Gość Sent Opublikowano 28 Marca 2010 Opublikowano 28 Marca 2010 Taki widok nie do pomyślenia w BMW Sauber.......... Aż się banan pojawia !scooter
Marcin02 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Trafiłem na świetną składankę polecam.
Gość Opublikowano 6 Lutego 2011 Opublikowano 6 Lutego 2011 Ale się porobiło, nie ma szczęścia Kubica, nie mamy i my – kibice. A tak na marginesie, jak kontemplujecie? Te starty w rajdach, to było chyba mało odpowiedzialne postępowanie, jak na drivera F1.
Sent Opublikowano 6 Lutego 2011 Opublikowano 6 Lutego 2011 Mało- spierałbym się... Kimi jeździł, ba strzelił kilka razy "dacha" i nic. Tu można powiedzieć ogromne szczęście w nieszczęściu, bo nie powinna ta bariera wpaść do środka... Widziałem jak ta osłona na przegrodzie wyglądała po zderzeniu i to dość porządnym, tylko pogięta, a w tym przypadku przebita !happybth Wkurza mnie tv. Prowadząca TVP Info zadawała takie pytania, że mi ręce opadały !happybth Aby ręka była sprawna, a tak będzie dobrze i będzie na podium szampana rozlewał !happybth
Sympatycy szorstki Opublikowano 6 Lutego 2011 Sympatycy Opublikowano 6 Lutego 2011 Smieszy mnie pytanie, po co jezdzil w rajdach ? Moze w takim razie, na zime powinni Go hibernowac ? Opamietania wymagam, to jest sportowiec, wojownik i twardziel, a nie "pipa" laboratoryjna, ktora jest stworzona tylko do jednego... Trzymam kciuki za Roberta, bedzie dobrze !happybth pzdr BTW: wiem, wiem, kaska, polityka i takie tam pierdoly, powoduja ze teraz jest tego typu dyskusja. Dla Roberta rajdy byly czyms bardzo waznym, poza F1, w zyciu. Team bardzo fajnie zdecydowal, zeby Mu tego nie zabierac... Pech i nic wiecej, ale to swiadczy o tym, ze wciaz jest to sport, a nie fabryka cyborgow...
Sent Opublikowano 6 Lutego 2011 Opublikowano 6 Lutego 2011 Dokładnie, tak jak piszesz. Na jakimś zagranicznym portalu, ktoś napisał, że Kubica to prawdziwy wojownik, bo jak ścigasz się "zawodowo" i masz chęć prędkości i ścigania, to nawet jak masz wolne, myślisz gdzie się pościgać. Z resztą tu był pech i to duży. Pozostało być dobrej myśli !happybth
Sympatycy szorstki Opublikowano 6 Lutego 2011 Sympatycy Opublikowano 6 Lutego 2011 Z resztą tu był pech i to duży. Pozostało być dobrej myśli !happybth Dobra, badzmy dobrej nadziei, chlopaki z F1 juz sie fajnie wypowiedzieli, np. Felipe ... pzdr
Gość Opublikowano 6 Lutego 2011 Opublikowano 6 Lutego 2011 to jest sportowiec, wojownik i twardziel, a nie "pipa" laboratoryjna Tego oczywiście nikt nie neguje, bardzo fajnie, że Renault mu pozwalało na rozwijanie swej pasji, cudownie było słyszeć Roberta, jak mówi, że sobie spędzi sympatycznie weekend. Tylko teraz, z punktu widzenia Roberta – sezon ma z głowy. A Renault ma ból głowy i kasę w bagnie.
Klubowicze Jordan Opublikowano 7 Lutego 2011 Klubowicze Opublikowano 7 Lutego 2011 Z jednej strony dobrze że mu pozwolili na jego pasje poza F1. Z drugiej strony mogli się zabezpieczyć by nie umoczyć kasy i by mógł sobie kontynuować inne swoje hobby. Wielki szacun dla Kubicy bo jest skromny i dobry w tym co robi. Zakładając teraz po operacji do 10 dni jak przez te dni nie wydarzą się komplikacje pooperacyjne to co najmniej rok ma wyjęty z F1 jak nie 2 lata. Tu nawet największa kasa w niczym nie przyśpieszy powrotu do zdrowia w krótkim czasie Dla mnie trochę powinien zbastować bo już były poważniejsze dwa wypadki i żeby się nie okazało że do trzech razy sztuka. Ale kto by zrezygnował z takiej adrenaliny nie wspominając o kasie. Każdy sport ma ryzyko i wszyscy co uprawiają jakieś sporty powinni zakładać najczarniejsze możliwości z jego uprawiania. Wtedy z pełną świadomością można go uprawiać. Kubica doskonale o tym wie. Tylko szkoda człowieka i tego co musi przejść teraz by wrócił do zdrowia. Trzymam kciuki żeby się skończyło wszystko jak najlepiej.
