Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Alpy sierpień 2023


Joasia70

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

Nareszcie !!! Urlop już tuż, tuż 😍

9 dni od 19 sierpnia , tym razem jazda spokojna ( geriatryczno-emerycka 😋)

Od dawna chciałam zobaczyć 3 miejsca:

1. Czeski Krumlov

2. Zamek Neuschwanstein

3. Orle gniazdo, Herbaciarnie Hitlera

I w tym roku spełniam swoje marzenie.

Plan jest wypoczynkowy: jeden dzień jazdy dojazdowej ale w spokojnym tempie, żeby był czas rozejrzeć się i jeden dzień zwiedzania na miejscu.

Trasa pi x oko , bo więcej google nie pozwalają punktów wstawić

 

Grupa zebrała się pięcioosobowa.

W planie do zobaczenia, oprócz trzech powyższych punktów : trochę ruinek, jakieś przełęcze alpejskie, kopalnia soli w Hallstatt.

Ufff czekam z niecierpliwością 😁

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Pierwszy dzień za nami 

IMG_20230819_210624.jpg

 

Droga przecudnej urody, jak najdalej od autostrad i dróg "dwucyfrowych". 

Zakręt w prawo, zakręt w lewo, trochę w górę, trochę w dół. Słońce, mało samochodów, wg licznika BMW 😋 449.9 km .

DSC06781.JPG

DSC06786.JPG

DSC06793.JPG

DSC06784.JPG

IMG_20230819_210108.jpg

IMG_20230819_210235.jpg

DSC06790_1.JPG

DSC06796.JPG

 

Po przyjechaniu do Złotej Korony, gdzie mamy pensjonat, chcemy zwiedzić klasztor cystersów ufundowany w 1263r. przez króla Przemysława Ottokara II pierwotnie pod nazwą Święta Korona (łac. Sancta Corona, niem. Heiligenkron), którą zawdzięczał relikwii przekazanej mnichom przez władcę. Był nią cierń, rzekomo pochodzący z korony Chrystusa, który Przemysł otrzymał od francuskiego króla Ludwika IX Świętego. Nazwa Złota Korona upowszechniła się dopiero w XIV wieku, prawdopodobnie w związku z dobrobytem jaki wówczas panował w klasztorze. Niestety było już za późno, może jutro się uda. Za to znajdujemy przemiłą Panią, która prezentuje nam makietę klasztoru i opowiada  o zabudowaniach. 

DSC06802_1.JPG

DSC06801_1.JPG

DSC06803_1.JPG

DSC06804_1.JPG

DSC06805_1.JPG

DSC06808.JPG

DSC06806_1.JPG

DSC06813.JPG

 

Po krótkim spacerze po miasteczku idziemy na kolację. Znajdujemy restaurację przy polu namiotowym i stacji końcowej raftingu. Zupa czosnkowa, kotlet z kurczaka i smażony ser. 

 

 

DSC06817.JPG

DSC06821.JPG

DSC06818.JPG

DSC06820.JPG

DSC06822.JPG

DSC06823.JPG

DSC06824.JPG

DSC06825.JPG

 

Przy nocnych polaków rozmowach o życiu i duperelach , dzięki napojowi czeskiemu ( ale nie piwie ) wspomnieliśmy o Ojcu Dyrektorze 🤭 

IMG_20230819_215947.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzisiaj intensywny dzień mieliśmy. Po śniadaniu pojechaliśmy do Czeskiego Krumlowa. Pomysł na zwiedzenie tego miasteczka podał mi kilka lat temu nasz kolega Świder, dziękuję pięknie.

Czeski Krumlow to małe, ale bogate w historię miasto w południowych Czechach, nieopodal granicy z Austrią. Wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO słynie głównie ze swojego niezwykle dobrze zachowanego, średniowiecznego zamku oraz wielu wspaniałych budynków rozsianych na terenie kompaktowego centrum.

