to ja już razy przymierzałem się do zakupu C1- ki??? Ostatnio miałem okazje zakupu C1 z Legnicy. Rok 2002, czerwona i zarejestrowana. Były zdjęcia jak była uszkodzona i już prawie miałem j? brać ale rozeszło się o 1 ty?. PLN i odpu?ciłem. Cena do oddania była 10.000 PLN i brałbym j? z zamkniętymi oczami gdyby nie dwa detale, które mnie zniechęciły... wersja nie Executive czyli goła i niestety nie Williams. Jedyne co to miała ABS na pokładzie. Bardzo dawno temu bo w roku 2000 wpłaciłem już nawet zaliczke na C1 u Smorawińskiego na nówke ale po tygodniu otrzeĽwiałem jak zostanowiłem się ile zapłace za 200 Executive . Poprostu stwierdziłem, że po pierwszym roku eksploatacji strace ok 50% warto?ci . Osobi?cie jeĽdziłem 125- tka przez chwile. Jedyne co zauważyłem to fakt, że trzeba się delikatnie przestawić na inny styl jazdy... co? jakby człowiek jechał regałem na kołach Pozatym nie wiem dlaczego Kubo piszesz ze spalanie 3 l/ 100 to dużo??? Moim zdaniem to doskonaly wynik patrzac przez pryzmat niektórych 50- tek palacych 4- 4.5+ olej 2T. My?lę, że w tym pojeĽdzie najfajniejsza jest jego dziwaczno?ć i wiem także, że napewno kupię go jeszcze kiedy?... nie ukywam, że jedyna zacheta dla mnie będzie atrakcyjna cena wersji 200 i bogaty executive z podgrzewana kanapa i oparciem, systemem audio czy oryginalnym kufrem, który kosztuje krocie. Inn? zachęt? i to bardzo mocn? będzie C1 w wersji Williams. Opisz ortos jakie? szczegóły i wrażenia z jazd...
0 ortos Opublikowano 18 Lipca 2005 Autor Opublikowano 18 Lipca 2005 Witam! Ciesz? mnie opinie posiadaczy Maxi-Skuterów, bo my?lałem, że zostanę wy?miany z C1 200. Moja C1 jest czerwona, ma ABS, podgrzeane siedzenie i manetki i duży kufer /ponad 60 l - spokojnie wejdzie skrzynka piwa lub telewizor /, niestety nie ma systemu audio A co do ceny - oczywi?cie nowa to porażka... Ale ceny znacznie spadły Ja za swoj? rocznik 2002 i przebieg 4500 załaciłem 12 000, więc nie wydaje mi się, żeby to było tak strasznie duzo... Co do spalania - to nie wiem ile pal? Wasze Burgmany, ale moja Vespa GT 200 w jezie po mie?cie nigdy nie spaliła poniżej 4 litrów, a jak sie postaram to pali i 5 A BMW w podobnych warunkach spaliło ok. 3 litrów pozdr... Ortos ps. Jako turystyka i tak kupię sobie kiedy? Burgmana 650- może gdyby Dr.Big wcze?niej dał ogłoszenie to zamiast BMW w garażu stałby Burgman
0 Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 18 Lipca 2005 Administrator Opublikowano 18 Lipca 2005 Co do spalania - to nie wiem ile pal? Wasze Burgmany... ee no... chwila, chwila... my tu nie tylko Burgmanami jeĽdzimy
0 Administrator Artix Opublikowano 18 Lipca 2005 Administrator Opublikowano 18 Lipca 2005 Najwiecej C1 jest z roku 2001, przebiegi generalnie nie maja zbyt duze, i glownie sa to wersje 125 ccm. Wersja executive 200 ccm full opcja jest niestety strasznie rzadka, do tego jak bym znalazl za cene w granicach 10-12 tys byla by rewelacja. Na szczescie i tak nie mam kasy, choc kto wie ja tez lubie zmiany i moze, moze kiedys np na przyszly rok sprawie sobie taka zabawke jako pojazd do jazdy do pracy tylko i wylacznie do pracy. Pozwoli to na pewno w moim przypadku sporo ograniczyc przebieg obecnego skuterka i sluzyl by mi tylko do jazdy wycieczkowej. Pozdrawiam ps. Otros to jest Maxi Skuterowy Klub, a ze nazywa sie Burgmania hmm na pewno ladniej niz Maximania . Tu znajdziesz uzytkownikow wszystkich skuterow nie tylko Burgmanow. Liczy sie ze jest to skuter wiekszy lub rowny 125 ccm i tyle. Pozdrawiam
0 Mario Opublikowano 18 Lipca 2005 Opublikowano 18 Lipca 2005 <Wspominam tu sobie np. Chorwacje gdzie przejechac mozna kolo policjanta i nie <dzieje sie nic . Czy jadac bez kasku zagrazam innym uzytkownikom drogi? W Grecji to dopiero sie będ? za nimi ogl?dac jak będ? w kaskach jeĽdzić ,tam to nikt czy to autostrada czy inna droga nie jeĽdzi w kasku.
