Jedziemy w enerdowskie Alpy: 30 lipca - 2 sierpnia 2019

[ArtCho]

Znudziły nas agrafki alpejskie, ale mamy ciągły niedosyt równych dróg z winkielkami, biegnących po górach. Dlatego w składzie KriSSo, Kunisz i ja wybieramy się zapełnić ten niedosyt. 
 

Okazuje się, ze niedaleko od Szczecina znajdują się fajne trasy i piękne miejsca - Ok. 350 km od nas (co autostradami, przy naszym niespiesznym tempie daje ok. 3,5 godziny jazdy) zaczynają się pagórki i góry Saksonii, Turyngii i góry Harzu. Przećwiczyliśmy to już trzy, albo i więcej-krotnie. 
 

Pierwszego dnia jedziemy w okolice Drezna, tam zjeżdżamy z autostrady i cieszymy oko i ciało winkielkami w okolicach meandrow Łaby, Königstein i die Bastei. Nocujemy niedaleko Drezna, w Mohorn.

Kolejny dzień, to przejazd w kierunku Turyngii - nocujemy w Berghotel Stutenhaus. A wcześniej „nacieszamy się” pięknymi górskimi drogami. 
 

Ostatni nocleg, to Bad Lauterberg, na obrzeżach gór Harzu. Oczywiście dojeżdżamy tam super drogami. 
 

No i w piątek, 2 sierpnia do domu.

Generalnie planujemy jechać na luzie, ciesząc się jazdą i widokami.

Trzymajcie kciuki za pogodę i bezpieczeństwo. Spróbujemy relacjonować Postępy na bieżąco.

[bilety]

Trzymam kciuki za pogodę i bezpieczeństwo.?

[ArtCho]

Aa! I co dość ważne, ale ostatnio coraz mniej popularne, jedziemy trzema maksiskuterami ?

Dwoma tzw. królami i jedną królową. 

[Robsson]

Ha, ha, haaa ?

Popsułbym Wam plan ale kuźwa urlopu nie dostanę ?  3mam kciuki, bawcie się dobrze i wracajcie szczęśliwie 

[ArtCho]

2 godziny temu, Robsson napisał:

Ha, ha, haaa ?

Popsułbym Wam plan ale kuźwa urlopu nie dostanę ?  3mam kciuki, bawcie się dobrze i wracajcie szczęśliwie 

He he! Nożyce się odezwały. ?

A tak serio, to liczyłem na to, że jednak dasz radę...

[ArtCho]

A więc najpierw jedziemy tu: pałac Moritzburg  

https://g.co/kgs/XuwqFy

[kantos]

Jak to się mówi - "obserwuję temat" ?

[ArtCho]

No i pierwszy cel osiągnięty. Teraz pojeździmy po okolicy, w stronę meandrow Łaby. 
 

 

 

Nie pytajcie mnie czemu do góry nogami. Telefon nie chce współpracować z forum. 

[ArtCho]

Hochnstein. Trzy lata temu dało się wjechać na dziedziniec zamku. Dziś już nie. 

[burgifan]

Super, piękne tereny, więcej zdjęć prosimy ?

Dwóch kolegów pojechało na Burkach, więc możecie obok skoczyć i odwiedzić Burkau ?

[Rzelu]

Rzuca się w oczy bolesny brak popularyzacji GZ w świecie za pomocą kamizelek...

[ArtCho]

No to jeszcze kilka słów. 
 

Podczas rezerwacji miejsc brałem pod uwagę to, czy mają restaurację czy nie. Bo po przyjeździe warto zjeść jakąś kolację na ciepło. Tak było i w przypadku naszego pierwszego noclegu. Niestety po przyjeździe okazało się, ze właśnie we wtorki mają Ruhetag. A więc wszystko zamknięte, nawet personelu nie ma. Trzeba było zadzwonić i przyszła pani, która wydała nam klucze i umówiła się co do śniadania. Poradziła nam, żeby pojechać do Lidla do sąsiedniego miasteczka, co uczyniliśmy i rzutem na taśmę zdążyliśmy.

Krzysiu zażartował sobie, że pewnie jutro (czyli w środę) będzie Ruhetag tam gdzie właśnie w środę jedziemy.

Wieczorem odebrałem maila: 

Obiekt Berghotel Stutenhaus pisze:

Sehr geehrter Gast. Sie haben für Mittwoch, den 31.07.19 drei Einzelzimmer bei uns gebucht. Wir haben am Mittwoch Ruhetag. Es ist kein Personal vor Ort und die Gaststätte hat geschlossen. Sie können aber am 01.08. früh um 8.00 Uhr frühstücken. Die Schlüssel für die Zimmer werden am Hotel Eingang hinterlegt. Bei Ankunft rufen Sie mich bitte an. Die Tel.Nr. steht an der Tür. Danke für Ihr Verständnis.

[Rzelu]

To nie jest ta słynna słowiańska gościnność...

[bilety]

Jesteście w NRD wszystko może się zdarzyć

[ArtCho]

Niestety troszkę popadało. A więc przerwa na kawę. Marienberg. 
 

[Joasia70]

Jak nic głodni z tego wyjazdu wrócicie ?

[kantos]

8 godzin temu, Rzelu napisał:

Rzuca się w oczy bolesny brak popularyzacji GZ w świecie za pomocą kamizelek...

kogo w świecie obchodzi co kto ma napisane na plecach ?

[ArtCho]

@Joasia70, już my sobie damy radę ? Właśnie zezarlismy typowy niemiecki kebab  

[bilety]

4 godziny temu, ArtCho napisał:

...............? Właśnie zeżarliśmy typowy niemiecki kebab 

I już wam zazdroszczę, jutro w ramach protestu wyjazdów w góry  jadę do NRD na kebab.

[ArtCho]

Niestety najczęściej jeździmy, więc nie ma czasu na robienie zdjęć. Ale kilka poniżej. 
 

Dojechalismy też do hotelu, ale niestety jak pisałem wcześniej restauracja dziś nieczynna, więc musieliśmy sami się zaopatrzyć. 

[SlawoyAMD]

6 godzin temu, kantos napisał:

kogo w świecie obchodzi co kto ma napisane na plecach ?

Wiesz... Jeszcze jest aspekt "świadomego" motocyklisty, który jedzie w kamizelce dla własnego bezpieczeństwa... W Europie bardzo dużo motocyklistów ma kamizelki wszelkiego rodzaju, a sporo z Polski mogłem wyłapać, dzięki nim, bo wzór był z Jagatexu ? 

[romeo1971]

Wiesz... Jeszcze jest aspekt "świadomego" motocyklisty, który jedzie w kamizelce dla własnego bezpieczeństwa... W Europie bardzo dużo motocyklistów ma kamizelki wszelkiego rodzaju, a sporo z Polski mogłem wyłapać, dzięki nim, bo wzór był z Jagatexu  

Masz rację Sławek. A Kantos i nie tylko nawet w Szczecinie jeździ bez kamizelki (może się wstydzą)

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[ArtCho]

Halo! To nie jest wątek na temat kamizelek i bezpieczeństwa!
 

[ArtCho]

Dzień dobry!

[bilety]

14 minut temu, ArtCho napisał:

Dzień dobry!

Dzień Dobry - ładne tuje.