Na rozległym występie skalnym opływanym przez Wełtawę, znajduje się drugi co do wielkości kompleks zamkowo-pałacowy. Wybudowany w stylu gotyckim zamek obejmuje 40 budynków i obiektów pałacowych z pięcioma dziedzińcami.

Spędziliśmy tam ok 3 h. zauroczeni tym miejscem. Zwiedziliśmy małe muzeum motocykli i innych staroci, patrzyliśmy na spływ kajaków, pontonów i tratw Wełtawą, zglądaliśmy w różne zaułki, zwiedziliśmy kościół św. Wita. 


 

IMG_20230820_110903.jpg

IMG_20230820_120300.jpg

IMG_20230820_130728.jpg

IMG_20230820_132249.jpg

DSC06865.JPG

DSC06874.JPG

DSC06878.JPG

DSC06885.JPG

DSC06900.JPG

DSC06906.JPG

DSC06914.JPG

DSC06928.JPG

DSC06939.JPG

DSC06967.JPG

DSC06978.JPG

Po zwiedzeniu Krumlowa pojechaliśmy wzdłuż Wełtawy w okolice zalewu Lipno żeby przejść się ścieżką w koronach drzew. Droga rewelacyjna, wije się zacieniona drzewami co przy temp. 32st. jest dużą przyjemnością. Widzimy też płynących spływami. 

DSC06994.JPG

IMG_20230820_191542.jpg

IMG_20230820_191928.jpg

DSC07004.JPG

DSC07002.JPG

DSC07001.JPG

 

Dojeżdżamy do Lipna gdzie znajduje się ścieżka w koronach drzew. Niestety droga kończy się ok. kilometr od wejścia na ścieżkę. Później okazuje się, że można było z miasta wjechać kolejką krzesełkową. 

Dajemy jednak radę 😋 

Ścieżka ma długość ok 670 m I wysokość 40m. Ścieżka urozmaicona jest informacjami przyrodniczym, pomostami, zagadkami. Kończy się ośmiokątną wieżą, z której rozpościera się przepiękna panorama. 

Droga powrotna (dla chętnych ) prowadzi rurą zjazdową.

 

DSC07000.JPG

IMG_20230820_162501.jpg

IMG_20230820_164043.jpg

IMG_20230820_164123.jpg

IMG_20230820_164956.jpg

IMG_20230820_171733.jpg

IMG_20230820_165920.jpg

IMG_20230820_165845.jpg

IMG_20230820_171837.jpg

IMG_20230820_171915.jpg

DSC07039.JPG

DSC07038.JPG

 

Nagle zrobiła się 17.30. Czas wracać do pensjonatu. Wybieramy najkrótszą drogę. Dojeżdżamy przed 19.00. Teraz czas na rozmowy o kolejnych wyjazdach i kolację.

 

DSC07025.JPG

DSC07045.JPG

DSC07048.JPG

IMG_20230820_191502.jpg

IMG_20230820_191612.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

No i pojeżdżone.

IMG_20230821_193302.jpg

Dzisiaj opuściliśmy Złotą Koronę koło Czeskiego Krumlowa z pięknym klasztorem cystersów.

DSC07055.JPG

DSC07051.JPG

DSC07050.JPG

DSC07053.JPG

IMG_20230820_193005.jpg

DSC06827.JPG

DSC06831.JPG

DSC06832.JPG

DSC06841.JPG

DSC06847.JPG

 

Przejechaliśmy ok 420 km. Przyjemność jazdy trochę psuła temp. powyżej 30 st. 

Trasa znowu prowadziła z ominięciem dróg głównych i autostrad. Koło 18 dojechaliśmy do Heiterwang. Jesteśmy już w Alpach. 

