Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Kwiecień 2020 w Zachodniopomorskim


Elvis

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż skuterowi fani ... by nie powiedzieć za dużo powiem prawie nic …

?

 

 

A po marcu, niby cicho, ale sprawnie, jednym susem …

Nastał kwiecień by wciąż straszyć nas … koronawirusem.

Więc pamiętaj przyjacielu, najważniejsze zdrowie Twoje,

Nie oglądaj się na innych i myj często ręce swoje.

O higienę dbaj z przesadą, niech się nawet śmieją z tego,

I najczęściej, jeśli możesz nie opuszczaj domu swego.

A gdy wyjdziesz na ulice i napotkasz gdzieś człowieka,

To pamiętaj, że w tych czasach, lepiej mijać go z daleka.

Więc podejmij me wyzwanie, wyrzuć siebie całą złość,

Koronawirusie wyp****alaj, wszyscy mamy ciebie dość.

W tym miesiącu życzę nam wszystkim  mnóstwa słonecznych i ciepłych dni ... ... szerokich i przyczepnych asfaltów na których nie spotkamy żadnych nieprzewidzianych sytuacji ... chciałem raczej powiedzieć żadnych innych ludzi, człowieków, osób, znajomych, obcych itd., itp. … no sami wiecie … ?

A najważniejsze to ... nie szaleć Panowie, zdrowie i bezpieczeństwo stawiamy na miejscu pierwszym ... ??

Tymczasem pozdrawiam i do zobaczenia w trasie ... LwG ...

Miesiąc kwiecień uważam za otwarty ...

 

Odnośnik do komentarza

Witaj Elvis. Zostają samotne polatanki i rozmowy w sieci. Dziwny czas nastał, mam nadzieję, że się obudzę i zostanie tylko wspomnienie tego snu.
Najlepszego dla wszystkich.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
Dnia 1.04.2020 o 11:21, kantos napisał:

Niby to nie ten dział ale zrobiło się jakoś smętnie więc postanowiłem to wstawić

?

Odnośnik do komentarza

Zajebiste otwarcie Elvis ?

Trzeba przeczekać tą całą sytuację i mieć nadzieję że nas to nie dopadnie. Ten miesiąc będzie chyba kluczowy, mam nadzieję, że następne otwarcie będzie o wiele bardziej optymistyczne. W tym raczej sobie zbytnio nie polatacie, ale 3mam kciuki, więc będzie dobrze.

A więc Korono - wyp....laj!

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Odświeżam temat PADAKA, podczas prac nad skuterem przy wymianie stopki bocznej okazało się że to żadne Germany czy Tajwan. Maciek pokaż zdjęcie stopki rozwiejemy wszelkie wątpliwości.

Odnośnik do komentarza

Jakby nie patrzeć Made in Poland

 

 

 

 

Odświeżam temat PADAKA, podczas prac nad skuterem przy wymianie stopki bocznej okazało się że to żadne Germany czy Tajwan. Maciek pokaż zdjęcie stopki rozwiejemy wszelkie wątpliwości.

  

 

 

 

 

 

f916ae622ff102d941535867cb6435b2.jpg75b8d593e9c29e73834738760a9d66a1.jpg

Odnośnik do komentarza

A może to po prostu - ta konkretnie była wcześniej wymieniana przez poprzedniego właściciela, oczywiście powód mógłby być różny. Dokupił jaka była najtańsza na alledrogo z polskiej firmy produkującej zamienne części i tyle. Jeśli Cię to Marku aż tak bardzo przygnębia, to przy okazji rzuć okiem w innym egzemplarzu jakiegoś znajomka jaką akurat ma. Dla podpowiedzi masz takiego znajomego bliżej niż myślisz... ? 

7 godzin temu, kantos napisał:

Hmmm, ciekawy artykuł.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Z promieniami słońca też zawitałem do drewutni pogrzebać... Plany miałem spore, bo wymiana filtra powietrza, oleju (z filtrami), napędu (dwie zębatki i łańcuch) oraz nowego plastiku na lewą stronę... Zdążyłem tylko wsadzić nowy filtr powietrza i wymienić napę, bo złośliwość rzeczy martwych, a w zasadzie gówniana jakość bolców zakuwarki, opóźniła mnie strasznie...

O ile rozkucie łańcucha poszło w miarę sprawnie, to już nitowanie go doprowadziło mnie do białej gorączki. Pręt dociskający "spuchł" w trakcie dokręcania, że musiałem go wybijać z uchwytu młotem, a zapinka DYDa nawet nie drgnęła ? Jako "pomysłowy Sławomir" dorobiłem fleksem końcówkę zakuwającą z hartowanego punktaka i jakoś się udało całość zanitować porządnie. Resztę ogarnę po świętach...

20200410_151302.jpg

20200410_151342.jpg

20200410_163300.jpg

20200410_163951.jpg

20200410_194445.jpg

Odnośnik do komentarza

No i pięknie. Łańcuszek bardzo elegancki, błyszczy jak u mnie w hondzi. He he. ?

IMG_20200405_130421885_HDR~2.jpg

U mnie żadnych czynności serwisowych nie przewiduje ale sprzęcik wymuskany i czeka. ?