0 ortos Opublikowano 18 Lipca 2005 Autor Opublikowano 18 Lipca 2005 Opisz ortos jakie? szczegóły i wrażenia z jazd... Je?li chodzi o jazdę: TO JESTEM ZAŁAMANY My?lałem, że C1 to będzie raczej taki mój wygłup na kołach - tak dla zabawy pojeĽdzić sobie po mie?cie/ nawiasem mówi?ć kupiłem go, bo sprzedałem odrestaurowan? Cezetę 501 i zrobiło sie trochę miejsca w garażu i trochę pieniędzy w portfelu przybyło/ Ale okazało się , że to C1 jest lepsza od Mojej Ukochanej Vespy /i teraz mam problem / 1. Je?li chodzi o jazdę, to rzeczywi?cie trzeba się przyzwyczaić, bo ?rodek ciężko?ci jako? tak dziwnie umieszczony, ale wystarczy parę kilometrów / a nie uważam siebie za rewelacyjnego motocyklistę/ i wszystko jest ok - zreszt? kupiłem go w Poznaniu i do Wrocławia przyjechałem na kołach. 2.Jazda po mie?cie - pocz?tkowo wydawało mi się,że t? kolumbryn? nigdzie nie wjadę, ale parę dni i ?migam między samochodami tak samo jak na Vespie. 3. Jazda po za miastem - 200 cmm to za mała pojemno?ć na trasę, najgorsze s? Tiry jad?ce 90-100km/h, ale powiem szczerze, że C1 lepiej przy?piesza w zakresie prędko?ci 90-110 niż Vespa. 4. Spalanie - ?rednio 3,2 litra/ 100 km dla mnie rewelacja - choć nigdy do spalania nie przywi?zywałem dużej wagi /bo pojazd pali zawsze w zależno?ci od tego jak jedziesz/ 5.ABS - według mnie powinien być stosowany przede wszystkim w motorach, bo w samochodzie nieraz mnie wkurza, a w C1 bardzo mi się podoba. 6. Kufer ponad 60 litrów - ostatni kumple na spotkaniu Klubu Vespy we Wrocławiu wsadzili 4 kaski. 7.Wrażliwo?ć na podmuch wiatru - podobnie jak moja Vespa z DUŻˇ SZYBˇ, ale nie ma podmuchu od tyłu /mam za plecami dodatkow? osłonę /extras/. 8. Jazda w deszczu - nie jeĽdziłem jeszcze w dużym deszczu, ale w czasie moich jazd w deszczu największym problemem s? ochlapane buty wod? z kolein / w Burgmanie też chyba/, a wycieraczka zapewnia widoczno?ć przedniej szyby /takiej wycieraczki brakowało mi w Vespie/, a w czasie postoju na ?wiatłach nie pada deszcz na głowę. 9.O wrażeniach jazdy bez kasku nie będę się rozpisywał 10. I ostatnia rzecz bezpieczeństwo- wg konstruktorów C1 jest porównywalny je?li chodzi o bezpieczeństwo z małym samochodem pozdr... Ortos ps. Nie padło tu w "te?cie" słowo BMW, bo jako? nie lubię tej marki....
