BTC Dookoła Europy - czyli 11 ty? km w 15 dni

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Pierwsza nieoficjalna informacja z ostatniej chwili:

Podróżnicy s? jeszcze w Polsce w knajpie Nevada, 50 km od granicy z Niemcami. W międzyczasie jad?c kulczykówk? zabrakło im paliwa i Artix latał z kanisterkiem do oddalonej o 5 km stacji paliw !

Echh... Cały Artix!

Najbliższy postój za ok 450 km w okolicach Hannoveru w miejscowo?ci Bad Münder.

W/g moich wyliczeń będ? tam nie wcze?niej niż o 23ej... no chyba, że im znów paliwa zabraknie.

[dr.big]

To niepotrzebnie mialem pod koniec "wlepione oczy" w przeciwlegly pas autostrady w trakcie powrotu z Hannoveru.

Artix smsowal mi wyjazd z Wawy kolo godz 12 (zdecydowanie za pozno ). No ale do Norwegii tez wyruszyli dosyc pozno , wiec powinno byc OK. Najgorsze to, ze beda mieli dosyc silny wiaterek "w pysio" (przynajmniej na trasie granica- Bad Münder) .

[Gość Fistaszek]

Także życzę szeroko?ci i powodzenia. Aby tyłki wam nie poodpadały, braku usterek i niezapomnianych wrażeń.

[Pleban]

W międzyczasie jad?c kulczykówk? zabrakło im paliwa i Artix latał z kanisterkiem do oddalonej o 5 km stacji paliw !

Echh... Cały Artix!

He,he. Artix, widzę że życie Cię nie nauczyło

[dr.big]

Swieze wiesci, Podroznicy juz po sniadaniu w hotelu pod Hannoverem, udaja sie w dalsza droge do Francji (LaRochelle).

Wczorajsza akcja z paliwem kosztowala ich ponad godzine czasu i Artix przeskakiwal przez barierki , bo musial przejsc dwa razy autostrade do stacji.

Silver cale szczescie stanal pareset metrow od bramek, tak wiec Artur zlapal kogos do stacji i spowrotem . Ogolnie beka, jak to opowiadal .

Silver spalal wczoraj srednio 7,5l/100km. Duzo.

Humory im dopisuja, pojutrze beda w Hiszpanii, a w czwartek w Portugalii.

Wczoraj dokuczaly im troche deszcze i chlodek, ale na dzisiaj maja bezdeszczowa jazde (sprawdzone ).

To na razie tyle...

[ŻABA]

W międzyczasie jad?c kulczykówk? zabrakło im paliwa i Artix latał z kanisterkiem do oddalonej o 5 km stacji paliw ! laugh.gif

Echh... dry.gif Cały Artix! laugh.gif

A ten kanisterek to gdzie on przytroczył...?Daj? w standardzie do SilverWinga? !OK

[Radio]

Szeroko?ci i wytrwało?ci życzę podróżnikom

Pewnie relacja z wycieczki będzie jak zwykle wci?gaj?c? lektur? !OK

[ERMI]

jakie wie?ci jakie wie?ci???

za mało informacji - Rz?damy 2 x czę?ciej.

[Artix]

hejka dorwalem sie do wi fi stad brak sms,na palmiee jednak wolno idzie i raz mi juz skasowalo. jestesmy w orleanie,moze nie nowym ale zawsze. po 1100 km kiedy zaszlo slonce i zrobilo sie zimno postanowilismy sie zatrzymac. do la rochele zostalo 300 km. mozna powiedziec sniadanie w niemczech, obiad w belgii, kolacja we francji. staramy sie juz pilnowac paliwa ale dzis znowu 2 razy na oparach wjechallismy na stacje. spalanie unormowalo sie na poziomie 6,5-7 litrow ale i tak czasem bywa ze w baku zostaje 0,5 litra, lepsze to niz nic, bo nic boli bardziej. trafilismydzis kilka korkow no i 1h zajelo nam przeciskanie sie z sakwami przez paris, choc kierowcy aut robia miejsce, tyle ze jak sie do tego patrzy na gps`a to troche sie schodzi. jutro jemy obiad w la rochele i lecimy do hiszpani do kraju baskow. oby paliwa nie zabraklo to nie bedzie zle dzieki wszystkim za doping jutro znowu sms relacja. pozdrowienia od dziewicy orleanskiej i od nas

ps.

zaba

karnisterek pozyczyli mi na stacji wiekszym przezyciem bylo przebiec na 2ga strone autostrady przez barierki. obecnie jedynie kark mni boli choc boli to malo powidziane, eh co zrobic

[Worlan]

Trzymam kciuki. Życzę udanej wyprawy i szeroko?ci.