 

 

DSC06850.JPG

DSC07060.JPG

DSC07063.JPG

DSC07064.JPG

DSC07066.JPG

DSC07073.JPG

DSC07075.JPG

DSC07076.JPG

DSC07088.JPG

DSC07090.JPG

DSC07104.JPG

IMG_20230821_190734.jpg

IMG_20230821_190640.jpg

IMG_20230821_190857.jpg

IMG_20230821_192101.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Zamek Neuschwanstein to jeden z symboli niemieckiej turystyki i jednocześnie jeden z najbardziej malowniczo położonych pałaców w całej Europie. XIX-wieczna budowla stanęła na nierównym wzgórzu, w otoczeniu imponujących szczytów Alp Bawarskich. Za budowę zamku odpowiadał bawarski król Ludwik II Wittelsbach. Jego celem było stworzenie dla siebie enklawy pełnej nawiązań do czasów średniowiecznych władców oraz ulubionych bohaterów literackich i ich legendarnych dokonań. Mimo imponującego rozmiaru i przygotowania części sal typowych dla reprezentacyjnych pałaców zamek Neuschwanstein miał pełnić funkcję prywatnej rezydencji króla, do której tylko on i jego najbliżsi mieli mieć wstęp. Nazwa Neuschwanstein oznacza w wolnym tłumaczeniu Nowy Kamienny Łabędź i pojawiła się dopiero po śmierci władcy w 1886r.  Wśród turystów zabytek znany jest również jako zamek Disneya. Patrząc na wygląd zamku z czołówki bajek tego studia można pokusić się o twierdzenie, że niektóre jego elementy faktycznie go przypominają. Pamiętajmy tylko, że o miano pierwowzoru rywalizuje więcej miejsc.

IMG_20230822_182553.jpg

DSC07150.JPG

DSC07149.JPG

DSC07147.JPG

DSC07145.JPG

DSC07135.JPG

DSC07120.JPG

 

Niestety do samego zamku nie udało się nam wejść. Bilety trzeba było kupić jakieś dwa miesiące wcześniej. Ale obeszliśmy go dookoła i obejrzeliśmy z mostu Marii,v skąd rozpościera się przepiękny widok 

 

DSC07128.JPG

DSC07127.JPG

DSC07126.JPG

DSC07135.JPG

DSC07137.JPG

IMG_20230822_110901.jpg

 

Ruszamy dalej. Przed nami piękne alpejskie drogi, w tym trzy przełęcze: Oberjochpass, Hahntannjoch i Fernpass. 

 

IMG_20230822_110721.jpg

DSC07172.JPG

DSC07187.JPG

DSC07191.JPG

DSC07192.JPG

DSC07193.JPG

DSC07195.JPG

DSC07199.JPG

IMG_20230822_180422.jpg

IMG_20230822_180609.jpg

IMG_20230822_180757.jpg

IMG_20230822_181317.jpg

IMG_20230822_181447.jpg

IMG_20230822_181632.jpg

IMG_20230822_181012.jpg

IMG_20230822_180652.jpg

IMG_20230822_180523.jpg

IMG_20230822_180223.jpg

IMG_20230822_180050.jpg

DSC07188.JPG

DSC07176.JPG

DSC07183.JPG

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

I kolejny dzień za nami 😁 na zdrowie.

IMG_20230823_184804.jpg

 

Miał być nudny przejazd z punktu do punktu a wyszło jak zawsze 😋 

Rano poganiani możliwością opadów wyjechaliśmy wcześnie świt ... koło 9.00. Jedziemy w kierunku przełęczy Achenpass. Po drodze mijamy skocznie w Ga-Pa. Następnie urokliwą drogą wzdłuż rzeki Isar.

 

DSC07212.JPG

DSC07213.JPG

DSC07214.JPG

DSC07215.JPG

 

Przełęcz Achenpass nie robi na nas wrażenia, jest zwykłą drogą z kierunku Monachium na Innsbruck. 