Odnośnik do komentarza

Witaj Maciek, a może zanim coś napiszesz to zapytaj o co chodzi. Marek dostał zalecenie ode mnie żeby zakupić ten konkretny model. Przy inspekcji znalazłem uszkodzony gwint z powodu pieciazenia uproszczonej konstrukcji i uzycia niewlasciwych srub. Oryginal to byl. Parę takich jest jeszcze na allegro z rozbiorek. BMW zmodernizowano stopkę około 2016 i teraz montuje takie. Sprawdzilismy co ma byc zamontowane wg najnowszych zalecen. Najciekawsze jest że oryginalne mocowanie jest przygotowane pod ten model od 2011. Widać że księgowi próbowali po taniosci przynajmniej jakis czas....

A może to po prostu - ta konkretnie była wcześniej wymieniana przez poprzedniego właściciela, oczywiście powód mógłby być różny. Dokupił jaka była najtańsza na alledrogo z polskiej firmy produkującej zamienne części i tyle. Jeśli Cię to Marku aż tak bardzo przygnębia, to przy okazji rzuć okiem w innym egzemplarzu jakiegoś znajomka jaką akurat ma. Dla podpowiedzi masz takiego znajomego bliżej niż myślisz...  
Hmmm, ciekawy artykuł.


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Witaj Slawoy. Zadzwoń do mnie to podpowiem o co chodzi z zakuwarkami.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
7 minut temu, melmacie napisał:

Witaj Slawoy. Zadzwoń do mnie to podpowiem o co chodzi z zakuwarkami.

 

 

Coś nie mogę Twojego numeru namierzyć w kontaktach... Puść strzałę, jak mnie masz...

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Z promieniami słońca też zawitałem do drewutni pogrzebać... Plany miałem spore, bo wymiana filtra powietrza, oleju (z filtrami), napędu (dwie zębatki i łańcuch) oraz nowego plastiku na lewą stronę... Zdążyłem tylko wsadzić nowy filtr powietrza i wymienić napę, bo złośliwość rzeczy martwych, a w zasadzie gówniana jakość bolców zakuwarki, opóźniła mnie strasznie...

O ile rozkucie łańcucha poszło w miarę sprawnie, to już nitowanie go doprowadziło mnie do białej gorączki. Pręt dociskający "spuchł" w trakcie dokręcania, że musiałem go wybijać z uchwytu młotem, a zapinka DYDa nawet nie drgnęła  Jako "pomysłowy Sławomir" dorobiłem fleksem końcówkę zakuwającą z hartowanego punktaka i jakoś się udało całość zanitować porządnie. Resztę ogarnę po świętach...

 

 

 

 

 

 

 

Sławek kup taki napęd i po problemie. Nic nie trza zakuwac82f445142bdbafbe7eefda4faee97938.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
16 minut temu, romeo1971 napisał:

Sławek kup taki napęd i po problemie. Nic nie trza zakuwać

Pewnie wersja ze spinką ? Mi Szymon Septik części załatwiał, no i taki przyszedł...

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
11 godzin temu, burgifan napisał:

A może to po prostu - ta konkretnie była wcześniej wymieniana przez poprzedniego właściciela, oczywiście powód mógłby być różny. Dokupił jaka była najtańsza na alledrogo z polskiej firmy produkującej zamienne części i tyle. Jeśli Cię to Marku aż tak bardzo przygnębia, to przy okazji rzuć okiem w innym egzemplarzu jakiegoś znajomka jaką akurat ma. Dla podpowiedzi masz takiego znajomego bliżej niż myślisz... ? 

Hmmm, ciekawy artykuł.

Maciek, to jest oryginał żaden zamiennik, po prostu części są produkowane u podwykonawców. a ta na pewno w Polsce.  

Odnośnik do komentarza

Hejka.

Zmuszony dzisiaj byłem odwiedzić moją działkę na RODOS - puszczali wodę?, no i oczywiście korzystając z pięknej pogody zaplanowałem przewietrzyć MP3. Minąłem szerokim łukiem, spoglądając z pogardą na mój samochód?, dotarłem do garażu, tu standardowa procedura ubierania i rozgrzewania silnika no i.......Odkręcenie manety gazu spowodowało odblokowanie zawieszenia i przeraźliwy łoskot dochodzący spod pokrywy napędu?. Na działę pojechałem moim ukochanym MAKSIEM analizując zajście. Oczywiście domyślałem się że klękła przekładnia koła?. O 22;30 poleciałem do garażu namierzyć problem. Po zdjęciu pokrywy napędu ukazał się winowajca; włoska niedoróbka polegająca na podparciu wałka na którym opiera się sprzęgło i dzwon w delikatnym nadlewie w postaci tulejki?DLACZEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! z jednej strony wałka masywne łożysko toczne a po przeciwnej, drobny aluminiowy nadlewik mający przenosić potężny moment obrotowy z małego koła zębatego na dużo większe???????? Tak więc Mp3 uziemione. Pokrywa napędu na złom i wymiana wspomnianego łożyska tocznego bo rozleciało się.

To tak nawiązując do PADAKI.

Odnośnik do komentarza

Nie bardzo wiem dlaczego to taki oczywiste??

Ale masz rację Marku.

We wtorek na allegro kupuję przekładnię z nieszczęsną pokrywą, po czym pokrywę wrzucam we frezarkę, pozbywam się nędznego gniazda podparcia wałka, tokarka pozwoli mi uzyskać aluminiowe gniazdo łożyska tocznego które przyspawam do pkrywy w miejsce felernego łożyska ślizgowego?.

Qrcze dużo tych gniazd i łożysk.... ale tak wyszło.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...