Artur, zerkaj czę?ciej na wskażnik paliwa

[Dzięgiel]

Ale macie super.Też tak chce

[drogowiec]

Kciuki 3mam dzielnie. My?le, gdzie by tu polecieć i kiedy, bo w fabryce mi za mało luzu daj? ostatnio.....

Oczekuj?c dalszych wie?ci ?lę

Pozdrówka

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

No i mamy kolejne wie?ci od Artixa i Gosi:

Wła?nie jemy obiad w La Rochelle. Wspaniałe miasto portowe, owoce morza przepyszne. Jeżeli kto? je lubi to tu jest raj. Warto odwiedzić to miejsce żeby nakarmić oczy i brzuch. Pozwiedzamy jeszcze chwile i ruszamy dalej do miasta Artix! To nie żart, mam własne miasto w Pirenejach a potem już Hiszpania. Pzdr.

[Pollacco]

Gosia/Artix!!!!

Jestesmy z Wami, piszcie jak najwiecej!

Jesli bedziecie na poludniu Portugali to proponuje olac wszystkie betonowe miasta w stylu Lagos czy Faro...nic tam nie ma ciekawego, ja bym sie skupil w zasadzie na dwoch miejscach - w poludnie i po poludniu polecam zwiedzanie Albufeiry (tam jest fajna plaza w centrum miasta) a pozniej pojechac lekko na wschod wybrzezem i nocleg w miescie Tavira!!!!

To zdecydowanie najfajniejsza miejscowka na poludniu Portugali, zajebisty klimat, fajna starowka, jsli bedziecie miec czas to wsiadzcie na prom ktory wozi z miasta na plaze rzeka...a moze bedziecie miec szczescie i bedzie tam stacjonowal taki stary portugalski cyrk:) Radze sie wybrac na przedstawienie, kompletny odlot, psychodelia.

I jeszcze jedno, gdybyscie byli w Gibraltarze to mysle ze warto by bylo na kilka godzin przemknac do Tangeru promem, nawet na piechote ale w sumie nie wiem czy Artixie arabskie miasta sa dla Ciebie odjazdem (dla mnie sa:)

pozdro.szerokosci

Pollacco

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Kolejne wie?ci z BTC Dookoła Europy !OKK

Zwiedzanie La Rochelle przeci?gnęło się a raczej 3h rejs po Oceanie do fortu Boyard był taki teleturniej to tam wyjechali?my o 8 pm w kierunku Artix . Nocleg po 10 pm jest trudny do zrealizowania bo hotele zamknięte ale namiot o 1ej w nocy na parkingu autostradowym załatwił problem spania. Jemy ?niadanie, fota w Artixie i jedziemy przez Pireneje do cieplejszej Hiszpanii. W nocy O stopni celsjusza a podpinki w domu !scooter . Trza być twardym a nie miętkim. Pozdrawiamy Burgmanie.

[RobB.]

Oj Artix -NIC CIĘ ŻYCIE NIE NAUCZYŁO

Już raz zmarzłe? wracaj?c z Grecji podobnie jak Qw@ki, który sie wybrał tylko w sandałkach !YES

Nawet na południe bierze się pełny zestaw ciuchów, choćby zimno było mało prawdopodobne !!!

A i tak Wam zazdroszczę i życzę ocieplenia !w00t

Pozdrawiam

RobB.

[mak]

Jesli bedziecie na poludniu Portugali to proponuje olac wszystkie betonowe miasta w stylu Lagos czy Faro...nic tam nie ma ciekawego, ja bym sie skupil w zasadzie na dwoch miejscach - w poludnie i po poludniu polecam zwiedzanie Albufeiry (tam jest fajna plaza w centrum miasta) a pozniej pojechac lekko na wschod wybrzezem i nocleg w miescie Tavira!!!!

Ja polecem Obidos. Piękne miasteczko niedaleko autostrady Lizbona - Porto. Całe otoczone murami, po których można chodzić podziwiaj?c panoramę miasta i widoki naokoło. Niesamowite kolory, klimat i lokalne ceramika i wszechobecne knajpki. Naprawdę fajne miejsce. A w Lizbonie koniecznie Park Narodów i tamtejsze Oceanarium!!!