Przed nami perełka alpejskich przełęczy - Zillertaler Hohensteasse z najwyższym punktem na wysokości 2013. Droga w większości o szerokości jednego pasma o 31 wirażach ma 48km. Poniżej szczytu zatrzymujemy się na kawę i apfelstrudel z sosem waniliowym. Na szczycie robimy obowiązkowe zdjęcie w ramce.

IMG_20230823_125844.jpg

IMG_20230823_151112.jpg

DSC07248.JPG

DSC07236.JPG

DSC07249.JPG

DSC07254.JPG

DSC07256.JPG

DSC07270.JPG

DSC07275.JPG

DSC07277.JPG

DSC07281.JPG

DSC07283.JPG

IMG_20230823_185301.jpg

IMG_20230823_185444.jpg

IMG_20230823_185701.jpg

IMG-20230823-WA0009.jpg

Z uśmiechamy na twarzy po przejechaniu Zillertaler kierujemy się na orzełącz Gerlospass. Szeroka droga łagodnie wije się po zboczu w dół. Niedaleko szczytu zatrzymujemy się na parkingu z widokiem na wodospady Krimml.

 

DSC07290.JPG

DSC07291.JPG

DSC07292.JPG

DSC07289.JPG

DSC07293.JPG

 

Przed nami ok 100 km do hotelu. Mijamy zjazd na Grossglocknerstr. Przed 18.00 stajemy pod hotelem. Czas na kolację. I rozmowy wieczorne.

IMG_20230823_191527.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzisiaj zdobyliśmy Kehlstein. Bilety mamy zakupione wcześniej , na konkretną godzinę ( bilety kupuje się na konkretną godzinę i autobus i trzeba określić kiedy się będzie zjeżdżało w dół ) więc musimy być punktualnie. Droga bardzo przyjemna tym bardziej, że po nocnym deszczu temp. wynosiła ok 20 st. 

Dojazd z parkingu w Obersalzbergu na Kehlstein prowadzi wąską i krętą drogą. Dostaniemy się tam tylko autobusami, które kursują tam i z powrotem co 15 minut. Jak można się dowiedzieć z planszy informacyjnej, droga została wybudowana w zaledwie 13 miesięcy. Częściowo trzeba było wysadzać skały. W 1952 roku droga została zamknięta dla ruchu prywatnego i uruchomiono regularne połączenia z parkingiem Kehlstein. Z parkingu gdzie nas zostawił autobus, pozostało nam dotarcie na sam szczyt. Można dotrzeć do Herbaciarni kamiennymi schodami. My wybieramy jednak drogę którą Hitler był dowożony na sam szczyt - tunel i winda. Kehlsteinhaus, Herbaciarnia to jeden ze 100 najlepszych zabytków w Niemczech. Oferuje wspaniały panoramiczny widok na Alpy Berchtesgaden i Salzburg. Przy budowie Kehlsteinhaus zaangażowani byli głównie niemieccy, a później także czescy i włoscy wykwalifikowani robotnicy. Herbaciarnia została wymurowana piaskowcem, ściany w całości obłożono sosną. Ze względu na skomplikowany projekt Kehlsteinhaus, obejmujący pięć tuneli, system wind i drogi dojazdowe, koszty budowy w 1938 roku wyniósł ok. 30 milionów marek niemieckich, co obecnie odpowiada ok. 130 mil. euro.

DSC07319.JPG

DSC07323.JPG

DSC07324.JPG

DSC07325.JPG

DSC07327.JPG

DSC07330.JPG

DSC07349.JPG

DSC07337.JPG

DSC07338.JPG

DSC07341.JPG

DSC07347.JPG

DSC07359.JPG

DSC07364.JPG

DSC07366.JPG

DSC07367.JPG

DSC07371.JPG

DSC07370.JPG

DSC07330.JPG

IMG-20230824-WA0012.jpg

DSC07358.JPG

 

Po zjechaniu autobusami na parking ruszamy widokową trasą Rossfeldstrasse. 

