Maj 2022 w Zachodniopomorskim

[Elvis]

No i maj ... nastał szybko, przynajmniej dla mnie 😜 ... może to z powodu temperatur które tak naprawdę są jeszcze kwietniowe 🙄 ... ale na aurę nic nie poradzimy i trzeba przyjąć ją taką jaką nam się objawia ... ot tak mądrość ... a może przemądrzałość ... 🤔

W każdym razie narzekać nie ma co, czas dosiadać 2oo i kulać ile się da ... tak myślę chociaż mi osobiście czasu na kulanie brakuje, oj bardzo brakuje .... wszystkim jednak życzę udanych wypraw na 2oo, fajnych widoków z kanapy skutera, szerokiej i przyczepnej nawierzchni ... jednym słowem, latać, kulać, nie marudzić ... 👍

Miesiąc maj uważam za otwarty, do zobaczenia w trasie ... LwG ... pozdrawiam ... ✋

[SlawoyAMD]

2 minuty temu, Elvis napisał:

Miesiąc maj uważam za otwarty, do zobaczenia w trasie ... LwG ... pozdrawiam ... ✋

... A teraz karkóweczka na ruszt i ciach, kurczaczek 🍗 przekładany boczusiem... 🥓 😆 U nas w zachodniopomorskim pogodnie i nawet ciepło... Chyba wyskoczę na... rower 😄 

[bilety]

Mirek 👍

[jack_sowa]

Pędziłem na ostatnie czwartkowe spotkanie, troche spóźniony, i minałem się z  grupą kilku skuterów na Wilczej pod górkę koło godz 18.20. Czy to Wy? 🙂

[Kacperki]

U nas majówka skończyła się wczoraj. Ubolewamy. Zrobiliśmy około 2 tyś km i kufry się przydały i spisały.

Najpierw Berlin. Kebab w taniej budzie w u Turka obowiązkowy, most szpiegów, Charlie Point, i trochę po mieście bo Berlin raczej znany. Bardziej lubimy Poczdam. 

Potem na południe. Trochę ciepełka na tropikalnej wyspie. 

Następnie dalej na południe w rejon Drezna. Dużo pięknych miejsc z zamkami z czego Miśnia i Moritzburg to wisienki na torcie. 

Plan był na Bawarię i romantische strasse ale... prognozy pogody były bardzo złe więc pojechaliśmy do... Hamburga.

Tam ponownie z przyjemnością odwiedzony miniatur wunderworld. Przejazd na moto przez Most wisielca wywołał u Agnieszki skrajne emocje mimo, że wcześniej już autem po nim jeździliśmy i było spoko. 

Zamek w Schwerin zapiera dech w piersi.

W drodze do domu miał być już tylko Oranienburg ale... pogoda była fajna a do domu nie chciało się wracać więc pojechaliśmy do Starslund i na Ruggie. 

Ostatni nocleg w naszym ulubionym Świnoujściu mimo że do domu było już tylko 100 km... Ale nie chciało się wracać a Świnoujście zawsze.... 👍

Teraz czas zrobić coś pożytecznego. A o planach na następny weekend pogoda zdecyduje 😎. Chce nam się na Kaszuby.... 

 

[grzybek]

Super👍. A widzę , że jechaliście na jednej maszynie- póki co. Coś już dla Agi znaleźliście?

I drugie pytanko- jak z noclegami- mieliście rezerwacje , czy z marszu?

[Kacperki]

Noclegi i trasa planowana z dnia na dzień bez żadnych wcześniejszych rezerwacji. 

Zakup drugiego moto póki co zawieszony. Będzie miała prawko to się kupi. A przede wszystkim to my jeszcze miesiąc i kończymy jazdę aż do września ☹️

[grzybek]

A to niby dlaczego finito?!

[EndriuBis]

Chyba praca ? Może "robią w turystyce" i zaczynają żniwa 😀

[bilety]

W dniu 6.05.2022 o 21:43, jack_sowa napisał:

Pędziłem na ostatnie czwartkowe spotkanie, troche spóźniony, i minałem się z  grupą kilku skuterów na Wilczej pod górkę koło godz 18.20. Czy to Wy? 🙂

Tak to byli nasi koledzy 🛵 🛵 🛵 🛵 🛵

 

[Rzelu]

W niedzielę

[cris76]

Ciekawe 🤔 .

Prognozy na weekend, raczej nie na dwa koła.

[Rzelu]

[bilety]

Jutro raczej nie będzie spotu pod Pleciugą.

[Rzelu]

Wspomnienie z 2016:

[Kacperki]

7Dziś taka trasa. Łącznie coś pod 500 km. D_pa boli ☹️

Mam ochotę przejechać cała DK20 więc dziś poszło od Czaplinka na wschód. Obiadek na Kaszubach 

Na jutro plan na zachodnią część DK20 czyli Chociwel do Szczecinka. 

A tak na marginesie. Właśnie mija miesiąc od zakupu burgusia 650. W kilometrach wygląda to tak 

[Bob]

Fajna traska...będę was wypatrywał w Złociencu i okolicy,jak byscie podali orientacyjny czas ,ewentualnie tel.668212469..😉

[Kacperki]

Dziś znów intensywny dzień. 

Najpierw do Złocieńca gdzie już po drodze czekał na nas Bob z którym wspólnie pyknelismy pętle przez Borne Sulinowo, Nadarzyce, Szwecję, Mirosławiec i ponownie Złocieniec. Ale nie chciało nam się wracać jeszcze do domu a przecież był plan na DK20. Więc pojechaliśmy do Chociwla. A że nadal nie chciało się do domu to padło na jedzonko w Trzęsaczu. Polecamy placek po węgiersku. Pychotka. 

Dzień zakończył się kolejnym wynikiem pod 500 km. D_pa piecze ale jakie to fajne dolegliwości... 😜👍😎. 

Teraz czas zrobić coś pożytecznego. 

Bob - dziękujemy za miło spędzony czas. 👋

[Bob]

Miło spedzony czas ,z fajnymi kompanami,miało byc parę km.a wyszło jak zawsze pare 100.(na zmeczenie i ból weż...🤔...tabletkę)

[SlawoyAMD]

Wow, zazdraszczam wolnego czasu... Ja kierat przed urlopem w pracach, ale wyjazd na Burgmanię już niebawem i dalej lotka w Polskę Warszawa, Toruń, Gdańsk, Gdynia... nareszcie 🤩

[bilety]

11 godzin temu, SlawoyAMD napisał:

Wow, zazdraszczam wolnego czasu... Ja kierat przed urlopem w pracach, ale wyjazd na Burgmanię już niebawem i dalej lotka w Polskę Warszawa, Toruń, Gdańsk, Gdynia... nareszcie 🤩

To tak jak my, Burgmania i dalej na Podlasie. WRESZCIE.

[Rzelu]

A ci tajemniczy My to kto że tak zapytam z ciekawości?

 

[bilety]

2 godziny temu, Rzelu napisał:

A ci tajemniczy My to kto że tak zapytam z ciekawości?

 

Ja i Zosia 🤣

[Rzelu]

Tymczasem w Nowym Warpnie...

[Kacperki]

IWiem, że najbliższy weekend to czas dorocznej Burgmanii i zapewne 90 % jeżdżących użytkowników jedzie właśnie tam, lecz jeśli ktoś nie jedzie na zlot a chciałby się przejechać to może z nami? 

Planujemy Góry Sowie i Kotlinę Kłodzką. Wyjazd w piątek rano a powrót w poniedziałek. Noclegi budżetowe. Proponowana trasa to tylko zarys.