0 Sympatycy Kubo Opublikowano 18 Lipca 2005 Sympatycy Opublikowano 18 Lipca 2005 Witka, ogólnie jak już pisałem do C1'dynki nic nie mam... Ojciec jeĽdzi, jest bardzo zadowolony, ja też nieraz jeżdżę sobie dla "sportu" i nie narzekam... jednak jak napisał Artix jest to skuter który najlepiej pasuje człowiekowi, kiedy jest jako DRUGI w garażu, obok turystyka... Jak już kto? się wprawi w jazdę, to napewno jest OK... Co do spalania... Spalanie rzędu 3l nie jest złe... Ja tylko przytaczam przykład choćby YP125, która pali mniej od C1 125... Nie będe przytaczał Tutaj przykładu Mojego Burga, który pali ?rednio 3,4-4,0l ... Gratulacje zakupu i szerokiej drogi... Może dasz Nam kiedy? możliwo?ć przejażdżki "mocniejsz?" wersj? BeeMki ... Pozdrówka, Kubo
0 ortos Opublikowano 18 Lipca 2005 Autor Opublikowano 18 Lipca 2005 Witam! Ja wcale nie chcę, żeby Wszyscy chwalili C1...własnie dlatego nie przyznałem sie od poczatku do posiadania C1, zeby usłyszeć też głosy przeciw... Dziekuje za odpowiedzi... Ja osobiscie jestem pod strasznym wrazeniem tego pojazdu i nie mam zamiaru porównywać go do Turystyków z pojemno?ciami 250 i wyżej....mozna go porównywać ze skuterami miejski o poj. 200 np. Vespa Gt, Piaggio Beverlly czy Aprilla Scarabeo /tylko czy można go porównywać, bo to skuter-nieskuter/ pozdr... Ortos
0 dr.big Opublikowano 18 Lipca 2005 Opublikowano 18 Lipca 2005 Oczywiscie ze mozna porownywac, w koncu to tez skuter, tylko posiadajacy dach i pare innych rozwiazan . Ale zadanie ma to samo, robic za wolka roboczego przy dojazdach do pracy, lub sluzyc jako pojazd bardziej hobbystyczny. Porownywac mozna i na pewno dla wielu osob poruszajacych sie skuterami o mniejszej pojemnosci jest po prostu marzeniem. Dla innych pozostanie jedynie niezbyt szybka dwusetka z dachem i niemozliwoscia zabrania pasazerki- chyba ze bedzie nia zona po rozwodzie (bo jak to sobie inaczej wyobrazacie?). Jako drugi(lub ktorys tam) skuter ok, jako jedyny--->>> nie za bardzo...
0 ortos Opublikowano 18 Lipca 2005 Autor Opublikowano 18 Lipca 2005 C1 nie jest moim jedynym skuterem, choć pozostałe pojemno?ci maja nie wieksze , bo mam: Vespę GT 200 Bajaj Chetaka 150 /taka indyjska Vespa/ Osę m50 /egzemplarz z serii testowej!!!/ Vespę 150 z 1958 Lambrettę ld 150 z 1958 Peugeota S157B z 1960 Wiatkę Elektron z 1963 Berlina SR50 z 1961 Simsona Schwalbe z 1961 pozdr... Ortos ps.Obiecuję jednak, że kupię Turystyka...szkoda Doktorze Big, ze wcze?niej nie dałe? ogłoszenia
0 Administrator Artix Opublikowano 18 Lipca 2005 Administrator Opublikowano 18 Lipca 2005 No prosze, prosze, to ty juz jestes kolekcjoner Ja niestety mimo szczerych checi moge miec max 2 skutery ze wzgledu na brak miejsca w garazu, wiec moze wlasnie z czasem dolaczy do mojej obecnej kolekcji w postaci 1 skutera wlasnie C1 jako pojazd na dojazdy do pracy. Pozdrawiam
0 wentyl Opublikowano 18 Lipca 2005 Opublikowano 18 Lipca 2005 A ciekawe czy kto? zna poprawn? odpowiedĽ na pytanie: DLACZEGO nie jeĽdzi sie w kasku na C1..? U mnie na kursie nikt nie wiedział..... Wentyl