Marcino1 Opublikowano 7 Lutego 2011 Opublikowano 7 Lutego 2011 To straszne, co mu się przydarzyło! Trzymajmy za chłopaka po prostu kciuki, aby wyzdrowiał jak najszybciej, wrócił do F1 i dalej nas cieszył swoimi występami!!!
dr.big Opublikowano 8 Lutego 2011 Autor Opublikowano 8 Lutego 2011 Chyba nie ma o czym dyskutowac, w ramach tego, na co pozwala mu kontrakt z pracodawca, robi to, na co ma ochote i mozliwosci... A wracjac do straconego czasu, mam nadzieje, ze sie myle, ale ten rok poswiecony rekonwalescencji, moze oznaczac, ze Roberta nie zobaczymy juz w F1. Jest tam tylu chetnych na kazde wolne miejsce, ze moze sie okazac, iz pozniej tego miejsca nie bedzie. Trzeba realnie spojrzec na sprawe. Na jaki czas mial teraz podpisany kontrakt z Lotusem?
Administrator Artix Opublikowano 8 Lutego 2011 Administrator Opublikowano 8 Lutego 2011 Na jaki czas mial teraz podpisany kontrakt z Lotusem? Do końca sezonu 2011
Sent Opublikowano 8 Lutego 2011 Opublikowano 8 Lutego 2011 Do końca 2011. Ale spokojnie Grunt, żeby ręka była sprawna, a są podawane informacje, że rusza palcami. Lekarze powiedzieli, że z medycznego punktu widzenia Robert powinien być sprawny za kilka miesięcy, ale siła mięśni i wytrzymałość fizyczna potrzebna do F1 może być jeszcze za mała... Ale było już kilka takich przypadków, gdzie groziła amputacja nogi u zawodnika w zjazdach alpejskich, a on wykurował się i wygrywał, a u Roberta najważniejsze jest to czy ręka będzie miała czucie i sprawność do operowania pokrętłami i motylkami. Na razie wszystko wskazuje na to, że będzie W F1 jest teraz dużo płatnych driverów, ale i talenty jak Hulkenberg, tylko, że takim talentem aktualnie jest chyba tylko on. Reszta to zamożni sponsorzy czyt. Petrov, Maldonado i Perez (zobaczymy jak będzie, ale za nimi stoi dużo $), Senna... Jak wróci, to miejsce się znajdzie Najbardziej wkurzają mnie opinie w tv, że psycholog mu będzie potrzebny. Oni chyba nigdy nie oglądali F1 i nie znają Roberta choćby z wywiadów. Jego niepowodzenia jeszcze bardziej motywują Spokojnie pozostało czekać
dr.big Opublikowano 8 Lutego 2011 Autor Opublikowano 8 Lutego 2011 Mickowi Doohanowi po wypadku w 1992, powaznie grozila amutacja nogi... Mimo tego, przebudowano tylny hamulec (nie byl w stanie obslugiwac go stopa) na obsluge kciukiem przy manetce... Co bylo dalej nie musze chyba mowic ... Mistrzostwo GP 500 w latach 1994-98, czyli razem piec tytulow...