[m@rkiz]

Pozwiedzamy jeszcze chwile i ruszamy dalej do miasta Artix! To nie żart, mam własne miasto w Pirenejach

Artix - TY obszarniku, TY feudale, TY ... !YES Cichociemny Żabojadzie !w00t

Wyszło szydło z wora z kim mamy do czynienia. Sprawdziłem - wg MAP24 w Francji jest aż 5 miejscowo?ci o nazwie Artix.

64170 Artix

09120 Artix

81440 Saint-Julien-Du-Puy (Artix)

34210 Beaufort (Artix)

46360 Sénaillac-Lauzès (Artix)

Masz tam jakie? winnice? !YES

[Karolina]

A my?lałam, że tylko mi tak ci?gle brakuje paliwa... !w00t Artix - może nie b?dĽ tak wybredny przy wyborze stacji...

Pozdrawiam Was i życzę powodzenia!

[bogumilek]

Artix - może nie b?dĽ tak wybredny przy wyborze stacji... !w00t

dodatkowa porcja adrenaliny: dojade, czy nie dojade

[Qw@ki]

Już siadam na sprzęta i próbuję dogonić.

Artix i Gosiu nie ?pieszcie się zbyt mocno to może na portugalskiej granicy was dojdę

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Kolejne wie?ci z wyprawy:

Pampaluna... miasto gonitwy za bykami. Pireneje przebyte, jak to mówi Gosia, drogami dla owiec. Hiszpania przywitała nas słońcem i +30 st. Robimy kilka fotek i wracamy nad ocean San Sebastian, może dalej ile damy radę. Nadrobili?my 400 km ale warto było. Za nami od wyjazdu w Wawy 3.5 tkm. Pozdrawiamy.

... i następne z nocy:

Dzi? nie ?pimy na kloszarda, nie ryzykowali?my i o 9ej znaleĽli?my hotelik w miejscowo?ci Castro nad oceanem. Pyszne żarcie z oceanu, za cenę hot doga w Norwegii i hotel w cenie kampingu. Do tego ciepło, żyć nie umierać. Jutro ruszamy tras? pielgrzyma Santiago de Compostella. Benzyna poniżej 4 pln- no raj! Silver się opamiętał i na baku robimy 300 km a nie 215. Dzi? lajtowo 800 km choć po górach, więc inaczej. Opona zaczyna się kończyć, trza za 2 tkm zmienić kapicie. Pozdrawiamy.

Najnowsze wie?ci z 19 czerwca:

Santiago de Compostela, miasto pielgrzyma. Zobaczyli?my co nie co i pojechali?my dalej, 30 km do Noir- dziura nad oceanem ale tanio. Trzeba było tylko przejechać góry, tyle że jak samolotem- trzeba się przebić przez chmury a widoczno?ć zerowa. Jutro jeszcze zwiedzamy Santiago i lecimy do Porto. Mamy tylko 300 km do zrobienia więc nic. Zreszt? teraz zaczynamy się byczyć a mniej jeĽdzić... przynajmniej do niedzieli. PóĽniej znowu trzeba będzie się poruszać. Pozdrawiamy.

[Artix]

znowu dorwalismy sie do wi fi dzieki za wszystkie rady i dobre slowo. qwaki czekamy na pewno odwiedzimy wszystkie te miejsca kazda wskazowka jest cenna. zremy tu na potege owoce morza kalmary,osmiornice,kraby,setki rodzajow muszli pychota, w polsce wydalibysmy na to majatek, a tu kosztuja tyle co nic. w hiszpanii mamy jeden problem nie znamy hiszpanskiego a tu nie znaja innych jezykow, dramat. w knajpach zamawiamy na czuja ale generalnie trafiamy smacznie. czas nauczyc sie kolejnego jezyka. pn hiszpania jest dziwna i w niczym nie przypomina pd hiszpanii, glownie same fabryki, malo skuterow i moto. a tu czas pomyslec o oponie bo heidenau sie konczy w oczach i do tego zaczal sie rozlazic. musi dotrwac do lizbony. dobrze ze nie pada bo jeszcze 1 tys km i tyl bedzie lysy. pozdrawiamy i idziemy spac bo juz prawie 12 w nocy

[Gość noktrum]

Powodzenia,

życzę szerokiej drogi i gumowych drzew

[pidzam]

Arturku przejrzalem Twoj szczwany plan .

Jako pierwszy chcesz na sqcie zrobic 100tys.km. !piwko !piwko

3mam kciuki i zycze powodzenia,jedziesz na dobrym sprzecie

Zazdroszcze przezyc.

Oby SW rosly w sile , a maximaniaka zylo sie dostatniej.!!