Off Road na Burgmanii

[Pleban]

A stoki to widzę s? tam takie, że nawet drzewa nie chc? rosn?ć pionowo do góry !happybth

[Więcek]

No jak by? chłopie podł?czył sie pod wyci?g to i wał został by cały !happybth

Więcek

[Gość Dragon]

Dzień dobry w grupie popap(r/l)ańców...

Mogę już napisać... w dniu dzisiejszym nabyłem drog? kupna Suzuki King Quad 750... w końcu...

Qw@ki miał chwile rozterki ale "biznes is biznes..."

Bedzie taplanko... będzie się działo...

SmArtixie... wyzywam Cię na walki błotne...!!!!

[Artix]

Oczywiscie ze przyjmuje wyzwanie, wlasnie w miniony weekend bralem udzial w I zlocie samochodow Niva, co smieszniejsze rowzniez odbywal sie wtedy zlot Smartow i mialem straszny dylemat gdzie jechac no ale bloto to bloto.

[Gość Dragon]

Nie ma sprawy... kupię znaczej Lada Niva i przyczepię na "kładziku"...

Do tego dokupię jeszcze znaczek "de lux" i nikt nie będzie miał żadnych w?tpliwo?ci...

Jednym słowem do zobaczenia gdzie? w błotku...

[eMKa]

A cóż my tu mamy? Czy koledzy OffRoadnicy domy?laj? się co przedstawia fotka:

Czekam na poprawne odpowiedzi; za czas jaki? podrzucę podpowiedĽ .

[Gość Dragon]

A cóż my tu mamy? Czy koledzy OffRoadnicy domy?laj? się co przedstawia fotka:

Czekam na poprawne odpowiedzi; za czas jaki? podrzucę podpowiedĽ .

Hm...

Widzę zasys powietrza i wydech spalin...

OdpowiedĽ brzmi: yellow submarine...

[Artix]

Hmm biala to bym wiedzial, ale zolta hmm i tak pewnie to tez Niva

[eMKa]

I jakie ma bogate wnętrze

Brawo Artix! Ale w błocie nie zapomnij o SmArtix'ie. Taka nalepka byłaby dla niego niew?tpliwie nobilitacj? :

[Artix]

Po pierwszym zlocie Nivy pierwszy filmik ze zlotu

http://dvpro.pl/upload/nivka_1_01.wmv

[Gość bieniek]

No nareszcie watek dla mnie!!!

Od kilku lat startuje w przeprawowych rajdach.

Do czasu byl to uazojeep.

Wyscig zbrojen jednak zadzialal i obecnie jest zmota na bazie blazera z mostami portalowymi od laplandera.Zreszta zobaczcie sami.Artix mam nadzieje ze spotkamy sie na jakims rajdzie !scooter

http://picasaweb.google.com/bojol61

[Gość Dragon]

Co? się w?tek zakurzył trochę... Artix, "?pisz"????

Na ostatnim wypadzie udało się zrobić kilka fotek terenów gdzie się zmagamy z podłożem o konsystencji...???? - kurcze, po prostu takiego zaj...bistego błota, że aż błota...

Miejsce to w którym stoimy nazywa się pieszczotliwie... RZE?NIA

,

,

Ciekawy jestem Artix jak tam by sobie radę dała Twoja Nifka... !happybth

No i na koniec dachowanie...

Na uwagę "zasługuje" tylne prawe koło...

Aha, nie jest to mój kładzik. Mój się już nawywracał dosyć... Artix a Twoja Nifka leżała chociaż raz na dachu... ???

[Artix]

Blotko bajka, pisze sie na ten teren, dachowanie nie wchodzi w gre, ale utopienie po dach juz tak !YES

Odowiadajac,w zyciu nie lezala i mam nadzieje ze lezec nie bedzie, bo ja kocham swoja niviaste !OK

[Gość Dragon]

 

  Blotko bajka, pisze sie na ten teren, dachowanie nie wchodzi w gre, ale utopienie po dach juz tak

Nie ma sprawy, znam ludków którzy taplaj? się w tym samym błotku autkami...