0 Klubowicze MAXIMUS Opublikowano 18 Lipca 2005 Klubowicze Opublikowano 18 Lipca 2005 podejrzewam że ze względu na zapinanie pasów do jazdy, bez których nie da się ruszyć
0 Administrator Artix Opublikowano 18 Lipca 2005 Administrator Opublikowano 18 Lipca 2005 Wentyl no prosze przestan bo C1 to auto na 2 kolach ale fakt jesli ktos nie interesuje sie motocyklami, a jeszcze dokladniej skuterami moze nie wiedziec ze motocykle z pasami bezpieczenstwa wogole istnieja. Pozdrawiam
0 ortos Opublikowano 18 Lipca 2005 Autor Opublikowano 18 Lipca 2005 ale fakt jesli ktos nie interesuje sie motocyklami, a jeszcze dokladniej skuterami moze nie wiedziec ze motocykle z pasami bezpieczenstwa wogole istnieja. Nawet na to konto w Polse znowaelizowali Prawo o Ruchu Drogowym dodaj?c paragraf, że motocyklami z pasami można jeĽdzić bez kasku pozdr... ortos
0 dr.big Opublikowano 19 Lipca 2005 Opublikowano 19 Lipca 2005 Hm, to chyba zamontuje sobie pas biodrowy .
0 wentyl Opublikowano 19 Lipca 2005 Opublikowano 19 Lipca 2005 Ha...! Ja tez sie przy okazji czegos dowiedziałem.. Serio nie pojedzie jak nie zapniemy pasów..? Toż to kapitalny immobilizer.. Tak naprawdę przy obowiazku pasów chodziło o to ,że kask zwiększa masę bezwładn? głowy i stwarza zwiększone ryzyko urazów kręgosłupa szyjnego. Tak twierdził uparcie do?ć doswiadczony zreszt? instruktor. ps..a o pasach wiedzieli bo jest obrazek z C1 w testach.. Swoja drog? jest to fajny pojazd ale tylko do garażu, bo na parkingu w pokrowcu leżałby od razu przy byle wietrze...(znam przypadek,ze i Burg leżał..) Wentyl..
0 ortos Opublikowano 19 Lipca 2005 Autor Opublikowano 19 Lipca 2005 Trzeba stawiać bez pokrowca i potrzyć sk?d wieje wiatr A pasy można oszukać, wpinaj?c je prosto a nie na krzyż.....tylko po co... W jeĽdzie w sumie nie przeszkadzaj?, a na polskich dziurach trzymaj? w fotelu pozdr... Ortos
0 Szaary Opublikowano 19 Lipca 2005 Opublikowano 19 Lipca 2005 Heh moje gratulacje ortos nowego nabytku. Wychodzi na to że postanowiłe? gwałtownie odmłodzić swoj? stajnię Czyżby Vespa GT czuła się samotnie?? w starszym gronie? Mam nadzieję że kiedy? się spotkamy na mie?cie i uda mi się poogl?dać to twoje cudo BMW ( co do znaczka to się nie przejmuj hihi jak bedziesz chciał to mam akuratny znaczek gilery który bedzie pasował w miejsce BMW ) Pozdrawiam
0 ortos Opublikowano 19 Lipca 2005 Autor Opublikowano 19 Lipca 2005 Hm, to chyba zamontuje sobie pas biodrowy . Niestety w ustawie napisali FABRYCZNE pasy, ale można się zawsze kłoćić z Niebieskimi Ludkami....Oni i tak dziwi? się, że można bez pasów....jeden Niebieski jak stałem na ?wiatłach, to mnie zapytał: "CZY NA TYM MOŻNA BEZ KASKU?" - powiedziałem mu, że MOŻNA pozdr.... Ortos
Pytanie
ortos
Witam!
Co s?dzicie o skuterze /nie-skuterze/ BMW C1?
pozdr....
Ortos
28 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi