BMW VISION CE - czyli powrót C1 po latach...

[Artix]

Kto nie pamięta BMW C1. Sam go do dziś posiadam. Jednak nie spodziewałem się że doczekam następcy tego skutera którego produkcja zakończyła się w 2002 roku. No trochę czasu minęło. Już nie spalinowy ale elektryczny, jednak koncepcja jazdy bez kasku została zachowana. Ja jestem zachwycony, zwłaszcza wersją bardziej terenową. Oczywiście będzie trzeba dokupić dach ale też będzie oferowany. Jednak ochrona przed deszczem musi być. Widzę wielki potencjał. 

Podczas tegorocznych targów IAA Mobility w Monachium, BMW Motorrad zaprezentuje BMW Motorrad Vision CE, dając wgląd w przyszłość miejskiej mobilności. 

BMW Motorrad Vision CE to coś więcej niż tylko pojazd – to wizjonerski, unikatowy model, który może wzbogacić codzienne życie dzięki mobilności na wyższym poziomie, a jednocześnie jest emocjonujący, wszechstronny i zaskakujący. Dzięki innowacyjnym technologiom, Vision Vehicle wyznacza nowe standardy, takie jak jazda bez kasku i odzieży ochronnej, a także dzięki funkcji samobalansowania. Vision CE podkreśla nową formę miejskiej wolności, oferując świeże spojrzenie na mobilność elektryczną, a jednocześnie łącząc zalety jednośladu z bezpieczeństwem samochodu.

Jak Wam się podoba nowa odsłona C1 ? 

[MariuszBurgi]

To jeszcze słowo ode mnie w temacie 😉

Wątków o BMW C1 było na naszym forum sporo i swego czasu (np. taki temat), był to u nas skuter, wręcz dość popularny 😉. Po latach BMW myśli nad wdrożeniem do produkcji nowej "C1 z dachem" a za bazę miałby robić model elektryczny CE04 (dyskusja). W przypadku Vision CE padają słowa o klatce bezpieczeństwa, pasach bezwładnościowych, możliwości jazdy bez kasku czy dodatkowej ochrony w postaci odzieży motocyklowej, czyli dokładnie to, czym model C1 raczył użytkownika. Vision CE ma też utrzymywać równowagę na postoju, a to coś nowego, o czym właściciele C1 niekiedy marzyli. Puryści powiedzą, że to elektryk.... no ale dajmy mu szanse.

Targi w Monachium zapewne pokażą czy Vision CE ma szanse na produkcję seryjną.