Odowiadajac,w zyciu nie lezala i mam nadzieje ze lezec nie bedzie, bo ja kocham swoja niviaste  

To po co Ty j? masz...???? Do ko?cioła ni? jeĽdzisz??? !happybth

A... kochasz j?... A co na Twój lekarz??? !tut

Sprzęt nie wywrócony to sprzęt nie ochrzczony... !tut

[pilot]

W dniach, kiedy większo?ć Burgmaniaków bawiła sie na V zlocie Burgmani w RogoĽnie ja razem z Jackiem(czę?ć Burgmaniaków zna z Bieszczad) podróżowałem po drogach i bezdrożach Rumuni. Nasza podróż rozpoczęła się w Sobotę o godz. 20 a zakończyła w ?rodę o 6 rano w Ustrzykach Dolnych. W tym czasie pokonali?my 2000 km, co może nie jest wielkim osi?gnięciem, ale patrz?c którędy jechali?my i na jakich wysoko?ciach byli to jaki? rekord jest. Ja osobi?cie zaskoczony byłem tym, co zobaczyłem w Rumuni z jednej strony prostota i zacofanie a z drugiej w szybko wkraczaj?ca cywilizacja. Naszym cele było znalezienie takich zak?tków Rumuni, do których nie dojedzie się zwykłym samochodem ( może dojedzie, ale go szkoda) no i skuterem było by ciężko ze względu, na jako?ć wybieranych przez nas dróg i stromo?ć ich podjazdu. Jednym z celów było przejechanie Drogi Transalipińskiej, która powstała podczas II wojny ?wiatowej. Z pocz?tku trasa ta trochę nas rozczarowała gdyż nie było tam bezdroży, na które liczyli?my, ale ?wieżo położony asfalt z krótkimi odcinkami jeszcze niewyremontowanej drogi i taki stan był około 25 km, lecz z czasem odcinków asfaltowych było coraz mniej a bezdroży coraz więcej, lecz brak dróg zaczęły rekompensować nam piękne widoki i coraz dziksze tereny a i droga stawała sie coraz bardziej stroma i bardziej dziurawa, co nie było wynikiem ich zużycia, ale pracami, jakie tam s? prowadzone. Je?li tempo prac zostanie utrzymane to może w przyszłym roku nie potrzebny będzie samochód terenowy a cała trasa będzie rajem dla !piwko ze względu na ilo?ć winkli i stanu nawierzchni, która tam jest kładziona. Możecie mi wierzyć, że warto będzie tam jechać skutem i po?migać na winklach (trudno je zliczyć) a i różnica wzniesień też nie jest mała, bo wynosi 1600 metrów. Cała trasa swoim ukształtowaniem przypominała mi nasze Bieszczady tylko, że wielko?ć mi się nie zgadzała, bo wynosiła ponad 2000 metrów. Dzięki naszemu dzielnemu samochodowi i kierowcy (Jacek) w najwyższym punkcie mieli?my 2140 metrów a góra, na któr? wjechali?my zgodnie nazwali?my Cycek i był to sam wierzchołek Cycka.Foto CyckaPod koniec pierwszego dnia podróży zameldowali?my się w miejscowo?ci Ranca gdzie znaleĽli?my Pensjonat " Willa Taty" a że mało było nam przygód na ten dzień pojechali?my na przejażdżkę po okolic szukać miejsc na biwaki ( w Rumuni można rozbić namiot na dziko) a Jacek chciał zrobić sobie foto z rodzin?. Wprawdzie przejażdżka miała tylko 8 km, ale obfitowała w wiele przygód (zgubione koło zapasowe, zwalone drzewo na drodze, nieudany podjazd) i zajęła nam ponad 2 godziny. Niedziela zakończyła się rozmow? przy !w00t i winie. W poniedziałek ruszyli?my w dalsz? drogę naszym celem stała się Szosa Transfogaraska ( wymysł Ceausescu), lecz po drodze chc?c zobaczyć jeden z klasztorów odkryli?my drogę, której w ogóle nie brali?my pod uwagę w naszych planach przejazdowych jak Droga Trasalpińska miała kawałki asfaltu to na tej już jej nie u?wiadczyłe? a i ilo?ć winkli była imponuj?ca tu można było zobaczyć walory samochodu, którym podróżowali?my po drodze mijali?my opuszczone budowle, które mogły służyć, jako obozy pracy lub koszary wojskowe za czasów Ceausescu a po wdrapaniu się na szczyt zobaczyli?my opuszczone budki strażnicze. Trudno opisać piękno widoków, jakie zobaczyli?my, więc odsyłam was do zdjęć. Powiem szczerze ze nie raz miałem serce na ramieniu jak podjeżdżali i zjeżdżali?my z góry, ale warto było to przeżyć i zobaczyć te widoki przy okazji tej trasy udało nam sie odkryć naprawdę parę ciekawych miejsc, do których niestety możecie wybrać sie tylko samochodem lub na motocyklach crossowych. Jeszcze tego samego dnia udało nam się dojechać tylko do pocz?tku Szosy Transfogaraskiej, bo widoki tak nas zauroczyły, że trudno było nam wyjeżdżać na asfaltowe drogi. We wtorek ruszyli?my juz na Szosę Transfogarask? gdzie dominował już asfalt i nawet zno?nej, jako?ci gdzie można po?migać !piwko ( widziałem też polskich motocyklistów) i nie raz zamkn?ć oponę (jak nasz Więcek) na występuj?cych tam winklach. Szosa jest malownicza i warta przejechania nawet kilkukrotnego, bo za każdym razem można zobaczyć co? nowego co?, co nas zainteresuje (polecam).Z gór udali?my się do osławionego zamku Draculi w miejscowo?ci Bran tam było małe zwiedzanie i ruszyli?my w stronę Polski, ale po drodze ogl?daj?c rynek miasta Brasov a na zamek nie było już czasu. Wracaj?c mijali?my jeszcze kilka ładnych miejscowo?ci, w których to były bardzo interesuj?ce zamki, klasztory, ko?cioły i rynki. W Rumuni wszędzie gdzie przebywali?my przyjmowana nas bardzo miło i nie raz zdarzało się machano do nas i pozdrawiano. Szczególna uwagę należy zwrócić na zwierzęta domowe gdyż często można je spotkać na ulicach (krowy, konie, psy, owce, osły a nawet ?winie).Planuj?c wyjazd należy zwrócić uwagę na drogi, którymi będziemy się przemieszczać, bo zdarza sie, że s? one raczej polne niż asfaltowe (mowa o drogach bocznych). Co do cen to s? one podobne do polskich, więc planuj?c tam wyjazd nie musimy się bać, że zapłacimy więcej niż jad?c przez Polskę? W razie jaki? pytań zapraszam na PM lub telefon 790498847.