DSC07381.JPG

DSC07385.JPG

DSC07384.JPG

DSC07391.JPG

DSC07392.JPG

DSC07393.JPG

DSC07396.JPG

DSC07397.JPG

DSC07395.JPG

DSC07399.JPG

DSC07404.JPG

 

Dzień się kończy. Wracamy do Wagrain.

DSC07422.JPG

IMG_20230824_180655.jpg

IMG_20230824_181540.jpg

IMG_20230824_185459.jpg

IMG_20230824_185813.jpg

IMG_20230824_194033.jpg

IMG_20230824_185557.jpg

IMG_20230824_185945.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
3 godziny temu, AndrzejMyslowiceS napisał(a):

Ach ta winda i dojście tunelem, zacna trasa. W środku windy pięknie chyba jest, dajcie zdjęcia wnętrza. 

Z wnętrza Andrzeju tylko te zdjęcia które dałam, w windzie tłok nie ma jak robić 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

I prawie koniec. Jesteśmy w okolicy Mariazell . Rano pierwsze obroty kół skierowaliśmy do Hallstatt. Miasteczko jest wizytówką Austrii. A ok 500m nad nim znajduje się najstarsza kopalnia soli. Hallstatt leży w rejonie Salzkammergut, który z punktu widzenia historycznego stanowił bardzo ważny ośrodek wydobycia soli (wydobywano ją już 3000 lat p.n.e. i transportowano nad Bałtyk i Morze Śródziemne). Do kopalni można z miasteczka dojść na piechotę lub wjechać kolejką. My wybieramy wjazd kolejką. Jednak by wejść do kopalni musimy przejść jeszcze ok. 20 minut drogi. Mijamy po drodze stanowiska archeologiczne, gdzie w 1846 roku odkryto wielkie cmentarzysko, z bogatym wyposażeniem grobów z epoki żelaza i brązu. Stąd wziął się termin kultura halsztacka. W tyle za nami pozostaje wcześniej oglądana dolina. Wreszcie docieramy do budynków kopalni, oczekujemy swoje w kolejce i idziemy się do szatni, gdzie dostajemy do założenia specjalne ubrania ochronne. Jedną z atrakcji kopalni w Hallstatt jest drewniana zjeżdżalnia, po której cała grupa musi zjechać, aby przejść na niższy poziom. M.in. dlatego są nam potrzebne specjalne ubrania ochronne. Zjeżdżalnia posiada nawet odcinkowy pomiar prędkości. Następnie oglądamy pokazy „dźwięk i światło” a w między czasie dowiadujemy się różnych informacji i ciekawostek na temat kopalni. Z kopalni wyjeżdżamy wagonikami. Jeszcze dojście do punktu widokowego i zjeżdżamy kolejką do miasta.

 

IMG_20230825_223205.jpg

IMG_20230825_222956.jpg

DSC07460.JPG

DSC07456.JPG

IMG_20230825_135019.jpg

IMG_20230825_132133.jpg

IMG_20230825_131050.jpg

IMG_20230825_125330.jpg

IMG_20230825_125357.jpg

IMG_20230825_125255.jpg

IMG_20230825_124906.jpg

IMG_20230825_122511.jpg

IMG_20230825_115045.jpg

IMG_20230825_111208.jpg

IMG_20230825_111036.jpg

IMG_20230825_105347.jpg

 

Kolejne ok 140km to środa dolinami i przełęczami . Trasa opracowana wg tego artykułu

https://www.moto-cykl.pl/alpejski-prolog-z-wiednia-do-hallstatt/

Tylko w odwrotnej kolejności.

IMG_20230825_223439.jpg

IMG_20230825_223334.jpg

DSC07504.JPG

DSC07496.JPG

DSC07495.JPG

DSC07484.JPG

DSC07478.JPG

DSC07477.JPG

DSC07475.JPG

DSC07466.JPG

DSC07452.JPG

DSC07443.JPG

DSC07432.JPG

DSC07430.JPG

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...