Sympatycy szorstki Opublikowano 8 Lutego 2011 Sympatycy Opublikowano 8 Lutego 2011 A Alex Zanardi cos Wam mowi ? Facet w GP stracil obie nogi i wrocil do scigania. Mysle, ze nie ma co siac paniki, Kubica jest niezwyklym talentem i widza o tym wszystkie zespoly i decydenci. A prawa reke polamal ciezko w 2003 roku i mimo wielu "srob" nie stworzylo to wiekszego problemu... pzdr
SimonWarka Opublikowano 8 Lutego 2011 Opublikowano 8 Lutego 2011 Wg mnie wszystkie obecne prognozy to są tylko czysta "strzelanka" możliwych scenariuszy. Od kilku godzin przychodza informacje, że czuje się co raz lepiej, psychicznie wszystko bdb. Nie jest lekarzem i daleko mi do tego, ale musimy poczekać z co najmniej 2-3 tygodnie, gdy efekty operacji będzie można w obiektywny sposób ocenić. Wszyscy jednak wspominają w niepowtarzalną siłę charakteru i psychiki Kubicy, która ma być najważniejszym lekarstwem na obecny stan zdrowia. I mocno w to wierzę. Dlatego też będąc jednak optymistą, nie skreślam od razu Kubicy w tym sezonie, może końcówka sezonu pozwoli na występ, choć w tym przypadku nie wiem jakby to wyglądało z punktu czysto technicznego-kontraktowego itp. 3majmy kciuki!
Sympatycy szorstki Opublikowano 21 Lutego 2011 Sympatycy Opublikowano 21 Lutego 2011 Chyba najlepszy komentarz jaki przeczytałem w sieci (warto doczytać do końca): KLIK pzdr
Corleone Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 Miejmy nadzieję, że sprawdzą się optymistyczne słowa Flavio Briatore i zobaczymy Roberta w pierwszym GP w Europie, czyli 22.05.w Hiszpanii. Ja również jestem optymistą. Wracaj do zdrowia Robert jak najszybciej. A tak przy okazji, to może ktoś się wybiera na jakieś GP skutem w tym roku???
Gość Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 Ja też jestem przekonany, że w maju na GP zobaczymy Roberta... na trybunach. Jeżeli w maju Robert będzie się ścigał w F1, to znaczy, że nie jest z krwi i kości. Nadzieje, nadziejami, ale troszkę rozsądku trzeba pozostawić. Takie obrażenia, to jest sprawa kilku miesięcy, by zaczął w miarę normalnie egzystować. Trzeba jeszcze powrócić do pełni zdrowia, do formy, i to takiej, by pokonać ciągle ścigającego się przyjaciela, czy to z Rosji, czy to z Germanii. Ale kciuki trzymam, też mi będzie brakować weekendów z F1 i Kubicą.
Sent Opublikowano 26 Marca 2011 Opublikowano 26 Marca 2011 Pierwsze Q za nami. Powiem jedno: SZOK!!!! Jak z niesprawnym KERSem na pokładzie Vettel uzyskał prawie sekundę przewagi !placz1 !happybth Ferrari ma dobrą gadkę, Schumi też bez rewelacji, Heidfeld dał czadu i HRT z rozpadającym się bolidem... Muszę przyznać, że Petrov mnie na plus zaskoczył, ciekawe na ile to zasługa jego rozwoju a na ile bolidu Heh najlepsze były reakcje w domu jak wstałem po 6: Co Ty robisz o tej porze ? Formuła się zaczyna
dr.big Opublikowano 15 Marca 2012 Autor Opublikowano 15 Marca 2012 Przypominam , że to już w ten weekend startuje F1 z pierwszym wyścigiem w Australii. Nagrywarki w ruch .
Sent Opublikowano 15 Marca 2012 Opublikowano 15 Marca 2012 Nagrywarki w ruch . !w00t Coooo ?? Budziki !YES !tut
Sent Opublikowano 15 Marca 2012 Opublikowano 15 Marca 2012 Tylko nie będzie puszczany przez Polsat na żywo, tylko z taśmy poźniej... Trzeba szukać streamów
dr.big Opublikowano 20 Listopada 2012 Autor Opublikowano 20 Listopada 2012 Dawno nie było (ostatni raz 2008rok Hamilton- Massa, ach ten Glock ) emocji do ostatniego wyścigu w SaoPaulo gdzie mistrzem świata zostanie ... no właśnie, kto? Zapowiada się ciekawy wyścig i walka pomiędzy Vettelem a Alonso, dodatkowo jazdę utrudnić ma zapowiadany deszcz ... PS. Sezon MotoGP już za nami, Lorenzo mógł zagrozić jedynie Pedrosa, ale rozstrzynięcie nastąpiło trochę wcześniej... Stoner się żegna z MotoGP... Aktualny mistrz SB Max Biaggi też kończy karierę...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się