Link do zdjęć

[pawko]

W przyszł? sobotę startujemy w te same strony z moim kumplem na Hondach Varadero...Mam nadzieję, że będziemy tak samo zadowoleni z wyprawy jak Wy i wiele innych osób, których wiele relacji z wypraw do Rumunii przeczytałem w necie...

A jaka była pogoda ??

[pilot]

W przyszł? sobotę startujemy w te same strony z moim kumplem na Hondach Varadero...Mam nadzieję, że będziemy tak samo zadowoleni z wyprawy jak Wy i wiele innych osób, których wiele relacji z wypraw do Rumunii przeczytałem w necie...

A jaka była pogoda ??

Pogoda była super co widać na zmieszczonych już zdjęciach.

[Artix]

Zobaczylem zdjecia, poczytalem. Tym bardziej ze sam w sierpniu sie wybieram do Rumunii wlasnie autem 4x4. Na razie planuje trase i zbieram informacje co zobaczyc i jak zobaczyc najwiecej przyrody bez zagladania do duzych miast.

[pilot]

Moje wyprawy Off Road powiększyły się o 5 dniowy wyjazd na Ukrainę z Jackiem. Trudno opisać wszystkie wrażenia, jakie tam przeżyłem i zobaczyłem. Relacja z wyprawy będzie umieszczona będzie w najbliższym czasie na stronie www.wertepy.com . Natomiast teraz można poogl?dać zdjęcia, które tam zrobiłem a przedstawiaj? chodĽ czę?ć przeżytych wrażeń.

Ukraina cz.1

Ukraina cz.2

Ukraina cz.3

PS. To co zobaczyłem i przeżyłem zmieniło moje podej?cie do życia. Cieszmy się tym że mamy tak wspaniałe drogi nawet te wiejskie a kto nie wierzy niech się tam wybierze ale nie radzę skuterem a i motocykl nie jest zbyt komfortowym pojazdem na Ukraińskie drogi.

[Artix]

Ehhh pozazdroscic wypadu, fajne foty, ja tez wybieram sie w te rejony w sierpniu, mam nadzieje ze sie zobaczymy na jakims bagnie Ja wczoraj podziczylem w wodzie ale foty ma Kefir jak wydobede od niego to sie pochwale wykrzyzami

[pilot]

Mam pytania czy są może chętni na wyjazd na Krym w miesiącu październiku. Chętnych zapraszam na PM więcej info..

[Artix]

Jak tam off roadowcy, sezon motocyklowy nie zacheca do przejazdow dluzszych niz praca-dom, no ale przeciez jestesmy na poczatku innego sezonu rownie ciekawego a tu im wiecej blota i deszczow tym lepiej a i czasem jakas wieksza kaluza sie trafi

[Pleban]

Też mi coś. Nie takie rzeczy robilim maluchem ze szwagrem po... no alkoholu

[bogdan201]

Artix chyba to Ty ?

troche błota

Trzeba przewinąć do połowy strony.

[orzech]

Ano Artix !OK